Drożejące lawinowo Gry
- BOLLO
- Posty: 5323
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1091 times
- Been thanked: 1721 times
- Kontakt:
Drożejące lawinowo Gry
Witam,
Do stworzenia tego tematu natchnęło mnie to jak przeglądałem ostatnio ceny gier które w dosyć krótkim czasie potrafiły wywindować z ceną.
Takim dobrym przykładem może być np "Brzdek nie drażnij Smoka" którego nie kupiłem bo czekałem i czekałem i czekałem i się doczekałem mega powyżki. W listopadzie kosztował ok 129pln aktualnie ceny są w granicach 200pln.
Kolejnym przykładem jest gra Troyes. 80pln można było kupić aktualnie coś ok 160pln trzeba liczyć.
Wpisujcie jakie gry idą w górę lub będą szły w górę.
Być może jest jakiś polski program/strona która prowadzi takie statystyki jak kształtuje się cenowo nasz rynek?
Do stworzenia tego tematu natchnęło mnie to jak przeglądałem ostatnio ceny gier które w dosyć krótkim czasie potrafiły wywindować z ceną.
Takim dobrym przykładem może być np "Brzdek nie drażnij Smoka" którego nie kupiłem bo czekałem i czekałem i czekałem i się doczekałem mega powyżki. W listopadzie kosztował ok 129pln aktualnie ceny są w granicach 200pln.
Kolejnym przykładem jest gra Troyes. 80pln można było kupić aktualnie coś ok 160pln trzeba liczyć.
Wpisujcie jakie gry idą w górę lub będą szły w górę.
Być może jest jakiś polski program/strona która prowadzi takie statystyki jak kształtuje się cenowo nasz rynek?
Ostatnio zmieniony 13 sie 2020, 10:40 przez BOLLO, łącznie zmieniany 1 raz.
- KurikDeVolay
- Posty: 1002
- Rejestracja: 25 paź 2018, 11:45
- Lokalizacja: Milicz/Krotoszyn
- Has thanked: 1008 times
- Been thanked: 451 times
Re: Drożejące lawinowo Gry
Brzdęka! wyszedł nakład, to resztki tego co sklepom zostało, żal na tym nie zarobić. Po dodruku w III kwartale cena wróci do normy. Troyes to już tytuł który jest na wyczerpaniu a dodruku nie będzie. Albo chwytasz teraz - bo stany magazynowe bliskie zeru, albo przepłacisz później. W alternatywie możesz poczekać na Black Angel bo tytuł wydaje się mieć podobną mechanikę, ale tu znowu wyższa cena i setup SF.
- japanczyk
- Moderator
- Posty: 11168
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3391 times
- Been thanked: 3306 times
Re: Drożejące lawinowo Gry
Dwie różne rzeczy poruszyłeś - jedna to wyczerpanie druku chodliwej gry, a druga to skońćzenie się nakładu
1. Gry których nakłąd sie kończy lub sie wyczerpał: viewtopic.php?t=24170
Temat na forum juz poruszany
2. Brzdek sie dobrze sprzedaje, wiec w momencie kiedy dostępność maleje cena szaleje i ludzie spekuluja
Na dodruk brzdęka bedzie trzeba poczekac prawie pół roku, ostatnie egzempalrze sa na sklep.blogojciec.pl po SCD i cena pewnie bedzie w tej okolicy
Troyes można było o za 50 zł kupić na wyprzedażach, bo gra zalegała Rebelowi na magazynach i wyprzedaż tego nakłądu z tego co czytałem wyniósł ponad 3 lata - był czas, zeby gra sie zainteresowac i ja kupic
Czy to źle, czy dobrze - nie mnie oceniac, jak ktos chce niech kupuje
1. Gry których nakłąd sie kończy lub sie wyczerpał: viewtopic.php?t=24170
Temat na forum juz poruszany
2. Brzdek sie dobrze sprzedaje, wiec w momencie kiedy dostępność maleje cena szaleje i ludzie spekuluja
Na dodruk brzdęka bedzie trzeba poczekac prawie pół roku, ostatnie egzempalrze sa na sklep.blogojciec.pl po SCD i cena pewnie bedzie w tej okolicy
Troyes można było o za 50 zł kupić na wyprzedażach, bo gra zalegała Rebelowi na magazynach i wyprzedaż tego nakłądu z tego co czytałem wyniósł ponad 3 lata - był czas, zeby gra sie zainteresowac i ja kupic
Czy to źle, czy dobrze - nie mnie oceniac, jak ktos chce niech kupuje
Sprzedam: (S) Redukcja kolekcji! 100+ tytulow: Pagan i inne
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk
- KamradziejTomal
- Posty: 1162
- Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
- Has thanked: 386 times
- Been thanked: 452 times
Re: Drożejące lawinowo Gry
Tyle że trochę tutaj miąchasz kilka różnych rzeczy tj.
1) Jest inflacja więc wszystko drożeje w tym i gry
2) Niektóre gry mają tymczasowo wyprzedany nakład i czekają na dodruk (jak Brzdęk)
3) Niektóre gry mają wyprzedany nakład i nie będą miały dodruku (jak Troyes)
Do tego jeszcze multum innych czynników o których na pewno gdzieś tam zapomniałem.
To o czym chcesz dyskutować?
Jak szukasz źródła danych do spekulacji cenowych to chyba nie tędy droga Najlepiej śledzić komunikaty wydawców - czy informują o dodruku, zakończeniu linii wydawniczej, problemach z produkcją, itp. Wiadomo że jak tytuł jest chodliwy a z jakiegoś powodu nie jest drukowany to cena zacznie rosnąć.
1) Jest inflacja więc wszystko drożeje w tym i gry
2) Niektóre gry mają tymczasowo wyprzedany nakład i czekają na dodruk (jak Brzdęk)
3) Niektóre gry mają wyprzedany nakład i nie będą miały dodruku (jak Troyes)
Do tego jeszcze multum innych czynników o których na pewno gdzieś tam zapomniałem.
To o czym chcesz dyskutować?
Jak szukasz źródła danych do spekulacji cenowych to chyba nie tędy droga Najlepiej śledzić komunikaty wydawców - czy informują o dodruku, zakończeniu linii wydawniczej, problemach z produkcją, itp. Wiadomo że jak tytuł jest chodliwy a z jakiegoś powodu nie jest drukowany to cena zacznie rosnąć.
- seki
- Moderator
- Posty: 3365
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1120 times
- Been thanked: 1289 times
Re: Drożejące lawinowo Gry
Jest jeszcze kwestia rosnących cen produkcji w Chinach i wahający się kurs złotego. Przytoczyłeś cenę Brzdęka. Cena pierwszego druku była niższa głównie z w/w powodów, był niższy koszt zakupu. Ten nie zawsze będzie taki sam w każdym druku.
- BOLLO
- Posty: 5323
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1091 times
- Been thanked: 1721 times
- Kontakt:
Re: Drożejące lawinowo Gry
Dyskutowac zawaze mozna a tak serio to bardziej chodzi mi o to ze nie jestem jakkms wybitnym znawca a obserwuje wzrost cen nke tylko tegk co juz niedrukowane ( to oczywiste ze ceny winduja w gore) ale i tytulow ktore sa obecnie na rynku.
Informacje takie traktuje raczej jako wskazowka typu "kolego to drozeje wiec lepiej kup teraz skoro masz zamiar to kupic bo pozniej juz nie kupisz bo bedzie za drogie"
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 930 times
Re: Drożejące lawinowo Gry
Jeśli chodzi o planszówki, to to jest towar cokolwiek efemeryczny. Zapomnij o rozkminianiu cenowym, a przestaw się na "jak jest i w choć śladowej ilości tego chcę, to kupuję dzisiaj, bo potem nie będzie". Rynek się w żaden sposób nie "kształtuje". Gra wchodzi na rynek, jest dostępna, jest sprzedawana po MSRP, a jak nie schodzi, to wpada do koszyka z uznaniową przeceną. Potem gry nie ma. Potem ten cykl czasem zatacza koło (dodruk, wznowienie, nowa edycja). Może się wydarzyć tak, że jakiś sklep zapragnie sobie pospekulować i jakieś ostatnie sztuki towaru, o którym poszła fama, że jest "chodliwy", zacznie sprzedawać z ostrą przebitką. Dobra rada - przestań kupować w takich sklepach.
Prorokowanie jakie gry z dziesiątków tysięcy na rynku będą tanieć lub drożej jest zajęciem chyba tylko dla niezwykle nudzących się.
