ZOMBIE - pytanie/ankieta/gra-faworyt

[kastration]

Pytanie jest krótkie bo sonduję matematycznie opinię, by wybrać coś na start (to może okazać się istotne w waszej ocenie, choć podejrzewam, że nie ma w tym typie gier potężnie ciężkich, a nieco już gram) w klimacie zombie. Ale nie ograniczam opinii, ani oceny. Główny wyznacznik: przygoda, skalowalność na 1-3 osoby najlepiej, ewentualna zależność językowa niska.

[Rafalm]

Nie wiem, czy to zamierzone, ale z kronikarskiego obowiązku zauważę, że w zestawieniu zabrakło np. niedawno wydanych po polsku Zombiaków Ameryki.

[zix]

Nie wiem, czy to zamierzone, ale z kronikarskiego obowiązku zauważę, że w zestawieniu zabrakło np. niedawno wydanych po polsku Zombiaków Ameryki.

Chyba zamierzone...
Nie uwzględniono tu też innych tytułów np. Martwej Zimy

[Goldberg]

To ja ambitniej, zombiecide, walking dead all out war, projekt Z, Zombies!!!! z dodatkami.

Wysłane z mojego Tab2A7-10F przy użyciu Tapatalka

[kastration]

W pełni zamierzone Zrobiłem wcześniej rekonesans, by oszczędzić sobie zbędnych pytań. Biorę pod uwagę w zasadzie tylko te gry i już faworyci, tj. Zombicide oraz Last Night on Earth, pokrywają się powoli z moimi przypuszczeniami, ale jeszcze poczekam, by nie władować za dużo kasy w coś, co może mi nie podejść. Po prostu chciałem nieco ameri mieć w kolekcji, bo mi się przejada powoli euro, którego mam dużo. A temat zombie mnie ciekawi, by mieć np. 1 a dobrą grę z tej tematyki. Ale zachęcam, by głosować jeszcze, chętnie poczytam.

[pwitkows]

Jakiś czas temu miałem dokładnie ten sam dylemat. Dwie gry jakie brałem pod uwagę to Zombicide i Last Night on Earth.
Szukałem gry z szybkim setup-em, niedużą ilością zasad i wyjątków i oczywiście z klimatem i dlatego wybrałem LNoE.

W LNoE grałem kilka lat temu. Nigdy nie było okazji kupić bo zawsze wychodziło coś nowego i trzeba było sprawdzić, zagrać, mieć - stąd zakup był odkładany - zupełnie niepotrzebnie. Po obejrzeniu recenzji i kliku podcastów wybór padł na LNoE i nie żałuję - dobra, stara sprawdzona gra z klimatem, który naprawdę da się odczuć. Setup gry trwa nie dłużej niż 5 min.

Dlaczego nie wybrałem Zombicide - bardziej przemówił do mnie klimat w LNoE i szybki setup gry. W Zombicide jest masa figurek i dodatków z KS, które pewnie warto by mieć, a to pociąga za sobą dodatkowe $$.
Wydaje mi się, że ostatnie produkcje kickstarter-owe mają na celu nabicie $$ dając tonę plastiku, masę dodatków (czasami zupełnie nie potrzebnych) - co nie zawsze przekłada się na grywalność - oczywiście nie zarzucam tu Zombicide grywalności.



Reasumując zarówno Zombicide jak i LNoE to dobre gry i warte swojej ceny.

[kastration]

Jakiś czas temu miałem dokładnie ten sam dylemat. Dwie gry jakie brałem pod uwagę to Zombicide i Last Night on Earth.
Szukałem gry z szybkim setup-em, niedużą ilością zasad i wyjątków i oczywiście z klimatem i dlatego wybrałem LNoE.

W LNoE grałem kilka lat temu. Nigdy nie było okazji kupić bo zawsze wychodziło coś nowego i trzeba było sprawdzić, zagrać, mieć - stąd zakup był odkładany - zupełnie niepotrzebnie. Po obejrzeniu recenzji i kliku podcastów wybór padł na LNoE i nie żałuję - dobra, stara sprawdzona gra z klimatem, który naprawdę da się odczuć. Setup gry trwa nie dłużej niż 5 min.

