Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- RUNner
- Posty: 4164
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 576 times
- Been thanked: 1027 times
Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
Tak, podtrzymuję. Gdybym miał z czegoś zrezygnować to byłby to Once Upon a full moon. Serio, po 3 partiach chyba już nie wrócę do tej przygody. Nawet zaczynam się przekonywać do Terror at station 2981, ale pewnie dlatego, że uwielbiam The Thing
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
- SoloGram
- Posty: 89
- Rejestracja: 28 kwie 2021, 11:27
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 82 times
- Kontakt:
Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
Jeżeli ktoś miałby ochotę zobaczyć pełną rozgrywkę w Final Girl, ja i Charlie polecamy się.
- kurdzio
- Posty: 813
- Rejestracja: 26 paź 2019, 13:18
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 128 times
- Been thanked: 384 times
Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
Wygląda na to że Final Girl będzie moją pierwszą grą solo, zobaczymy czy siądzie
Na początek planuję kupić dwa filmy - co polecacie oprócz Horroru w Szczęśliwej Przystani?
Na początek planuję kupić dwa filmy - co polecacie oprócz Horroru w Szczęśliwej Przystani?
Gramy głównie w 2 osoby, służę radą :)
Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
Gram od niedawna. Horror w przystani sobie darowałem z racji na brak specjalnych zasad. Zacząłem od Carnage at Carnival. Wybrałem to ze względu na postać Geppetto i ładną planszę. Jest nieźle, ale potem spróbowałem z Knock at the door i jest dużo ciekawiej. Poza tym mam za sobą 2 rozgrywki w Madness in the dark. Pierwsze odczucia dość dobre ale to za mało żeby wyrobić sobie zdanie. Niemniej jednak ogólnie gra mi się na tyle spodobała że dokupiłem kolejne 2 części. Największą zaletą tej gry jest to że mogę w nią zagrać w środku tygodnia jak mam np. godzinkę wolnego i nie mam z kim zagrać. Nie jest prostacka i napiszę to ponownie. Strasznie wciąga. Nawet jak przegram a zdaża się to na razie bardzo często mam ochotę zagrać natychmiast kolejny raz.
Przy okazji, czy ktoś ma te scenariusze do 2 serii, są ciekawe? Czy ktoś grał w Terror from the grave i może coś napisać czy warto mieć ten dodatek?
Przy okazji, czy ktoś ma te scenariusze do 2 serii, są ciekawe? Czy ktoś grał w Terror from the grave i może coś napisać czy warto mieć ten dodatek?
- kurdzio
- Posty: 813
- Rejestracja: 26 paź 2019, 13:18
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 128 times
- Been thanked: 384 times
Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
Na BGG jest ankieta z ulubionymi filmami graczy, moje wątpliwości rozwiała
https://boardgamegeek.com/thread/307765 ... ature-film
Gramy głównie w 2 osoby, służę radą :)
Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
Pierwszy sezon wypada kiepsko :/kurdzio pisze: ↑29 sie 2023, 11:46Na BGG jest ankieta z ulubionymi filmami graczy, moje wątpliwości rozwiała
https://boardgamegeek.com/thread/307765 ... ature-film
- kurdzio
- Posty: 813
- Rejestracja: 26 paź 2019, 13:18
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 128 times
- Been thanked: 384 times
Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
To daje tylko ogólny przekaz jak podobają się poszczególne filmy, dalej jest to mocno subiektywne i nie wyciągałbym tak daleko idących wniosków Dla mnie ta ankieta jest o tyle przydatna, bo nie kupuję pełnego zestawu a na początek 1-2 filmy, zobaczymy czy się spodoba.Jdn pisze: ↑29 sie 2023, 15:01Pierwszy sezon wypada kiepsko :/kurdzio pisze: ↑29 sie 2023, 11:46Na BGG jest ankieta z ulubionymi filmami graczy, moje wątpliwości rozwiała
https://boardgamegeek.com/thread/307765 ... ature-film
Gramy głównie w 2 osoby, służę radą :)
- Odi
- Administrator
- Posty: 6470
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 599 times
- Been thanked: 950 times
Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
Wszyscy, którzy recenzują FG albo robią rankingi filmów zawsze podkreślają, że tak naprawdę lubią wszystkie odsłony, i wszystkie są dobre.
Chyba RELATYWNIE najgorzej zawsze oceniane były Grove i ptaki, i to się potwierdza również w ankiecie, zaskakuje natomiast taka ocena Poltergeista (Manor), który najczęściej plasował się w rankingach raczej wysoko i oceniany był jako bardzo interesujący, odmienny niż reszta.
Tym niemniej nie byłoby II sezonu, gdyby pierwszy nie był kozacki, prawda? Po prostu w drugim doszły jeszcze lepsze filmy, ale pierwszy też jest super.
- DarkSide
- Posty: 3038
- Rejestracja: 07 sty 2013, 15:12
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 576 times
- Been thanked: 239 times
Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
Wieści wspieraczkowe:
Drodzy,
Dziś przychodzimy z wyczekiwaną informacją! Po dłuższym czasie oczekiwania otrzymaliśmy finalną datę odbioru gier z fabryki.
Gry będą dla nas gotowe do odbioru od 25.09. Cały proces transportu (załadunek, sama podróż morska oraz procedura celna w Polsce) zajmuje w sumie około dwóch miesięcy. Możemy w takim razie prognozować, że gry dotrą do naszego magazynu pod koniec listopada, a na początku grudnia będziemy mogli rozsyłać je do Was. Sama premiera sklepowa gry będzie mieć miejsce po wysyłce do wspierających. Tak kształtuje się planowany harmonogram:
Koniec września - gry gotowe do odbioru
Październik / listopad - transport
Początek grudnia - wysyłka do wspierających
Jeszcze raz bardzo przepraszamy za opóźnienia. Niestety nie wszystkie elementy procesu są w pełni zależne od nas, a czas, jaki założyliśmy na nieprzewidziane wypadki, okazał się niewystarczający. Na szczęście przed nami już ostatnia prosta, a Wasze gry są już prawie gotowe!
Na dziś to wszystko! Mamy nadzieję, że kiedy będziemy pisać następną aktualizację, to Final Girl będzie już bezpiecznie w drodze do Was
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -10%, ALEplanszówki -3%
Sprzedam gry
Moje zniżki Planszostrefa -10%, ALEplanszówki -3%
Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
Długo się wstrzymywałem, ale miłość do horrorów zwyciężyła i zaopatrzyłem się w Final Girl. Zagrałem kilka partii w dwa scenariusze i... no, sflaczało.
Jako produkt: super. Tematyka: super. Gra sama w sobie: eeee...
Recenzje i wypowiedzi w Internetsach sprzedawały mi tę grę jako "doświadczenie", pomysłowy produkt i "generator opowieści" z zaskakującymi zwrotami akcji, wydarzeniami nawiązującymi do filmowych horrorów i wysokim poziomem trudności. Co się sprawdziło to trudność rozgrywki i opakowanie gry. Tak, jest ciężko i owszem, fajne te pudełeczka.
Tylko gra taka sobie.
Gier solo doświadczam na dwa sposoby: jako opowieści albo jako łamigłówki. FG obiecuje trochę tego i owego, ale mi nie dostarczyło nic. Być może to moja przypadłość, ale nie widzę w FG historii, bo zasłania mi ją losowy dociąg kart i rzuty kostkami. Partie potrafią zapadać w pamięć, ale w taki sam sposób można wyturlać sobie historyjkę Story Cubesami albo wygenerować kartami do Dixit. Nie czuć tu ręki "reżysera", częściowo dlatego, że gra jest dość modułowa, a częściowo dlatego, że jest to gra solo. W ten sposób ani nie opowiesz spójnej historii, ani nie podeprzesz się inwencją i charakterem żywego przeciwnika.
Przykład: moja wygrana z Poltergeistem wzięła się z tego, że szybko dociągnąłem kluczową kartę z jednej z talii, a karty Terroru akurat kazały duchowi siedzieć na strychu i - za przeproszeniem - pierdzieć w stołek. Moje przegrane wzięły się z tego, że kluczowa karta nijak nie chciała się objawić, za to duch dociągał serie kart generujących wpiernicz. Akurat tam gdzie stałem. Można z tego ulepić historyjkę? Tak. Brałem w niej aktywny udział? Raczej czułem się jak statysta pominięty w napisach końcowych.
Wszystko byłoby ok gdyby gra była interesującą zagadką. Dla mnie nie jest. Po prostu centralny mechanizm kupowania kart, zagrywania kart i rzucania kostkami nie jest zajmujący. Tam są decyzje, gra nie gra się sama. Tam są nawet strategie: ryzykować czy inwestować w przerzuty kostek, przeć do celu scenariusza czy najpierw wzmacniać się przedmiotami i ratowanymi NPCami? W moim odczuciu jakość tych decyzji i samej zagadki jest po prostu przeciętna, a niewybaczalnym grzechem FG jest to, że udana rozgrywka nie sprawia, że czuję się cwany. "Nic nie gra, tylko farci".
