Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8918
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2812 times
Been thanked: 2501 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Curiosity »

A od kiedy Baniak recenzuje planszówki?
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5304
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 530 times
Been thanked: 1909 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Gambit »

Curiosity pisze: 14 maja 2021, 12:59 A od kiedy Baniak recenzuje planszówki?
Uznajmy to za hobby pokrewne :D
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 11831
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3521 times
Been thanked: 3546 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: japanczyk »

Gambit pisze: 14 maja 2021, 13:00 Uznajmy to za hobby pokrewne :D
Hobby może i pokrewne, ale Baniak nigdy nie był recenzentem - zbudował swój kanał opowiadając o mistrzowaniu, a później prowadząc sesje.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1276 times
Been thanked: 1311 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: rastula »

Gambit pisze: 14 maja 2021, 13:00
Curiosity pisze: 14 maja 2021, 12:59 A od kiedy Baniak recenzuje planszówki?
Uznajmy to za hobby pokrewne :D
właśnie się dowiedziałem o kimś takim , jak imć Baniak...więc niekoniecznie
probbi
Posty: 966
Rejestracja: 28 gru 2016, 15:13
Lokalizacja: Nadarzyn
Has thanked: 50 times
Been thanked: 129 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: probbi »

polwac pisze: 14 maja 2021, 12:39 Baniaka to nawet nie ma co wymieniać....to już jest totalnie inna liga :D
Mi to sie przyjemnie na sercu robi, jak widzę do czego doszedł ciężką pracą, pamiętając go jeszcze, gdy organizował konwenty w Brwinowie (gdzie pierwszy raz zagrałem w Talismana). Byłbym też wielce rad, jakby nasi rodzimi recenzenci plaszówek wyciągali miesięcznie podobną kwotę
Cyel
Posty: 2688
Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
Has thanked: 1305 times
Been thanked: 1543 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Cyel »

https://www.youtube.com/watch?v=WKytIcNyqsY

O w mordę!

Ciekawe ile jeszcze lat minie nim polscy youtuberzy będą robić tak fenomenalnie przygotowane materiały...

A to przecież tylko Efka sobie siedzi i gada i są co jakiś czas obrazki z gier. Ale to CO gada i JAK gada... Trudno się oderwać.
Lubię grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w grę. (a nie "tą grę")
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5304
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 530 times
Been thanked: 1909 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Gambit »

Cyel pisze: 14 maja 2021, 15:40 https://www.youtube.com/watch?v=WKytIcNyqsY

O w mordę!

Ciekawe ile jeszcze lat minie nim polscy youtuberzy będą robić tak fenomenalnie przygotowane materiały...

A to przecież tylko Efka sobie siedzi i gada i są co jakiś czas obrazki z gier. Ale to CO gada i JAK gada... Trudno się oderwać.
Chodzi Ci o to, że wymyślił temat, poszperał i nagrał? To nie kwestia "lat" zanim polscy jutuberzy będą tak robić. To kwestia tego, żeby polski jutuber poczuł, że jest to potrzebne i chce to zrobić. A może bardziej kwestia tego, że będzie miał ochotę i CZAS to zrobić :)
Cyel
Posty: 2688
Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
Has thanked: 1305 times
Been thanked: 1543 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Cyel »

Gambit pisze: 14 maja 2021, 16:18
Cyel pisze: 14 maja 2021, 15:40 https://www.youtube.com/watch?v=WKytIcNyqsY

O w mordę!

Ciekawe ile jeszcze lat minie nim polscy youtuberzy będą robić tak fenomenalnie przygotowane materiały...