Re: Drożejące lawinowo Gry
Bo Lucrum nie potrafi w szacowanie nakładu i wolą dodrukowywać co jakiś czas, a skoro klient tak bardzo "Brzdęka" lubi, to sobie poczeka :p
Totalnie nie rozumiem takiej polityki wydawniczej, no ale lepiej tak niż skończyć jak Games Factory xD
Żadna gra nie drożeje lawinowo. Drożeją jedynie gry, które są niedostępne. A zanim dany tytuł się wyczerpie to albo trafia na wyprzedaż, albo widać, że co chwilę jest dodruk i wtedy trzeba kupować od razu po dodruku. Inna sprawa to typowe "Januszostwo" gdzie ktoś chce za Dominiona od GFP 200zł, choć wszyscy dobrze wiemy, że kupił tę grę za góra 100zł, a dodatkowo w nią grał. No, ale skoro za tyle wystawia, to jego sprawa, najwyżej nikt tego nie kupi i tyle
- Gosiek
- Posty: 446
- Rejestracja: 15 gru 2017, 13:28
- Lokalizacja: W-wa
- Has thanked: 430 times
- Been thanked: 90 times
- Kontakt:
Re: Drożejące lawinowo Gry
@OP
A masz więcej przykładów?
Stawianie tezy, że "gry drożeją lawinowo" (skoro tak nazwałeś temat, to znaczy, że tak uważasz) na podstawie dwóch gier, z których jedna ma wyczerpany nakład na stałe, a druga chwilowo, to takie trochę... bezzasadne?
A masz więcej przykładów?
Stawianie tezy, że "gry drożeją lawinowo" (skoro tak nazwałeś temat, to znaczy, że tak uważasz) na podstawie dwóch gier, z których jedna ma wyczerpany nakład na stałe, a druga chwilowo, to takie trochę... bezzasadne?
- seki
- Moderator
- Posty: 3365
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1120 times
- Been thanked: 1289 times
Re: Drożejące lawinowo Gry
Zawsze mnie śmieszy gdy przeglądam jakieś stare wpisy na forum, sprzed powiedzmy 6-7 lat i natrafiam na dyskusję o cenach. Kiedyś dyskutowało się o tym, że gra za 150-200 zł to zbędny luksus i można darować sobie zakup. Dziś cena >200 jest na porządku dziennym. W perspektywie długiego okresu czasu drożejące gry to fakt. Ale co nie drożeje?
- Yuri
- Posty: 2762
- Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
- Has thanked: 332 times
- Been thanked: 1257 times
Re: Drożejące lawinowo Gry
Mniej-więcej od dodatku "Przerażające podróże" to ta gra schodzi w przedsprzedażach.
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
- BOLLO
- Posty: 5323
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1091 times
- Been thanked: 1721 times
- Kontakt:
Re: Drożejące lawinowo Gry
No ale czy nie może być w drugą stronę? Nie kupuj teraz pomimo że bardzo chcesz bo za pół roku z jakichś powodów będzie jednak taniej?"jak jest i w choć śladowej ilości tego chcę, to kupuję dzisiaj, bo potem nie będzie"
domyślam się , dlatego czy nie ma jakichś znaków po których mozna rozpoznać czy gra będzie taniała/drożała?Prorokowanie jakie gry z dziesiątków tysięcy na rynku będą tanieć lub drożej jest zajęciem chyba tylko dla niezwykle nudzących się.
No nie do końca się z tym zgadzam. Przykłady to chyba standardowe Zakazane Gwiazdy, Battle Star Galactica czy Chaos w Starym Świecie. Ceny są absyrdale a i tak ludzie je kupują. Gdyby nie było popytu za 400pln za chaos to gry byłyby po 200-300 a tak już ze Szczórem kupisz za 1600pln . Więc to MY sami kreujemy owych Januszy. Sam mam u siebie 4 egzeplarze Chaosu kupione w "hurcie" od handlarza po 250pln. Poczekam 2-3 lata i sprzedam po 400-500pln. I nie dla tego że żeruję na innych bo gra kosztowała 119pln na półce ale dlatego że nadal będzie popyt na tę gre w tej cenie. Rynek kreuje ceny a winni jesteśmy my sami.nna sprawa to typowe "Januszostwo" gdzie ktoś chce za Dominiona od GFP 200zł, choć wszyscy dobrze wiemy, że kupił tę grę za góra 100zł, a dodatkowo w nią grał. No, ale skoro za tyle wystawia, to jego sprawa, najwyżej nikt tego nie kupi i tyle
Re: Drożejące lawinowo Gry
Po pierwsze - kolejny wątek z jojczeniem na ceny planszówek? Serio?
Po drugie - darujcie sobie to 'Januszowanie'. Popyt-podaż, rzecz jest warta tyle, ile ktoś zapłaci. Ceny rzeczy trudniej dostępnych będą wyższe i tyle, jak z każdym kolekcjonerskim hobby.
