Song of Ice & Fire: Tabletop Miniatures Game (Eric M. Lang, Michael Shinall)
Re: Song of Ice and Fire: Tabletop Miniatures Game [CMON]
Coś mi podpowiada, że za kampanię na ks w cmon polecą głowy w ilości niewiele mniejszej niż w sadze Martina. Tak zrypać taki potencjał - niecałe 2mln przy 5 w ostatniej kampanii. Widać po rozruchu, że planowali dużo większy utarg, bo pewnie przy jakiś 4-5 mln mielibyśmy pewnie ze 250 figurek i to byłaby niezła opcja za te 150$. Wiem, że zaraz zostanę przyszpilony argumentem, że bitewniak rządzi się innymi prawami itp.
Ale taka firma mogłaby spokojnie dodać do pudła zasady, aby dało się grać podstawką w porządną planszówkę, a bitewniak obok. Tak mieli by w zasięgu 2 grupy docelowe, a tak traktując jak zwykle zasady po macoszemu i rzezbiąc coś naprędce na kolanie śmiem twierdzić, że stracili sporo potencjalnych zainteresowanych nowym systemem bitewnym, bo przynajmniej ja po 3 tygodniach prezentowania produktu do końca do niego przekonany nie jestem.
Odnośnie samego KS to mam jeszcze takie luźne spostrzeżenia, ale zaznaczam że jakimś "znafcą" tematu nie jestem więc to tylko moja opinia. Po pierwsze jeśli ktoś startuje z projektem chcąc sprzedać towar taki jak gra planszowa/bitewna przyzwoitą praktyką powinna być publikacja zasad w momencie startu kampanii. Dopuszczam drobne odstepstwo od tej zasady w momencie wprowadzania jakiejś mega innowacyjnej mechaniki, ale to nam raczej nie grozi.
Po drugie ceny - rozumiem jak pisałem wyżej cmon, ale tworzy się niebezpieczne zjawisko - coraz więcej tytułów rozpoczyna start kampanii od 99$ nawet jeśli zawartość pudełka to plansza i kilka kartoników. I jeszcze jedno jeśli chodzi o cenę - sporo tytułów po prostu zaczyna dorzucac po "pół kilo" plastiku czasem w 2-3 wzorach, aby tylko na siłę uzasadnić cenę towaru.
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Ale taka firma mogłaby spokojnie dodać do pudła zasady, aby dało się grać podstawką w porządną planszówkę, a bitewniak obok. Tak mieli by w zasięgu 2 grupy docelowe, a tak traktując jak zwykle zasady po macoszemu i rzezbiąc coś naprędce na kolanie śmiem twierdzić, że stracili sporo potencjalnych zainteresowanych nowym systemem bitewnym, bo przynajmniej ja po 3 tygodniach prezentowania produktu do końca do niego przekonany nie jestem.
Odnośnie samego KS to mam jeszcze takie luźne spostrzeżenia, ale zaznaczam że jakimś "znafcą" tematu nie jestem więc to tylko moja opinia. Po pierwsze jeśli ktoś startuje z projektem chcąc sprzedać towar taki jak gra planszowa/bitewna przyzwoitą praktyką powinna być publikacja zasad w momencie startu kampanii. Dopuszczam drobne odstepstwo od tej zasady w momencie wprowadzania jakiejś mega innowacyjnej mechaniki, ale to nam raczej nie grozi.
Po drugie ceny - rozumiem jak pisałem wyżej cmon, ale tworzy się niebezpieczne zjawisko - coraz więcej tytułów rozpoczyna start kampanii od 99$ nawet jeśli zawartość pudełka to plansza i kilka kartoników. I jeszcze jedno jeśli chodzi o cenę - sporo tytułów po prostu zaczyna dorzucac po "pół kilo" plastiku czasem w 2-3 wzorach, aby tylko na siłę uzasadnić cenę towaru.
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 247
- Rejestracja: 04 lip 2012, 12:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 7 times
Re: Song of Ice and Fire: Tabletop Miniatures Game [CMON]
zasady (co prawda nie finalne) są do pobrania od pierwszego dnia kampaniiAmholen pisze: Odnośnie samego KS to mam jeszcze takie luźne spostrzeżenia, ale zaznaczam że jakimś "znafcą" tematu nie jestem więc to tylko moja opinia. Po pierwsze jeśli ktoś startuje z projektem chcąc sprzedać towar taki jak gra planszowa/bitewna przyzwoitą praktyką powinna być publikacja zasad w momencie startu kampanii. Dopuszczam drobne odstepstwo od tej zasady w momencie wprowadzania jakiejś mega innowacyjnej mechaniki, ale to nam raczej nie grozi.
- costi
- Posty: 3416
- Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
- Lokalizacja: Warszawa - Ochota
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 3 times
Re: Song of Ice and Fire: Tabletop Miniatures Game [CMON]
I są mocno niespecjalne, co pewnie wielu odstraszyło.glorfindel pisze:zasady (co prawda nie finalne) są do pobrania od pierwszego dnia kampaniiAmholen pisze: Odnośnie samego KS to mam jeszcze takie luźne spostrzeżenia, ale zaznaczam że jakimś "znafcą" tematu nie jestem więc to tylko moja opinia. Po pierwsze jeśli ktoś startuje z projektem chcąc sprzedać towar taki jak gra planszowa/bitewna przyzwoitą praktyką powinna być publikacja zasad w momencie startu kampanii. Dopuszczam drobne odstepstwo od tej zasady w momencie wprowadzania jakiejś mega innowacyjnej mechaniki, ale to nam raczej nie grozi.
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
Moja kolekcja
Re: Song of Ice and Fire: Tabletop Miniatures Game [CMON]
Poziomem złożoności (mechaniką to nie ale samymi założeniami) i planowanym marketingiem bardzo blisko temu do Xwinga który całkiem dobre opinie zbiera. Niespecjalne zasady ma też zresztą każdy jeden produkt GW a jakoś im to w zbieraniu graczy i popularności nei przeszkadzało nigdy
Koniec końców 100 minut przez końcem sam się dołożyłem i jedyne czego się boję to finalnej jakości modeli. Nawet jeśli nie w tej grze to gdzie indziej się taka ilość miniaturek przyda kupionych po naprawdę niezłym przeliczniku <1$ za sztukę.
Co do wielkości wsparcia - to tak gry bitewne rządzą się swoimi prawami a nie wiem czy udawanie, że to gra planszowa byłoby takie dobre znowu. Odrobinę cwane z pewnością ale fala hejtu mogłaby później być dość przytłaczająca Do tego i tak nei było gwarancji że jako gra planszowa poszłoby to jak wybuchające koty
Koniec końców 100 minut przez końcem sam się dołożyłem i jedyne czego się boję to finalnej jakości modeli. Nawet jeśli nie w tej grze to gdzie indziej się taka ilość miniaturek przyda kupionych po naprawdę niezłym przeliczniku <1$ za sztukę.
Co do wielkości wsparcia - to tak gry bitewne rządzą się swoimi prawami a nie wiem czy udawanie, że to gra planszowa byłoby takie dobre znowu. Odrobinę cwane z pewnością ale fala hejtu mogłaby później być dość przytłaczająca Do tego i tak nei było gwarancji że jako gra planszowa poszłoby to jak wybuchające koty
-
- Posty: 2685
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1304 times
- Been thanked: 1539 times
Re: Song of Ice and Fire: Tabletop Miniatures Game [CMON]
No i jak, gra ktoś ?
Jak na falę jadu w tym temacie z okresu zanim się gra pokazała, to przyjęcie po premierze przez faktycznie grających dość entuzjastyczne. Porozglądałem się po necie za opiniami i dominuje zachwyt nad połączeniem prostoty nietypowej dla bitewniaków z głębią decyzji i wyborów. Czy to neofici, którzy się nie znają ? Chyba nie, bo tak też piszą na forach figurkowych weteranów jak np DakkaDakka czy polskim Border Princes.
Jak na falę jadu w tym temacie z okresu zanim się gra pokazała, to przyjęcie po premierze przez faktycznie grających dość entuzjastyczne. Porozglądałem się po necie za opiniami i dominuje zachwyt nad połączeniem prostoty nietypowej dla bitewniaków z głębią decyzji i wyborów. Czy to neofici, którzy się nie znają ? Chyba nie, bo tak też piszą na forach figurkowych weteranów jak np DakkaDakka czy polskim Border Princes.
Spoiler:
Ostatnio zmieniony 02 kwie 2020, 16:31 przez Cyel, łącznie zmieniany 1 raz.
Lubię TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
-
- Posty: 2685
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1304 times
- Been thanked: 1539 times
Re: Song of Ice & Fire: Tabletop Miniatures Game (Eric M. Lang, Michael Shinall)
No więc skończyłem malowanie halabardników Lannisterów, kupionych do wykorzystania w Warmachine i przyznam, że zauroczyły mnie te figureczki. Są już poskładane, nie mają linii podziału formy (do usunięcia miałem tylko jakieś drobne na co trzecim modelu) - do malowania nadają się w zasadzie wprost z pudełka. W pudełku było 13 modeli w 5 wzorach (3 wzory zwykłych piechurków + oficer + sztandar). Rzeźby są naprawdę fajne, nieprzeładowane pierdyliardem szczegółów jak figurki GW, co jest miłą odmianą. Do stania w liniach i szeregach jak znalazł.
Lubię TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
-
- Posty: 726
- Rejestracja: 18 gru 2016, 13:22
- Lokalizacja: Skawina
- Has thanked: 118 times
- Been thanked: 142 times
Re: Song of Ice & Fire: Tabletop Miniatures Game (Eric M. Lang, Michael Shinall)
Czy warto czy nie warto to już kwestia indywidualna. Gorzej że jak chcesz mieć komplet to 2700. Przy czym mówię tylko o komplecie w wersji pl dla starków i lanisterów. Jeszcze mamy baratheonów, wolne ludy, straż, targaryenów, zestawy neutralne i zapowiedzianych greyjoyów...
crus221 - "Teraz pytanie czy sprzedać nerkę dla gry..."
olsszak - "Swoją drogą po ile nerka teraz?"
crus221 - "Jeden Lords of Hellas lub dwie Kawerny"
olsszak - "Swoją drogą po ile nerka teraz?"
crus221 - "Jeden Lords of Hellas lub dwie Kawerny"
Re: Song of Ice & Fire: Tabletop Miniatures Game (Eric M. Lang, Michael Shinall)
Można podzielić starter pack? Tzn z kumplem chcemy wspólnie kupić i podzielić armie (ja Lanisterowie, on Stark). Czy może nie będzie możliwości podzielenia tego równo?
Jak jest z elementami budynków? Dużo trzeba dorzucić własnych elementów terenowych?
Oraz ostatnie pytanie, czy oddziały, które można dokupić zmieniają rozgrywkę? czy może ich umiejętności są raczej kosmetyczne?
Wybaczcie za wiele pytań
Jak jest z elementami budynków? Dużo trzeba dorzucić własnych elementów terenowych?
Oraz ostatnie pytanie, czy oddziały, które można dokupić zmieniają rozgrywkę? czy może ich umiejętności są raczej kosmetyczne?
Wybaczcie za wiele pytań
Top10:
1. A Song of Ice & Fire 2. Wojna o pierścień 3. Dominant Species 4. Brass: Birmingham 5. A Game of Thrones 2ed 6.Pax Renaissance 2ed 7. Tyrants of the Underdark 8. Zombicide:2nd 9. Empires: Age of Discovery
Honorowa: Lotr LCG
1. A Song of Ice & Fire 2. Wojna o pierścień 3. Dominant Species 4. Brass: Birmingham 5. A Game of Thrones 2ed 6.Pax Renaissance 2ed 7. Tyrants of the Underdark 8. Zombicide:2nd 9. Empires: Age of Discovery
Honorowa: Lotr LCG
Re: Song of Ice & Fire: Tabletop Miniatures Game (Eric M. Lang, Michael Shinall)
Przecież to jest jakiś absurd. 10-20k PLN za kolekcję?Paskuder pisze: ↑04 lut 2021, 08:26 Czy warto czy nie warto to już kwestia indywidualna. Gorzej że jak chcesz mieć komplet to 2700. Przy czym mówię tylko o komplecie w wersji pl dla starków i lanisterów. Jeszcze mamy baratheonów, wolne ludy, straż, targaryenów, zestawy neutralne i zapowiedzianych greyjoyów...
- zioombel
- Posty: 1151
- Rejestracja: 21 wrz 2010, 13:19
- Lokalizacja: Wołomin
- Has thanked: 206 times
- Been thanked: 98 times
Re: Song of Ice & Fire: Tabletop Miniatures Game (Eric M. Lang, Michael Shinall)
To jest gra bitewna a nie planszówka. Nie musisz mieć wszystkiego. Zbierasz to co jest Ci potrzebne do armii, którą grasz. I tak. Armie kosztują - w każdej grze bitewnej.
- Ezekiel
- Posty: 294
- Rejestracja: 27 sty 2010, 23:53
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 55 times
- Been thanked: 124 times
Re: Song of Ice & Fire: Tabletop Miniatures Game (Eric M. Lang, Michael Shinall)
A ja mam inne pytanie przy okazji, a propos kosztów - jak wygląda tutaj budowa armii? Czy można mieć ileś takich samych oddziałów (dajmy na to kuszników) i czy jeden box to jest pełny oddział czy też trzeba kupować kolejne pudełka żeby oddział stał się wartościowy na polu bitwy dzięki liczebności?
- karawanken
- Posty: 2388
- Rejestracja: 28 wrz 2014, 19:53
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 100 times
Re: Song of Ice & Fire: Tabletop Miniatures Game (Eric M. Lang, Michael Shinall)
Matko nawet nie wiedziałem, że będzie polska edycja. Kto to wydaje.
-
- Posty: 1996
- Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
- Lokalizacja: Będzin
- Has thanked: 237 times
- Been thanked: 314 times
Re: Song of Ice & Fire: Tabletop Miniatures Game (Eric M. Lang, Michael Shinall)
Puła mi opadła... dopiero co wszedłem w Bolt Action a tutaj taka gratka... No nie wiem, nie wiem. Muszę brata spróbować namówić na tę grę...
----------------
10% flamberg.com.pl
10% flamberg.com.pl
- Goldberg
- Posty: 1515
- Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 177 times
Re: Song of Ice & Fire: Tabletop Miniatures Game (Eric M. Lang, Michael Shinall)
Podstawowe pytanie....skad jestes?? Sero, to jest podstawowe pytanie na jakie musisz odpowiedziec....jak z wawy to tak, oplaca sie, bedziesz mial z kim grac, jak z jakiegos mniejszego miasta.....moze pograsz od czasu do czasu....a jak juz naprawde małego, to odpusc
Po prostu sprawdz czy ktos u ciebie gra, i jak czesto....
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
-
- Posty: 2685
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1304 times
- Been thanked: 1539 times
Re: Song of Ice & Fire: Tabletop Miniatures Game (Eric M. Lang, Michael Shinall)
Wyobraziłem sobie jak ktoś próbuje z podejściem "muszę mieć całą kolekcję" grać w WH40KJools pisze: ↑04 lut 2021, 09:46Przecież to jest jakiś absurd. 10-20k PLN za kolekcję?Paskuder pisze: ↑04 lut 2021, 08:26 Czy warto czy nie warto to już kwestia indywidualna. Gorzej że jak chcesz mieć komplet to 2700. Przy czym mówię tylko o komplecie w wersji pl dla starków i lanisterów. Jeszcze mamy baratheonów, wolne ludy, straż, targaryenów, zestawy neutralne i zapowiedzianych greyjoyów...
Nie, nie trzeba "całej kolekcji". Z tego co wiem to przeciętny rozmiar standardowej armii turniejowej (popularne 3 rozmiary dla różnych poziomów zaawansowania/zaangażowania) jest jakoś w okolicach od 1 startera dla Targaryenów - bo to elity, Dothraki i Unsullied, do 2 starterów Wildlingów - bo to głównie śmieciopiechota stawiająca na liczebność, nie jakość.
Pewnie już bym grał, gdyby nie pandemia, bo wszędzie gdzie widzę jakieś opinie o tej grze, to są one entuzjastyczne. No i choć jest jakieś polskie forum, to ludzie chyba gadają na FB, któego nie mam, więc ciężko mi ocenić rozmiar środowiska. Mieszkam w W-wie i mam zainteresowanych kumpli (zwłaszcza odkąd wyszli Greyjoye), więc będę miał z kim grać. Ale w przeciwnym razie zachęcam do najpierw zabezpieczenia sobie grupy graczy a potem kupowania armii.
Spoiler:
Spoiler:
Lubię TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
- Goldberg
- Posty: 1515
- Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 177 times
Re: Song of Ice & Fire: Tabletop Miniatures Game (Eric M. Lang, Michael Shinall)
Mam 41 lat....w warhammera gram od 96r...
Nie chcesz wiedziec ile to kosztowało, oj nie chcesz ;]
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
- dispe
- Posty: 380
- Rejestracja: 03 gru 2019, 12:42
- Lokalizacja: WWA
- Has thanked: 296 times
- Been thanked: 118 times
Re: Song of Ice & Fire: Tabletop Miniatures Game (Eric M. Lang, Michael Shinall)
Polecam wizytę w Paladynacie na Żoliborzu, grają tam w to od dłuższego czasu, organizują też gry pokazowe i jeśli się nie mylę, jakieś małe turnieje. Sympatyczna obsługa wszystko chętnie tłumaczy.Cyel pisze: ↑04 lut 2021, 15:16 Pewnie już bym grał, gdyby nie pandemia, bo wszędzie gdzie widzę jakieś opinie o tej grze, to są one entuzjastyczne. No i choć jest jakieś polskie forum, to ludzie chyba gadają na FB, któego nie mam, więc ciężko mi ocenić rozmiar środowiska. Mieszkam w W-wie i mam zainteresowanych kumpli (zwłaszcza odkąd wyszli Greyjoye), więc będę miał z kim grać. Ale w przeciwnym razie zachęcam do najpierw zabezpieczenia sobie grupy graczy a potem kupowania armii.
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1276 times
- Been thanked: 1311 times
Re: Song of Ice & Fire: Tabletop Miniatures Game (Eric M. Lang, Michael Shinall)
też sobie armie bolta buduję, niestety od razu dwie, bo raczej na kluby nie mam ochoty. muszę przyznać, że tu akurat ceny są uczciwe, bo praktycznie w starterze za 400 zł masz wszystko co jesteś normalnie (w standardowej rozgrywce za 1000- 1500p)w stanie wystawić dla nacji... oczywiście można sobie potem rozbudowywać prawie do woli o inne modele i odmiany SS ...ale generalnie uczciwa oferta...a tu jedna armia 2700 ...
-
- Posty: 2685
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1304 times
- Been thanked: 1539 times
Re: Song of Ice & Fire: Tabletop Miniatures Game (Eric M. Lang, Michael Shinall)
Skąd bierzecie te 2700?
Tutaj jest Army Builder do ASOIAF: http://www.asoiafbuilder.com/
Można sobie poklikać, żeby zobaczyć na ile punktów wychodzi starter do danej frakcji (~350-400zł jak ostatnio sprawdzałem). Przy założeniu, ze standardem turniejowym jest 40pk: https://fsgk.pl/viewforum.php?f=18 łatwo sprawdzać ile potrzeba figurek. Mi wychodzi ok 5 oddziałów okraszone bohaterami (dowódcy na polu bitwy i politycy na planszy walki o wpływy). Czyli starter + jakiś jeden oddział. 500zł plus/minus zależnie od frakcji i fantazji gracza.
Tutaj jest Army Builder do ASOIAF: http://www.asoiafbuilder.com/
Można sobie poklikać, żeby zobaczyć na ile punktów wychodzi starter do danej frakcji (~350-400zł jak ostatnio sprawdzałem). Przy założeniu, ze standardem turniejowym jest 40pk: https://fsgk.pl/viewforum.php?f=18 łatwo sprawdzać ile potrzeba figurek. Mi wychodzi ok 5 oddziałów okraszone bohaterami (dowódcy na polu bitwy i politycy na planszy walki o wpływy). Czyli starter + jakiś jeden oddział. 500zł plus/minus zależnie od frakcji i fantazji gracza.
Lubię TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
-
- Posty: 790
- Rejestracja: 18 cze 2019, 16:02
- Has thanked: 1561 times
- Been thanked: 252 times
Re: Song of Ice & Fire: Tabletop Miniatures Game (Eric M. Lang, Michael Shinall)
pytanie od ignoranta, który nigdy nie grał w gry bitewne - czy do tego tytułu jest wymagany duży stół? Dziewczynie gra się bardzo spodobała, ale nie wiem czy się z nią pomieścimy na naszym standard stole
-
- Posty: 268
- Rejestracja: 22 lis 2013, 15:22
- Lokalizacja: Festung Krakau
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 22 times
Re: Song of Ice & Fire: Tabletop Miniatures Game (Eric M. Lang, Michael Shinall)
Stół mniejszy niż do normalnych bitewniaków czyli 48x48 cala.
Sam w system po dużych oporach w końcu wszedłem , aktualnie ogrywam na TTS z racji iż wciąż maluje swoich barasi( niepomalowane modele graja żle ) i na ten moment widze to tak :
+ bardzo przemyślane założenia podstawowe gry, sa one bardzo proste ( malo statystyk, nie ma przesady w mechanikach , problemy imo wynikają z wordingów a nie stricte luk w zasadach ( 10 klas ponad GW )) ale sama mechanika pozwala na bardzo duza ilosc zagrywek, najwieksze skojarzenia mam xwingiem, tam rowniez na podbudowie bardzo prostej mechaniki multum zagrywek taktycznych jest.
+ feeling zarówno planszowki ( super kwestia NCU wysylanych na misje oraz zagrywania kart z decku taktyk ) jak i bitewniaka pelnoprawnego ( duże oddzialy )
+ bardzo fajne i szczegolowe modele ( aczkolwiek posiadajace pare wad o czym pozniej )
+ duze perspektyywy rozwoju ( kazda frakcja ma minimum 1-2 dodatki zapowiedziane ( albo ktore wyciekly) do tego nowa frakcja niedlugo
+ oficjalna aplikacja ( mila odmiana od battlescribe i/lub oficjalnych apek gw/ffg) fajnie dziala i jest bezplatna w calym spektrum
+ "living rulebook" zasady sa aktualizowane w pdf czy to by poprawic balans czy tez by zmniejszyc niescislosci
+ modele gotowe do gry - wyciagasz i mozesz grac, bez potrzeby sklejania
- "living rulebook"papierowe zasady w momencie zakupu najczesciej masz juz nieaktualne, trzeba posilkowiac sie pdf, w dodatku czesc kart doczekala sie juz zmian ( w maju mamy miec dostepne cardpacki dla poszczegolnych frakcji z zaaktualizowanymi statystykami, kto nie kupi moze oczywiscie korzystac z apki/druknac ) ale niektorym osobom takie podejscie moze przeszkadzac
- wzglednie mala ilosc wzorow na oddzial ( 3-4 + sztandarowy/dowodca) troszke robia sie armie klonow, aczkolwiek jak posiadamy maks 1-2 unity danego typu na stole to nie jest to az tak odczuwalne
- modele sa gotowe do gry, przez co cierpia na widoczne linie podzialu, troszke trzeba spedzic z pilnikami i nozykiem ale i tak po podkladzie zawsze wyjdzie ze kilka sie przeoczylo. Dodatkowo mam wrazenie ze przez ten niski entry lvl duzo osob pozsotanie na etapie samego plastiku, bo nie bedzie czuc motywacji do malowania
- problemy z dostepnoscia, pierwsze rzuty danej fali rozchodza sie na pniu i trzeba czekac na dodruki, w kwestii nie grania turniejowego to mniesjzy problem aczkolwiek ale syndrom zbieracza boli
- za duzo fajnych frakcji i modeli i ciezko sie zdecydowac co wybrac
W kwestii polskich wersji imo ogromna zaleta to cena, nawet jak komus przeszkadza ta wersja jezykowa oraz to ze karty i podrecznik zdezaktualizowac sie moga po faq mozna to w prosty sposob rozwiazac kupujac jak juz wyjda angielskie card packi dla danej frakcji
A w temacie ceny, to imo wzglednie tani bitewniak bo tutaj w odrozneiniu od gier GW kupno kazdego zestawu do frakcji mozesz zamknac w realnej kwocie ( tanszej niz kupno turniejowej armii do 40k ). Taki troche wiekszy xwing albo lcg
Jeden box to pelny oddzial, jedyne co mozesz do niego chciec dorzucic to jakiegos attachmenta ( np imiennego bohatera by dal CI dodakowa zdolnosc). Ale to juz jest opcja i specyfika buildow
Sam w system po dużych oporach w końcu wszedłem , aktualnie ogrywam na TTS z racji iż wciąż maluje swoich barasi( niepomalowane modele graja żle ) i na ten moment widze to tak :
+ bardzo przemyślane założenia podstawowe gry, sa one bardzo proste ( malo statystyk, nie ma przesady w mechanikach , problemy imo wynikają z wordingów a nie stricte luk w zasadach ( 10 klas ponad GW )) ale sama mechanika pozwala na bardzo duza ilosc zagrywek, najwieksze skojarzenia mam xwingiem, tam rowniez na podbudowie bardzo prostej mechaniki multum zagrywek taktycznych jest.
+ feeling zarówno planszowki ( super kwestia NCU wysylanych na misje oraz zagrywania kart z decku taktyk ) jak i bitewniaka pelnoprawnego ( duże oddzialy )
+ bardzo fajne i szczegolowe modele ( aczkolwiek posiadajace pare wad o czym pozniej )
+ duze perspektyywy rozwoju ( kazda frakcja ma minimum 1-2 dodatki zapowiedziane ( albo ktore wyciekly) do tego nowa frakcja niedlugo
+ oficjalna aplikacja ( mila odmiana od battlescribe i/lub oficjalnych apek gw/ffg) fajnie dziala i jest bezplatna w calym spektrum
+ "living rulebook" zasady sa aktualizowane w pdf czy to by poprawic balans czy tez by zmniejszyc niescislosci
+ modele gotowe do gry - wyciagasz i mozesz grac, bez potrzeby sklejania
- "living rulebook"papierowe zasady w momencie zakupu najczesciej masz juz nieaktualne, trzeba posilkowiac sie pdf, w dodatku czesc kart doczekala sie juz zmian ( w maju mamy miec dostepne cardpacki dla poszczegolnych frakcji z zaaktualizowanymi statystykami, kto nie kupi moze oczywiscie korzystac z apki/druknac ) ale niektorym osobom takie podejscie moze przeszkadzac
- wzglednie mala ilosc wzorow na oddzial ( 3-4 + sztandarowy/dowodca) troszke robia sie armie klonow, aczkolwiek jak posiadamy maks 1-2 unity danego typu na stole to nie jest to az tak odczuwalne
- modele sa gotowe do gry, przez co cierpia na widoczne linie podzialu, troszke trzeba spedzic z pilnikami i nozykiem ale i tak po podkladzie zawsze wyjdzie ze kilka sie przeoczylo. Dodatkowo mam wrazenie ze przez ten niski entry lvl duzo osob pozsotanie na etapie samego plastiku, bo nie bedzie czuc motywacji do malowania
- problemy z dostepnoscia, pierwsze rzuty danej fali rozchodza sie na pniu i trzeba czekac na dodruki, w kwestii nie grania turniejowego to mniesjzy problem aczkolwiek ale syndrom zbieracza boli
- za duzo fajnych frakcji i modeli i ciezko sie zdecydowac co wybrac
W kwestii polskich wersji imo ogromna zaleta to cena, nawet jak komus przeszkadza ta wersja jezykowa oraz to ze karty i podrecznik zdezaktualizowac sie moga po faq mozna to w prosty sposob rozwiazac kupujac jak juz wyjda angielskie card packi dla danej frakcji
A w temacie ceny, to imo wzglednie tani bitewniak bo tutaj w odrozneiniu od gier GW kupno kazdego zestawu do frakcji mozesz zamknac w realnej kwocie ( tanszej niz kupno turniejowej armii do 40k ). Taki troche wiekszy xwing albo lcg
Masz w domyslnym formacie 40 ptk na jednostki oraz politykow. Jednostki kosztuja przewaznie 5-10 ptk politycy 3-5. Wiec realnie kolo 4-5 jednostek i 3 politykow sie wystawia.Ezekiel pisze: ↑04 lut 2021, 11:21 A ja mam inne pytanie przy okazji, a propos kosztów - jak wygląda tutaj budowa armii? Czy można mieć ileś takich samych oddziałów (dajmy na to kuszników) i czy jeden box to jest pełny oddział czy też trzeba kupować kolejne pudełka żeby oddział stał się wartościowy na polu bitwy dzięki liczebności?
Jeden box to pelny oddzial, jedyne co mozesz do niego chciec dorzucic to jakiegos attachmenta ( np imiennego bohatera by dal CI dodakowa zdolnosc). Ale to juz jest opcja i specyfika buildow
Ostatnio zmieniony 04 lut 2021, 19:00 przez aryss, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Song of Ice & Fire: Tabletop Miniatures Game (Eric M. Lang, Michael Shinall)
Oficjalnie wymagane wymiary pola bitwy to mniej wiecej 120cm x 120cm, a fajnie by było mieć jeszcze miejsce na np. karty. Moim zadaniem cięzko o taki stół w domu.
-
- Posty: 1996
- Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
- Lokalizacja: Będzin
- Has thanked: 237 times
- Been thanked: 314 times
Re: Song of Ice & Fire: Tabletop Miniatures Game (Eric M. Lang, Michael Shinall)
WIem offtop - ale masz rację. Tym bardziej ża ja kupiłem na promce od Rebela Brytyjską armię podstawową za 210 zł!rastula pisze: ↑04 lut 2021, 16:43
też sobie armie bolta buduję, niestety od razu dwie, bo raczej na kluby nie mam ochoty. muszę przyznać, że tu akurat ceny są uczciwe, bo praktycznie w starterze za 400 zł masz wszystko co jesteś normalnie (w standardowej rozgrywce za 1000- 1500p)w stanie wystawić dla nacji... oczywiście można sobie potem rozbudowywać prawie do woli o inne modele i odmiany SS ...ale generalnie uczciwa oferta...a tu jedna armia 2700 ...
Teraz dokupiłem jeszcze HQ i Obserwatora za 53 zł + wysyłka. Niestety musze w książki zainwestować... no ale gra mi się podoba i w końcu WW2 - już dawno chciałem coś z tego okresu mieć.
----------------
10% flamberg.com.pl
10% flamberg.com.pl