W powodzi tanich gier umyka czasem coś naprawdę intrygującego. W każdym razie po kilku partiach tej dość starej gry jestem dalej pod wrażeniem, jak z kilku dobrze znanych elementów można zrobić coś, co zmusza do zupełnie nowego myślenia:
Gra jest niby niezwykle prosta, lecz za banalnymi regułami kryje się potrzeba naprawdę niebanalnej gimnastyki umysłowej. Każdy z 3-6 graczy dostaje swoją część z talii 60 kart. O kartach, które ma w ręce, można powiedzieć tylko jedno - żadna z nich nie trafi do kolekcji, którą będzie zbierał przed sobą na stole. One służą do tego, żeby zabiegać o te karty, które pozostali graczy będą wystawiać na specyficzną licytację. Gracz zaczynający rundę wystawia z ręki jedną odkrytą kartę. Wtedy wszyscy pozostali wybierają z ręki po jednej karcie i kładą zakrytą na stole. Potem jednocześnie się je odkrywa i gracz zaczynający wybiera jedną z pozostałych kart. Ten, którego karta została odkryta wybiera kolejną, jednak nie może wybrać tej, która była wystawione przez zaczynającego. Ta bowiem trafi do ostatniego z graczy, który zabierając ją kończy turę. To oznacza, że dwóch ostatnich nie ma już wyboru - karty, które dostają, są wyznaczane przez decyzje wcześniejszych graczy. Ostatni jest pierwszym w kolejnej rundzie i tak aż do końca kart w ręce.
Karty w czterech kolorach, w każdy są wartości 1-10 oraz trzy rodzaje kart specjalnych. Jedna podwaja wartość kolejkcji w danym kolorze, jedna zeruje, zaś trzy identyczne karty zmieniają ją z dodatniej na ujemną. To znaczy, że jeśli się na jedna taką kartę, to wszystkie wartości liczbowe liczą się na minus. Gdy dwie, to są na plus, zaś trzy - znów na minus. Potężne wrażenie chaosu i losowości - gra jest mocno imprezowawa. Trzeba się pogodziś z myślą, że cała nasza starannie zbierana kolekcja zostanie w ostatniej rundzie wyzerowana lub zamieniona na straty . Dobra lekcja pokory i pokrętności za skromne kilkanaście złotych. Szata graficzna ujdzie, temat śladowo obecny. W sam raz na wakacje.
Food Truck (Horst-Rainer Rösner)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Legun
- Posty: 1815
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 80 times
- Been thanked: 172 times
Re: Food Truck (Horst-Rainer Rösner)
Oj jak gra się sprawdziła na wyjeździe w rumuńskie góry... Powoli zaczynamy ogarniać chaos, choć przy ostatecznych wynikach zwycięzcy w granicach 30-70PZ, zdarzało się, że ostatnia "zarobiona" karta odejmowała komuś 92PZ (są możliwe wyniki ujemne).
Komentarz poetycki w odpowiednim wątku:
viewtopic.php?f=64&t=6879&p=1387701#p1387701
Komentarz poetycki w odpowiednim wątku:
viewtopic.php?f=64&t=6879&p=1387701#p1387701
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- Gizmoo
- Posty: 4195
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2834 times
- Been thanked: 2748 times
Re: Food Truck (Horst-Rainer Rösner)
Bardzo fajna (choć prosta) i przyjemna karcianka. Zagrałem dwa razy i wszyscy się świetnie bawili. Losowe to to, ale decyzje są nadal ciekawe i umiejętności mają ewidentny wpływ na wynik. W kolekcji nie mam, ale zawsze chętnie zagram. Nie bardzo jednak podoba mi się szata graficzna i temat i właśnie w tym dopatrywałbym się braku sukcesu na rynku.
- Legun
- Posty: 1815
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 80 times
- Been thanked: 172 times
Re: Food Truck (Horst-Rainer Rösner)
Przetematowanie na pewno by tu jakoś pomogło, choć nie mam pomysłu. Pomyślę jednak nad tym przy okazji kolejnych partii.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Re: Food Truck (Horst-Rainer Rösner)
Dla mnie wszystkie karcianki z tej serii (ufo, wilk morski) są przyjemne, idealne do grona rodzinnego na jakiś wyjazd. Dodatkowo cena w okolicach 15zł za grę.