Strona 2 z 7

Re: Munchkin-kilka pytań

: 01 lut 2013, 12:51
autor: Wassago
Wymiany, handlowanie, rzucanie na kogoś klątwy może być wykonane w każdej chwili, nawet nie w swojej kolejce?
- tak, ale nie w czasie walki. Nie handluje się z kartami z ręki.

Jeżeli ciągnęliście po 2 karty, to znaczy, że masz chyba Edycje Rozszerzoną (ale nie z 2012). W takim razie grajcie, że ciągnie się po 4 karty drzwi i 4 karty skarbów - to już taka zaktualizowana zasada ;)

Zasady alternatywne znacznie przyspieszają grę, jest o tym w instrukcji z Munchkina 2012: http://munchkin.pl/faq/munchkin/
"Zasady Szybszej Gry: Aby zagrać w szybszego
Munchkina, możesz dodać „Fazę 0” zwaną
„Podsłuchiwaniem pod Drzwiami”. Na początku
swojej tury dobierz jedną, nową kartę
Drzwi; możesz jej użyć od razu, lub zostawić
na później. Po tym możesz przejść do normalnego
otwierania drzwi. Jeśli przeszukujesz
pomieszczenie, dobierz nowy Skarb, zamiast
Drzwi. Możesz także dopuścić łączone zwycięstwo
- jeśli gracze pokonają Potwora wspólnie,
obaj mogą dostać po 1 Poziomie, podobnie
jak w przypadku pomagającego elfa w normalnym
Munchkinie."
Ale najlepiej nie grać z tym "Łączone zwycięstwo"

Przekładając na prostszy język:
1. Dobierz 1 kartę Drzwi zakrytą
2. Otwórz Drzwi - dobieramy odkrytą kartę Drzwi, jeżeli jest potwór to walka, jeżeli klątwa to rozpatrujemy klątwę.
3. Jeżeli nie było potwora, to albo zagraj własnego z ręki, albo dobierz 1 zakrytą kartę Skarbów
4. Miłosierdzie

Re: Munchkin-kilka pytań

: 01 lut 2013, 13:10
autor: Bea
Wassago pisze:Wymiany, handlowanie, rzucanie na kogoś klątwy może być wykonane w każdej chwili, nawet nie w swojej kolejce?
- tak, ale nie w czasie walki. Nie handluje się z kartami z ręki.

Jeżeli ciągnęliście po 2 karty, to znaczy, że masz chyba Edycje Rozszerzoną (ale nie z 2012). W takim razie grajcie, że ciągnie się po 4 karty drzwi i 4 karty skarbów - to już taka zaktualizowana zasada ;)

Zasady alternatywne znacznie przyspieszają grę, jest o tym w instrukcji z Munchkina 2012:
Walka zaczyna się w momencie wyciągnięcia potwora, tak?
Tak, mam wypożyczoną edycję rozszerzoną, ale tą starszą :)
Które zasady uważasz za lepsze?

Re: Munchkin-kilka pytań

: 01 lut 2013, 14:52
autor: Wassago
Jeżeli przy otwieraniu drzwi (odkryta karta drzwi) wyciągniesz potwora, to zaczyna się walka. W przypadku gdyby była jakakolwiek inna karta, to możesz zagrać potwora z reki, żeby z nim walczyć.


Co do zasad, to polecam grac, tak jak napisałem wyżej (te przyspieszone zasady).


Ciężko jest ogarnąć Munchkina na początku, zwłaszcza samemu z instrukcją (wiem jak to jest, przechodziłem to), ale wbrew pozorom, ogólne zasady są dość proste.

Re: Munchkin-kilka pytań

: 04 lut 2013, 10:21
autor: Bea
Zastanawiam się jak interpretować to zdanie:
Jeśli nie spotkałeś potwora, spotkałeś przyjaznego Potwora, z którym
nie walczyłeś, lub nie Szukałeś Guza, to masz prawo przeszukać komnatę – dobierz, jedną zakrytą kartę ze stosu Drzwi i weź ją na rękę.
Co to jest przyjazny potwór? Taki co np nie goni nas bo jesteśmy poniżej poziomu jakiegoś tam? A jak "znikamy" potwora jakąś miksturą, to szukamy guza czy już nie?

