Też mi się spodobało, że Trzewik umieścił w grze o tak ponurej tematyce kolki. Polak potrafiBloodyBaron pisze:kolki najlepiej zwalcza herbatka z koprem i anyżem oraz łagodne masaże brzuszkaNataniel pisze:Kolki są tylko 3, więc jeżeli obrońca zbuduje je szybko, to wiadomo gdzie pchać wampiry, aby były relatywnie bezpieczne.
Stronghold: Undead (Ignacy Trzewiczek)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: Stronghold: Undead
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Re: Stronghold: Undead
Może i 3 ale każdy działa na 2 odcinki muru czyli w sumie 6 odcinków można przyblokować.
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Stronghold: Undead
No nie, tylko 3 - bo kołek można użyć tylko raz w turze.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Re: Stronghold: Undead
Jęk na kołki był czysto hipotetyczny bo nie poczułem ich na sobie, jedynie strach w sytuacji gdy 2/5 wylosowanych oddziałów to wampiry, co nie powinno się zdarzyć. Genralnie wygrywali napastnicy więc traktuje mój jęk czysto abstrakcyjnie.
-
- Posty: 1582
- Rejestracja: 04 cze 2007, 10:59
- Lokalizacja: Olsztyn
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 12 times
Re: Stronghold: Undead
Mam pytanko - czy oprócz najeźdcy, pojawi się coś nowego dla obrońcy [procz budynkow jesli dobrze zrozumialem]? I w jakich granicach oscylowac bedzie cena?
www.facebook.com/newsyograchplanszowych: newsy planszowe, choć nie tylko!
- Browarion
- Posty: 2374
- Rejestracja: 12 kwie 2005, 14:52
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 19 times
- Been thanked: 2 times
Re: Stronghold: Undead
Gra w Undead'ów ma dużo różnic w porównaniu z podstawką; trzeba inaczej kombinować, trzeba zwracać uwagę na inne rzeczy, można inaczej układać sobie grę.Matio.K pisze:Mam pytanko - czy oprócz najeźdźcy, pojawi się coś nowego dla obrońcy
To cały czas ten sam mechanizm, ale elementów różniących jest tyle, że z pewnością gra będzie satysfakcjonująco nowa.
Przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie, dobre wrażenie
Nie będę opisywał co sie pozmieniało i dlaczego - raz: już były takie informacje, dwa: w istotnym aspekcie to sprawa "feeleingu" i indywidualnego sposobu gry - z przyjemnością zobaczyłem różne inne style, których teraz muszę spróbować
niby stary koń, a jednak z ogromnym sentymentem do zabaw i uciech wszelakich
Re: Stronghold: Undead
Ja co prawda grałem w Undeady jakiś czas temu, więc zapewne trochę się od tej pory pozmieniało. Niemniej wrażenia jak najbardziej pozytywne. Podobnie jak niektórzy przedmówcy specjalnym miłośnikiem podstawki nie jestem. Natomiast truposze podobają mi się na tyle, że gotów byłbym rozważyć zakup.
-
- Posty: 75
- Rejestracja: 21 cze 2009, 15:16
Re: Stronghold: Undead
Ja chciałbym się dowiedzieć w jakim pudełku portal chce wydać ten dodatek. Pudło od podstawki jest takiej wielkości, że spokojnie by pomieściło jeszcze dwie plansze złożone w taki sposób jak ta podstawowa. Jeśli pudełko od dodatku będzie tej samej wielkości, to będzie znaczyło, że ktoś się chyba pomylił...
A wracając do mechaniki, czy jest tak, że albo gra się w podstawkę, albo w dodatek, czy można łączyć te dwa rodzaje gry?
A wracając do mechaniki, czy jest tak, że albo gra się w podstawkę, albo w dodatek, czy można łączyć te dwa rodzaje gry?
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Stronghold: Undead
Pudelko na pewno bedzie mniejsze (tak jak i cena), bo nie ma w nim np. planszy.
Gra sie albo w podstawke albo w dodatek - nie da sie tego laczyc.
Gra sie albo w podstawke albo w dodatek - nie da sie tego laczyc.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
- Olgierdd
- Posty: 1836
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 80 times
- Been thanked: 92 times
Re: Stronghold: Undead
nie lubię tego rodzaju dodatków. Zamiast grę rozszerzyć, to ją zastępuje. A jak ktoś stwierdzi, że woli podstawowy wariant to więcej w Undead nie zagra.
Brzmi to zupełnie jakby Portal poprawił Strongholda do kształtu jaki powinien mieć od samego początku.
Brzmi to zupełnie jakby Portal poprawił Strongholda do kształtu jaki powinien mieć od samego początku.
- BloodyBaron
- Posty: 1308
- Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
- Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
- Been thanked: 1 time
Re: Stronghold: Undead
różne są cele tworzenia dodatków. Podobnie jest z Power and Glory - dużym dodatkiem do TuT, który jest odrębną grą w zasadzie, i gdyby dorzucili domki z podstawki, to można byłoby grać. Pomijam już kolejne mapy do gier kolejowych.
