Gra do kolekcji, skalowalnana 2 osoby

[Hh453]

Witam , co mozecie polecić jakąś gre do kolekcji regrywalna, dobrze skalowalna na 2 osoby, to moja obecna kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Hh453

Szukam zarowno lekkich gier jak I srednich. Np. ostatnio zainteresowala.mnie pozycja hanabi, którą zamówilem.
Bardzo chetnie bym zamowil blood rage'a i Martwa Zime, w obie gralem ale niestety slabo wypadaja na 2 osoby. Nie lubimy tez gier z duza losowoscią

[Aville]

Ze średnich - Lewis i Clark. Grałam na 2, 3 i 4 osoby, najbardziej lubię na 2, moim zdaniem super sie skaluje

Z lekko-średnich - Wielka Księga Szaleństwa. Skoro w kolekcji masz Robinsona, i podpasowało Ci hanabi (którego nie lubię ), to kooperacja Ci nie będzie przeszkadzać. Grałam na 2 i 3 osoby, w obu wersjach chodziła bardzo fajnie.

Z lekkich - Takenoko. Losowość na 2 osoby jest przyzwoita, na więcej (a grałam nawet na 5) wchodzi już chaos. Też chyba najbardziej lubię na 2.

[Apos]

Ze średnich w tytuły które najczęściej gram na 2 osoby, ale działają b. dobrze na więcej:
- Keyflower albo Key to City: London (najlepiej skalujące się tytuły jakie znam na każdą ilość graczy)
- Zamki Burgundii, Badacze Głębin, Trajan (każdy Feld b. dobrze działa na 2 i 4 osoby)
- Great Western Trail (nowość Pfistera, tak samo na 2 i 4 osoby działa b. dobrze. Raz jest luźniej raz mniej, ale mechanika i radość z gry taka sama)
- Pokolenia/Village (najlepiej działa na 4 osoby, ale we dwójkę też się bardzo przyjemnie gra)
- Shipyard (mało znany tytuł, ale wśród moich znajomych była to gra 2016, na 2 i 4 osoby działa tak samo)

[Hh453]

Lewis and Clark dlugo mialem na celowniku I mielismy ja kupic tylko dalej nie jestem pewny , jest to troche niszowa gra?
Wielka Ksiega Szalenstwa nad tym sie zastanowialismy ale po zobaczeniu aplikacji I faktu ze 60% czasu trzeba spedzac na tablecie to od razu przekreslilem ta pozycje

Keyflower juz zamowilismy, zamki burgundii mamy, nad tzolkinem myslelismy ale nie jestesmy pewni , widzielismy tez ta gre na zywo.
Badacze Glebin o tym jeszcze nie slyszalem .
Trajan slyszalem ze dobra polecana , czy warto hmm. A moze Orleans? Ktora lepsza?
Great Western Trail tez myslalem zeby zamowic, ale czy rzeczywiscie jest taka dobra?
Pokolenia hmm mozna pomyslec.
Shipyard tez pierwsze slysze musze popatrzec.

[Apos]

Lewis and Clark dlugo mialem na celowniku I mielismy ja kupic tylko dalej nie jestem pewny , jest to troche niszowa gra?
Wielka Ksiega Szalenstwa nad tym sie zastanowialismy ale po zobaczeniu aplikacji I faktu ze 60% czasu trzeba spedzac na tablecie to od razu przekreslilem ta pozycje

Keyflower juz zamowilismy, zamki burgundii mamy, nad tzolkinem myslelismy ale nie jestesmy pewni , widzielismy tez ta gre na zywo.
Badacze Glebin o tym jeszcze nie slyszalem .
Trajan slyszalem ze dobra polecana , czy warto hmm. A moze Orleans? Ktora lepsza?
Great Western Trail tez myslalem zeby zamowic, ale czy rzeczywiscie jest taka dobra?
Pokolenia hmm mozna pomyslec.
Shipyard tez pierwsze slysze musze popatrzec.