Bardzo chciałem pokochać tę grę, ale nie potrafię. To nie jest ciekawa łamigłówka. To nie są emocjonujące historie. Ale produkt fajny, tutaj szacunek.
Jako produkt: super. Tematyka: super. Gra sama w sobie: eeee...
Recenzje i wypowiedzi w Internetsach sprzedawały mi tę grę jako "doświadczenie", pomysłowy produkt i "generator opowieści" z zaskakującymi zwrotami akcji, wydarzeniami nawiązującymi do filmowych horrorów i wysokim poziomem trudności. Co się sprawdziło to trudność rozgrywki i opakowanie gry. Tak, jest ciężko i owszem, fajne te pudełeczka.
Tylko gra taka sobie.
Gier solo doświadczam na dwa sposoby: jako opowieści albo jako łamigłówki. FG obiecuje trochę tego i owego, ale mi nie dostarczyło nic. Być może to moja przypadłość, ale nie widzę w FG historii, bo zasłania mi ją losowy dociąg kart i rzuty kostkami. Partie potrafią zapadać w pamięć, ale w taki sam sposób można wyturlać sobie historyjkę Story Cubesami albo wygenerować kartami do Dixit. Nie czuć tu ręki "reżysera", częściowo dlatego, że gra jest dość modułowa, a częściowo dlatego, że jest to gra solo. W ten sposób ani nie opowiesz spójnej historii, ani nie podeprzesz się inwencją i charakterem żywego przeciwnika.
Przykład: moja wygrana z Poltergeistem wzięła się z tego, że szybko dociągnąłem kluczową kartę z jednej z talii, a karty Terroru akurat kazały duchowi siedzieć na strychu i - za przeproszeniem - pierdzieć w stołek. Moje przegrane wzięły się z tego, że kluczowa karta nijak nie chciała się objawić, za to duch dociągał serie kart generujących wpiernicz. Akurat tam gdzie stałem. Można z tego ulepić historyjkę? Tak. Brałem w niej aktywny udział? Raczej czułem się jak statysta pominięty w napisach końcowych.
Wszystko byłoby ok gdyby gra była interesującą zagadką. Dla mnie nie jest. Po prostu centralny mechanizm kupowania kart, zagrywania kart i rzucania kostkami nie jest zajmujący. Tam są decyzje, gra nie gra się sama. Tam są nawet strategie: ryzykować czy inwestować w przerzuty kostek, przeć do celu scenariusza czy najpierw wzmacniać się przedmiotami i ratowanymi NPCami? W moim odczuciu jakość tych decyzji i samej zagadki jest po prostu przeciętna, a niewybaczalnym grzechem FG jest to, że udana rozgrywka nie sprawia, że czuję się cwany. "Nic nie gra, tylko farci".
Bardzo chciałem pokochać tę grę, ale nie potrafię. To nie jest ciekawa łamigłówka. To nie są emocjonujące historie. Ale produkt fajny, tutaj szacunek.
- BOLLO
- Posty: 5280
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1086 times
- Been thanked: 1705 times
- Kontakt:
Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
A ja dziś się dowiedziałem że rusza przedsprzedaż Polskiej wersji więc się zainteresowałem i jestem w lekkim szoku.
Nie spotkałem się jeszcze z produktem który jest "niekompletny" już na etapie zamówienia. Core Box to nie jest "gra podstawowa" i wymaga zakupienia jakiegoś filmu co podwaja cenę całej zabawy. Wiem jaki był tego zamysł i ja to rozumiem....ale jako konsument wewnętrznie się nie zgadzam na to aby kupować osobno kineskop i obudowę. Chciałbym mieć jednak core set w którego od razu mogę zagrać i dopiero później późnej jak mi się spodoba to pakować się w dodatki. Tak działa zresztą bardzo wiele gier które mają jedynie zanęcić mnie rozgrywką tylko po to abym wszedł w to po całości (X-wing, DiceThrone, Destinies, Android NEtrunner...). Tutaj kupując podstawę mam żetony i inne akcesoria potrzebne do rozegrania gry której defakto nie mam.....muszę dokupić.
Mój zapał tym samym znacząco opadł czy chcę wspierać i próbować produkt w takiej formie.
