Z pewną dozą nieśmiałości, pomimo braku miejsca na półce, zastanawiam się nad dołożeniem do swojej kolekcji jednej z tych gier. Prośba o radę, która z nich lepiej wypełniłaby brak w mojej kolekcji.
Rozumiem, że Scythe to pełnowartościowe euro, nieco ukryte pod maską 4X, o Cry Havoc wiedzę czerpię jedynie z peanów Vasela, który niemal oślinił kamerę.
Z podobnych, w moim odczuciu, gier mam / grywam w: GoT2, Fief France 1429, Eclipse, TI 3, Sid Meierr's Civilization, Clash of Cultures. Nie mam natomiast Blood Rage'a, który ponoć jest podobny do Cry Havoc. Prośba o pomoc / wyprowadzenie z błędu
Scythe vs Cry Havoc
Re: Scythe vs Cry Havoc
To są dwie różne gry. Scythe to nie jest 4X. To rasowe euro z solidną mechaniką i piękną oprawą wizualną. W Scythe masz engine-building i optymalizację oraz wyścig. Walka to dodatek.
Cry Havoc opiera się na konflikcie i walce bezpśredniej. Ekonomii i zarządzania zasobami nie ma tu za wiele.
Jak szukasz eurosucharką solidnego i ładnego Scythe. Jak szukasz "nawalanki euro-style" Cry Havoc.
Cry Havoc opiera się na konflikcie i walce bezpśredniej. Ekonomii i zarządzania zasobami nie ma tu za wiele.
Jak szukasz eurosucharką solidnego i ładnego Scythe. Jak szukasz "nawalanki euro-style" Cry Havoc.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- Zet
- Posty: 1352
- Rejestracja: 26 paź 2006, 00:08
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 159 times
- Been thanked: 158 times
Re: Scythe vs Cry Havoc
Czyli można uznać, że ze Scythe jest takie 4x, jak z Mage Knighta przygodówka?
Re: Scythe vs Cry Havoc
No mniej więcej tak. To po prostu bardzo solidne i ładne euro. Do tego z figurkami o co w eurosucharach trudno
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne