Czy Forbidden Desert nie będzie za proste?

[narandil]

witam, szukam nowej kooperacji do pogrania w rodzinno/graczowym gronie. Zależy mi na:

- czas rozgrywki ok 40-75min (odpadają długie gry: robinson, eldritch, arkham,etc jak i krótkie fillery np. hanabi)
- musi działać na 2 osoby (odpadają min. grizzled, tajemnicze domostwo)
- wersja PL albo niski poziom zależności językowej
- żadnych zdrajców czy ukrytych tożsamości - tylko pełna kooperacja, chyba że gra będzie miała różne warianty wraz z tym to ok:)
- gra o średnim stopniu skomplikowania zarówno pod kątem głębi rozgrywki jak i zasad (coś a'la pandemia, ghost stories) bo np. zakazna wyspa czy ognisty podmuch próbowaliśmy i są trochę za proste (w sensie głębokości strategii/taktyki) a taki robinson/eldritch za długie (setup i rozgrywka) i zbyt wiele reguł o których trzeba pamiętać (choć ja lubię rc tylko że nie tego teraz szukam)

na chwilę obecną rozważam tytułową Zakazaną Pustynię - tylko czy nie będzie zbyt banalna? A może Pandemia: Lekarstwo albo P:Cthulhu? A może coś innego polecicie w cenie max tak 100-150zł

co już grałem i mnie nie interesuje:

Spoiler:

- pandemia, zakazana wyspa
- ognisty podmuch
- robinson cruzoe
- battlestar galactica
- ghost stories
- lotr lcg
- legendy andor
- space hulk card game
- room 25
- tiny epic defenders
- lotr dice building game
- hanabi
- zombiecide
- martwa zima
- red november
- władca pierścieni

[Paeonia]

Zakazana pustynia jest calkiem fajna, bardziej skomplikowana niz Zakazana Wyspa no ale jednak do Robinsona daleko

Spojrz moze jeszcze na Castle Panic. Troche inna gra kooperacyjna, w ktorej nalezy wspolpracowac zeby pokonac potwory wychodzace z lasu, jednak wygranym zostaje ten, kto ubil ich najwiecej. Podstawka zmiesci sie w budzecie. Warto tez by kupic dodatek Wizard Tower.

[Bruno555]

Ja mam tylko jedną grę kooperacyjną i to właśnie jest Forbidden Desert, więc znawcą od tego typu gier nie jestem.
Mogę tylko powiedzieć że jest to gra troche trudniejsza niż zakazana wyspa. Wszystkie kafle trzeba odsłonić, nie wiemy na początku gdzie co się znajduje. Dochodzą przedmioty które urozmaicają rozgrywkę. Ciekawa jest walka z piaskiem który ciągle nas zakopuje i ze słońcem trzeba oceniać ryzyko czy wystawiamy się na słońce ale za to więcej odkopiemy/zrobimy czy na koniec ruchu chowamy się w tunelu. A więc jest troche kombinowania. Sam aspekt burzy piaskowej jest ciekawszy niż losowe zatapianie wyspy. Ale jeśli zakazana wyspa jest w twojej ocenie za łatwa to nie jestem pewny czy pustynia mimo wszystko też taka nie będzie.

[Quba40]

Pandemia Czas Cthluhu bardzo fajna, prosta kooperacja z lepszym klimatem niż tradycyjna Pandemia.

[narandil]

Zakazana pustynia jest calkiem fajna, bardziej skomplikowana niz Zakazana Wyspa no ale jednak do Robinsona daleko
Spojrz moze jeszcze na Castle Panic.

dzięki, tylko że Castle Panic zdaje się być równie prosta jak Zakazana Wyspa - tak wynika z ocen na bgg :/

Ja mam tylko jedną grę kooperacyjną i to właśnie jest Forbidden Desert, więc znawcą od tego typu gier nie jestem.
Mogę tylko powiedzieć że jest to gra troche trudniejsza niż zakazana wyspa. Wszystkie kafle trzeba odsłonić, nie wiemy na początku gdzie co się znajduje. Dochodzą przedmioty które urozmaicają rozgrywkę. Ciekawa jest walka z piaskiem który ciągle nas zakopuje i ze słońcem trzeba oceniać ryzyko czy wystawiamy się na słońce ale za to więcej odkopiemy/zrobimy czy na koniec ruchu chowamy się w tunelu. A więc jest troche kombinowania. Sam aspekt burzy piaskowej jest ciekawszy niż losowe zatapianie wyspy. Ale zakazana wyspa jest w twojej ocenie za łatwa to nie jestem pewny czy pustynia mimo wszystko też taka nie będzie.

dzięki, wygląda na to że Pustynia to poziom Ognistego Podmuchu - może trochę ciekawsza ze względu na więcej rzeczy do ogarnięcia i ciągle zmieniającą się planszę. Widocznie dopóki nie spróbuje to się nie dowiem - normalnie bym spasował ale zarówno Rahdo jak i Piotrek Piechowiak mocno grę zachwalali a oboje lubią cięższe gry więc ...

Pandemia Czas Cthluhu bardzo fajna, prosta kooperacja z lepszym klimatem niż tradycyjna Pandemia.

właśnie sęk w tym, żeby nie była zbyt prosta - tu się boję głównie wtórności mechaniki do Pandemii którą ostro ograłem swego czasu na PC

[Ravn]

Wyspa jest niby prosta, ale przy dobrej rozgrywce do konca nie wiadomo czy sie wygra, kilka razy udalo mi sie wygrac w ostatnim ruchu, albo fartem (zatapiany kafelek przesunal postac w dobra strone), co tylko wzmaga napiecie i emocje (zwlaszcza jak gramy z kims nowym).
Wyspa to imo lepsza gra mechanicznie, ale troche traci na tym dramatyzmie, przynajmniej te kilka razy co gralem (mniej niz w wyspe) to tej dramaturgi nie bylo. Ale gra jest ogolnie bardziej rozbudowana i przez to fajniejsza. Ognisty podmuch wydal mi sie mniej wiecej w podobnym tonie (jesli chodzi o trudnosc) i fajniejszy tematycznie, ale nigdy nie lubilem rzucania kostkami, ani rozkladania planszy, tych wszystkich ognikow i innych zetonow, wiec sprzedalem.
Pandemica osobiscie nie lubie, niby wszystko tam gra (fajna mechanika rozprzestrzeniania chorob) ale po kilku grach nie chce mi sie do niego wracac.
Wyspe wspominam najmilej, a po niej pustynie. Najprostsza z coopow nie bedzie, ale hardkorowa jak Robinson tez nie.

[narandil]

Wyspa to imo lepsza gra mechanicznie, ale troche traci na tym dramatyzmie,

dzięki, rozumiem że w tym miejscu piszesz o pustyni a nie wyspie?

ostatecznie kupiłem Pustynię - jak uda mi się zagrać to dam znać czy podeszła i jak się ma dla nas do Podmuchu, Pandemii itp

[Ravn]

Tak, pisalem o pustyni. Pozno juz bylo, latwo o pomylke