Dlaczego nie wybrałem Zombicide - bardziej przemówił do mnie klimat w LNoE i szybki setup gry. W Zombicide jest masa figurek i dodatków z KS, które pewnie warto by mieć, a to pociąga za sobą dodatkowe $$.
Wydaje mi się, że ostatnie produkcje kickstarter-owe mają na celu nabicie $$ dając tonę plastiku, masę dodatków (czasami zupełnie nie potrzebnych) - co nie zawsze przekłada się na grywalność - oczywiście nie zarzucam tu Zombicide grywalności.



Reasumując zarówno Zombicide jak i LNoE to dobre gry i warte swojej ceny.

Ciekawa opinia. A jak ocenisz poziom zależności językowej? Niestety moje najbliższe grono woli zdecydowanie gry po polsku, choć jeśli tekstu nie ma dużo, to udaje mi się przeforsować niektóre dodatki anglojęzyczne zwłaszcza. A jak jest w przypadku tej gry o zombie?

[pwitkows]

Często gram z ludźmi, którzy nie znają ang. i teksty na karta nie stanowią problemu. Sugeruję przejrzeć zdjęcia kart na BBG i sam ocenisz.

Oczywiście idealnie jakby znali wszyscy lub jedna osoba na stronę (bohaterowie - zombie) wówczas gracze nie znają kart zdarzeń strony przeciwnej - aczkolwiek w trakcie gry nie przeszkadza nam to, że ktoś ujawnia kartę i dopytuje o co chodzi - liczy się zabawa. W LNoE karty opisują konkretne działanie - "nie ma lania wody".

Zazwyczaj po 2-3 partiach ludzie zapamiętują karty (i są w stanie sami odczytać i zrozumieć tekst) , sporadycznie dopytują jak jest coś niejasne.
Karty powtarzają się więc nie jest tak, że każda ze 120 kart jest inna (niektóre karty występują po 2x - 3x).

Podczas gry nie mieliśmy żadnych problemów z interpretacją opisów. Poza tym w razie niejasności masz wiki na stronie producenta http://flyingfrogwiki.com/ffpwiki/index ... t_on_Earth

[kastration]

Często gram z ludźmi, którzy nie znają ang. i teksty na karta nie stanowią problemu. Sugeruję przejrzeć zdjęcia kart na BBG i sam ocenisz.

Oczywiście idealnie jakby znali wszyscy lub jedna osoba na stronę (bohaterowie - zombie) wówczas gracze nie znają kart zdarzeń strony przeciwnej - aczkolwiek w trakcie gry nie przeszkadza nam to, że ktoś ujawnia kartę i dopytuje o co chodzi - liczy się zabawa. W LNoE karty opisują konkretne działanie - "nie ma lania wody".

Zazwyczaj po 2-3 partiach ludzie zapamiętują karty (i są w stanie sami odczytać i zrozumieć tekst) , sporadycznie dopytują jak jest coś niejasne.
Karty powtarzają się więc nie jest tak, że każda ze 120 kart jest inna (niektóre karty występują po 2x - 3x).

Podczas gry nie mieliśmy żadnych problemów z interpretacją opisów. Poza tym w razie niejasności masz wiki na stronie producenta http://flyingfrogwiki.com/ffpwiki/index ... t_on_Earth

Ale tu też są dodatki, nie tylko do Zombicide. Jest kilka dostępnych od razu do kupienia. Gra tania nie jest, ponad 220 zł, to i oszczędzając na wysyłkach wahałbym się, czy nie zaopatrzyć się od razu w 1 dodatek (który najlepszy?). Grałeś w podstawkę czy dodatek jakiś też? Poczytałem nieco i wygląda kapitalnie. Na karty są tłumaczenia PL, ale nie wiem, czy jest sens naklejać, żeby nie zniszczyć klimatu pięknych kart, no i przy moich "umiejętnościach" także samych kart przy okazji.

[pwitkows]

Ale tu też są dodatki, nie tylko do Zombicide. Jest kilka dostępnych od razu do kupienia. Gra tania nie jest, ponad 220 zł, to i oszczędzając na wysyłkach wahałbym się, czy nie zaopatrzyć się od razu w 1 dodatek (który najlepszy?). Grałeś w podstawkę czy dodatek jakiś też? Poczytałem nieco i wygląda kapitalnie. Na karty są tłumaczenia PL, ale nie wiem, czy jest sens naklejać, żeby nie zniszczyć klimatu pięknych kart, no i przy moich "umiejętnościach" także samych kart przy okazji.

Co do dodatków to:
Zombies with Grave Weapons Miniature Set
Survival of the Fittest Expansion
Hero Pack 1
Growing Hunger Expansion

oraz

Timber Peak - przy czym jest to samodziely dodatek nie wymagającu podstawki - dodali tutaj m.in. rozwój postaci
The Blood in the Forest Expansion - dodatek wykorzystujący mechanizmy z Timber Peak.


Obecnie posiadam 2 dodatki: Zombies with Grave Weapons Miniature Set i Survival of the Fittest Expansion (od niedawna) - ale jeszcze nie ograliśmy ich
Uważam, że nie są to dodatki, które musisz mieć i zmieniają diametralnie grę (lekko ją urozmaicają), zagraj najpierw w podstawkę
i jak ją ograsz to kupuj. Przy czym te dodatki
Hero Pack 1
Survival of the Fittest Expansion
Zombies with Grave Weapons Miniature Set
najlepiej kupować razem bo karty w nich zawarte odnoszą się do zombie i bohaterów są ze sobą powiązane.


Jest jeszcze jeden grubszy dodatek to Growing Hunger Expansion - na razie na brak jego nie narzekam.

Timber Peak to osobna gra (lub może być potraktowany jako dodatek do LNoE) powtarzają się tutaj bohaterowie z podstawki (jest ich tylko 6), zmienili trochę zasady i dodali rozwój postaci, ale tutaj nie wiele pomogę bo nie interesowałem się, aż tak tym tytułem więc musisz doczytać.

Do tego masz jeszcze The Blood in the Forest Expansion - kolejny dodatek, który potraktował bym jako rozszerzenie do Timber Peak-a.
i nie wrzucał do jednego worka z LNoE - Bloody Forest korzysta z mechanizmów Timber Peak-a.
Z tego co poczytalem na forach to niektórzy uważają The Blood in the Forest Expansion jako dodatek do Timber Peak-a.


A propo Zombicide i LNoE to gdzieś na jakimś forum znalazłem: "LNoE has more of a story feeling to it. Zombicide is more like a first person shooter."

[kastration]

Ja z kolei czytam, że polecają The Blood in the Forest Expansion do podstawki jako ciekawe urozmaicenie. Mam rozumieć, że nie zgodzisz się i można sobie go darować?

[pwitkows]

Ja z kolei czytam, że polecają The Blood in the Forest Expansion do podstawki jako ciekawe urozmaicenie. Mam rozumieć, że nie zgodzisz się i można sobie go darować?

Nie odpowiem Ci na pytanie ponieważ nie grałem z tym dodatkiem i nie czytałem instrukcji do The Blood in the Forest Expansion przytoczyłem jedynie informacje jakie znalazłem w sieci. Wolną chwilą przeczytam instrukcję do Blood Forest - wtedy odniosę się i napiszę co myślę o połączeniu z podstawką LNoE. Sama podstawka w zupełności wystarcza i grając nie masz wrażenia, że czegoś brakuje. Te 2 dodatki zakupiłem - bo ciężko z dostępnością - ale jeszcze z nimi nie grałem leżą na półce i czekają.

[kastration]

Ja z kolei czytam, że polecają The Blood in the Forest Expansion do podstawki jako ciekawe urozmaicenie. Mam rozumieć, że nie zgodzisz się i można sobie go darować?

Nie odpowiem Ci na pytanie ponieważ nie grałem z tym dodatkiem i nie czytałem instrukcji do The Blood in the Forest Expansion przytoczyłem jedynie informacje jakie znalazłem w sieci. Wolną chwilą przeczytam instrukcję do Blood Forest - wtedy odniosę się i napiszę co myślę o połączeniu z podstawką LNoE. Sama podstawka w zupełności wystarcza i grając nie masz wrażenia, że czegoś brakuje. Te 2 dodatki zakupiłem - bo ciężko z dostępnością - ale jeszcze z nimi nie grałem leżą na półce i czekają.