A to przecież tylko Efka sobie siedzi i gada i są co jakiś czas obrazki z gier. Ale to CO gada i JAK gada... Trudno się oderwać.
Chodzi Ci o to, że wymyślił temat, poszperał i nagrał? To nie kwestia "lat" zanim polscy jutuberzy będą tak robić. To kwestia tego, żeby polski jutuber poczuł, że jest to potrzebne i chce to zrobić. A może bardziej kwestia tego, że będzie miał ochotę i CZAS to zrobić :)
Myślę, że umniejszasz tutaj, pisząc, że po prostu "poszperał i nagrał" bo poziom przygotowania każdego jednego słowa i ułożenia tego wszystkiego co chce powiedzieć w naturalny rytm wciągającej, osobistej opowieści jest nieporównywalny z tym co kojarzę z polskich kanałów. Każde jedno słowo w trwającym prawie godzinę filmie ma swoje zaplanowane miejsce i sposób w jaki zostanie zaakcentowane i wypowiedziane. Nie ma tu miejsca na mruczenie, "yyyy" i zastanawianie się "co by tu jeszcze dodać".

Czas - jak najbardziej, potrzebny by tak dopracować materiał i jego prezentację. Z tym, że to poświęcenie czasu oznacza, że dla youtubera musi się to opłacać. A myślę, że w Polsce póki co może się nie opłacać. Stąd zdanie o tym, że coś takiego u nas to może w przyszłości.
Lubię grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w grę. (a nie "tą grę")
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5304
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 530 times
Been thanked: 1909 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Gambit »

Cyel pisze: 14 maja 2021, 16:30
Gambit pisze: 14 maja 2021, 16:18 Chodzi Ci o to, że wymyślił temat, poszperał i nagrał? To nie kwestia "lat" zanim polscy jutuberzy będą tak robić. To kwestia tego, żeby polski jutuber poczuł, że jest to potrzebne i chce to zrobić. A może bardziej kwestia tego, że będzie miał ochotę i CZAS to zrobić :)
Myślę, że umniejszasz tutaj, pisząc, że po prostu "poszperał i nagrał" bo poziom przygotowania każdego jednego słowa i ułożenia tego wszystkiego co chce powiedzieć w naturalny rytm wciągającej, osobistej opowieści jest nieporównywalny z tym co kojarzę z polskich kanałów. Każde jedno słowo w trwającym prawie godzinę filmie ma swoje zaplanowane miejsce i sposób w jaki zostanie zaakcentowane i wypowiedziane. Nie ma tu miejsca na mruczenie, "yyyy" i zastanawianie się "co by tu jeszcze dodać".

Czas - jak najbardziej, potrzebny by tak dopracować materiał i jego prezentację. Z tym, że to poświęcenie czasu oznacza, że dla youtubera musi się to opłacać. A myślę, że w Polsce póki co może się nie opłacać. Stąd zdanie o tym, że coś takiego u nas to może w przyszłości.
Nie umniejszam. NPI wszystkie swoje materiały przygotowuje bardzo dokładnie. To nie są rzeczy nagrywane na żywca przed kamerą, ewentualnie z listą punktów nabazgraną na kartce (znam takiego typa, co tak nagrywa). Każdy ich materiał jest na bazie scenariusza. Wszędzie każde słowo ma swoje miejsce i znaczenie. Zatem i ten materiał pod tym względem się nie różni od innych. Tak samo research jaki robią przy recenzjach, bo widać że robią, sprawia, że i tu nie jest to nic dziwnego. W zasadzie zrobił materiał na zwykłym poziomi NPI, tyle, że okołogrowy :) Ot cała różnica :)

Nie chcę wypowiadać się za innych, ale ja sam czasem o takim ogólnym materiale myślę. Ale do tego musiałbym miec nieco inny balans life/work/channel, żeby to się czasowo spinało. A mam taki se ten balans, więc się nie spina :) No i nie robię. To nie jest kwestia opłacalności w pieniądzu.
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 11831
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3521 times
Been thanked: 3546 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: japanczyk »

Cyel pisze: 14 maja 2021, 16:30 Myślę, że umniejszasz tutaj, pisząc, że po prostu "poszperał i nagrał" bo poziom przygotowania każdego jednego słowa i ułożenia tego wszystkiego co chce powiedzieć w naturalny rytm wciągającej, osobistej opowieści jest nieporównywalny z tym co kojarzę z polskich kanałów. Każde jedno słowo w trwającym prawie godzinę filmie ma swoje zaplanowane miejsce i sposób w jaki zostanie zaakcentowane i wypowiedziane. Nie ma tu miejsca na mruczenie, "yyyy" i zastanawianie się "co by tu jeszcze dodać".
Troche przesadzasz ;) dobry scenariusz to wciaz tylko scenariusz - jeśli ktoś ma odpowiednia manierę opowieści to uwiedzie cie gaweda o zbieraniu pleśni ze ściany
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7884
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 138 times
Been thanked: 420 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: kwiatosz »

Obejrzałem co prawda tylko 3 minuty, bo ja nie mam cierpliwości do materiałów wideo, ale nawet w tych 3 minutach cięcia są co zdanie, max co kilka. Z komentarzy wyżej dniosłem wrażenie że to gawędziarz perfekcjonista, a tu raczej chodzi o nagrywanie krótkich ujęć i cięcie, cięcie, cięcie. Ja kiedyś wyciąłem wszystkie 'yyy' z recenzji, brzmiało to pewnie lepiej, ale na półgodzinną zeszło mi pewnie z 5h. Scenariusz owszem, ale wycięcie wszystkich nieplynnych wypowiedzi w 200 cięciach to jednak jest co innego niż prowadzenie płynnej opowieści w jednym, godzinnym ujęciu. A zrozumialwm że z tą drugą sytuacją tu mamy do czynienia. W związku z tym zgadzam się z Gambit em - to kwestia poświęconego czasu.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4207
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2847 times
Been thanked: 2759 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Gizmoo »

japanczyk pisze: 14 maja 2021, 16:42 dobry scenariusz to wciaz tylko scenariusz
Chyba podzielę się tym zdaniem z moimi kolegami po fachu. Będą płakać jak ja. :lol:

Przez takie właśnie opinie, rodzi się w naszym kraju przekonanie, że scenariusz jest "nie ważny" i może go napisać każdy. A skoro "nie ważny", to scenarzyście nie warto za to płacić. Właśnie dlatego mamy w Polsce tyle gównianych filmów, bo scenariusze nie są pisane przez zawodowców, tylko przez amatorów. A to rzemiosło jak każde inne i wiedzę, pracowitość, doświadczenie i talent - trzeba posiadać. Oczywiście stół do planszówek też może zrobić amator, ale proszę wtedy nie narzekać, że krzywo, znaczniki spadają i drzazgi wbijają się w łapki. Mieliśmy już i w tematach "okołogrowych" takich specjalistów od stolarki. ;)
japanczyk pisze: 14 maja 2021, 16:42 jeśli ktoś ma odpowiednia manierę opowieści to uwiedzie cie gaweda o zbieraniu pleśni ze ściany
Z g... bicza nie ukręcisz. To mnie doprowadza do szewskiej pasji! Scenariusz to jest absolutny fundament. Jest takie powiedzenie, że "ze świetnego scenariusza można zrobić świetny film, albo strasznego gniota. Natomiast nigdy nie powstał świetny film z gównianego scenariusza". Kropka.

I teraz drobna prywata. I choć cytowałem Ciebie Kuba, a wcześniej pisał Gambit, to nie kieruję tych słów do Was, chłopaki. Ot muszę chyba dać upust Prywatnej frustracji. :wink:

Bo w naszym kraju nad Wisłą, mlekiem i śledziem płynącym, umniejszanie sukcesu, wiedzy i umiejętności to jakiś... chory sport narodowy *. Jak ktoś coś zrobił dobrze i osiągnął sukces, to zaraz znajdzie się milion "specjalistów", przysłowiowych Kowalskich, którzy napiszą: "E tam, takie se. Każdy tak potrafi. Jakbym miał czas i kasę też bym tak zrobił".

To zrób. :| Czas jest zasobem, którym można zarządzać. Mam znajomą, która ogarnia pisanie dwóch seriali, sztuki teatralnej, Youtubowego serialu on line i jeszcze reżyseruje w teatrze sztukę teatralną. Do tego okazyjnie jest aktorką i zajmuje się domem z dwójką dzieci i gromadą zwierzaków. Absolutnie nie mam pojęcia jak to robi! Widzę, że czasami wysyła odcinki o 03:00 w nocy. Może życia obecnie nie ma i czasu dla siebie również, ale robi tyle, że wkrótce to wszystko zaprocentuje. A kasy zarabia tyle, że odłoży sobie na co tylko będzie miała ochotę. Także da się. Jak mawia się w środowisku filmowym - "Sen jest dla słabych". :lol:

I na koniec - Profesjonalne zajmowanie się kanałem na Youtubie to jest mega intratne zajęcie, jeżeli ktoś robi to dobrze i wie do kogo kierować swój kanał. Znam kilka osób w Polsce osobiście, którzy zrobili z tego sposób na życie. To oczywiście nie do końca "stabilna praca", ale przy ostrym samozaparciu można osiągnąć wiele (I zarobić).

*
Spoiler:
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8918
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2812 times
Been thanked: 2501 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Curiosity »

Gizmoo pisze: 14 maja 2021, 18:20 nigdy nie powstał świetny film z gównianego scenariusza
A widziałeś "Walkę o ogień"? :D Scenariusz tragedia, nie wiadomo co mówią, jakieś to niewyraźne, nic nie można zrozumieć 8)
A film boski!
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
mementomoris
Posty: 145
Rejestracja: 21 wrz 2020, 12:09
Has thanked: 66 times
Been thanked: 41 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: mementomoris »

Gizmoo pisze: 14 maja 2021, 18:20 "ze świetnego scenariusza można zrobić świetny film, albo strasznego gniota. Natomiast nigdy nie powstał świetny film z gównianego scenariusza".
SU&SD do rangi sztuki podniosło pisanie żenujących scenariuszy i zmienianie je w arcydzieła rozrywki audiowizualnej. ;)
Awatar użytkownika
Bruno
Posty: 2081
Rejestracja: 27 lip 2017, 19:13
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1529 times
Been thanked: 1185 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Bruno »

Curiosity pisze: 14 maja 2021, 18:46 A widziałeś "Walkę o ogień"? :D Scenariusz tragedia, nie wiadomo co mówią, jakieś to niewyraźne, nic nie można zrozumieć 8)
A film boski!
Scenariusz to nie tylko ścieżka dialogowa. A napisanie wciągającego scenariusza, gdy do dyspozycji masz tylko chrząknięcia, warknięcia i burknięcia, to jeszcze większa sztuka! :wink:
Jesteś szczęśliwym posiadaczem np. Gloomhaven? Masz więc egzemplarz tej gry, a nie jej kopię. To znacząca różnica ;-)
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Awatar użytkownika
Mr_Fisq
Administrator
Posty: 5160
Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1433 times
Been thanked: 1645 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Mr_Fisq »

Mnie akurat ten odcinek NPI wynudził potwornie, zanim Efka się rozkręcił to połowę zdążyłem przewinąć.

Zapewne to kwestia oczekiwań - spodziewałem się recenzji, a dostałem elaborat.
Sprzedam: Core Space, Tales from the Red Dragon Inn, Nemesis, Kawerna, Invader, BRW:Rebirth, Waste Knights, Cursed City: Dodatki.
Przygarnę: Skirmishe (lista w temacie)
Awatar użytkownika
mikeyoski
Posty: 1529
Rejestracja: 08 lut 2015, 00:32
Has thanked: 277 times
Been thanked: 173 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: mikeyoski »

mementomoris pisze: 14 maja 2021, 18:56
Gizmoo pisze: 14 maja 2021, 18:20 "ze świetnego scenariusza można zrobić świetny film, albo strasznego gniota. Natomiast nigdy nie powstał świetny film z gównianego scenariusza".
SU&SD do rangi sztuki podniosło pisanie żenujących scenariuszy i zmienianie je w arcydzieła rozrywki audiowizualnej. ;)
Arcydzieła? Chyba Cię lekko poniosło ;-) Albo mam inną skalę wartości co do sztuki audiowizualnej ;-)
mementomoris
Posty: 145
Rejestracja: 21 wrz 2020, 12:09
Has thanked: 66 times
Been thanked: 41 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: mementomoris »

mikeyoski pisze: 14 maja 2021, 20:03
mementomoris pisze: 14 maja 2021, 18:56 SU&SD do rangi sztuki podniosło pisanie żenujących scenariuszy i zmienianie je w arcydzieła rozrywki audiowizualnej. ;)
Arcydzieła? Chyba Cię lekko poniosło ;-) Albo mam inną skalę wartości co do sztuki audiowizualnej ;-)
Specjalnie napisałem "rozrywki", a nie "sztuki". ;) Jeśli chodzi o media audiowizualne, rozrywka dość rzadko jest tożsama ze sztuką.

PS. Goście z SU&SD też lubią nadużywać hiperbole. ;)
Awatar użytkownika
BasiekD
Posty: 366
Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
Has thanked: 219 times
Been thanked: 292 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: BasiekD »

Zastanawiam się tylko głośno. Kim są nasi rodzimi recenzenci z zawodu/wykształcenia?
Wydaje mi się, że część recenzetów zagranicznych to z wykształcenia dziennikarze, z mniejszym lub większym doświadczeniem.
Oczywiście mogę być w błędzie, bo to wydaje mi się opiera się na obejrzanych materiałach, których już nie odnajdę, ogłądałem dawno, albo podsłyszałem w jakimś podcaście. A pamięć płata figle. Czyli mogę teraz trochę spekulować. Czy Matt albo Queens z SUSD nie mówili kiedyś o tym jak fatalnie wspominali pracę dla jakiegoś dziennika itd?
Jeśli mam jednak rację, to tłumaczy trochę dlaczego scenariusz czy research materiałów, są tam na wyższym poziomie.

Mam wrażenie, że nasi recenzenci to głównie hobbyści. Produkują dużo materiałów, o stabilnej, ale nieporównywalnej SUSD, NPI itd. jakości (co nie znaczy, że słabej).
Raczej na naszym poletku to nie są dziennikarze, który traktują to medium jako ścieżkę kariery. Mamy rzemieślników, nie artystów ;)

Jestem ogólnie w team scenariusz. Wolałbym mniej materiałów, ale bardziej dopracowanych.
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 11831
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3521 times
Been thanked: 3546 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: japanczyk »

Gizmoo pisze: 14 maja 2021, 18:20 Ciach
Gizmo, caly twoj rant jest troche kula w plot. Scenariusz filmowy =/= scenarouszowi filmiku na YouTube

W skrocoe bo nie mam jak teraz odpisac na calosc - Oczywiście że Yt sie sprofesjonalizowal i produckje teraz maja zdecydowanie inna dynamike (szczegolnie zagraniczne)
ALE wciąż scenariusz w filmiku na Yt jest tylko wyjsciem do filmu - z mojej perspektywy nauka zdan na pamiec nie jest sposobem na stworzenie dobrego contentu na YT. Przyciagaja mnie tworcy, ktorzy maja zamysl i osobowosc I lacza obie te rzeczy w jedno.

I podtrzymam to zdanie ze scenariusz to wciaz tylko scenariusz, bo jak sam napisales z Oscarowego scenariusza mozna zrobic kupe i mozna zrobic arcydzieło (vo np pieknie widac po oryginalach i amerykanskich rimejkach) - i to nie dewaluacja pracy scenarzysty, po prostu to etap w tworczej rpacy, ktorego scenariusz jest elementem, ale na koncowy efekt sklada sie wiecej czynników

Co do tego ze z g bata noe ukrecisz - jesli ktos jest profesjonalista w swoim zawodzie, to bedzie w stanie opowiadav o swojej pasji przez godzinę bez scenariisza, a jesli ktos ma osobowoac gawedziarza to nedzie o tym opowiadal w ciekawy slosob bez scenariusza, woec tutaj dla mnie mocny miss
Peter1975
Posty: 53
Rejestracja: 20 kwie 2020, 20:19
Has thanked: 38 times
Been thanked: 6 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: Peter1975 »

z rodzimych recenzentów oglądam w zasadzie tylko Gambita - bez wodotrysków, rzetelnie, merytorycznie, mimo że czasem fundamentalna różnica w ostatecznej ocenie gry to cenię sobie jego opinię. W razie wątpliwości co do zasad Geek Factor, uważam że gość byłby w stanie pogadać z przedszkolakiem o różniczkach.