I jeszcze jedno: Jeśli ktoś ma 9 poziom i wyciągnie kartę która awansuje o poziom, to nie może z niej w tej chwili skorzystać?

Re: Munchkin-kilka pytań

: 04 lut 2013, 11:08
autor: Wassago
Przyjazny potwór wyleciał z zasad, jest to aktualnie nieistotne.. chodzi tu po prostu o potwora ;)

Tak, jeśli masz 9 poziom, nie możesz tego zagrać na siebie.. ale gdybyś chciała, to możesz zagrać to na innego gracza :D Po co? np. ktoś walczy z potworem który nie goni nikogo o poziomie 4 lub niższym, ty zagrywasz na niego "zyskuję 1 poziom" i przez to wchodzi na poziom 5...i teraz będzie musiał uciekać, a marny koniec powiedzmy to śmierć :D

Re: Munchkin-kilka pytań

: 04 lut 2013, 11:18
autor: Bea
Wassago pisze:Przyjazny potwór wyleciał z zasad, jest to aktualnie nieistotne.. chodzi tu po prostu o potwora ;)
Czyli jak się spotka jakiegokolwiek potwora, to już się później nie szuka guza? W edycji 2012 jest tak?

I jeszcze mam wątpliwości co do momentu w którym można robić dane rzeczy. Np wykładać na stół nowe przedmioty. Tylko w swojej kolejce czy w każdym momencie? Bo ponoć wymieniać się można tylko przedmiotami ze stołu. Jeśli je można wyłożyć w każdej chwili to znaczy prawie to samo, że wymieniać się można każdymi przedmiotami. Bo można je wyłożyć na stół sekundę przed wymianą...
Jak długo faktycznie po pokonaniu potwora można komuś dorzucić kolejnego lub modyfikator? Jak sięga już po skarb to jeszcze można?

Re: Munchkin-kilka pytań

: 04 lut 2013, 11:38
autor: rastula
Bea pisze:
Wassago pisze:Przyjazny potwór wyleciał z zasad, jest to aktualnie nieistotne.. chodzi tu po prostu o potwora ;)
Czyli jak się spotka jakiegokolwiek potwora, to już się później nie szuka guza? W edycji 2012 jest tak?

I jeszcze mam wątpliwości co do momentu w którym można robić dane rzeczy. Np wykładać na stół nowe przedmioty. Tylko w swojej kolejce czy w każdym momencie? Bo ponoć wymieniać się można tylko przedmiotami ze stołu. Jeśli je można wyłożyć w każdej chwili to znaczy prawie to samo, że wymieniać się można każdymi przedmiotami. Bo można je wyłożyć na stół sekundę przed wymianą...
Jak długo faktycznie po pokonaniu potwora można komuś dorzucić kolejnego lub modyfikator? Jak sięga już po skarb to jeszcze można?

ponieważ absolutnie nie mamy zamiaru grać na turniejach ( niektórzy zbyt poważnie do tego podchodzą) to stosujemy zdrową zasadę większości (lub zgodnie w razie remisu decyzję własciela)


co do wątpliwości - szukac guza można wyłącznie po dobraniu pierwszych drzwi ( jeśli nie sa potworem) zamiast ciągniecia drugich drzwi.


karty dogrywamy zgodnie z ruchem wskazówek zegara ( można powiedzieć pass, który jest kasowany po tym jak ktoś inny coś dogra, zmieni się sytaucja na stole)...stosujemy na ogół "2 obiegi", bo wiadomo że każdy czeka żeby to inna osba wypluła coś od siebie.

jesli nie są to karty specjalnie do tego , to do potwora nie można dorzucac "jak" ktoś sięga po skarby (walka się skończyła, potwór nie żyje)


generalnie nie jest to gra dla ludzi, którzy się denerwują i upierają przy swoich jedynych racjach, bo o konflikt nie jest trudno ...


Poza klątwami i kartami "zgraj w dowolnym momencie" zmiany na rece , stole , można robić wyłącznie we własnej turze- to porządkuje grę. Może to być skarb wyciągnięty za zabicie potwora. natomiast mamy taki home rule, że karty awansu można zagrać najwcześniej na poczatku swojej następnej tury ( oczywiście mowa o zagraniu na siebie)...