Nie spotkałem się jeszcze z produktem który jest "niekompletny" już na etapie zamówienia. Core Box to nie jest "gra podstawowa" i wymaga zakupienia jakiegoś filmu co podwaja cenę całej zabawy. Wiem jaki był tego zamysł i ja to rozumiem....ale jako konsument wewnętrznie się nie zgadzam na to aby kupować osobno kineskop i obudowę. Chciałbym mieć jednak core set w którego od razu mogę zagrać i dopiero później późnej jak mi się spodoba to pakować się w dodatki. Tak działa zresztą bardzo wiele gier które mają jedynie zanęcić mnie rozgrywką tylko po to abym wszedł w to po całości (X-wing, DiceThrone, Destinies, Android NEtrunner...). Tutaj kupując podstawę mam żetony i inne akcesoria potrzebne do rozegrania gry której defakto nie mam.....muszę dokupić.
Mój zapał tym samym znacząco opadł czy chcę wspierać i próbować produkt w takiej formie.
- Irr3versible
- Posty: 992
- Rejestracja: 09 cze 2019, 01:03
- Lokalizacja: Kraków/Zabierzów
- Has thanked: 627 times
- Been thanked: 543 times
Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
Dziękujemy za spostrzeżenia...
A teraz wyobraź sobie, że dzięki temu rozwiązaniu możesz wybrać film najbardziej klimatyczny (dla Ciebie). O ile dobrze pamiętam, podobnie był skonstruowany pierwszy KS - wsparcie core box plus jeden film do wyboru.
Jeśli Tobie się takie rozwianie nie podoba, znajdą się tacy którzy są bardzo zadowoleni. Bo i dlaczego mieliby zapłacić za film #1 gdyby chcieli zagrać w film #3 (aka corebox bundle plus dodatek).
Choć zakładam, że to Twój problem z podejmowaniem decyzji. Juz w wielu tematach przez miesiące szukałeś powodów by coś kupić lub nie. Jeśli nie potrafisz podjąć samodzielnie decyzji i wziąść za to odpowiedzialność, poczytaj opinię innych. Jeśli nadal są problemy z decyzją, to odpuść. Nic się nie stanie jak nie zagrasz.
A teraz wyobraź sobie, że dzięki temu rozwiązaniu możesz wybrać film najbardziej klimatyczny (dla Ciebie). O ile dobrze pamiętam, podobnie był skonstruowany pierwszy KS - wsparcie core box plus jeden film do wyboru.
Jeśli Tobie się takie rozwianie nie podoba, znajdą się tacy którzy są bardzo zadowoleni. Bo i dlaczego mieliby zapłacić za film #1 gdyby chcieli zagrać w film #3 (aka corebox bundle plus dodatek).
Choć zakładam, że to Twój problem z podejmowaniem decyzji. Juz w wielu tematach przez miesiące szukałeś powodów by coś kupić lub nie. Jeśli nie potrafisz podjąć samodzielnie decyzji i wziąść za to odpowiedzialność, poczytaj opinię innych. Jeśli nadal są problemy z decyzją, to odpuść. Nic się nie stanie jak nie zagrasz.
- Galatolol
- Posty: 2331
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 570 times
- Been thanked: 921 times
Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
Nie no, akurat ten model dystrybucyjny jest nietypowy i warto podkreślić, jak on wygląda.
- Ardel12
- Posty: 3363
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1041 times
- Been thanked: 2026 times
Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
Warto podkreślić, że sama podstawka jest niewystarczająca i potrzebny jest nam dodatek(czytnik to podstawka, dodatek to film)
ALE
BOLLO tutaj marudzisz o niczym. Co Ci zmienia, że masz zabulić za pełną podstawkę te 200zł czy masz to rozdzielone i masz opcję wyboru jak wskazał Irr3versible? W sumie jedyny problem jaki może wystąpić faktycznie to sprzedaż wszystkich dodatków i pozostanie w sklepach samych podstawek(choć wystarczy by jeden z dodatków wydrukowano w liczbie podstawek, ale może tak się nie opyla i każdy jest druknięty nie wiem w 50% nakładzie podstawki).
Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
Wg mnie to akurat wyglada na calkiem fajny model dystrybucji pod warnkiem ze kolejne sezony wykorzystuja ten sam core i w pudelkach nie wieje wiatr, bo wtedy calosc zajmie niepotrzebnie mnostwo miejsca na polkach.
Preferuje: średnie/ciężkie euro, rywalizacja. Gram we wszystko :D
Niezwiązany z branżą.