Z anglojęzycznych Tom Vasel, zazwyczaj lukruje i cukruje ale daje dobry pogląd o grze, Shut Up & Sit Down - merytorycznie no i ten humor... :lol:
Awatar użytkownika
wildatheart
Posty: 76
Rejestracja: 03 lut 2021, 14:07
Has thanked: 21 times
Been thanked: 29 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: wildatheart »

BasiekD pisze: 14 maja 2021, 20:38 Zastanawiam się tylko głośno. Kim są nasi rodzimi recenzenci z zawodu/wykształcenia?
Wydaje mi się, że część recenzetów zagranicznych to z wykształcenia dziennikarze, z mniejszym lub większym doświadczeniem.
Oczywiście mogę być w błędzie, bo to wydaje mi się opiera się na obejrzanych materiałach, których już nie odnajdę, ogłądałem dawno, albo podsłyszałem w jakimś podcaście. A pamięć płata figle. Czyli mogę teraz trochę spekulować. Czy Matt albo Queens z SUSD nie mówili kiedyś o tym jak fatalnie wspominali pracę dla jakiegoś dziennika itd?
Jeśli mam jednak rację, to tłumaczy trochę dlaczego scenariusz czy research materiałów, są tam na wyższym poziomie.

Mam wrażenie, że nasi recenzenci to głównie hobbyści. Produkują dużo materiałów, o stabilnej, ale nieporównywalnej SUSD, NPI itd. jakości (co nie znaczy, że słabej).
Raczej na naszym poletku to nie są dziennikarze, który traktują to medium jako ścieżkę kariery. Mamy rzemieślników, nie artystów ;)

Jestem ogólnie w team scenariusz. Wolałbym mniej materiałów, ale bardziej dopracowanych.
A może jaka widownia tacy twórcy? Bo tak sobie czytam to co tu piszemy, a potem patrzę na to co oglądamy i jaki mamy stosunek do recenzentów. Można pewnie oceniać różnie np. takie WWG, ale chyba trudno nie zauważyć, że starają się właśnie takie bardziej profesjonalne podejście prezentować... i może to kwestia tego, że jeszcze dość krótko działają, ale spotyka się to raczej ze względnie małym zainteresowaniem? A najwięcej widzów jednak gromadzą w Polszy właśnie Ci "amatorzy" i "hobbyści" na których się tu tak narzeka? Mam też niczym nie poparte wrażenie, że za granicą ludzie chętniej wspierają ulubionych twórców i mają mniej roszczeniowe nastawienie. Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale takie SUSD działa głównie ze wsparcia fanów? U nas nawet gdy już ludzie kogoś oglądają to i tak zwykle wolą ponarzekać na to jaki jest beznadziejny niż wesprzeć finansowo, żeby mógł podnieść swój poziom. W sumie nie wiem za dużo o robieniu filmów, ale w życiu zwykle więcej pieniędzy oznacza lepszą jakość i nie wiem czemu tu miałoby być inaczej. Może Polskie filmy są "beznadziejne" (chociaż chyba nie wszystkie?), bo wszelka kultura u nas jest czymś co artysta powinien tworzyć za darmo, przymierając głodem? Kto rozsądny chciałby poświęcać lata ciężkiej pracy by przymierać głodem? Tak to widzę i jestem hipokrytką, bo zwykle robię dokładnie to samo :lol:
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5631
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1164 times
Been thanked: 1826 times
Kontakt:

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: BOLLO »

wildatheart pisze: 17 maja 2021, 12:21 U nas nawet gdy już ludzie kogoś oglądają to i tak zwykle wolą ponarzekać na to jaki jest beznadziejny niż wesprzeć finansowo, żeby mógł podnieść swój poziom. W sumie nie wiem za dużo o robieniu filmów, ale w życiu zwykle więcej pieniędzy oznacza lepszą jakość i nie wiem czemu tu miałoby być inaczej. Może Polskie filmy są "beznadziejne" (chociaż chyba nie wszystkie?), bo wszelka kultura u nas jest czymś co artysta powinien tworzyć za darmo, przymierając głodem? Kto rozsądny chciałby poświęcać lata ciężkiej pracy by przymierać głodem? Tak to widzę i jestem hipokrytką, bo zwykle robię dokładnie to samo :lol:
Tylko że jak się pisze do GTTV żeby nie robił shadowbana to ma cię w dupie. Jak polemizujesz z WWG o Terraformacji Marsa który wciska ci kit i masz wrażenie że gracie w 2 różne gry, jak Asia z BN jest "sztuczna" i nic z tym nie zrobisz itd....takich YT po prostu nie chce mi się nijak wspierać bo nie chcą słuchać a i nie zależy im na jednostce skoro mają tysiące innych zadowolonych i hojnych patronów.

Wspieram inaczej jak tylko znanym hasłem "Dobre, bo Polskie", no niekoniecznie w tym wypadku.
Awatar użytkownika
wildatheart
Posty: 76
Rejestracja: 03 lut 2021, 14:07
Has thanked: 21 times
Been thanked: 29 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: wildatheart »

BOLLO pisze: 17 maja 2021, 12:43
wildatheart pisze: 17 maja 2021, 12:21 ...
Tylko że jak się pisze do GTTV żeby nie robił shadowbana to ma cię w dupie. Jak polemizujesz z WWG o Terraformacji Marsa który wciska ci kit i masz wrażenie że gracie w 2 różne gry, jak Asia z BN jest "sztuczna" i nic z tym nie zrobisz itd....takich YT po prostu nie chce mi się nijak wspierać bo nie chcą słuchać a i nie zależy im na jednostce skoro mają tysiące innych zadowolonych i hojnych patronów.

Wspieram inaczej jak tylko znanym hasłem "Dobre, bo Polskie", no niekoniecznie w tym wypadku.
Dziękuję, że zilustrowałeś moją tezę swoją wypowiedzią, właśnie o takim nastawieniu jakie wyraziłeś pisałam :wink:

Czemu twórca miałby słuchać się Ciebie jak powinien robić swoje materiały? Jestem pewna, że wszyscy robią najlepiej jak potrafią i mogą, a Ty zakładasz jakąś złą wolę. Myślisz, że ktoś jest celowo "sztuczny" czy może to po prostu efekt tego, że nie ma środków i umiejętności zrobić tego lepiej? Żyjemy w kraju, w którym każdemu wydaje się, że wszystko zrobiłby lepiej i że praca drugiego człowieka to ogólnie jest pikuś i powinien mnie posłuchać to ja mu powiem jak ją robić - tak się właśnie tu pojmuje wsparcie, widać to ogólnie w każdej dziedzinie życia. Tylko potem gdzie są Ci wszyscy genialni ludzie i ich genialne rozwiązanie na każdy problem?
Awatar użytkownika
BasiekD
Posty: 366
Rejestracja: 09 sty 2014, 18:30
Has thanked: 219 times
Been thanked: 292 times

Re: Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

Post autor: BasiekD »

Jeśli chodzi o poziom wspierania twórców okołoplanszówkowych to rzeczywiście nie jest on porażający.
Ale to chyba nie jest tylko kwestia widowni. Potencjał jest przecież.
Pokazuje to chociażby przykład wspomnianego wcześniej Baniaka, który zarabia na chyba jeszcze bardziej niszowym hobby.
Ja zupełnie w rpgi nie gram. Nie znam ich, nie interesują mnie też specjalnie. Ale Baniaka zdarzało mi się oglądąć, bo po prostu świetnie mówił. Tyle i aż tyle.
W tego samego powodu słucham Gradania i 2pionków, oraz ogólnie Trzewika.

I hej, rozmawiamy sobie tylko. To że Polska scena recenzencka wygląda trochę jak posiedzenie sejmu RP też ma swój urok. Nie ma co się spinać.
ODPOWIEDZ