Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Grzeg0rz
Posty: 85
Rejestracja: 19 lut 2019, 10:36
Has thanked: 36 times
Been thanked: 24 times

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: Grzeg0rz »

Emil_1 pisze: 07 gru 2021, 10:19 Szanowni, mam zagwostkę. Kupiłem mage knighta ultimate ale wiem, że moja Żona nie lubi czytać instrukcji i jedynke video wchodzi w rachubę. Czy ma ktoś jakiś dobry link po ang/pol który wytłumaczy zasady? Czy lepiej samemu przeczytać instrukcję i tłumaczyć w trakcie?
Warto zerknąć. Dobrze tłumaczy.
https://youtu.be/ofvCWbaJl5I
Awatar użytkownika
Chudej
Posty: 411
Rejestracja: 18 sty 2020, 13:52
Lokalizacja: Białystok
Has thanked: 347 times
Been thanked: 328 times

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: Chudej »

Grzeg0rz pisze: 07 gru 2021, 12:57 Warto zerknąć. Dobrze tłumaczy.
https://youtu.be/ofvCWbaJl5I
Też polecam tego ziomka, sam się uczyłem z jego filmików, a dodatkowo są one bardzo wygodnie pocięte i czasami jak się zapomni jednego aspektu, to można się ograniczyć do 5-minutowego filmiku zamiast przewijania/skakania po timestampach.
Peter1975
Posty: 53
Rejestracja: 20 kwie 2020, 20:19
Has thanked: 38 times
Been thanked: 6 times

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: Peter1975 »

Death4ever pisze: 07 gru 2021, 12:36
Dako_W pisze: 07 gru 2021, 10:35 Na Geek Factor jest video instrukcja PL:
Kaczmar popełnił 2 albo 3 bardzo istotne błędy podczas tłumaczenia, więc do oglądania na swój strach i ryzyko...
pił niepotrzebnie przed :) błędy są "wytknięte" w komentarzach, uważam że dobre tłumaczenie zasad, obejrzałem po przeczytaniu instrukcji aby upewnić się że kminię właściwie. Nie zmienia faktu że po wielu partiach i tak instrukcje mam pod ręką, co zrobić.
Awatar użytkownika
woytas
Posty: 758
Rejestracja: 03 lis 2013, 16:11
Has thanked: 183 times
Been thanked: 140 times

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: woytas »

A może tutaj
Jakość średnia, ale po polsku.
astapa
Posty: 7
Rejestracja: 23 wrz 2012, 18:33

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: astapa »

Witam wszystkim, w tym tygodniu planuję zamówić MK UE lub GH i miałbym parę pytań:
* Przejrzałem na szybko scenariusze MK, niby gra jest idealna do solo a tylko jeden scenariusz jest dedykowany dla jednej osoby, mógłby ktoś wyjaśnić jak to konkretnie wygląda? Czy w każdy z tych mogę po prostu grać solo? Po przez solo mam na myśli sterowanie jedną postacią, sterowanie party mi nie przeszkadza, ale wtedy chyba wolałbym kupić GH. No i wydaje mi się, ze MK raczej nie jest grą w stylu dungeon crawler, więc jak tutaj wygląda rozwój postaci?
* Są jakieś ogromne błędy w polskim wydaniu? Znalazłem coś o jakimś artefakcie toporze, któremu nie dopisali ostatniej linijki o ataku 3. Gra sama w sobie jest skomplikowana, więc wolałbym wiedzieć co poprawić samemu, niż błędnie się uczyć gry.
*Polecana instrukcja video do gry? Oglądałem tą od Let's Play i zamierzam przeanalizować jeszcze tą od GambitTV.

Mimo wszystko wolę MK UE, którego mogę rozłożyć na parę h, przejść scenariusz czy dwa i schować, niż ogromnego GH (choć ma lepszy system walki ale dłuższy setup)
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5298
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 529 times
Been thanked: 1905 times
Kontakt:

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: Gambit »

astapa pisze: 07 gru 2021, 19:27 *Polecana instrukcja video do gry? Oglądałem tą od Let's Play i zamierzam przeanalizować jeszcze tą od GambitTV.
Po pierwsze, nie ucz się grać z materiału od Gambit TV. Nie warto. Koleś nie umie tłumaczyć zasad.
Po drugie, to że jest jeden scenariusz oznaczony jako solo nie oznacza, że jest on jedyny. W zasadzie każdy scenariusz można rozegrać solo, lekko zmieniając setup i używając "gracza zaślepki". Wszystko jest opisane w instrukcji i właśnie w tym scenariuszu solo
Po trzecie rozwój postaci tu, to nowe karty w talii, nowe jednostki, które dają nam zdolności i nowe skille, kiedy wchodzimy na poziom.
dżodżo
Posty: 114
Rejestracja: 13 lip 2017, 19:12
Has thanked: 7 times
Been thanked: 23 times

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: dżodżo »

astapa pisze: 07 gru 2021, 19:27 Witam wszystkim, w tym tygodniu planuję zamówić MK UE lub GH i miałbym parę pytań:
* Przejrzałem na szybko scenariusze MK, niby gra jest idealna do solo a tylko jeden scenariusz jest dedykowany dla jednej osoby, mógłby ktoś wyjaśnić jak to konkretnie wygląda? Czy w każdy z tych mogę po prostu grać solo? Po przez solo mam na myśli sterowanie jedną postacią, sterowanie party mi nie przeszkadza, ale wtedy chyba wolałbym kupić GH. No i wydaje mi się, ze MK raczej nie jest grą w stylu dungeon crawler, więc jak tutaj wygląda rozwój postaci?
* Są jakieś ogromne błędy w polskim wydaniu? Znalazłem coś o jakimś artefakcie toporze, któremu nie dopisali ostatniej linijki o ataku 3. Gra sama w sobie jest skomplikowana, więc wolałbym wiedzieć co poprawić samemu, niż błędnie się uczyć gry.
*Polecana instrukcja video do gry? Oglądałem tą od Let's Play i zamierzam przeanalizować jeszcze tą od GambitTV.

Mimo wszystko wolę MK UE, którego mogę rozłożyć na parę h, przejść scenariusz czy dwa i schować, niż ogromnego GH (choć ma lepszy system walki ale dłuższy setup)
Słuszny wybór.
Te gry nie mają ze sobą prawie nic wspólnego, zaczynając od tego, że MK to gra wybitna, Gloomhaven zdecydowanie nie.

Polecam obejrzeć walkthrough od Ricky Royal.
Death4ever
Posty: 142
Rejestracja: 20 paź 2019, 13:45
Has thanked: 50 times
Been thanked: 56 times

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: Death4ever »

Polecam filmiki z rozgrywkami solo na tym kanale na youtube'ie: https://www.youtube.com/playlist?list=P ... UmNU5JVZ7X
Niestety jakość starszych filmików trochę kuleje (gorsza kamera, gorzej postawione oświetlenie) ale prowadzący jest solidnym planszówkowiczem i miłym gościem... :)
Darkstorm
Posty: 942
Rejestracja: 04 gru 2018, 09:48
Lokalizacja: Wielkie Cesarstwo Północy Gdańsk
Has thanked: 159 times
Been thanked: 241 times

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: Darkstorm »

A ja polecam nie wkręcać sobie, że gra ma trudne zasady i nie zniechęcać się pod tym względem. Instrukcja może przerazić ale tak naprawdę główna mechanika jest w mojej ocenie prosta jak konstrukcja młotka. Jest co prawda sporo mikrozasad i symboli , ale te są na tyle logiczne i poukładane, że z czasem same "wejdą w krew". Wszystkich na pamięć nie ma sensu się od razu uczyć.
Polecałbym najpierw obejrzeć kilka filmików z przykładowymi rozgrywkami (nie wideo instrukcję) gdzie ktoś tłumaczy co robi i dlaczego a dopiero potem otworzyć instrukcję.
Gambit pisze: 07 gru 2021, 20:02
Po pierwsze, nie ucz się grać z materiału od Gambit TV. Nie warto. Koleś nie umie tłumaczyć zasad.
Hmmm... nie znam typa. To jakiś nowy influencer? :wink: :wink: :wink:
Death4ever
Posty: 142
Rejestracja: 20 paź 2019, 13:45
Has thanked: 50 times
Been thanked: 56 times

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: Death4ever »

Darkstorm pisze: 08 gru 2021, 09:02 A ja polecam nie wkręcać sobie, że gra ma trudne zasady i nie zniechęcać się pod tym względem
Ja natomiast polecam nie słuchać i nie brać pod uwagę właśnie takie komentarze...

To jest bardzo skomplikowana gra. Musisz ze 3 godziny czytać instrukcję żeby po prostu.... PO PROSTU zacząć grać. Zacząć grać - w samouczek, który za rączkę prowadzi Ciebie przez scenariusz. I to jest "najbardziejsze" prowadzenie za rączkę, które kiedykolwiek napotkałem w grach w takich samouczkach... W trakcie tego grania kontynuujesz czytać pierwszą instrukcje. Tak na prawdę chyba z 10 godzin trzeba poświęcić, żeby przeczytać same zasady oraz zasady kilku scenariusze (podkreślam, że mam na myśli UltimateEdition). I nie - ie da się grać bez przeczytania tego. Zwracam uwagę, że mówię od UltimateEdition i tutaj dochodzą zasady przynajmniej pierwszego dodatku.
Spora ilość opinii ludzie, twierdzących, że jednak jest to skomplikowana gra. W tym opinie recenzentów, które dają sobie sprawę, że po prostu nie dadzą radę grać w nią, bo tych zasad za dużo, żeby sobie raz na jakiś czas "pyknąć gierkę bez spiny".
Poziom "skomplikowania" na BGG wynoszący 4.64 (też chodzi o UE) - jest doskonałym wskaźnikiem jak bardzo to jest skomplikowana gra (moje zdanie).

Grałem w tą grę 45 (czterdzieści pięć) razy. Poświęciłem na to 113 (sto trzynaście) godzin czystej rozgrywki. Czystej znaczy bez składania i rozkładania oraz bez tłumaczenia zasad, bez niczego... Staram się grać dwa razy na miesiąc (minimum jeden). Bo jeżeli będę grał rzadziej, to zdaje sobie sprawę, że mogę zapomnieć zasady
Ostatecznie stwierdzam, że to jak najbardziej jest skomplikowana gra. Proszę nie oszukiwać się i nie oszukiwać innych... Za każdym razem jak gram z kimkolwiek, nawet z osobami, które grają piąty czy dziesiąty raz moja rozgrywka zamienia się w 2-4 godziny ciągłego odpowiadania na wszelkie pytania, dość często po 5 razy na te same pytania (w ciągu jednej rozgrywki) oraz pilnowania, żeby nikt nic nie z**bał. Nawet po tych godzinach, które spędziłem przy tej grze nadal muszę zaglądać do instrukcji. Nie często - dość rzadko, ale jednak muszę.

Do tej gry po prostu trzeba dorosnąć. Ale jak już akceptujesz jej poziom złożoności i nie straszy Ciebie ciągłe uczenie się jej zasad (przynajmniej na początku) to wtedy dopiero zaczyna się zabawa. Ponieważ gra jest mega epicka. W zasadzie, to nie jest do końca gra. To jest bardziej system, do którego można dopinać bądź odpinać różne części zawartości. W necie jest masa kontentu od fanów. Zaczynając od pojedynczych kart akcji, kończąc ogromnym kampaniami (z fabuła i cukierkami). Ktoś wymyślą bohaterów, ktoś dopina do systemu mechanikę "zadań w wiosce", ktoś co innego...

Ja dorosłem do niej za drugim razem. Za pierwszym razem gra mnie przeraziła. Dopiero po roku wróciłem I NIE ŻAŁUĘ :D

Komentarze typu (dotyczące jakiejkolwiek gry): "Sama z siebie, mechanicznie, gra jest bardzo prosta. Zagrywasz karty na cztery sposoby i poruszasz się po planszy pokonując potwory. Na końcu swojej tury dobierasz karty do limitu" - automatycznie skreślają dla mnie opinie tego człowieka w jakiejkolwiek dyskusji na temat jakiejkolwiek planszówki. Jakby nigdy nie istniały... Mniej niż zero...

"Przecież w Brass tylko zagrywasz kartę żeby postawić domek, pociągając dla tego potrzebne surowce..."
"Przecież w Great Western Trail tylko poruszasz pionka, a potem odpalasz akcje kafelka, na którym zatrzymałeś się. Jak dobiegniesz do końca, to sprzedajesz karty z ręki i teleportujesz pionek na start..."
"Przecież w Zamkach Burgundii tylko wydajesz kostkę albo żeby zabrać budynek, albo żeby go wystawić. Jeszcze można zamienić kość w robotników, albo sprzedać towar... No tylko tam pewne wartości oczek muszą się zgadzać..."
Ostatnio zmieniony 08 gru 2021, 11:40 przez Death4ever, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Emil_1
Posty: 1424
Rejestracja: 31 maja 2016, 13:34
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 50 times
Been thanked: 176 times

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: Emil_1 »

Spoiler:
No to chyba zrobię zwrot zakupu. Ogarniałem już instrukcje do wojny o pierścień z wszystkimi dodatkami, sword i sorcery, tu też by się dało ale…
Jeśli trzeba minimum raz/dwa razy w miesiącu grać to rzeczywiście bez sensu uczyć się instrukcji za każdym razem od nowa.
Miłego dnia! :)
Fojtu
Posty: 3469
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 572 times
Been thanked: 1349 times

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: Fojtu »

W pełni popieram Death4ever. MK ma ogromną ilość zasad i do tego bardzo dużą ilość zasad, które są na tyle nieintuicyjne, że ciężko je zapamiętać. Ja osobiście grałem tylko w podstawkę, ale praktycznie w każdej rozgrywce cośtam nie do końca dobrze zagraliśmy z kolegami. A to kafelek mapy dołożyliśmy nielegalnie, a to źle zagraliśmy gdzieś odporność jednostki (która działa inaczej u naszych a inaczej u wrogów).. Bardzo łatwo coś przeoczyć. Ja po prostu doszedłem do wniosku, że trzeba po prostu pogodzić się z tym, że jakieś błędy się będą zdarzać i tyle. Nie jestem pewien czy trzeba koniecznie grać raz w miesiącu, ale faktycznie sporo rzeczy pomiędzy grami może uciec.
drzewko
Posty: 306
Rejestracja: 05 sie 2016, 09:37
Has thanked: 53 times
Been thanked: 314 times

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: drzewko »

Ciekawe rzeczy piszecie, moim zdaniem Mage Knight jak i chyba wszystkie gry Vlaady ma przede wszystkim zasady spójne i logiczne, dzieki czemu przynajmniej ja nie mam problemu z ich pamiętaniem, nawet jak nie gralem w grę miesiac czy dwa.
Oczywiscie jest troche wyjątków, których nawet jak sie zapomni podczas rozgrywki to absolutnie nie psują ogólnego wrażenia.
Moim zdaniem chyba najtrudniejszą zasadą jest niewrażliwość vs czary, a szczególnie już arcane resistance. Często wypada z głowy.

Jestem aboslutnie pewien, że pierwszych kilka rozgrywek nie da się zagrać nie popełniająć żadnego błędu, ale jestem również pewien tego, że te błędy w żaden sposób nie wpłyną na radość czerpaną z rozgrywki, która jest imho ogromna :) Poza tym zazwyczaj to będą jakieś drobne błędy. (Mi sie na początku zdażało często zapominać o zdolności miasta dla wszystkich broniących podczas szturmu, ale i bez tego walka z 4 przeciwnikami była ciężka i satysfakcjonująca).

Jeśli ktoś podchodzi do zasad mega restrykcyjnie i chce pierwszą i każdą rozgrywę zagrać w 100% zgodnie z nimi, to sie zajedzie na instrukcji/filmikach. Ale naprawdę nie trzeba, sam core jest dość intuicyjny, walka również.

Chociaz moja opinia moze byc lekko spaczona, gdyz mam duze doswiadczenie z chyba wszystkimi grami Eklunda, wiec patrzę na złożność rozgrywki przez inny pryzmat :)
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1729
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 807 times
Been thanked: 1247 times

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: ave.crux »

Zgadzam się, że pierwsze podejście do gry jest długie i od wyciągnięcia pudła, przez wyciskanie, czytanie instrukcji i rozpoczęcie scenariusza początkowego mija 3 godziny, to zasady są spójne i wiadomo co wynika z czego.
Ekipie wytłumaczyłem grę w ok 40 minut i już mogli grać. Jedynie przy chęci walki było pytanie "lizakoo, a co to oznacza", no i im tłumaczyłem, że Brutalność to takie coś, szybkość to takie coś. Jedynie to im się myliło, bo po prostu nie byli ograni. Nie trudno przecież pomylić podwojenie mocy ataku z podwojeniem obrażeń od ataku.
Dodatkowo, często pytano o to, gdzie można się leczyć i tyle.

Po jednej partii już praktycznie wszystko pamiętali. Jedynie przed ich rundą podawaliśmy sobie ostatnią stronę instrukcji, gdzie wytłumaczone są znaczniki na żetonach.
Miejsce przygód - można chodzić
Ufortyfikwane - trzeba wejść żeby zaatakować

Zasady Mage Knighta przede wszystkim trzeba zrozumieć, a nie tylko znać i to jest chyba ten najtrudniejszy faktor tego tytułu. Jeżeli zrozumiesz dlaczego twierdza jest ufortyfikowana, dlaczego rozwścieczeni wrogowie cię gonią, że odrzucenie rany =/= wyleczenie, czy nieudana próba bloku = żadnej, kiedy trzeba wejść na pole z wrogiem, a kiedy wróg czeka przy danym polu, to gra jest całkiem przyjemna i nie powoduje żadnych większych komplikacji.
Ostatnio zmieniony 08 gru 2021, 13:19 przez ave.crux, łącznie zmieniany 1 raz.
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
Awatar użytkownika
woytas
Posty: 758
Rejestracja: 03 lis 2013, 16:11
Has thanked: 183 times
Been thanked: 140 times

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: woytas »

Emil_1 pisze: 08 gru 2021, 11:39
No to chyba zrobię zwrot zakupu. Ogarniałem już instrukcje do wojny o pierścień z wszystkimi dodatkami, sword i sorcery, tu też by się dało ale…
Jeśli trzeba minimum raz/dwa razy w miesiącu grać to rzeczywiście bez sensu uczyć się instrukcji za każdym razem od nowa.
Nie rezygnuj. Jeśli ogarnąłeś zasady do WoP i S&S, to z instrukcją do Mage Knight nie będziesz miał problemów. Osobiście uważam, że zasady WoP i S&S są trudniej przyswajalne, ale to moja opinia.
Peter1975
Posty: 53
Rejestracja: 20 kwie 2020, 20:19
Has thanked: 38 times
Been thanked: 6 times

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: Peter1975 »

Emil_1 pisze: 08 gru 2021, 11:39 No to chyba zrobię zwrot zakupu. Ogarniałem już instrukcje do wojny o pierścień z wszystkimi dodatkami, sword i sorcery, tu też by się dało ale…
Jeśli trzeba minimum raz/dwa razy w miesiącu grać to rzeczywiście bez sensu uczyć się instrukcji za każdym razem od nowa.
nie rezygnuj, to nie jest tak że zasady są jakieś abstrakcyjne i wylecą z głowy - jest sporo szczegółów i mikrozasad i te owszem mogą. Ale są karty pomocy i kompendium na ostatnich stronach instrukcji, ogarniesz w razie jakby. Gra jest na tyle miodna że wynagrodzi, ciężki grzech przynajmniej nie spróbować 8)
Death4ever
Posty: 142
Rejestracja: 20 paź 2019, 13:45
Has thanked: 50 times
Been thanked: 56 times

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: Death4ever »