Rozumiem, że jak znaczki z Mauritiusa mają nominał 1-2 pensy, to za tyle powinni je sprzedawać, a cwaniak który sprzedał taki za 4 miliony dolarów w 1993 to Król Januszy?
Po drugie - darujcie sobie to 'Januszowanie'. Popyt-podaż, rzecz jest warta tyle, ile ktoś zapłaci. Ceny rzeczy trudniej dostępnych będą wyższe i tyle, jak z każdym kolekcjonerskim hobby.
Rozumiem, że jak znaczki z Mauritiusa mają nominał 1-2 pensy, to za tyle powinni je sprzedawać, a cwaniak który sprzedał taki za 4 miliony dolarów w 1993 to Król Januszy?
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 930 times
Re: Drożejące lawinowo Gry
Nie.
Być może są, ale takich spekulanckich scalperów Twojego pokroju najlepiej od takiej wiedzy izolować.
- kastration
- Posty: 1218
- Rejestracja: 08 kwie 2015, 21:37
- Lokalizacja: Kalisz
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 430 times
Re: Drożejące lawinowo Gry
Prawa ekonomii neoliberalnej są neutralne. Nikt nie jest ani winny, ani sprawiedliwy, ani dobry, ani zły. Jeśli jeszcze tego nie zrozumiałeś, to na pewno warto zainwestować w pogłębienie tej wiedzy. Nikt tu nie jest winny, tym bardziej osoby z hobby planszówkowego. Chcesz coś upatrzonego, co ledwo zipie już pod względem dostępności, to kupujesz albo - bazując na wiedzy - uwzględniasz, że w przyszłości zapłacisz za to więcej (jeśli nie spadnie Twoja motywacja zakupowa, by to posiadać). Dość proste. Bez używania terminów etycznych i wartościowania.BOLLO pisze: ↑24 kwie 2020, 17:12No ale czy nie może być w drugą stronę? Nie kupuj teraz pomimo że bardzo chcesz bo za pół roku z jakichś powodów będzie jednak taniej?"jak jest i w choć śladowej ilości tego chcę, to kupuję dzisiaj, bo potem nie będzie"domyślam się , dlatego czy nie ma jakichś znaków po których mozna rozpoznać czy gra będzie taniała/drożała?Prorokowanie jakie gry z dziesiątków tysięcy na rynku będą tanieć lub drożej jest zajęciem chyba tylko dla niezwykle nudzących się.No nie do końca się z tym zgadzam. Przykłady to chyba standardowe Zakazane Gwiazdy, Battle Star Galactica czy Chaos w Starym Świecie. Ceny są absyrdale a i tak ludzie je kupują. Gdyby nie było popytu za 400pln za chaos to gry byłyby po 200-300 a tak już ze Szczórem kupisz za 1600pln . Więc to MY sami kreujemy owych Januszy. Sam mam u siebie 4 egzeplarze Chaosu kupione w "hurcie" od handlarza po 250pln. Poczekam 2-3 lata i sprzedam po 400-500pln. I nie dla tego że żeruję na innych bo gra kosztowała 119pln na półce ale dlatego że nadal będzie popyt na tę gre w tej cenie. Rynek kreuje ceny a winni jesteśmy my sami.nna sprawa to typowe "Januszostwo" gdzie ktoś chce za Dominiona od GFP 200zł, choć wszyscy dobrze wiemy, że kupił tę grę za góra 100zł, a dodatkowo w nią grał. No, ale skoro za tyle wystawia, to jego sprawa, najwyżej nikt tego nie kupi i tyle
"Człowiek bez religii, jest jak ryba bez roweru"
Mia San Mia!
Mia San Mia!
Re: Drożejące lawinowo Gry
oczywiscie, albo zlewasz i nie kupujesz, niech janusze kupuja, po za tym: Why bother?