Re: Munchkin-kilka pytań

: 04 lut 2013, 11:58
autor: Bea
To my gramy ciut inaczej (ale też nie na turniejach, więc w domu chyba będzie ok).
Jak ktoś pokona potwora, to bardzo chaotycznie dorzucamy kto co ma i co się da, a walczący z potworem broni się jak może. Przynosi to dużo emocji i chyba przy tym zostaniemy.
Za to chyba w instrukcji gdzieś wyczytałam, że handlować można poza swoją turą i tak jest nawet lepiej;)

Re: Munchkin-kilka pytań

: 04 lut 2013, 12:32
autor: Wassago
Przedmioty można wykładać tylko w swojej turze, lub zaraz po otrzymaniu jakiegoś przedmiotu (handel, miłosierdzie, czy zdobycie czegoś za pomoc komuś w walce) - oczywiście nie można tego robić w czasie walki.
Handlować można w swojej jak i nieswojej turze, ale nie w czasie walki. Przedmiot z wymiany od razu ląduje na stół - nie bierzemy go na rękę.


"Jak długo faktycznie po pokonaniu potwora można komuś dorzucić kolejnego lub modyfikator? Jak sięga już po skarb to jeszcze można?"
Walczysz z potworem i mówisz jak jest, czyli czy wygrywasz (masz od razu większy poziom niż potwór) czy walczysz (tu kombinujesz zagrywając jakieś wzmocnienia an siebie, prosisz o pomoc itd.). Jesli drużyna ci przeszkodziła tak, że nic nie jesteś w stanie już zrobić, albo po prostu od razu przegrywałas i nie masz innego planu, decydujesz się na ucieczkę.
Kiedy można przeszkadzać w walce? Ucząc ludzi grac, jak i na turniejach zawsze mówię, ze maja grać tak:
Powiedzmy wygrywam z potworem (mam większy poziom niz potwór), następnie pytam się innych graczy "Czy ktoś coś dorzuca?". Czekam na odpowiedź (chwilkę). Jeżeli ktoś powie, że coś dorzuca, to po prostu się czeka, aż to zrobi. Jeżeli nikt nic nie mówi, albo się waha, spokojnie odliczam do 3 - żeby zmobilizować taka osobę do podjęcia decyzji. Po tym czasie już jest za późno (chyba, że jakaś karta mówi inaczej :P), dostaję skarby i poziomy. Nie ma czegoś takiego, że mówię" Wygrywam...1...2..3!" (w sensie tak szybko policzyć, żeby wygrać - takie zachowanie się tępi zawsze ;)

"natomiast mamy taki home rule, że karty awansu można zagrać najwcześniej na poczatku swojej następnej tury ( oczywiście mowa o zagraniu na siebie)..."
Ale oczywiście wiecie, że te karty zagrywa się w dowolnej chwili i na dowolnego gracza (tak jak klątwy) ;)?

Taka uwaga na przyszłość.. jeżeli stosujecie jakieś "home rule", to mówcie o tym osoba które dopiero co uczycie... czego to ja się nasłuchałem na konwentach odnośnie zasad :D


Co do turniejów, jeżeli nie idziecie na Turniej dla Zaawansowanych, to nie ma się czego bać. owszem, wszędzie się znajda ludzie którzy podchodzą do niektórych rzeczy zbyt poważnie, ale co zrobić? na turniejach można zobaczyć ciekawe zagrania, albo ogólnie styl innych ludzi. na prawdę polecam pójść na jakiś Oficjalny Turniej.

Re: Munchkin-kilka pytań

: 04 lut 2013, 21:09
autor: TTR_1983
jest gdzies FAQ odnośnie Questa?