L&C nie polecam tylko z tego względu na bardzo długie przestoje przy 4-5 graczach. Na 2 i 3 osoby gra się miło, sprawnie, a wyścig do końca szlaku jest tak samo emocjonujący. Gra sama w sobie b. dobra ze względu na mechanikę i oryginalne kondycje zwycięstwa. Wykonanie wizualne też plusuje.

W Tzolnika można zagrać na boardgamearena "na sucho". Ja bardzo lubię ten tytuł, szczególnie z dodatkiem, który urozmaica grę i niweluje niektóre strategie wygrywające z podstawki.
Orleans nie grałem, ale mam też na celowniku .
O Zamkach, Trajanie oraz Badaczach wspomniałem jako moim zdaniem są to trzy najbardziej udane gry Felda. Wypadają lepiej niż np. Bruges. Generalnie warto mieć choć jeden tytuł tego autora w kolekcji. Jeżeli lubisz Zamki to proponuję Badaczy .
GWT pnie się w górę po drabinie BGG i jest już w TOP20 gier strategicznych. Warto w/g mnie zainteresować się tym tytułem lub Mombasą tego samego autora. Dziewczyna bardziej lubi właśnie ten drugi tytuł.

Co do reszty gier: jest tego b. dużo jeżeli szukasz gry na 2 i 4 osoby. Pokolenia oraz Shipyard mają interesujące mechaniki. Ten pierwszy to niby "tylko" worker placement, ale z zabijaniem własnych członków rodziny . W tym drugim punktujesz za zbudowane i przetestowane statki - tutaj zdobywanie punktów jest jednym z najbardziej satysfakcjonujących mechanizmów jakie znam.
Na 5-6 to pozostaje Keyflower.

W linku poniżej znajdziesz jak oceniam różne gry, a gram głównie na dwie osoby ze sporadycznymi spotkaniami ze znajomymi na 4 i więcej osób. Jak coś to dopytuj .

[sngt]

Ja od siebie polecę:
1. Zamki szalonego króla Ludwika - fajnie sie skaluje, emocjonująca rozgrywka i ładne polskie wydanie
2. Marco Polo - we dwie osoby przyzwoicie się gra. Dla mnie obecnie najfajniejsza gra kościana
3. Neuroshima - w sumie to chyba tylko na 2 osoby


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Aville]

Lewis and Clark dlugo mialem na celowniku I mielismy ja kupic tylko dalej nie jestem pewny , jest to troche niszowa gra?

Nie wiem co rozumiesz przez niszowosc gry. Na pewno nie jest to tytuł gatewayowy, ale mechanicznie gra jest prosta, za to trzeba dużo kombinować. I jest b. Ładna. Jeden z moich ulubionych tytułów.

Wielka Ksiega Szalenstwa nad tym sie zastanowialismy ale po zobaczeniu aplikacji I faktu ze 60% czasu trzeba spedzac na tablecie to od razu przekreslilem ta pozycje

Wielka Ksiega Szalenstwa, nie Posiadłość Szaleństwa księga to kooperacyjny deckbuilder. Aplikacji tam nie ma

[kmd7]

Z mojej strony zaproponuję, w losowej kolejności:
Tzolkin - w ostatnich tygodniach dostarczył mnóstwo emocji, zakup dodatku kwestią czasu
Rosyjskie Koleje - zdetronizowały Tzolkina
Pory Roku - właśnie ogrywamy we dwoje i strasznie się podoba
Szklany Szlak - świetna łamigłówka nawet od jednego gracza do czterech
Karuba - kiedy nie ma czasu na coś dłuższego i ciężkiego
Goa - licytacja ma sens nawet przy dwóch graczach
Micropul - darmowa perełka dająca mnóstwo zabawy
Najeźdźcy z Północy - ciekawy tytuł w ładnej oprawie
Waggle Dance - lekki tytuł (ale trzeba trochę kombinować) z masą ślicznych kosteczek.