Ze względu na sytuację, rzeczy stają się trudno dostępne wprost proporcjonalnie do czasu trwania kwarantann itp do tego inflacja jak ktoś napisał i do tego fakt że więcej ludzi niż zwykle zamawia gry planszowe - dodam że znam też ludzi którzy przesiedzieli dwa tygodnie w domu w 3kę grając tylko w kości w tysiąsa (albo 5tysięcy) i świetnie się bawali - codziennie ;p
Ale jeśli ktoś czegoś chce i ma na to sos to co go może powstrzymać? 50zł więcej? Wiemy że nie. Tym bardziej że wielu nie powstrzyma pare milionów więcej jeśłi mogą dostać to czego chcą xD
Ze względu na sytuację, rzeczy stają się trudno dostępne wprost proporcjonalnie do czasu trwania kwarantann itp do tego inflacja jak ktoś napisał i do tego fakt że więcej ludzi niż zwykle zamawia gry planszowe - dodam że znam też ludzi którzy przesiedzieli dwa tygodnie w domu w 3kę grając tylko w kości w tysiąsa (albo 5tysięcy) i świetnie się bawali - codziennie ;p
Ale jeśli ktoś czegoś chce i ma na to sos to co go może powstrzymać? 50zł więcej? Wiemy że nie. Tym bardziej że wielu nie powstrzyma pare milionów więcej jeśłi mogą dostać to czego chcą xD
-
- Posty: 1307
- Rejestracja: 25 mar 2007, 18:06
- Lokalizacja: Częstochowa
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 36 times
Re: Drożejące lawinowo Gry
A ja mam takie pytanie do autora wątku, czy obeserwujesz ten wzrost cen w jakimś jednym miejscu, czy jest to na zasadzie pół roku temu najtańszych sklepach było po 129zł, a teraz jak się nakład kończy to można kupić tylko w sklepach gdzie drogo było od samego początku ?
- MichalStajszczak
- Posty: 9477
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: Drożejące lawinowo Gry
Być może tytuł wątku powinien brzmieć "Drożejące chwilowo gry", bo wbrew płynącej z tytułu sugestii, nie dotyczy jakiejś większej grupy gier, lecz tylko tych, których nakład jest czasowo albo definitywnie wyczerpany
-
- Posty: 790
- Rejestracja: 18 cze 2019, 16:02
- Has thanked: 1561 times
- Been thanked: 252 times
Re: Drożejące lawinowo Gry
Spoiler:
Re: Drożejące lawinowo Gry
OP: Zawołam użytkownika Halloween, powinniście znaleźć wspólny język i może jakiś pomysł na biznes
- AnimusAleonis
- Posty: 1775
- Rejestracja: 17 paź 2018, 17:03
- Been thanked: 251 times
Re: Drożejące lawinowo Gry
Heh… tytuł wątku napisany gestem który nawet Baronowi Munchausen by zainponował
Albo autor bardzo luźno podchodzi do znaczenia frazy “wzrost lawinowy”, który sugeruje jakiś dość dynamiczny wzrost wykładniczy, a takiego w cenach planszówkek branych jako całość po prostu nie ma.
Pewnie że z roku na rok ogólna cena planszówek wzrasta, tak jak wszystkiego innego, ale z pewnością nie rażąco ponad ogólną inflację.
A przykłady pojedynczych tytułów które z powodu spadku podaży, przez np wyczerpanie druku, uzyskują większe ceny, i to głównie na rynku wtórnym, jest kompletnie nie miarodajny do cen planszówek in totum.
Z tego co wiem nikt nie prowadzi indeksu cen gier planszowych ale biorąc pod uwagę że samych nowych tytułów co roku wychodzi na rynek kilka tysięcy, a ilość tytułów na rynku ogólnie pewnie liczona w dziesiątkach tysięcy, to wzrost cen kilku tytułów o 50%, 100% czy nawet 200% - choć takich przypadków nie znam - miałby nikły, by nie powiedzieć żaden, wpływ na indeks.
Ba, są przecież też dokładnie odwrotne sytuacje, dla przykładu Lewis & Clark, który jeszcze pół roku temu sprzedawał się na rynku wtórnym za 200-300, a teraz jak ruszyła przedsprzedaż drugiej edycji/druku kosztuje około 150, podobnie Ginkopolis, gdzieś w styczniu podstawka używana kosztowała w granicach €150 (!), teraz można w przedsprzedaży zamówić za około €45 bo idzie dodruk… czy to dowód tego że gry planszowe lawinowo tanieją?
Tak samo przykłady gier z już dawno wyczerpanym nakładem, Chaos czy Ankh-Morpork, które są de facto przedmiotami kolekcjonerskimi, ni jak mają się do ogólnych cen rynkowych planszówek. Jakiś miesiąc temu planszówka z 1934, która oryginalnie nawet chyba funta nie kosztowała, sprzedała się za ponad 500 funtów.. czy to coś mówi o cenach planszówek? Tak samo nic jak fakt że 1 pencowy znaczek się na aukcji sprzedał za kilkaset tysięcy funtów nic nie mówi cenach znaczków na poczcie.