Re: Munchkin-kilka pytań

: 04 lut 2013, 21:16
autor: Wassago
Na oficjalnym Forum Munchkina PL jest trochę informacji. Jeśli nie ma tam tego, to zachęcam do tworzenia nowych tematów.

http://forum.munchkin.com.pl/forumdisplay.php?fid=96

Re: Munchkin-kilka pytań

: 10 lut 2013, 01:14
autor: walkingdead
My dziś pierwszy raz graliśmy w Zombie.
Hmm,na początku dla totalnych laików to był dramat.Za dużo tekstu,kart,reguł,ale po jakimś czasie zobaczyłam,że zniechęcenie znika i rozpoczynają się nawet działania dywersyjne.
Dla osoby,która nie ma styczności z grami karcianymi,nauka z instrukcji to nie lada wyzwanie.Dużo nauki przede mną,ale mam nadzieję,że pójdzie to w parze z coraz większą satysfakcją i radochą.Zresztą,znajomi wyrazili chęć następnego spotkania z Munchkinem Zombie więc mam nadzieję,że karciane spotkania staną się tradycją.

Poczytam FAQ i porady bo mam już wyobrażenie jak wygląda gra,ale sporo pytań i wątpliwości kłębi się w głowie.

Re: Munchkin-kilka pytań

: 10 lut 2013, 10:11
autor: Bea
walkingdead pisze:My dziś pierwszy raz graliśmy w Zombie.
Hmm,na początku dla totalnych laików to był dramat.Za dużo tekstu,kart,reguł,ale po jakimś czasie zobaczyłam,że zniechęcenie znika i rozpoczynają się nawet działania dywersyjne.
Dla osoby,która nie ma styczności z grami karcianymi,nauka z instrukcji to nie lada wyzwanie.
Spokojnie, Reguły są proste, ale instrukcja dość przegadana. Moje dzieci załapały po kilku rundach, więc dorośli na pewno sobie poradzą. Najlepiej nie kazać im czytać, tylko wytłumaczyć. Po pierwszej rozgrywce przeczytaj instrukcję ponownie, wtedy więcej ci się wyjaśni. Masz może skrót reguł w formie drzewka?
Jest tu: http://munchkin.pl/faq/munchkin/ pod hasłem schemat rozgrywki tury :)
A tu masz FAQ: http://munchkin.pl/faq/pytania-ogolne-3/

Re: Munchkin-kilka pytań

: 10 lut 2013, 16:56
autor: walkingdead
Dzięki,wczoraj już to wyszperałam.
Będziesz na turnieju za tydzień?

Re: Munchkin-kilka pytań

: 10 lut 2013, 16:58
autor: Wassago
Ja planuje tam być jakby co ;)

Re: Munchkin-kilka pytań

: 10 lut 2013, 17:08
autor: walkingdead
Rozumiem,że można sobie podglądać jak gracie i ewentualne podpytać? :mrgreen: :wink:
Nie będę może miała róży w butonierce ani gazety w zębach jako znaków rozpoznawczych,ale pewnie poznasz mnie po najbardziej podstawowych pytaniach i totalnej niewiedzy. :mrgreen:

Re: Munchkin-kilka pytań

: 10 lut 2013, 18:38
autor: Bea
walkingdead pisze:Dzięki,wczoraj już to wyszperałam.
Będziesz na turnieju za tydzień?
Postaram się być na jedenastą. W turnieju nie planuję brać udziału :)
walkingdead pisze: Nie będę może miała róży w butonierce ani gazety w zębach jako znaków rozpoznawczych,ale pewnie poznasz mnie po najbardziej podstawowych pytaniach i totalnej niewiedzy. :mrgreen:
No to będą cię mogli łatwo ze mną pomylić ;)
Wassago pisze:Ja planuje tam być jakby co ;)
A ciebie jak rozpoznamy?

