Gra dla ojca i demonicznego syna

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
decorte
Posty: 18
Rejestracja: 03 sty 2017, 13:41

Gra dla ojca i demonicznego syna

Post autor: decorte »

Hej forumowicze, jako że zawsze mogłam liczyć na waszą pomoc postanowiłam tu spytać :)

Mój znajomy ma 13 letniego syna, który ostatnimi czasy "zachowuje się jak demon", przyklejony do telefonu, wraca późno do domu, okres buntu itp. Poleciłam mu, by spróbował zacząć z nim regularnie grać w planszowki. Ot młody zajmie się czyms innym niż elektorniczne szatańskie artefakty i a nóż się wciągnie :) Problem w tym, że ani mój znajomy, ani demoniczne nasienie nie mają żadnego doswiadczenia z planszowkami, a ja zupełnie nie wiem co polecić ;_;

Ja sama zaczynałam od Robbinsona i Horroru w Arkham, mi to wyszło na dobre, ale stopień skomplikowania tych gier i czas rozgrywki zdecydowanie sprawia, że ciężko polecić te gry na poczatek. Przyznam, że nigdy nie grałam też w popularne szlagiery jak "wsiąść do pociagu".

Ważne żeby była to gra która zainteresuje mały pomiot, poleciłabym patchworka, ale nie wierze, że chłopak będzie skłonny w to grać.

Z góry dzięki za odpowiedzi :)
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Gra dla ojca i demonicznego syna

Post autor: donmakaron »

Neuroshima Hex może być dobrym wyborem. Młody ogarnie zasady bez problemu (a może nawet lepiej niż niedemoniczny tata ;) ) i może mu się spodobać klimat walki między maszynami, mutantami i ludźmi w postapokaliptycznym świecie. Gra się szybko, ale trzeba trochę pogłówkować.
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Gra dla ojca i demonicznego syna

Post autor: c08mk »

Gry na podstawie gier komputerowych. Gears of War albo XCOM.
Zbyt prostych (logicznych) bym raczej nie polecał, bo takie to ma na śniadanie w telefonie.
Ewentualnie coś wizualnie atrakcyjnego czyli gry z figurkami.
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4632
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1025 times
Been thanked: 1942 times

Re: Gra dla ojca i demonicznego syna

Post autor: warlock »

Neuroshima Hex! albo Summoner Wars: Master Set ;).
Awatar użytkownika
TV3
Posty: 1257
Rejestracja: 09 lut 2013, 15:07
Been thanked: 25 times

Re: Gra dla ojca i demonicznego syna

Post autor: TV3 »

Swego czasu liznąłem Neuroshimę i zaraz potem Nexus ops, Porównałem sobie te 2 gry w głowie - i chyba bardziej Nexus mi się podobał. Może więc i tę można by rozważyć.
W każdym razie pewnie jakaś nawalanka / konfrontacja była by wskazana jak sądzę.

Zamiast Arkham można Eldritch spróbować.

Poleciłbym też jakiś Zombicide - idąc z duchem demoniczności latorośli. Piłą w bebechy zombiaka, patelnią łup! przez łeb - to może być całkiem przyjemne spędzenie kilku godzin ;) . Relaks taki.
Bądź idąc na przekór - aby tą demoniczność wyegzorcyzmować poprzez przymusową, uspokajającą i wyciszającą hodowlę cielaczków i prosiaków - Agricola wersja rodzinna :D
decorte
Posty: 18
Rejestracja: 03 sty 2017, 13:41

Re: Gra dla ojca i demonicznego syna

Post autor: decorte »

O jaaaaaa w ogóle zapomniałam o Neuroshimie, rzeczywiście to jest fantastyczny pomysł!
c08mk pisze:Gry na podstawie gier komputerowych. Gears of War albo XCOM.
Zbyt prostych (logicznych) bym raczej nie polecał, bo takie to ma na śniadanie w telefonie.
Ewentualnie coś wizualnie atrakcyjnego czyli gry z figurkami.
W obie gry niestety nie grałam (tzn. w obie grałam na komputerze, ale ich odpowiednika na planszy nie widziałam). Zastanawiam się czy nie będzie za trudne na początek do ogarnięcia.
warlock pisze:Neuroshima Hex! albo Summoner Wars: Master Set ;).
Summoner Wars to super pomysł, choć bardziej myślałam o czymś co ich do siebie zbliży. Sama nie jestem pewna, ale jednak summoners wars wydaje mi się bazować na negatywnej interakcji.
TV3 pisze:Swego czasu liznąłem Neuroshimę i zaraz potem Nexus ops, Porównałem sobie te 2 gry w głowie - i chyba bardziej Nexus mi się podobał. Może więc i tę można by rozważyć.
W każdym razie pewnie jakaś nawalanka / konfrontacja była by wskazana jak sądzę.

Zamiast Arkham można Eldritch spróbować.