Jednak jedną rzeczą którą można faktycznie było zauważyć w ostatnich tygodniach, spowodowaną obecną sytuacją, to jednorazowy podskok cen planszówek o mniej więcej wzrost cen kursów, czyli o około 10-15%… ani to szokujące ani dziwiące bo chyba jasne dla wszystkich że sklepy/wydawcy rozliczają się z dystrybutorami/producentami w dolarach czy euro a te poszły mocno do góry w ostatnim czasie.... jeśli kursy spadną ceny planszówek pewnie też.
Albo autor bardzo luźno podchodzi do znaczenia frazy “wzrost lawinowy”, który sugeruje jakiś dość dynamiczny wzrost wykładniczy, a takiego w cenach planszówkek branych jako całość po prostu nie ma.
Pewnie że z roku na rok ogólna cena planszówek wzrasta, tak jak wszystkiego innego, ale z pewnością nie rażąco ponad ogólną inflację.
A przykłady pojedynczych tytułów które z powodu spadku podaży, przez np wyczerpanie druku, uzyskują większe ceny, i to głównie na rynku wtórnym, jest kompletnie nie miarodajny do cen planszówek in totum.
Z tego co wiem nikt nie prowadzi indeksu cen gier planszowych ale biorąc pod uwagę że samych nowych tytułów co roku wychodzi na rynek kilka tysięcy, a ilość tytułów na rynku ogólnie pewnie liczona w dziesiątkach tysięcy, to wzrost cen kilku tytułów o 50%, 100% czy nawet 200% - choć takich przypadków nie znam - miałby nikły, by nie powiedzieć żaden, wpływ na indeks.
Ba, są przecież też dokładnie odwrotne sytuacje, dla przykładu Lewis & Clark, który jeszcze pół roku temu sprzedawał się na rynku wtórnym za 200-300, a teraz jak ruszyła przedsprzedaż drugiej edycji/druku kosztuje około 150, podobnie Ginkopolis, gdzieś w styczniu podstawka używana kosztowała w granicach €150 (!), teraz można w przedsprzedaży zamówić za około €45 bo idzie dodruk… czy to dowód tego że gry planszowe lawinowo tanieją?
Tak samo przykłady gier z już dawno wyczerpanym nakładem, Chaos czy Ankh-Morpork, które są de facto przedmiotami kolekcjonerskimi, ni jak mają się do ogólnych cen rynkowych planszówek. Jakiś miesiąc temu planszówka z 1934, która oryginalnie nawet chyba funta nie kosztowała, sprzedała się za ponad 500 funtów.. czy to coś mówi o cenach planszówek? Tak samo nic jak fakt że 1 pencowy znaczek się na aukcji sprzedał za kilkaset tysięcy funtów nic nie mówi cenach znaczków na poczcie.
Jednak jedną rzeczą którą można faktycznie było zauważyć w ostatnich tygodniach, spowodowaną obecną sytuacją, to jednorazowy podskok cen planszówek o mniej więcej wzrost cen kursów, czyli o około 10-15%… ani to szokujące ani dziwiące bo chyba jasne dla wszystkich że sklepy/wydawcy rozliczają się z dystrybutorami/producentami w dolarach czy euro a te poszły mocno do góry w ostatnim czasie.... jeśli kursy spadną ceny planszówek pewnie też.
Expat który przeprowadził się do Polski rok temu, uczy się polskiego od trochę ponad roku - z góry przepraszam za jakiekolwiek gafy ortograficzne i gramatyczne i proszę o wyrozumiałość :D
Re: Drożejące lawinowo Gry
wszystko drożeje, polityka socjalna kosztuje. Marchewka zdrożała, masło, chleb cukier czy chociażby materiały budowlane. Usługi też zdrożały wszelkiej maści. Gry drożeją i będą drożeć
Every single fucking day I get closer to the grave
I am terrified, I fell asleep at the wheel again
Crashed my car just to feel again
I am terrified, I fell asleep at the wheel again
Crashed my car just to feel again
Re: Drożejące lawinowo Gry
Gry drozeja bo producenci widza, ze klienci sa gotowi placic za plastik i tekture 500zł na rok z gory.
Zywnosc zdrozeje przez susze ale czy uslugi i materialy? Odziez juz jest tansza, nie mowiac nawet o paliwie, ktorego cena przeklada sie na wszystko. W tym roku raczej bedzie deflacja i nic poza zywnoscia raczej wyraznie nie zdrozeje.