GRY-PLANSZOWE.pl

Cześć

W tym wątku chciałbym poruszyć ideę łączenia gier i muzyki. Wcześniejsze pomysły (awangardowe) w tym duchu brały pod uwagę głównie efekt muzyczny, a myślę, że warto zwrócić też uwagę na doświadczenie uczestników, w tym celu można by było maksymalnie wykorzystać wszystkie zalety nowoczesnego designu planszówkowego.

Szczęśliwie znalazłem chętnych do eksperymentowania z tym pomysłem (oczywiście jesteśmy otwarci na dołączenie, a jesteśmy z Warszawy). Założyłem też stronę, gdzie będę spisywać wszystkie wnioski i zamieszczać odpowiednio przetestowane zasady. https://grymuzyczne.wordpress.com/

Jednak bardzo przydałby mi się materiał porównawczy z bogatego świata planszówek lub inna forma podzielenia się inspiracjami.
Czy ktoś z Was zna gry, które łączą planszówki i muzykę? A może chociaż gry na temat muzyki?

Jeden ciekawy wątek jaki znalazłem na razie w planszówkach to:
https://boardgamegeek.com/boardgame/83889/muzundrum

przy międzynarodowej współpracy, założyliśmy:
http://musicgames.wikidot.com/
(mam nadzieję, że się nie narzucam ; ) )

Jedyne co mi przychodzi w tej chwili do głowy (i wiem że to prymitywne) to quiz muzyczny.
Ze znajomymi gramy sobie od czasu do czasu w zgadywanie muzyki filmowej i serialowej. Mam na laptopie z 600 utworów podzielonych na kategorie i poziomy trudności.

Warszawę (i okolice) zapraszam na spotkanie z grami muzycznymi:
https://www.facebook.com/events/319988068525242/

Zapraszam ponownie: https://www.facebook.com/events/245446182685522/

Gry muzyczne zagoszczą na festiwalu gier bez prądu Bazyliszek! W niedzielę o 13:00:
http://bazyliszek.ava.waw.pl/index.php/ ... prelekcje/
Będzie to bardziej jam session niż prelekcja. Zapraszamy wszystkich graczy zainteresowanych muzyką

To już rok temu, gdy gry muzyczne miały pierwsze spotkanie w stałej miejscówce na warszawskim Jazdowie.
Zapraszam wszystkich zainteresowanych grami i muzyką na "podsumowanie roku".
Zagrajmy przy kominku w przytulnej chatce.
https://www.facebook.com/events/188480062034829/

Ostatnio na spotkaniach regularnie gramy w muzyczny Dixit.
Bardzo się to dobrze sprawdza, potrzeba minimum 5 graczy:
gracz wybierający kartę pokazuje ją swoim sąsiadom i jej treść jest bez słów "opowiedziana" przez trzy osoby jednocześnie przy pomocy intrumentów muzycznych (punkty przy sukcesie zdobywa każdy z trójki).

Co więcej, nie trzeba do tego bycia muzykiem! Choć przydaje się, jeśli co trzecia osoba coś z muzykowania kuma, żeby mogła sugestywne, ekspresyjne dźwięki swojej drużyny trochę uspójnić.
Efekt nietuzinkowy.

Idiotyczny przykład gry w czółko, chociaż to planszowe może nie jest, tylko gra imprezowa.

A ten pomysł z dixitem świetny, postaram się wypróbować w swoim gronie znajomych

Samego czółka jako takiego nie zdobyłem. Spróbowaliśmy zaimprowizowanego czegoś opartego na takich "muzycznych kalamburach". Mega-trudne ogólnie.
Trzeba by sporo przysiąść nad zestawem haseł do zgadywania.
Gra ma też skłonność do chyba nadmiernego wpadania w "muzyczne cytaty", gdzie podpowiadający grają (albo próbują zagrać) utwory, których tytuły lub fragmenty mają się kojarzyć z hasłem. To sporo podnosi próg wejścia względem częstszego u nas kontekstu bliższego free improv.

Dzięki za sugestie!