Re: Munchkin-kilka pytań

: 10 lut 2013, 19:31
autor: walkingdead
Ja nie będę chyba punktualnie,na weekend wpadają do mnie znajomi z północy PL więc będę pewnie musiała ich w niedzielę wyprawić w podróż powrotną (ewentualnie kogoś przyciągnę ze sobą). :mrgreen:

A ciśnienie żeby się dobrze przygotować z zasad jest ogromne,dziś dzwonili do mnie znajomi ,którzy uczestniczyli wczoraj w grze i chcą w przyszły weekend znowu grać w Munchkina 8) :twisted: :wink: Dostali linki do FAQ,"drzewka" i sami również mają się przygotować. Grę z nimi ustawię już po weekendzie żeby się czegoś nauczyć na turnieju.

ps.
gdyby ktoś miał tanio do sprzedania jakąś mafię czy inne cuda uwzględnione w mojej liście "kupię" to proszę o kontakt. :oops:

Re: Munchkin-kilka pytań

: 06 mar 2013, 11:45
autor: trnks_
1. Mając Super Munchkina i jedną klasę (w tym przypadku Złodziej), nie odnoszę negatywnych jej skutków. To znaczy, że jeśli nie uda mi się kogoś okraść, nie tracę poziomu?
2. Walczę z dwoma potworami, z których jeden musi zostać pokonany tylko za pomocą poziomów (lub odwrotnie, tylko za pomocą bonusów), to znaczy, że muszę oba pokonać w ten sposób?
3. Przywołanie Hordy (lub I jego mali przyjaciele...). Każdy z graczy może dorzucić dowolną ilość potworów, czy tylko po jednym?

Re: Munchkin-kilka pytań

: 06 mar 2013, 12:13
autor: Wassago
1. Nie ma tak dobrze ;) SuperMunchkin po prostu umożliwia posiadanie 2 klas.
2. Tak
3. Cytat karty poproszę.

Re: Munchkin-kilka pytań

: 06 mar 2013, 13:41
autor: Bea
trnks_ pisze: 2. Walczę z dwoma potworami, z których jeden musi zostać pokonany tylko za pomocą poziomów (lub odwrotnie, tylko za pomocą bonusów), to znaczy, że muszę oba pokonać w ten sposób?
Wassago pisze: 2. Tak
Dlaczego drugi potwór też musi być pokonany za pomocą poziomów skoro tylko przy jednym jest taki wymóg?

Re: Munchkin-kilka pytań

: 06 mar 2013, 14:26
autor: Wassago
Bo one walczą wspólnie i nie da się tego inaczej rozwiązać ;)

Re: Munchkin-kilka pytań

: 06 mar 2013, 14:56
autor: Senthe
A jeśli jeden musi być pokonany przy pomocy poziomów, a drugi przy pomocy bonusów? :P

Re: Munchkin-kilka pytań

: 06 mar 2013, 15:16
autor: Wassago
Musiałbym przeszukać forum Munchkina, ale w takim wypadku gracz jest po prostu załatwiony ;) Ale zawsze można usunąć jakiegoś potwora z walki (zauroczenie, anihilacja), lub pozbyć się wszystkich potworów z walki itd.

Podobnie jest w sytuacji kiedy gracz walczy z potworem X i gracz Y mu pomaga, a inny gracz dołączy do tej walki Altankę (nikt nie może ci pomagać w walce) - wtedy gracz Y już mu nie pomaga i dany gracz walczy sam z dwoma :)


To są właśnie Munchkinowe zagrania :)

Re: Munchkin-kilka pytań

: 06 mar 2013, 20:25
autor: trnks_
SuperMunchkin po prostu umożliwia posiadanie 2 klas.
No tak, ale w instrukcji jest napisane, że mając SuperMunchkina i jedną klasę, ignorujemy jej negatywne skutki.
Czyli przykładowy scenariusz:
Mam SuperMunchkina + Kapłana. Spotykam potwora, który ma +6 dla Kapłanów. Ignoruję ten bonus zgodnie z instrukcją.
Ale tylko taki przykład jest podany, nie ma nic o Złodzieju.
3. Cytat karty poproszę.
Przywołanie Hordy
Zagraj w trakcie jakiejkolwiek walki. Każdy gracz może dorzucić do niej Potwora Poziomu 15 lub niższego bez konieczności używania innych kart na to zezwalających. Jeśli walczący gracze zwyciężą, zyskują Poziomy i Skarby oddzielnie za każdego Potwora pokonanego w tej walce.

...i jego mali przyjaciele
Zagraj tę kartę razem z Potworem z ręki, podczas gdy ktoś walczy (także ty). Każdy gracz może teraz dorzucić Potwora z ręki, który musi być niższego poziomu niż oryginalny Potwór (...)