Deadwood: Miasto bezprawia

[Firenski]

O! To jest dopiero uczta!
Wtedy robi się z tego kapitalna gra...

Hmm... Chyba faktycznie muszę dać jeszcze jedną szansę tej grze. Jak tak zachwalasz
Ale już z dobrymi zasadami.

[WRS]

A tak btw. czytając różne opinie i recenzje zauważyłem, że najczęściej na "nieczytelność" żetonów narzekają osoby grające na różnych spotkaniach, pionkach etc. Czy to nie aby kwestia oświetlenia? Czy w warunkach domowych i komfortowych problem zniknie?

i dalej

Spójrz na te żetony kowbojów pośrodku
http://www.boardgamegeek.com/image/1117278/deadwood

W mojej wcześniejszej wypowiedzi odniosłem się do - też podnoszonego - problemu czytelności oznaczeń działania kafli.
P.T. Kolega FortArt ma zupełną słuszność, też potwierdzam, że żetony kowbojów są kiepskie, jeśli chodzi o czytelność.
Kolory są mało kontrastowe, a cyfry niewielkie.
Ale jednak gra daje radę.

[dewodaa]

Tak mi się teraz nasunęło, ludzie, którzy straszliwie narzekają na losowość i uważają, że jest ona nie do ogarnięcia nie powinni narzekać na czytelność . Na logikę= skoro nie mogę kontrolować wyników strzelaniny (bo żeton "1" potrafi wygrać z "3") to co za różnica jaka cyfra widnieje na żetonie ? Oczywiście to żart i lepiej aby nikt nie brał tej uwagi do siebie

EDIT:

Mimo wszystko kupiłem grę i... jestem na tak! Bardzo, ale to bardzo solidna pozycja. Nie wiem skąd te negatywne komentarze. Jeśli ktoś ma już jakieś pojęcie o grach planszowych to co pomyśli o grze w której jest (bodajże) osiem kostek...? że nie będzie czasami losowa? Geekowcy są czasami naiwni . A tak poważnie to w cale nie czuć tej losowości ponieważ częste pojedynki (to w nich rzucamy kostką) po prostu się nie opłacają. Z czystym sumieniem polecam (słaba czytelność żetonów kowbojów- bo symbole na budynkach są intuicyjne- nie przeszkadza nawet przy słabym świetle, może jakby grać w komplecie albo lochach czy cuś...)

Za tą cenę polecam!

[walkingdead]

Też miałam dziś przyjemność zagrać,trochę zasugerowałam się przy zakupie serialem.Wiem,że nawiązanie to tylko tematyka i nazwa,ale naprawdę dobrze mi się grało (zwłaszcza,że wygrałam ).
Fajna gierka i nie mogę się doczekać przyszłego tygodnia kiedy zagram w większym składzie,w opcji na 2 jest ciekawie,ale zapewne więcej się dzieje gdy jest większa ilość graczy.
Podoba mi się również to,że jak dla laika,który niewiele w życiu gier widział na oczy to instrukcja i zasady są łatwo przyswajalne.

[Dabliu]

Hmm... wątpię, żeby gra nawiązywała nazwą i tematem akurat do serialu. Myślę, że tematem i nazwą nawiązuje po prostu do ikonicznej dla Dzikiego Zachodu lokacji

[walkingdead]

Mnie zarówno identyczny tytuł,tematyka i pewne obietnice okrucieństwa i bezprawia nasunęły na myśl powiązania z serialem.
W swoich skojarzeniach nie byłam odosobniona.

[Dabliu]

Spoks. Po prostu moim zdaniem stylistyką gra nawiązuje do spaghetti westernu, a serial to taki anty-western, że ho ho...
Tyle że autor gry (tak jak i twórcy serialu) postanowił pożyczyć sobie słynne miasteczko, opanowane gorączką złota, bo Deadwood było takim ikonicznym "boomtown" (w dodatku sławnym, z uwagi na śmierć Dzikiego Billa), że szkoda było nie wykorzystać

[walkingdead]

Serial uwielbiam więc jak natknęłam się na grę to natychmiast dodałam do wishlisty.
Szczerze? Nie ma dla mnie znaczenia,czy gra jest odzwierciedleniem fabuły serialu w 100%,50%,20%,10% czy tylko nazwa i lokalizacja pozostaje zbliżona.Moja bogata wyobraźnia nasuwała pewne wyraźne skojarzenia i co najważniejsze,bawiliśmy się świetnie grając.

[plusman]

a ja dziś zakupiłem ją w zakamary - widzę ze zdania podzielone ale za 40zł to spróbuję (promocja + kod 20% z działu)