Jak w temacie szukam kolejnego dunegon crawlera i ostatnio zainteresowały mnie dwa tytuły: Massive Darkness 2 oraz Deep Madness.
Poniżej w co gram/grałem.
Zagrywam się w Wolfenstein-a oraz Space Hulk-a 4th ed- są to gry które mocno przypadły do gustu i w każdą zagrałem ~20 partii.
Space Hulk lubię za figurki, klimat, fajne emocję oraz presję czasu, Wolfenstein-a pomimo statycznego setupu fajnie można tu pokombinować przechodząc misje. Tutaj też b. fajne figurki.
Miałem (i sprzedałem)
- Clasutrophobia - całkiem przyjemne, każdy ze scenariuszy rozegrany 1-2 razy, ale jakoś nie było ochoty na więcej
- Descent 2ed - nie dla mnie gry z aplikacjami
- Gears of war - grałem kilka ładnych lat temu, ale sama gra była całkiem dobra
- Aliens: Another Glorious Day in the Corps (bez dodatków) - mechanicznie słabo sprzedałem po 2 partiach, klimat obcego robi mi Space Hulk
- Zombicide (bez dodatków) - zagrałem zaledwie pól partii - niestety nie podeszło wynudziłem się. W klimatach zombie tylko LNOE.
Może ktoś coś doradzi. Obejrzałem gameplay obu gier i mam pewne wątpliwości:
- Massive Darkness 2 - obawiam się podrasowanego Zombicide
- Deep Madness - wszędzie przewija się ciężki setup, ale prawie większość DC trzeba budować obszar gry wiec nie wiem czy w tym przypadku jest aż tak źle. Poza tym mam wrażenie, że więcej tu obsługi gry niż samej gry.
Co do powyższych może się mylę - stąd moje prośba o opinie i pomoc w wyborze, a może kupić coś zupełnie innego.
Massive Darkness 2 vs Deep Madness, a może coś innego.
-
- Posty: 221
- Rejestracja: 14 maja 2019, 19:18
- Has thanked: 72 times
- Been thanked: 67 times
- Kontakt:
Re: Massive Darkness 2 vs Deep Madness, a może coś innego.
Jeżeli lubisz Space Hulk i świat Warhammera to może WHQ Cursed City? Można dostać w przyzwoitej cenie i właśnie ogłosili dodatek. Nie polecam Blackstone Fortress (mimo, że uwielbiam), bo o ile core jest to cała reszta kosztuje nerkę.
Ja sam przymierzam sie do Space Hulk 4ed i będę łączył z Blackstone właśnie (mam całkiem duży zestaw).
Deep Madness - nie grałem, nie wypowiem się.
Massive Darkness 2 - odradzam, bo pomimo zachłyśnięcia się grą od samego początku świetnym wykonaniem, asymetrycznymi bohaterami (naprawdę każdym gra sie inaczej i fajnie jest to zrobione), stylu gry podobnego do diablo 2 (loot sypie sie na lewo i prawo) to gra nie ma nic poza tym. Każda misja jest dokładnie taka sama. Zmarnowali potencjał bossów, mimo, że mają ciekawe mechaniki to każdy jest dość podobny i zanim do nich dojdziesz jesteś tak dopakowany, że najczęsciej padają jak muchy.
Jeżeli lubisz Space Hulk między innymi za jego trudność to nawet nie ruszaj MD2.
Ja sam przymierzam sie do Space Hulk 4ed i będę łączył z Blackstone właśnie (mam całkiem duży zestaw).
Deep Madness - nie grałem, nie wypowiem się.
Massive Darkness 2 - odradzam, bo pomimo zachłyśnięcia się grą od samego początku świetnym wykonaniem, asymetrycznymi bohaterami (naprawdę każdym gra sie inaczej i fajnie jest to zrobione), stylu gry podobnego do diablo 2 (loot sypie sie na lewo i prawo) to gra nie ma nic poza tym. Każda misja jest dokładnie taka sama. Zmarnowali potencjał bossów, mimo, że mają ciekawe mechaniki to każdy jest dość podobny i zanim do nich dojdziesz jesteś tak dopakowany, że najczęsciej padają jak muchy.
Jeżeli lubisz Space Hulk między innymi za jego trudność to nawet nie ruszaj MD2.