Jeśli taki dodatek wystarczająco się różni się od podstawki, to często grający w dany tytuł mają pożytek.
Jeśli taki dodatek wystarczająco się różni się od podstawki, to często grający w dany tytuł mają pożytek.
_________
Moje gry
Moje gry
-
- Posty: 397
- Rejestracja: 09 maja 2009, 19:49
- Lokalizacja: Pszczyna
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 14 times
Re: Stronghold: Undead
Ale można wtedy odnieśc wrażenie, ze twórca przyznaje, że z podstawowwą wersją jest coś nie tak i tzreba wszystko pozmieniać; z drugiej strony może pwoiedzieć, ze podstawka jest jak super kompletna, że rozbudowujące rozszerzenie by ją tylko zniszczyło:)BloodyBaron pisze:różne są cele tworzenia dodatków. Podobnie jest z Power and Glory - dużym dodatkiem do TuT, który jest odrębną grą w zasadzie, i gdyby dorzucili domki z podstawki, to można byłoby grać. Pomijam już kolejne mapy do gier kolejowych.
Jeśli taki dodatek wystarczająco się różni się od podstawki, to często grający w dany tytuł mają pożytek.
- costi
- Posty: 3416
- Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
- Lokalizacja: Warszawa - Ochota
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 3 times
Re: Stronghold: Undead
Ale co innego dodatkowe mapy, w ktorych rozgrywka zasadniczo jest ta sama, a zmienia sie tylko plansza (gry kolejowe, Wysokie Napiecie), a co innego dodatek, w ktorym zostaje tylko plansza z podstawki, i to po modyfikacjach.BloodyBaron pisze:różne są cele tworzenia dodatków. Podobnie jest z Power and Glory - dużym dodatkiem do TuT, który jest odrębną grą w zasadzie, i gdyby dorzucili domki z podstawki, to można byłoby grać. Pomijam już kolejne mapy do gier kolejowych.
Jeśli taki dodatek wystarczająco się różni się od podstawki, to często grający w dany tytuł mają pożytek.
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
Moja kolekcja
- Atamán
- Posty: 1347
- Rejestracja: 13 kwie 2010, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 562 times
- Been thanked: 284 times
Re: Stronghold: Undead
To samo można powiedzieć o każdym dodatku.Olgierdd pisze:A jak ktoś stwierdzi, że woli podstawowy wariant to więcej w Undead nie zagra.
Ba, o każdej grze nawet
- asiok
- Posty: 1423
- Rejestracja: 09 paź 2008, 17:29
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 331 times
- Been thanked: 76 times
Re: Stronghold: Undead
Liarus pisze:
Ale można wtedy odnieśc wrażenie, ze twórca przyznaje, że z podstawowwą wersją jest coś nie tak i tzreba wszystko pozmieniać; z drugiej strony może pwoiedzieć, ze podstawka jest jak super kompletna, że rozbudowujące rozszerzenie by ją tylko zniszczyło:)
To po prostu nieco inna gra. Idąc Twoim tokiem rozumowania żadna kolejna gra dowolnego wydawnictwa nie powinna by być wydawana bo sugerowałby to, że ta wcześniejsza nie jest doskonała.
Re: Stronghold: Undead
Tok rozumowania - że ten dodatek poprawia grę na taką jak powinna ona wyglądać od początku nasuwa się sam.
- Deem
- Posty: 1220
- Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 392 times
- Been thanked: 265 times
Re: Stronghold: Undead
To ciekawe, bo mi nasuwa się tok, że autor miał kilka wizji danego tytułu, z których jako podstawkę wybrał jego zdaniem najlepszą, ale uważa, że inne są na tyle grywalne, że warto się nimi podzielić i wydać w formie dodatku.
Oczywiście powinien przeprosić, że chce za to pieniądze...
Oczywiście powinien przeprosić, że chce za to pieniądze...
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
- costi
- Posty: 3416
- Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
- Lokalizacja: Warszawa - Ochota
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 3 times
Re: Stronghold: Undead
Nie ma to jak wykrecic czyjas wypowiedz, kompletnie zmieniajac jej sens... ktos tu gdziekolwiek napisal, ze widzi cos zlego w wolaniu kasy za dodatek? Nie, pare osob (w tym ja) napisalo tylko, ze woleliby jakby to byl samodzielny produkt, bo nie widzi im sie kupowanie podstawki tylko po to, zeby grac w dodatek.
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
Moja kolekcja
- Olgierdd
- Posty: 1836
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 80 times
- Been thanked: 92 times
Re: Stronghold: Undead
Proszę tu nie imputowaćDeem pisze:Oczywiście powinien przeprosić, że chce za to pieniądze...
Mnie się bardzo Stronghold podoba, gra jest na prawdę świetna, ale w tym momencie mocno wątpię w kupno dodatku, bo nie chcę całkiem zamieniać tego co oferuje gra.