Chyba już mnie przekonałeś do podstawki, będę polował albo sklep zostaje. A jakbyś miał chwilę, każda ocena oczywiście cenna, bo widzę, znasz realia tej gry. No i ciut tańsza niż Zombicide, też jakiś plus. Dodatki za to nie mają instrukcji PL z tego co widzę do LNoE, choć podobno zasady są dość proste.

[zix]

W Zombicide jest masa figurek i dodatków z KS, które pewnie warto by mieć, a to pociąga za sobą dodatkowe $$.
Wydaje mi się, że ostatnie produkcje kickstarter-owe mają na celu nabicie $$ dając tonę plastiku, masę dodatków (czasami zupełnie nie potrzebnych) - co nie zawsze przekłada się na grywalność - oczywiście nie zarzucam tu Zombicide grywalności.

To zdanie o potrzebie o KS można zrozumieć jako zarzut do wydań Zombicide. Jako fan, właściciel gry i osoba, która niejedną godzinę przesiedziała nad scenariuszami (pierwszych 3 pudeł!) mogę dorzucić kilka słów od siebie

Gra jest mega regrywalna, a ilość scenariuszy, która jest w instrukcji można powiększyć za darmo dzięki tym w internecie nie wydając choćby złotówki

Żadne dodatki z KS nie są potrzebne by zabawy było mnóstwo. Sam nie mam, nie dotykałem i nie widziałem żadnego, ponieważ gry zapewniają dłuuuuuuuugie godziny.
Gra nigdy nie była wybrakowana o czym świadczą ciężkie pudła wypełnione po brzegi różnymi elementami. Tego nie trzeba zachwalać, czy bronić - tu wystarczy rzucić okiem na fotki, z ilością kart, czy elementów Nie będę pisał o jakości by nie wyjść na osobę nieobiektywną - odsyłam do wspomnianych fotek

Chętnym z większym portfelem doradziłbym raczej zakup kolejnej części by móc łączyć plansze i mieć dostęp do jeszcze większej ilości scenariuszy.
W mojej paczce urodziło się kilka pudełek chcąc więcej... Jednak dzięki temu ta gra robi się naprawdę olbrzymia i zapewnia kupę zabawy choćby w tworzenie własnych scenariuszy. Mało? Dla ogromnych fanów wszelkiej rozbudowy - faktycznie można pobawić się dokupując więcej... Dla mnie ten dzień nie nadszedł jednak możliwość jeszcze większego rozwinięcia gry jest (może tylko dla mnie) tylko i wyłącznie rewelacyjną opcję. Gry są wypełnione bo brzegi, a jeżeli będę chciał jeszcze więcej - to mam zawsze możliwość. Trudno mi tu znaleźć negatywną stronę takiego rozwiązania

Czy projekty z KS zarabiają na dodatkach i małych paczkach?
Zapewne taki sam jak dla twórców LNoE dodatki, o których sami mówiliście:

Zombies with Grave Weapons Miniature Set
Survival of the Fittest Expansion
Hero Pack 1
Growing Hunger Expansion
oraz
Timber Peak
"

Kończąc...
Nie mam żadnego "ale" do Last Night on Earth Nie mam, nie widziałem i tylko dobrze życzę
Jednak poczułem się trochę wywołany do odpowiedzi stąd te kilka słów

[pwitkows]

W Zombicide jest masa figurek i dodatków z KS, które pewnie warto by mieć, a to pociąga za sobą dodatkowe $$.
Wydaje mi się, że ostatnie produkcje kickstarter-owe mają na celu nabicie $$ dając tonę plastiku, masę dodatków (czasami zupełnie nie potrzebnych) - co nie zawsze przekłada się na grywalność - oczywiście nie zarzucam tu Zombicide grywalności.

To zdanie o potrzebie o KS można zrozumieć jako zarzut do wydań Zombicide. Jako fan, właściciel gry i osoba, która niejedną godzinę przesiedziała nad scenariuszami (pierwszych 3 pudeł!) mogę dorzucić kilka słów od siebie

Mogło to zostać odebrane jako zarzut do Zombicide - po Twojej wypowiedzi widać, że nie słuszny - ale patrząc na KS mam wrażenie, że kampanie gier zmierzają często w kierunku, o którym pisałem. No ale to pewnie temat na inną dyskusję.

[Toomek]

Jak samo LNoE kocham to jednak jest to gra mocno zależna językowo (nawet nie tyle mechanicznie, co jednak warto rozumieć pewien subtelny dowcip, którzy twórcy na kartach umieszczają) - o ile gracze kierujący ludźmi mogą sobie karty wzajemnie tłumaczyć, o tyle gracz zombie musi język znać doskonale.

Zasady są faktycznie proste i czasem - prostackie. Praktycznie całość ogranicza się do rzucania kośćmi (które determinuje wszystko). Nie jest to zarzut, ale warto mieć tego świadomość.

Gra też nie skaluje się dobrze - gra w 4 i 6 osób jest IMHO słaba

Jeżeli Cię to nie odstrasza (a sama estetyka nie przeszkadza) to wchodź w grę śmiało. IMHO rozważ również zakup Timberlake Peak zamiast podstawki (mniej bohaterów, ale bardziej kompleksowe zasady). Mam wszystkie duze dodatki, osobiście sugerowałbym np Timer Peak + Growing Hunger/Blood in the forest, ale tak naprawdę każdy zestaw poza podstawka + Timber Peak będzie OK na początek

[zix]

Mogło to zostać odebrane jako zarzut do Zombicide - po Twojej wypowiedzi widać, że nie słuszny - ale patrząc na KS mam wrażenie, że kampanie gier zmierzają często w kierunku, o którym pisałem. No ale to pewnie temat na inną dyskusję.

Nie pozawalajmy by nasze antypatie do wydawnictw nie wpływało na nas osąd... Takie dzielenie tytułów to początek planszówkowego "rasizmu"

Co do KS.
Bardzo cenię wydania tytułów (które mnie interesują) przez ten "serwis". Niczego nie kupiłem ale niejednokrtonie żałowałem, że nie wsparłem.
Przykład: Blood Rade, który w cenie gry (której jest absolutnie wart!) dostał 2 (teraz płatne dodatki) + masę figurek, których cena jest teraz kosmiczna.
Grę i tak kupię Nie wiem czy z dodatkami, jednak mając w głowię fakt, że możnabyło mieć to w cenie... Głupi ja, głupi!

Inny przykład: This War of Mine. Rzućcie okiem ile można uzyskać i za jaką cenę...

No ale faktycznie - może temat KS warto poruszyć w innym temacie....

[Curiosity]

Też oddałem głos na LNoE.
Mam prawie wszystko co wyszło do tej gry (z wyjątkiem Zombie Miniatures i Blood in the Forrest. Nie jestem pewien, czy posiadam Grave Weapons - jakiś czas już w to nie grałem, a nie mam jak sprawdzić w tej chwili).
Największą zaletą tej gry jest dla mnie możliwość układania własnych scenariuszy. Urzekła mnie polityka Flying Frogs, odnośnie dodatkowych żetonów w pudełku: "W przygotowanych przez nas scenariuszach się tych żetonów nie używa, ale dokładamy je na wypadek, gdybyś wymyślił dla nich jakieś fajne zastosowanie").

LNoE to przygoda. Można tu bez problemu łączyć pojedyncze sesje w złożone scenariusze. Każda gra może być całkowicie inna i zależy to tylko od wyobraźni graczy. Na BGG jest sporo scenariuszy autorskich, a i zrobienie własnego nie sprawia problemów. Widziałeś jakiś fajny horror i chcesz w niego zagrać na planszy? Z LNoE jest to całkiem możliwe.

[kastration]

Dzięki za dyskusję. Ostatecznie zdecydowałem się wybrać LNoE jako swoją pierwszą grę o zombie. Zapewne do kupienia tylko w sklepie, bo raczej oferty na forum były bardzo rzadkie tej gry (chyba że ktoś chce się pozbyć ). Jakkolwiek, wybór rozstrzygnięty.

EDIT: gra kupiona w sklepie przy pomocy kodu od kolegów z forum, więc wzmianka używki nieaktualna. Temat do zamknięcia. Dziękuję za dobre rekomendacje.