Witam szanownych grajków. Szukam gry dla dwójki "dzieciaczków" + rodzice. Ona lat 8 , braciszek lat 11, starszych pominiemy. Z tego co wiem, grywają w Talizman, Wsiąść do pociągu.
Sam myślałem nad Brzdękiem - ale chwilowo za drogi. Tak szukając pomysłu, jeszcze
Wyprawa do Eldorado wpadła mi w oko.
Co jeszcze z własnych doświadczeń możecie polecić? Tak do 150 myślałem.
Pozdrawiam
Gra dla 8 i 11 latków
- Mortinista
- Posty: 362
- Rejestracja: 17 wrz 2019, 23:57
- Has thanked: 243 times
- Been thanked: 158 times
Re: Gra dla 8 i 11 latków
Cześć,
Wszystko zależy od tego w jakim kierunku chcesz by przygoda dzieci związana z planszówkami poszła.
Możesz zaproponować im :
1. Proste gry abstrakcyjne :
- Splendor
- Azul
- Takenoko
2. Proste gry z kontrolą terenu :
- Carcassonne
- Small World
- Królestwo w Budowie
3. Proste gry kooperacyjne :
- Pandemia
- Zakazana wyspa
- Tajniacy Duet
4. Proste gry pojedynkowe :
- Colt Express
- Potwory w Tokio
- Bang ! Gra Kościana
5. Proste gry blefu :
- Mr. Jack
- Szeryf z Nottingham
- Camel Up
Są to gry wprowadzające, których ładne wykonanie i prostota pozwoli zrelaksować się dzieciom jak i rodzicom, którzy nie będą musieli tłumaczyć skomplikowanych zasad ,a dzieci i tak nic z nich nie pojmą.
Większość dzieci do 12 roku życia "gra oczami". Gry muszą być ładne (atrakcyjne), proste, dawać satysfakcję po wygranej, lecz nie męczyć. Powinny trwać co najwyżej 1 h, może 1,5 h.
Gry jak 7 Cudów Świata, Na Skrzydłach, Wyspa Skye, Hero Realms mogą okazać się za trudne, a Patchwork, Star Realms, Dominion, Jaipur, Fasolki za brzydkie.
Odstawiłbym "suche gry" euro na później, kiedy dzieci zaczną doceniać mechanikę gry (wyzwanie), a nie tylko wygląd. Wyprawa do El Dorado ma fajną mechanikę jednak nie jest aż tak atrakcyjna wizualnie.
Dziewczynce może spodobać się też np. Takenoko, Tokaido, Dixit lub Sushi Go! Party.
Mam nadzieję, że pomogłem.
Pozdrawiam
Wszystko zależy od tego w jakim kierunku chcesz by przygoda dzieci związana z planszówkami poszła.
Możesz zaproponować im :
1. Proste gry abstrakcyjne :
- Splendor
- Azul
- Takenoko
2. Proste gry z kontrolą terenu :
- Carcassonne
- Small World
- Królestwo w Budowie
3. Proste gry kooperacyjne :
- Pandemia
- Zakazana wyspa
- Tajniacy Duet
4. Proste gry pojedynkowe :
- Colt Express
- Potwory w Tokio
- Bang ! Gra Kościana
5. Proste gry blefu :
- Mr. Jack
- Szeryf z Nottingham
- Camel Up
Są to gry wprowadzające, których ładne wykonanie i prostota pozwoli zrelaksować się dzieciom jak i rodzicom, którzy nie będą musieli tłumaczyć skomplikowanych zasad ,a dzieci i tak nic z nich nie pojmą.
Większość dzieci do 12 roku życia "gra oczami". Gry muszą być ładne (atrakcyjne), proste, dawać satysfakcję po wygranej, lecz nie męczyć. Powinny trwać co najwyżej 1 h, może 1,5 h.
Gry jak 7 Cudów Świata, Na Skrzydłach, Wyspa Skye, Hero Realms mogą okazać się za trudne, a Patchwork, Star Realms, Dominion, Jaipur, Fasolki za brzydkie.
Odstawiłbym "suche gry" euro na później, kiedy dzieci zaczną doceniać mechanikę gry (wyzwanie), a nie tylko wygląd. Wyprawa do El Dorado ma fajną mechanikę jednak nie jest aż tak atrakcyjna wizualnie.
Dziewczynce może spodobać się też np. Takenoko, Tokaido, Dixit lub Sushi Go! Party.
Mam nadzieję, że pomogłem.
Pozdrawiam
Re: Gra dla 8 i 11 latków
Z ładnych gier polecam Santorini (ale zasadniczo to gra dla dwóch osób). Ciekawą, oryginalną i rozwijającą grą jest Dixit. W pewnym okresie bardzo podobała się Fauna.
Jednak grą która zrobiła największe wrażenie na moich synach (właściwie była przełomowa) na pewny etapie rozwoju planszówkowego była Agricola wersja rodzinna. Poczucie budowania swojego gospodarstwa jest klimatyczna i bardzo się spodobała moim synom. Problemem jest że nie dostaniesz jej na rynku pierwotnym. Może zatem Epoka kamienia (też lekki worker placement nadający się dla dzieci)?
Ojciec (obecnie już bardzo) ogranych 9 i 12 latków
Jednak grą która zrobiła największe wrażenie na moich synach (właściwie była przełomowa) na pewny etapie rozwoju planszówkowego była Agricola wersja rodzinna. Poczucie budowania swojego gospodarstwa jest klimatyczna i bardzo się spodobała moim synom. Problemem jest że nie dostaniesz jej na rynku pierwotnym. Może zatem Epoka kamienia (też lekki worker placement nadający się dla dzieci)?
Ojciec (obecnie już bardzo) ogranych 9 i 12 latków