Re: Stronghold: Undead
a ja dokaldnie na odwrot
zgadza sie.costi pisze: ktos tu gdziekolwiek napisal, ze widzi cos zlego w wolaniu kasy za dodatek? Nie, pare osob (w tym ja) napisalo tylko, ze woleliby jakby to byl samodzielny produkt, bo nie widzi im sie kupowanie podstawki tylko po to, zeby grac w dodatek.
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
-
- Posty: 397
- Rejestracja: 09 maja 2009, 19:49
- Lokalizacja: Pszczyna
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 14 times
Re: Stronghold: Undead
W końcu kjtoś to napsiał, bo wyciąganie kawałek zdań z kontekstu i ich nadinterpretowywanie już sięgało zenitu. Oto nam chodzi, z podstawki jest brane praktycznie nic, a jednak tzreba ją mieć by pogdać w undead, tu jest porblemcosti pisze:Nie ma to jak wykrecic czyjas wypowiedz, kompletnie zmieniajac jej sens... ktos tu gdziekolwiek napisal, ze widzi cos zlego w wolaniu kasy za dodatek? Nie, pare osob (w tym ja) napisalo tylko, ze woleliby jakby to byl samodzielny produkt, bo nie widzi im sie kupowanie podstawki tylko po to, zeby grac w dodatek.
- Deem
- Posty: 1220
- Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 392 times
- Been thanked: 265 times
Re: Stronghold: Undead
Macie rację, nikt jeszcze nie napisał, że branie kaski za dodatek jest be. Na razie jedynie zasugerowano, że Portal wydał niepełnowartościowy produkt i stara się go naprawić dodatkiem (doprowadzając do poziomu jaki powinien prezentować od początku).
Osobiście wolę dodatek w mniejszym pudełku i za mniejsze pieniądze, ponieważ posiadam podstawkę, ale rozumiem opinie ludzi, którzy woleliby otrzymać Undeada ze wszystkimi elementami niezbędnymi do gry.
Osobiście wolę dodatek w mniejszym pudełku i za mniejsze pieniądze, ponieważ posiadam podstawkę, ale rozumiem opinie ludzi, którzy woleliby otrzymać Undeada ze wszystkimi elementami niezbędnymi do gry.
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
- asiok
- Posty: 1423
- Rejestracja: 09 paź 2008, 17:29
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 331 times
- Been thanked: 76 times
Re: Stronghold: Undead
Dabi pisze:Tok rozumowania - że ten dodatek poprawia grę na taką jak powinna ona wyglądać od początku nasuwa się sam.
Mam za sobą kilka partii w Undeada i na pewno nie jest to dodatek zmieniający po prostu Strongholda. To inna gra - na podobnej planszy ("karton" ten sam ale nakłada się na niego kilka nowych "budynków"), do tego - nowe karty, nowe mechaniki, nowe warunki zwycięstwa.
Istnieje oczywiście sporo podobieństw - myślę jednak, że mając obie czasami gracze będą rozgrywali oblężenie wg zasad "podstawki" a czasami dodatku. Dlaczego nie jest wydany jako osobna gra? No cóż - jeżeli ktoś ma podstawkę - nie chciałby na pewno płacić podwójnie za te elementy, które się powtarzają.
Ideałem byłoby wydanie w dwóch wersjach - osobno jako dodatek (oczywiście tańszy) i osobno jako samodzielną grę. Myślę jednak, że rynek jest na to po prostu za mały i nie miałoby to podstaw ekonomicznych. Mogłoby się okazać, że ze względu na dużo niższy nakład cena jednego i drugiego musiałaby wzrosnąć - wiadomo ze taniej wychodzi egzemplarz gry, która została wydana w nakładzie 4.000 egzemplarzy niż przy nakładzie mniejszym.
A tak na marginesie - Undead to naprawdę niezła gra
- costi
- Posty: 3416
- Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
- Lokalizacja: Warszawa - Ochota
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 3 times
Re: Stronghold: Undead
Mozna wydac dodatek do dodatku, skladajacy sie z brakujacych elementow
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
Moja kolekcja
Re: Stronghold: Undead
Ale wtedy zapalcisz za 2 pudelka. To juz prosciej do dodatku zrobic samorobke z elementow podstawki
Tu kluczowy jest koszt dodruku planszy (bo pozostale elementy beda w wiekszym nakladzie) i analiza rynku - ile jest osob ktore nie zainteresuje stonghold a undeadzi tak - to grupa nieduza ale latwo identyfikowalna - gracze zwiazani z grami strategicznymi i bitewnymi bardziej. Istotne sa tez wzgledy kolekcjonerskie i talenty promotorskie Trzewika ktory na Eseen bylby w stanie sprzedawac chyba i cegly opisujac jak jest je w stanie rozżarzycasiok pisze:Myślę jednak, że rynek jest na to po prostu za mały i nie miałoby to podstaw ekonomicznych. Mogłoby się okazać, że ze względu na dużo niższy nakład cena jednego i drugiego musiałaby wzrosnąć - wiadomo ze taniej wychodzi egzemplarz gry, która została wydana w nakładzie 4.000 egzemplarzy
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich