John Company (Cole Wehrle)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Elros.
Posty: 166
Rejestracja: 01 lis 2020, 16:55
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 167 times
Been thanked: 135 times

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: Elros. »

Trzeba brać pod uwagę, że JC i Paxy to są zupełnie różne gry.
Generalnie JC to wesoła turlanka, w której o zwycięstwie może zdecydować losowo dobierana karta. Ja ją traktuję jako grę narracyjną, która tworzy pewną opowieść.
Gdybym siadał do JC z takim nastawieniem, jak do Paxów (gdzie losowość dotyczy wyłącznie kolejności wychodzenia kart), to prawdopodobnie wyrzuciłbym grę przez okno :lol:
Awatar użytkownika
tomp
Posty: 2099
Rejestracja: 26 kwie 2020, 21:49
Has thanked: 275 times
Been thanked: 434 times

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: tomp »

taka ciekawostka. sprawdzałem 1 rzecz w angielskiej wersji instrukcji (plik z bgg)
strona 25
w wersji angielskiej jest ikona makówek z opisem "opium icon"
w wersji polskiej jest ikona paczek z opisem "symbol eksportu"
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
Awatar użytkownika
Qnnrad
Posty: 226
Rejestracja: 02 sie 2012, 22:47
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 186 times
Been thanked: 195 times
Kontakt:

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: Qnnrad »

W wersji która finalnie została wydrukowana po angielsku (pierwszy druk) opium również zostało zamienione na paczki i "symbol eksportu".

Jest to związane z szantażem ze strony chińskiej drukarni na ostatnią chwilę przed puszczeniem druku ze względu na bardzo drażliwą dla Chińczyków historię udziału East India Company w produkcji i przerzucie opioidów do Chin w ramach "wojen opiumowych", które znacząco osłabiły pozycję Chin i wpłynęły na ich historię w dwóch ostatnich stuleciach.
Historia ta jest niesamowicie mroczna i rzuca kolejny cień na brytyjski kolonializm, a tej opiumowej działalności w całości poświęcona jest trzecia gry w trylogii kolonialnej Cola Wehrle - An Infamous Traffic.

Ze względu na to, że nawiązania do tych wydarzeń są cenzurowane w Chinach, instrukcja oraz elementy gry musiały zostać szybko z nich obdarte, a kompromis osiągnięto zmieniając "opium" na niejednoznaczny "eksport". Wydarzyło się to gwałtownie i na ostatnią chwilę, stąd "opium" w opublikowanych przed wydrukiem (w internecie) materiałach.

Co ciekawe, w sekcji plików na BGG znajdziecie nieoficjalne fanowskie pliki do druku i przyklejenia na instrukcję i elementy gry, przywracające oryginalne symbole i nazewnictwo, na pohybel chińskiej cenzurze.
Ja nie drukowałem, świadomość historii mi wystarczy, a planszowa anegdota (którą się właśnie z wami podzieliłem) dodaje dreszczyku emocji podczas tłumaczenia gry.
Pliki do druku z ikonami opium: https://boardgamegeek.com/filepage/2476 ... icker-pack
Źródło informacji (Cole Wehrle na bgg): https://boardgamegeek.com/thread/288902 ... e/40332043

PS. Infamous Traffic 2nd edition to chyba nie będą w Chinach drukować.
Awatar użytkownika
Elros.
Posty: 166
Rejestracja: 01 lis 2020, 16:55
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 167 times
Been thanked: 135 times

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: Elros. »

Zagrałem kolejne kilka razy i ta gra jest dla mnie fenomenem. Bawię się przy niej doskonale, a co najważniejsze każda partia jest analizowana jeszcze kilka dni po rozgrywce. Często w grupie wspominamy też jakieś ciekawe zagrania, albo klimatyczne sytuacje (chociażby kiedy główny urzędnik, który doprowadził do upadku kompanii rzeczywiście został obwiniony przez społeczeństwo).
Podwyższyłem nawet ocenę na BGG, kolejny raz. Im więcej gram, tym chętniej proponowałbym kolejne partie. Gra zdecydowanie nabiera rumieńców w ogranym gronie.

Po pierwszej rozgrywce dałem 7 na BGG, później podwyższyłem, a obecnie jest to dla mnie jedna z zaledwie 3 wystawionych 10.
Ciężko mi znaleźć rzecz, która wprawiałaby mnie w irytację przy John Company. Teoretycznie nie przepadam za losowością, ale tutaj ją bardzo lubię. Negocjacje są czymś doskonałym, zaś opowieść snuta przez rozgrywkę zawsze zapada mi w pamięci. Generalnie nie mam też jakiegoś wielkiego parcia na zwycięstwo, gdyż wystarczająco dobrze bawię się samym siedzeniem przy stole.
Gra jedyna w swoim rodzaju. Ciężko mi znaleźć coś porównywalnego <3
Atk
Posty: 1401
Rejestracja: 01 kwie 2020, 16:33
Has thanked: 498 times
Been thanked: 286 times

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: Atk »

VivoBrezo pisze: 04 lip 2023, 07:00
NeXuS AlphA pisze: 04 lip 2023, 01:01 Ja się wciąż waham i przyznam dla ułatwienia decyzji wydrukowałem instrukcje by wygodniej móc zacząć przegląd. Samą ilością stron instrukcji staram się a priori nie kierować.

Pamiętam jak u mnie kiedyś leżało Barrage choć miało tylko 28 stron - nie przerażało takie Anachrony czy OnMars a ostatnio Frostpunk wszedł uważam dobrze jak na raz. Barrage z jakiegoś dziwnego powodu leżał kilka lat. Po zapoznaniu się po tym czasie okazało że to logiczne i czyta się jednak ok, zatem problem był tylko w moim nastawieniu.

W John Company natomiast najbardziej obawiam się chyba dziesiątków mikrozasad. Zobaczymy jak będzie się czytać, ale póki co zaczyna w oczach świecić wszędzie słowo JEŚLI :roll:
JC nie ma masy mikrozasad. Przy ogarniętym prowadzącym, większość zasad wytłumaczysz w pierwszej ,,rozruchowej" turze. Jedyny problem jest ze słoniem, który ma własny algorytm. Warto ściągnąć sobie do niego pomoc z BGG, która wszystko fajnie wyjaśnia.

A tak poza tym, to gra jest genialna. Polecam każdemu, kto lubi gry symulacyjne. Fani FCMa będą bardzo zadowoleni :)
Przemo musiałeś? No pytam się musiałeś? Teraz muszę wrzucić grę na radar
Uncle_Grga
Posty: 561
Rejestracja: 30 lis 2019, 12:07
Has thanked: 86 times
Been thanked: 284 times

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: Uncle_Grga »

Decyzja zakupowa już dawno podjęta. W aktywnościach przygotowawczych: wydrukowana i przeczytana instrukcja, obejrzane dwa instruktaże jutubowe..

Z przygotowań klimatycznych: zakończona lektura "Anarchii" Williama Dalrymple'a - cegła, ale fascynująca. Po niej nie ma problemu z odnalezieniem się kto kogo kiedy między Kalkutą, Madrasem a Maharastrą.. ;) oraz obejrzana seria "Tabu" na Netflixie. Swoją drogą, całkiem stary serial...bo z 2017, ale świetny. Klimat wszechwładnej EICo oddany genialnie. Generlanie robotę robi Tom Hardy, ale sam serial to solina robota BBC. Zainteresowanym grą, którzy serialu jeszcze nie widzieli - polecam. Jako przystawkę przed daniem głównym.

Ps. Wiedzieliście, że John Company to synonim Kompanii? Ja nie wiedziałem. Ale już wiem.. :wink:
Awatar użytkownika
salaba
Posty: 303
Rejestracja: 08 maja 2020, 14:40
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 170 times
Been thanked: 256 times

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: salaba »

Ostatnie komentarze zamieszczone tutaj to miód na moje serce - planszówkowe hobby, które niesie ze sobą wysoką wartość edukacyjną a nie przesuwanie pioneczków po planszy by zebrać więcej jagódek czy innych marchewek a potem ugotować z nich curry z kurczakiem (absurdalność dla podkreślenia wypowiedzi ;) ).

Nie mogę doczekać się premiery, do instrukcji zasiądę jak do dobrej książki i będę się rozkoszować chwilą. Zamierzam dobrze ograć tytuł sama zanim zacznę szukać ludzi do stołu, bo zależy mi aby mieli jak najlepsze wrażenia i tym samym zachęcić do kolejnych partii.

Cieszę się, że Galakta podnosi poprzeczkę i docenia graczy wydając takie tytuły :)
Awatar użytkownika
Nilis
Posty: 649
Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 246 times
Been thanked: 372 times

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: Nilis »

salaba pisze: 18 lip 2023, 17:48 Nie mogę doczekać się premiery, do instrukcji zasiądę jak do dobrej książki i będę się rozkoszować chwilą. Zamierzam dobrze ograć tytuł sama zanim zacznę szukać ludzi do stołu, bo zależy mi aby mieli jak najlepsze wrażenia i tym samym zachęcić do kolejnych partii.

Cieszę się, że Galakta podnosi poprzeczkę i docenia graczy wydając takie tytuły :)
To znaczy że w tej grze występuje zadowalający tryb solo? Czy jest ktoś tu z obecnych, mogący się wypowiedzieć o tym.

Galakta naprawdę rzuciła się odważnie wydając taki tytuł
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
Awatar użytkownika
Chudej
Posty: 399
Rejestracja: 18 sty 2020, 13:52
Lokalizacja: Białystok
Has thanked: 340 times
Been thanked: 309 times

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: Chudej »

Nilis pisze: 19 lip 2023, 07:58 To znaczy że w tej grze występuje zadowalający tryb solo?
Jestem pewny, że w negocjacyjnej grze do 6 osób (która sensownie działa od 4 w zwyż) tryb solo to kompletnie inna gra.
Dhel
Posty: 706
Rejestracja: 28 wrz 2018, 09:49
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 474 times
Been thanked: 395 times

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: Dhel »

Na pewno nie powinno się kupić tej gry pod solo bo tak jak już napisali koledzy wyżej, ta gra negocjacją nad stołem stoi.
I tak, solo podobno jest fajne, ale no właśnie, odczucia z gry są inne i jednak jest to gra typowo dla kilku graczy, wtedy działa najlepiej.
khuba
Posty: 994
Rejestracja: 15 cze 2017, 11:36
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 309 times
Been thanked: 277 times

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: khuba »

Dhel pisze: 19 lip 2023, 11:45 Na pewno nie powinno się kupić tej gry pod solo bo tak jak już napisali koledzy wyżej, ta gra negocjacją nad stołem stoi.
I tak, solo podobno jest fajne, ale no właśnie, odczucia z gry są inne i jednak jest to gra typowo dla kilku graczy, wtedy działa najlepiej.
Z perspektywy kogoś kto grywa solo - to ze gra jeat lepsza/inna/"dziala lepiej" w wiekszym gronie nie ma zadnego znaczenia. Liczy sie tylko jak dziala solo.
Sprzedam:
Cerebria, Miasteczka, Weather Machine - metalowe zębatki
Awatar użytkownika
salaba
Posty: 303
Rejestracja: 08 maja 2020, 14:40
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 170 times
Been thanked: 256 times

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: salaba »

Nilis pisze: 19 lip 2023, 07:58 To znaczy że w tej grze występuje zadowalający tryb solo? Czy jest ktoś tu z obecnych, mogący się wypowiedzieć o tym.

Galakta naprawdę rzuciła się odważnie wydając taki tytuł
Tryb solo jest, ale ja lubię grać solo na dwie ręce. W moim przypadku właśnie tak rozgrywam nowe tytuły by nie świecić oczami przed innymi kiedy zaproszę na wspólne granie.
Dhel
Posty: 706
Rejestracja: 28 wrz 2018, 09:49
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 474 times
Been thanked: 395 times

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: Dhel »

khuba pisze: 19 lip 2023, 13:34
Dhel pisze: 19 lip 2023, 11:45 Na pewno nie powinno się kupić tej gry pod solo bo tak jak już napisali koledzy wyżej, ta gra negocjacją nad stołem stoi.
I tak, solo podobno jest fajne, ale no właśnie, odczucia z gry są inne i jednak jest to gra typowo dla kilku graczy, wtedy działa najlepiej.
Z perspektywy kogoś kto grywa solo - to ze gra jeat lepsza/inna/"dziala lepiej" w wiekszym gronie nie ma zadnego znaczenia. Liczy sie tylko jak dziala solo.
U mnie to inaczej w większości przypadków wygląda, solo dla mnie jest zawsze pierwszą opcją, natomiast lubię, gdy gra solo zachowuje te same ‚odczucia’ co gra multi ( oczywiście z wyjątkami). W przypadku John Company ta gra błyszczy w negocjacjach, tego żadna najlepsza automa niestety nie odda, dlatego według mnie nie ma sensu kupować tej gry stricte pod solo, jeśli nie będzie się grało z innymi, są lepsze euro, w które gra się solo po prostu lepiej.
Natomiast John Company ma bardzo dobry tryb solo i warto go ograć, jak już ktoś grę ma.
khuba
Posty: 994
Rejestracja: 15 cze 2017, 11:36
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 309 times
Been thanked: 277 times

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: khuba »

Dhel pisze: 19 lip 2023, 14:50 U mnie to inaczej w większości przypadków wygląda, solo dla mnie jest zawsze pierwszą opcją, natomiast lubię, gdy gra solo zachowuje te same ‚odczucia’ co gra multi ( oczywiście z wyjątkami). W przypadku John Company ta gra błyszczy w negocjacjach, tego żadna najlepsza automa niestety nie odda, dlatego według mnie nie ma sensu kupować tej gry stricte pod solo, jeśli nie będzie się grało z innymi, są lepsze euro, w które gra się solo po prostu lepiej.
Natomiast John Company ma bardzo dobry tryb solo i warto go ograć, jak już ktoś grę ma.
Też wolę jak solo działa na tych samych zasadach jak gra w wiele osób (szczególnie jak solo używa się głównie do nauki gry) - ale nie zawsze jest to możliwe. Pierwotną wypowiedź odczytałem jako niechęć do solo tylko na podstawie tego jak działa gra w większym gronie w perspektywie osoby grającej głownie/tylko solo.

To czy są lepsze euro solo (w tej tematyce!) - to już inna sprawa. Nie grałem jeszcze w JC ale też nie słyszałem o czymś podobnym.
Sprzedam:
Cerebria, Miasteczka, Weather Machine - metalowe zębatki
Dhel
Posty: 706
Rejestracja: 28 wrz 2018, 09:49
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 474 times
Been thanked: 395 times

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: Dhel »

khuba pisze: 19 lip 2023, 15:10
Dhel pisze: 19 lip 2023, 14:50 U mnie to inaczej w większości przypadków wygląda, solo dla mnie jest zawsze pierwszą opcją, natomiast lubię, gdy gra solo zachowuje te same ‚odczucia’ co gra multi ( oczywiście z wyjątkami). W przypadku John Company ta gra błyszczy w negocjacjach, tego żadna najlepsza automa niestety nie odda, dlatego według mnie nie ma sensu kupować tej gry stricte pod solo, jeśli nie będzie się grało z innymi, są lepsze euro, w które gra się solo po prostu lepiej.
Natomiast John Company ma bardzo dobry tryb solo i warto go ograć, jak już ktoś grę ma.
Też wolę jak solo działa na tych samych zasadach jak gra w wiele osób (szczególnie jak solo używa się głównie do nauki gry) - ale nie zawsze jest to możliwe. Pierwotną wypowiedź odczytałem jako niechęć do solo tylko na podstawie tego jak działa gra w większym gronie w perspektywie osoby grającej głownie/tylko solo.

To czy są lepsze euro solo (w tej tematyce!) - to już inna sprawa. Nie grałem jeszcze w JC ale też nie słyszałem o czymś podobnym.
Spoko, po to forum by rozmawiać :)

W tej tematyce to chyba nie i ta gra pod tym kątem jest perełką.
Inna gra warta sprawdzenia od tego autora, ale to pewnie znasz - Pax Pamir Second Edition. Tutaj jak czytam wypowiedzi na 1Player Guild na bgg solo jest bardzo zachwalane, sam nie grałem, a kusi mocno.
khuba
Posty: 994
Rejestracja: 15 cze 2017, 11:36
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 309 times
Been thanked: 277 times

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: khuba »

Dhel pisze: 19 lip 2023, 15:19 Spoko, po to forum by rozmawiać :)

W tej tematyce to chyba nie i ta gra pod tym kątem jest perełką.
Inna gra warta sprawdzenia od tego autora, ale to pewnie znasz - Pax Pamir Second Edition. Tutaj jak czytam wypowiedzi na 1Player Guild na bgg solo jest bardzo zachwalane, sam nie grałem, a kusi mocno.
Pamir znam i polecam - ale o dziwo grałem tylko w wieloosobowym składzie, solo jeszcze przede mną... To też pierwsza planszówka do której dokupiłem książkę żeby zagłębić się w temat ("Wielka Gra" Hopkirka).
Pax Pamir to też główny powód dla którego zainteresowałem się JC, Cole ma u mnie kredyt zaufania.
Sprzedam:
Cerebria, Miasteczka, Weather Machine - metalowe zębatki
Uncle_Grga
Posty: 561
Rejestracja: 30 lis 2019, 12:07
Has thanked: 86 times
Been thanked: 284 times

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: Uncle_Grga »

Swoją drogą ciekawe czy Cole nie wrzuci w mechanikę JC postaci, które umieścił na kartach Pamira, np Durranich, Randzit Singha czy Sudzy Szacha. Do tej części eventow w Indiach..

Afganczycy mieli spory udział w upadku Państwa Mogołów. W sumie prawie współudział z John Company. Aż sobie to prześledzę jak dostanę swój egzemplarz..

A może ktoś już w swojej angielskiej kopii to porównał?
Awatar użytkownika
Elros.
Posty: 166
Rejestracja: 01 lis 2020, 16:55
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 167 times
Been thanked: 135 times

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: Elros. »

Eventy nie mają nawiązań historycznych ani opisów. Po prostu masz algorytm, który decyduje czy w którymś regionie jest kryzys/rewolta/pokój itd.
Otoczkę klimatyczną trzeba sobie dorobić samodzielnie.

Historyczne są postaci małżonków.

Poza tym najazd Nadir Szacha na Delhi to jednak wcześniej niż państwo Durranich. Nadir, mimo że pochodził bodajże z turkmeńskiego rodu, był jednak władcą całej Persji, odwiecznego wroga Mogołów.
NeXuS AlphA
Posty: 223
Rejestracja: 01 gru 2019, 19:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 86 times
Been thanked: 78 times

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: NeXuS AlphA »

Ech.. Chciałem juz odpuścić zakup. Sama sucha instrukcja jakoś nie wciągnęła (ale to w sumie rzadko działa).
Dla zaspokojenia ciekawości odpaliłem sobie fragment rozgrywki solo, bo skoro na dwie osoby to nie porywa niby to na jedną powinno być tak samo nudne. Jak filmik się skończył to zorientowałem się ze.. minęła godzina nieprzerwanego oglądania z uwagą.. :shock:
Trudno może będzie gryzła kurz na półce ale zamówiłem :D

Teraz Uncle_Grga oraz polecenie Tabu, zakończone tym że wczoraj trzy odcinki ciągiem już za mną... dziś zaraz kolejne :D Forum uczy, forum bawi ;)
Awatar użytkownika
Muleq
Posty: 615
Rejestracja: 13 cze 2018, 21:44
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 164 times
Been thanked: 157 times

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: Muleq »

NeXuS AlphA pisze: 19 lip 2023, 22:48 Teraz Uncle_Grga oraz polecenie Tabu, zakończone tym że wczoraj trzy odcinki ciągiem już za mną... dziś zaraz kolejne :D Forum uczy, forum bawi ;)
..... Forum Cie nigdy nie zostawi :wink:
Awatar użytkownika
Nilis
Posty: 649
Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 246 times
Been thanked: 372 times

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: Nilis »

NeXuS AlphA pisze: 19 lip 2023, 22:48 Ech.. Chciałem juz odpuścić zakup. Sama sucha instrukcja jakoś nie wciągnęła (ale to w sumie rzadko działa).
Dla zaspokojenia ciekawości odpaliłem sobie fragment rozgrywki solo, bo skoro na dwie osoby to nie porywa niby to na jedną powinno być tak samo nudne. Jak filmik się skończył to zorientowałem się ze.. minęła godzina nieprzerwanego oglądania z uwagą.. :shock:
Trudno może będzie gryzła kurz na półce ale zamówiłem :D

Teraz Uncle_Grga oraz polecenie Tabu, zakończone tym że wczoraj trzy odcinki ciągiem już za mną... dziś zaraz kolejne :D Forum uczy, forum bawi ;)
Poleć filmik to może i mnie przekona bo bardzo chcę kupić te grę ale rozum podpowiada że dla samego solo nie warto i bez sensu żeby gra była półkownikiem mimo ładnego pudełka i chwaleniem się kolekcją (która się kurzy)
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
NeXuS AlphA
Posty: 223
Rejestracja: 01 gru 2019, 19:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 86 times
Been thanked: 78 times

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: NeXuS AlphA »

To o czym mówiłem to jeden ze środkowych filmików z rozgrywki opublikowanej przez Box of Delights. Przy czym mam wrażenie to kwestia indywidualna i tyczącą się tego, że u mnie gra byłaby grana na dwie osoby i tam też trzeba byłoby mierzyć się z Koroną itd. Toteż chciałem dać sobie poczucie, na ile byłoby to przyswajalne, bo czy to w Pax Pamir czy w Diuna Imperium, zupełnie to nie przeszkadza i jest ok.
HeWhoSawTheDeep
Posty: 36
Rejestracja: 01 gru 2018, 10:44
Has thanked: 17 times
Been thanked: 16 times

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: HeWhoSawTheDeep »

Melduję, że ja już dzisiaj otrzymałem swój egzemplarz i wykonanie na tak samo wysokim poziomie jak Pax Pamir - no po prostu cudowne jest to wszystko.
GapcioMaluszek
Posty: 153
Rejestracja: 30 paź 2019, 13:10
Has thanked: 11 times
Been thanked: 38 times

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: GapcioMaluszek »

HeWhoSawTheDeep pisze: 26 lip 2023, 15:52 Melduję, że ja już dzisiaj otrzymałem swój egzemplarz i wykonanie na tak samo wysokim poziomie jak Pax Pamir - no po prostu cudowne jest to wszystko.
A premiera tego nie powinna być dopiero jutro?
khuba
Posty: 994
Rejestracja: 15 cze 2017, 11:36
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 309 times
Been thanked: 277 times

Re: John Company (Cole Wehrle)

Post autor: khuba »

GapcioMaluszek pisze: 26 lip 2023, 16:50 A premiera tego nie powinna być dopiero jutro?
Tak, ale zarówno Galakta jak i sklepy(Rebel w moim przypadku) wysyłają od wczoraj.
Sprzedam:
Cerebria, Miasteczka, Weather Machine - metalowe zębatki
ODPOWIEDZ