Poleciłbym też jakiś Zombicide - idąc z duchem demoniczności latorośli. Piłą w bebechy zombiaka, patelnią łup! przez łeb - to może być całkiem przyjemne spędzenie kilku godzin ;) . Relaks taki.
Bądź idąc na przekór - aby tą demoniczność wyegzorcyzmować poprzez przymusową, uspokajającą i wyciszającą hodowlę cielaczków i prosiaków - Agricola wersja rodzinna :D
:lol: :lol: :lol: :lol:
Zrobiłeś mój dzień tą Agricolą xD

Ja właśnie kupiłam Eldritch i jestem zachwycona, ale mimo wszystko wydaje mi się, że za trudny i za długi (przynajmniej na początku). Zombiecide to jest super myśl, co prawda nie grałam, ale gre znam i są zombie, jest kooperacja, jest zabawa, są ładne figurki, to może być strzał w dziesiątke.


Wpadł mi do głowy jeszcze Mr. Jack! I znowu, ja nie grałam, teraz obczajam na yt wersje pocket i wydaje się sympatyczna. Grałam w listy z whitechapel i dla mnie cudo, ale wydaje mi się zbyt schematyczna i taktyczna, taka zbyt sucha dla opętańca.
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 80 times
Been thanked: 92 times

Re: Gra dla ojca i demonicznego syna

Post autor: Olgierdd »

Jeżeli mają grać we dwójkę i budżet na to pozwoli, to warto pochylić się nad Battlelore 2nd Edition. Ta gra wydaje się być stworzona dla 13 letnich chłopców (tych prawdziwych i tych drzemiących w dorosłych mężczyznach ;) )

edit: zapomniałem, że język angielski może być barierą :/
Ostatnio zmieniony 17 mar 2017, 13:04 przez Olgierdd, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
TV3
Posty: 1257
Rejestracja: 09 lut 2013, 15:07
Been thanked: 25 times

Re: Gra dla ojca i demonicznego syna

Post autor: TV3 »

Pocket nie znam. Regularny Mr Jack jest świetną pozycją, jednak skoro
decorte pisze:listy z whitechapel
decorte pisze:taka zbyt sucha dla opętańca
- Jack mniej suchy może nie być. Choć oczywiście dużo krótszy jest od Listów.
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Gra dla ojca i demonicznego syna

Post autor: c08mk »

decorte pisze:
c08mk pisze:Gry na podstawie gier komputerowych. Gears of War albo XCOM.
Zbyt prostych (logicznych) bym raczej nie polecał, bo takie to ma na śniadanie w telefonie.
Ewentualnie coś wizualnie atrakcyjnego czyli gry z figurkami.
W obie gry niestety nie grałam (tzn. w obie grałam na komputerze, ale ich odpowiednika na planszy nie widziałam). Zastanawiam się czy nie będzie za trudne na początek do ogarnięcia.
XCOM może być trudny do ogarnięcia głównie ze względu na presję czasową.

Gears of War mi osobiście wydaje się dość prostą grą. Zwłaszcza dla kogoś kto grał w FPS powinna być wręcz intuicyjna.
Arius
Posty: 1412
Rejestracja: 30 mar 2016, 16:31
Has thanked: 297 times
Been thanked: 159 times

Re: Gra dla ojca i demonicznego syna

Post autor: Arius »

Neuroshima Hex jest fajna.
Tylko, że jest też wersja na komórkę. Żeby nie było, że oleje planszówkę i będzie tłukł non stop na telefonie.
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5129
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: Gra dla ojca i demonicznego syna

Post autor: Andy »

decorte pisze:Ot młody zajmie się czyms innym niż elektorniczne szatańskie artefakty i a nóż się wciągnie :)
Ja bym z tym nożem nie próbował, skoro on taki zbuntowany. :wink:
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
TV3
Posty: 1257
Rejestracja: 09 lut 2013, 15:07
Been thanked: 25 times

Re: Gra dla ojca i demonicznego syna

Post autor: TV3 »

Andy pisze:Ja bym z tym nożem nie próbował, skoro on taki zbuntowany.
Tym bardziej Jack wydaje się być ryzykownym pomysłem.
decorte
Posty: 18
Rejestracja: 03 sty 2017, 13:41

Re: Gra dla ojca i demonicznego syna

Post autor: decorte »

Andy pisze:
decorte pisze:Ot młody zajmie się czyms innym niż elektorniczne szatańskie artefakty i a nóż się wciągnie :)
Ja bym z tym nożem nie próbował, skoro on taki zbuntowany. :wink:
TV3 pisze:
Andy pisze:Ja bym z tym nożem nie próbował, skoro on taki zbuntowany.
Tym bardziej Jack wydaje się być ryzykownym pomysłem.
Ahahahhahahaha oplułam monitor xD dzięki za rady! Myślę, że wybór padnie na neuroshime, zamierzam jednak przedstawić wszystkie propozycje i mam nadzieję, że pomysł się przyjmie :3 jeszcze raz dzięki <3
ODPOWIEDZ