Emil_1 pisze: 08 gru 2021, 11:39
No to chyba zrobię zwrot zakupu. Ogarniałem już instrukcje do wojny o pierścień z wszystkimi dodatkami, sword i sorcery, tu też by się dało ale…
Jeśli trzeba minimum raz/dwa razy w miesiącu grać to rzeczywiście bez sensu uczyć się instrukcji za każdym razem od nowa.
Nie rezygnuj. Jeśli ogarnąłeś zasady do WoP i S&S, to z instrukcją do Mage Knight nie będziesz miał problemów. Osobiście uważam, że zasady WoP i S&S są trudniej przyswajalne. (C) woytas

nie rezygnuj, to nie jest tak że zasady są jakieś abstrakcyjne i wylecą z głowy - jest sporo szczegółów i mikrozasad i te owszem mogą. Ale są karty pomocy i kompendium na ostatnich stronach instrukcji, ogarniesz w razie jakby. Gra jest na tyle miodna że wynagrodzi, ciężki grzech przynajmniej nie spróbowa (C) Peter1975

:D
Death4ever
Posty: 142
Rejestracja: 20 paź 2019, 13:45
Has thanked: 50 times
Been thanked: 56 times

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: Death4ever »

Oto proszę jeden drobny przykład nałożenia się na siebie zasad...

Jest zielona karta czaru, wzmocniony efekt której mówi, że ufortyfikowani wrogowie tracą 6 życia, a nieufortyfikowani wrogowie tracą 3 życia.
Inna czerwona karta czaru redukuje ufortyfikowanie wszystkich wrogów.

Pytanie 1: Czy pamiętaliście, że w dodatku pojawia się umiejętność defensywna, która mów, że ten wróg nigdy nie może być ufortyfikowany. Z powodu tej umiejętności zielona karta obniży jego życie o 3, a nie o 6.
Pytanie 2: Czy pamiętaliście, że czerwona karta osłabia zieloną kartę, jeżeli obydwie zostały zagrane na raz. Oczywiście można je zagrać jedna po drugiej i zabić w pomiędzy czasie wrogów, ale to raczej nie będzie w pełni skuteczne. Doświadczeni gracze pewnie rozumieją na czym polega haczyk...
Pytanie 3: Czy pamiętaliście, że wrogowie z odpornością na ogień ignorują efekty z czerwonej karty i nadal pozostają ufortyfikowani?

P.S. Zadaje te pytania w kontekście "Czy podczas rozgrywki, czy podczas szturmu miasta, gdzie siedzą 6 wrogów pamiętaliście o tym"...
Zapomnienie tych reguł czasami zmienia tak dużo (jak później sobie uświadomię, że zapomniałem o tym), że uznaję grę za przegraną i zmieniam statystyki w aplikacji.
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1729
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 807 times
Been thanked: 1247 times

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: ave.crux »

Death4ever pisze: 08 gru 2021, 14:15 1. tak
3. tak

2. Dlaczego, przytoczysz regułę?
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
c08mk
Posty: 2475
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 101 times
Been thanked: 289 times

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: c08mk »

Death4ever pisze: 08 gru 2021, 14:15 Oto proszę jeden drobny przykład nałożenia się na siebie zasad...

Jest zielona karta czaru, wzmocniony efekt której mówi, że ufortyfikowani wrogowie tracą 6 życia, a nieufortyfikowani wrogowie tracą 3 życia.
Inna czerwona karta czaru redukuje ufortyfikowanie wszystkich wrogów.

...
Ale to jest przecież najnormalniesza rzecz w karciankach. Masz dwie karty i w zależności, którą zagrasz pierwszą, a którą drugą to są inne efekty/comba. Decyzja należy do gracza jaki efekt chce uzyskać przy pomocy aktualnej ręki kart.
azazelmo
Posty: 1014
Rejestracja: 12 sie 2019, 10:49
Has thanked: 175 times
Been thanked: 340 times

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: azazelmo »

Zgodzę się z przedmówcami, że zasad jest dużo, część jest łatwa w zapamiętaniu część nie. Myślę, że zasady Wojny o Pierścień są jednak bardziej intuicyjne, choć może jest ich więcej. Moim zdaniem Vlaada wcale nie robi gier łatwych do ogarnięcia (Cywilizacja, Pupile Podziemi).
Jednak gra jest przyjemna i bywa satysfakcjonująca. Bywa też frustrująca. Dla kolegi, który kupił już pewnie za późno, ale niezłą opcją jest kupić z drugiej ręki podstawkę. Chodzi teraz tanio, a jak podejdzie, sprzedać i kupić Ultimate, pamiętając, że dodatkiem wprowadzają więcej zasad. Ja mam UE i do dzisiaj nie zagrałem z Volkarem. No i pudło od UE jest śmiesznie wielkie.
Ostatnio zmieniony 08 gru 2021, 17:34 przez azazelmo, łącznie zmieniany 2 razy.
Death4ever
Posty: 142
Rejestracja: 20 paź 2019, 13:45
Has thanked: 50 times
Been thanked: 56 times

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: Death4ever »

ave.crux pisze: 08 gru 2021, 15:27 2. Dlaczego, przytoczysz regułę?
Proszę -> https://boardgamegeek.com/wiki/page/Mage_Knight_FAQ
Naciśnij Ctrl + F i wyszukaj: If I assault a City

Edit: Myliłem się... Kontynuacja tutaj -> viewtopic.php?p=1421213#p1421213
c08mk pisze: 08 gru 2021, 16:20 Ale to jest przecież najnormalniesza rzecz w karciankach. Masz dwie karty i w zależności, którą zagrasz pierwszą, a którą drugą to są inne efekty/comba. Decyzja należy do gracza jaki efekt chce uzyskać przy pomocy aktualnej ręki kart.
Przecież nie mówię, że to jest "nienormalna rzecz". Podkreślam tylko to, że to jest jedna z setek malutkich zasad, o których musisz pamiętać. Jeżeli zapomnisz, to dużo się zmienia.
Na przykład, rozpoczynając turę będąc na magicznej polanie, często zapominam zapodać sobie złoty (bądź czarny) znacznik na start. Złoty znacznik zarąbiście by się przydał... :)

1) Czy dużo ludzi są świadomi, że karta taktyki dnia o numerze 6 (natychmiast po swojej turze rozpocznij kolejną swoją turę) daje dodatkową turę, nawet jak by całą runda musiała się skończyć...
2) Czy dużo ludzi pamiętają, że jak grasz w scenariusz z Volkarem i walczysz z nim i nie zabiłeś mu wszystkich przydupasów, to musisz zrobić odwrót na bezpieczny teren... A jak on Ciebie zaatakował, to (pewnie wykorzystujesz swoją przyszłą turę, bo inaczej dramat) w swojej następnej turze nic nie robisz, tylko przewracasz żeton swojej postaci... A jak zaatakował Ciebie, gdy stałeś na portalu, to jego następna karta (nie będąca raną) przegrywa Tobie grę, bo właśnie to teraz on stoi na portalu (nie wspominam o tym, że on traci turę, jak w tej walce zabiłeś mu 2 * "ilość gracy" jednostek ).
3) Czy dużo ludzi pamiętają, że jak musisz wycofać się na bezpieczny teren, to wycofujesz się dokładnie w tej kolejności, w której w której szedłeś i dostajesz dodatkową kartę rany, za każdy niebezpieczny teren, na który wkraczasz podczas tego wycofania się...
4) Czy dużo ludzi dają sobie sprawę, że umiejętności postaci (prostokątne żetony) oraz karty z symbolem gwiazdki oraz z symbolem łapy (leczenie) można zagrywać nawet jak w ramach swojej tury robisz wypoczynek…
5) Czy dużo gracze pamiętają, że wrogom z umiejętnością "Arcane Immunity" można modyfikować z jakichkolwiek efektów jego wartość ataku i tylko i wyłącznie ataku...

Po prostu pali mi się d*pa po takich wypowiedziac, które...... wypowiedział..... z siebie Pan Darkstorm kilka postów wyżej.

P.S. Przypomniała mi się sytuacja, gdy do sklepu z planszówkami wchodzi gostek. Od razu widać, że w ogóle się nie zna. Grał najwyżej we Wsiąść do Pociągu i Dixit. Łazi i rozgląda się, potem wskazuje palcem na Twilight Imperium i pyta co to za gra. Pan za kasą mówi, że niby kosmos, niby stateczki latają, że są różne imperium, że eksplorujesz, że epickie walki w kosmosie. A mężczyzna wydaję: „Biorę! Akurat na prezent dla syna na urodziny…” :D
Ostatnio zmieniony 09 gru 2021, 08:18 przez Death4ever, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Grzeg0rz
Posty: 85
Rejestracja: 19 lut 2019, 10:36
Has thanked: 36 times
Been thanked: 24 times

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: Grzeg0rz »

Kolega Death4ever potwornie demonizuje tę grę. Zgadzam się z Nim, że ta gra posiada całe mnóstwo mikrozasad. Jednak tak jak pisali powyżej. Zaczynasz od samouczka. Kiedy poczujesz się już pewniej, przechodzisz do kolejnych scenariuszy. Pamiętaj: "Drobnymi kroczkami do wielkiego celu 😁". Ja miałem to szczęście, że zaczynałem od wersji Lacerty. Dopiero później przeszedłem na UE. Ten moloch kusi, aby jak najszybciej ograć wszystkie scenariusze. Niestety się nie da.

Nie zrażaj się też, gdy w czasie rozgrywki lub po zorientujesz się, że popełniłeś jakieś błędy. "Żaden Majster z nieba nie spadł" 😁.
Death4ever
Posty: 142
Rejestracja: 20 paź 2019, 13:45
Has thanked: 50 times
Been thanked: 56 times

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: Death4ever »

Grzeg0rz pisze: 08 gru 2021, 17:52 Nie zrażaj się też, gdy w czasie rozgrywki lub po zorientujesz się, że popełniłeś jakieś błędy. "Żaden Majster z nieba nie spadł" 😁.
Racja!
Awatar użytkownika
espresso
Posty: 1559
Rejestracja: 22 lut 2010, 12:00
Lokalizacja: poznań
Has thanked: 40 times
Been thanked: 103 times

Re: Mage Knight (Vlaada Chvatil)

Post autor: espresso »

azazelmo pisze: 08 gru 2021, 17:22 Zgodzę się z przedmówcami, że zasad jest dużo, część jest łatwa w zapamiętaniu część nie. Myślę, że zasady Wojny o Pierścień są jednak bardziej intuicyjne, choć może jest ich więcej. Moim zdaniem Vlaada wcale nie robi gier łatwych do ogarnięcia (Cywilizacja, Pupile Podziemi).
Jednak gra jest przyjemna i bywa satysfakcjonująca. Bywa też frustrująca. Dla kolegi, który kupił już pewnie za późno, ale niezłą opcją jest kupić z drugiej ręki podstawkę. Chodzi teraz tanio, a jak podejdzie, sprzedać i kupić Ultimate, pamiętając, że dodatkiem wprowadzają więcej zasad. Ja mam UE i do dzisiaj nie zagrałem z Volkarem. No i pudło od UE jest śmiesznie wielkie.
Akurat gry Vlaady są stosunkowo łatwe do ogarnięcia pomimo miliona drobnych zasad, ponieważ są bardzo dobrze uzasadnione klimatycznie oraz mają jedne z najlepiej napisanych instrukcji ever. Mage Knight nie jest tu wyjątkiem. Fakt, że trzeba chwilę poświęcić na poznanie zasad, ale znowu bez przesady: samouczek jest po to, żeby nie trzeba było czytać 2 instrukcji, tylko początek pierwszej i gramy. Osobiście odradzam uczenie się tej gry z YT, nie da się tego na raz spamiętać. Niemniej, ciężar gry wynika według mnie z liczby decyzji, które podejmujemy w czasie rozgrywki, a nie długości i skomplikowania zasad.
Natomiast faktycznie to jest gra, do której trzeba usiąść minimum raz na miesiąc, inaczej mamy naukę zasad od początku.
ODPOWIEDZ