Terraformacja Marsa czy Cywilizacja Poprzez Wieki

[marcin.kozak]

Znajomy planuje zakup Terraformacji. Jest też miłośnikiem komputerowej Cywilizacji.
Na "tym" portalu społecznościowym widziałem opinię, że grą podobną do Terraformacji jest Cywilizacja Poprzez Wieki. Znajomy poprosił mnie więc o zadanie pytania na forum czy tak jest w istocie?

Rozumiem, że mechaniki mogą być podobne, ale odczucia, wrażenia z gry?

Czy jednak opinia jest taka, że są to różne gry? Spotkałem się np. ze stwierdzeniami, że Cywilizacja jest bardziej strategiczna, a TM bardziej taktyczna?

[Tuminure]

To inne gry. Dające różne emocje, mające różne mechaniki.
Część mechanik się pokrywa ale gry są na tyle różne, że spokojnie można grać w obie i jednocześnie nie mieć wrażenia, że przykładowo grając w Cywilizację, gra się w gorszą (lub lepszą) wersję Terraformacji.
W Cywilizacji jest więcej interakcji między graczami. W Terraformacji rzadko ma się poczucie, że gramy przeciwko sobie. I tak dalej.

Też lubię komputerową Cywilizację ale tego nie da się odtworzyć na planszy. Cywilizacja Poprzez Wieki jest dość daleka od wzbudzania takich emocji, jakie się ma podczas grania w komputerową Cywilizację. Terraformacji jest jeszcze dalej ale to również bardzo dobra gra.

[kisiel365]

Do twórczości Meier'a bliższa jest ta Cywilizacja. Sygnowana zresztą jego naziwskiem.

Co do porównania (Civ vs TM):
- zupełnie inny klimat: poczucie rozwoju cywiliacji przez różne epoki (da się odczuć etapy) vs kolonizacja planety (później lepsze karty, ale jakby wszystko liniowo)
- kupowanie kart dostępnych w kolejce vs dociąganie kart na rękę
- bezpośrednia interakcja poprzez wojnę vs niebezpośrednie podkradanie/niszczenie zasobów/zmiana środowiska na korzyść/niekorzyść przeciwnika
- zastępowanie bieżących, aktywnych kart lepszymi vs zapchany stół z wszystkimi kartami, które do tej pory zagraliśmy
- strategiczny, sukcesywny rozwój vs okraszony szczęściem engine building, który ma szanse zaowocować toną punktów zwycięstwa
- wspólne: trzymasz karty w ręce i zagrywasz przed siebie

[Wincenty Jan]

Z D E C Y D O W A N I E Terraformacja Marsa
Ale to tylko moje zdanie i zapewne wiele osób się z tym nie zgodzi

[tomb]

Główne podobieństwo, jakie dostrzegam między tymi grami, to mechanika zagrywania kart, które przynoszą nam pewne stałe profity, rozwijając jakąś naszą "umiejętność".

Spotkałem się np. ze stwierdzeniami, że Cywilizacja jest bardziej strategiczna, a TM bardziej taktyczna?

Można to tak ująć, choć bardziej wynika to z (a) długości gry oraz (b) sposobu dociągu kart.

a) Partia Cywilizacji jest dłuższa, a w takcie swojej kolejki wykonujemy wiele akcji, co daje nam całkiem dużo czasu na wykonanie zaplanowanych czynności oraz zostawia spore pole do manewru, gdy sytuacja wymaga modyfikacji strategii wskutek zagrań rywali.
Terraformacja to zawsze najwyżej dwie akcje w trakcie tury, co ogranicza możliwości i każe być czujnym. Z racji wspólnego terraformowania Marsa część naszych zagrań (lub przynajmniej kolejność ich podejmowania) będzie wymuszona przez zmieniającą się sytuację na planszy.

b) W Terraformacji co turę dobieramy 4 karty i wybrane spośród nich (od 0 do 4) możemy, za opłatą, zachować. Wymusza to dokonywania bardzo precyzyjnych zakupów, zgodnych z bieżącą sytuacją w grze.
W Cywilizacji dysponujemy co turę większą pulą kart do wyboru, możemy więc łatwiej trafić na karty potrzebne do realizacji wcześniej obranej strategii. Z drugiej strony koszt kart jest zróżnicowany, a płatnością są akcje, które mamy do wykorzystania w danej rundzie.

Na koniec - mechanicznie gry bardzo dobrze się skalują (od 2 do 4), różni je jednak czas gry - Ter. trwa ok.2-3 h, Cywilizacja wydłuża się z każdą kolejną osobą przy stole, a już partie 2 os. u początkujących potrafią trwać powyżej 3 h.

[marcin.kozak]

Dzięki za odpowiedzi.