NA SPRZEDAŻ Dice Settlers +promka Wyspa dinozaurów Calico+promka Twisted Fables ALL-IN + mata i inne
Niezwiązany z branżą.
NA SPRZEDAŻ Dice Settlers +promka Wyspa dinozaurów Calico+promka Twisted Fables ALL-IN + mata i inne
Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
Możliwe, że wydzielając core box, nieco zawyżony został łączny koszt minimalny, jaki trzeba zapłacić, ale to bez znaczenia, bo i tak nie ma wersji podstawki z włączonym do niej dodatkiem. Za to jest niepowtarzalna okazja wybrać sobie przygodę na start, nie będąc skazanym na scenariusz wybrany przez twórców (jak np. w kooperacyjnych lcg). To spora zaleta.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
-
- Posty: 556
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 20:20
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 251 times
- Been thanked: 266 times
Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
Bollo, a jakbyś zareagował na model dystrybucji, gdzie twórcy przygotowują 10 różnych wersji podstawki - wybierasz sobie wersję jaką chcesz i do niej dokupujesz dodatki jakie chcesz? Czy to nie byłby wtedy bardzo fajny ukłon w stronę gracza i oddanie mu decyzyjności co chciałby mieć?
- seki
- Moderator
- Posty: 3358
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1119 times
- Been thanked: 1283 times
Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
Ja wolę mieć wybór. Co prawda kupiłem wszystko ale rozumiem i doceniam ten model dystrybucji. A kolejne sezony też mają oddzielna podstawkę czy ta z pierwszego sezonu pasuje do kolejnych?
Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
Jedna podstawka do wszystkich sezonów. W drugim sezonie był Box of Props, który upgradował część komponentów oraz dodał nowe karty i kości.
-
- Administrator
- Posty: 4716
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1236 times
- Been thanked: 1453 times
Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
ja czekam na przedsprzedaże w sklepach, bo na razie to wersja angielska jest o 30PLN tańsza (pisze o "kasetach") i to nie licząc rabatów.
Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
Podstawka kosztuje 120zł, film 120zł czyli przy podstawce i jednym filmie w środku, 40zł zostało by mi w kieszeni a może cena była by jeszcze niższa. Jestem pewny że jak by jeden film był razem z podstawką to całoś była by tańsza niż jak jest teraz, dodatkowo 1 pudełko zajmowało by na półce mniej miejsca niż dwa a nawet jak by zajmowało tyle samo miejsca to wygodniej sięgać 1 pudełko niż dwa. Wybór nadal mam bo zostaje jeszcze 4 filmy i więcej kasy w kieszeni. Ja akurat popieram Bollo też nie podoba mi się ta dystrubucja. Nie podoba mi się też to że mimo że każdy film jest osobno to wszystkie figurki są w jednym pudełku i tu już wyboru nie mam: albo wszystko albo nic.Ardel12 pisze: ↑20 gru 2023, 16:07 BOLLO tutaj marudzisz o niczym. Co Ci zmienia, że masz zabulić za pełną podstawkę te 200zł czy masz to rozdzielone i masz opcję wyboru jak wskazał Irr3versible?
(S)Ghost Stories z dodatkiem Black secret, Pan tu nie stał.
-
- Posty: 2523
- Rejestracja: 22 sie 2015, 13:48
- Has thanked: 1021 times
- Been thanked: 494 times
Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
O proszę, też nie wiedziałem, że w podstawce nie ma właściwej gry, tylko żetony, instrukcja itp.!
No to faktycznie - też skreślam grę z listy.
No to faktycznie - też skreślam grę z listy.
planszomania.pl - 10%
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
(rabat nie działa na pozycje już zrabatowane!)
- Ayaram
- Posty: 1556
- Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 194 times
- Been thanked: 587 times
Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
Dla mnie to taki LCG. Sam Core Set + 1 film jest barbarzyńsko drogi w porównaniu do tego co oferuje i pewnie znudzi się po tygodniu. Dopiero jak się wyda naprawdę sporo (strzelam, że to uczucie się pojawi dopiero przy 2gim sezonie) robi się tego ogrom i powoduje efekt wow.
-
- Posty: 593
- Rejestracja: 02 lut 2019, 08:41
- Has thanked: 136 times
- Been thanked: 507 times
Re: Final Girl (Evan Derrick, A.J. Porfirio)
.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2024, 16:25 przez PanFantomas, łącznie zmieniany 1 raz.