Dixit (Jean-Louis Roubira)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Dixit (Jean-Louis Roubira)
W grudniu tego poprzedniego roku na hobbity.pl kupiłem dodatek za rekordową cenę 27,56zł. Ale to raczej ewenement niż norma.
Ostatnio zmieniony 21 sty 2020, 10:50 przez mmag, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 14 sty 2020, 14:47
Re: Dixit (Jean-Louis Roubira)
W lutym poprzedniego roku kupiłam 9 dodatek za 56zł i 5 dodatek za 55 w Tantis. Później 6 dodatek za 59zł.
-
- Posty: 151
- Rejestracja: 28 sie 2015, 19:28
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 16 times
- Been thanked: 5 times
Re: Dixit (Jean-Louis Roubira)
Szukałem w ostatnim czasie Dixita i porównywałem ceny egzemplarzy nowych z używanymi - no i trochę się zdziwiłem, gdy na Olx trafiłem na jakąś wersję mini. Ma ona pomniejszone karty i chyba dodane na nich jakieś cyfry, pudełka też nieco inne, ale z grubsza podobne do polskich wydań, które miałem w ręce. Niektórzy sprzedający opisują ją jako wersję podróżną czy coś w tym stylu. I tu pytanie - co to za wersja? Czy to są oryginalne gry? Coś mnie tknęło od razu, że to mogą być jakieś chińskie podróby, ale chciałbym się upewnić. Czy ktoś może coś więcej na temat napisać?
I tak na marginesie (jeśli faktycznie są to podróby) - jak bardzo rozwinięty jest już proceder rozpowszechniania nielegalnych kopii gier planszowych za pomocą z pozoru legalnych kanałów sprzedaży?
I tak na marginesie (jeśli faktycznie są to podróby) - jak bardzo rozwinięty jest już proceder rozpowszechniania nielegalnych kopii gier planszowych za pomocą z pozoru legalnych kanałów sprzedaży?
- addekk
- Posty: 642
- Rejestracja: 28 gru 2018, 11:54
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 103 times
Re: Dixit (Jean-Louis Roubira)
Tak to podroby Z aliexpress, zrobił się tego wysyp, a olx nic z tym nie robi. To samo jest ze splendorem wersja podróżna czyli też podróbka
Może jakby sam Rebel coś zrobił w tej sprawie to udało by się ukrócić proceder
Może jakby sam Rebel coś zrobił w tej sprawie to udało by się ukrócić proceder
Weźże chodźże grać BGG
Re: Dixit (Jean-Louis Roubira)
Cześć wszystkim. Macie jakiś patent na rozszerzenie liczby graczy w klasycznym Dixicie? Ewentualnie oficjalny dodatek rozszerzający liczbę graczy bez potrzeby kupowania całej gry Dixit: Oddysey? Substytuty pinków nietrudno wyjąć z innych gier lub po prostu zastąpić czym popadnie (monety, kostki, jakieś inne drobiazgi), ale problemem jest system głosowania, który trudno kontrolować w większym gronie. Może jakieś pliki do druku tych kartoników w wersji 1-12 i innych kolorach + laminacja? Bawił się ktoś w coś takiego?
Żałuje teraz trochę, że nie kupiłem wersji Oddysey, ale nie będę teraz dokupywał drugiej podstawki. Poza tym czasem na jakimś większym spotkaniu towarzyskim zdarzy się, że liczba graczy przekroczy nawet to maksymalne 12 i wtedy problem powraca.
Żałuje teraz trochę, że nie kupiłem wersji Oddysey, ale nie będę teraz dokupywał drugiej podstawki. Poza tym czasem na jakimś większym spotkaniu towarzyskim zdarzy się, że liczba graczy przekroczy nawet to maksymalne 12 i wtedy problem powraca.
- Legun
- Posty: 1795
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 167 times
Re: Dixit (Jean-Louis Roubira)
Tabliczki z "Odysei" nie są najwygodniejsze. My zrobiliśmy takie "zegary" do głosowania. Wycięte kółka z kartonu, pomalowane w odpowiednie kolory, na nich namalowane numery 1-12 tak jak na zegarowej tarczy, do tego wycięta z kartonu wskazówka, przyczepiona za pomocą pinezki wbitej w połowę korka po winie. Każdy "obraca" wskazówkę na wybraną godzinę i potem to jednocześnie ujawniamy. Absolutnie Najlepsza Żona dostała taki komplet na urodziny, wykonany przez córkę - dodatkowo z kocimi "uszami", ułatwiającymi obracanie tarczy do pionu. Polecam także posiadaczom "Odysei" .
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
-
- Posty: 912
- Rejestracja: 15 paź 2014, 19:16
- Has thanked: 1074 times
- Been thanked: 103 times
Re: Dixit (Jean-Louis Roubira)
Jeśli nie grasz z dziećmi, a z dorosłymi osobami, to wystarczą kostki k12 plus zakrywanie wyniku jakimś pudełeczkiem/pojemniczkiem.
Re: Dixit (Jean-Louis Roubira)
Ja znam patent. Na 3 czteeeeery wszyscy wskazują palcem, na co głosują. Jeśli grasz z dorosłymi ludźmi to nikt oszukiwał nie będzie i nie będzie zmieniał zdania w locie Przyznam szczerze, że w sumie w swojego Dixita Odyssey jeszcze nie zdarzyło mi się grać z tymi kartonikami, które uważam za najgorsze rozwiązanie ;PMatek173 pisze: ↑23 mar 2022, 13:10 Cześć wszystkim. Macie jakiś patent na rozszerzenie liczby graczy w klasycznym Dixicie? Ewentualnie oficjalny dodatek rozszerzający liczbę graczy bez potrzeby kupowania całej gry Dixit: Oddysey? Substytuty pinków nietrudno wyjąć z innych gier lub po prostu zastąpić czym popadnie (monety, kostki, jakieś inne drobiazgi), ale problemem jest system głosowania, który trudno kontrolować w większym gronie. Może jakieś pliki do druku tych kartoników w wersji 1-12 i innych kolorach + laminacja? Bawił się ktoś w coś takiego?
Żałuje teraz trochę, że nie kupiłem wersji Oddysey, ale nie będę teraz dokupywał drugiej podstawki. Poza tym czasem na jakimś większym spotkaniu towarzyskim zdarzy się, że liczba graczy przekroczy nawet to maksymalne 12 i wtedy problem powraca.
Jak dla mnie jest to najtańszy patent i nigdy nie zabraknie Ci komponentów...no chyba że zamierzasz grać w tartaku z drwalami, to wtedy chyba rzeczywiście kostki
- Qnnrad
- Posty: 225
- Rejestracja: 02 sie 2012, 22:47
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 186 times
- Been thanked: 195 times
- Kontakt:
Re: Dixit (Jean-Louis Roubira)
Pojawiły się przedsprzedaże do nowego, wyjątkowego dodatku Dixit: MNK.
Zamiast jednak ilustracji stworzonych na potrzeby Dixita, na kartach znajdować się będą fragmenty dzieł zebranych w Muzeum Narodowym w Krakowie!
Pierwszy duży dodatek od 2020, i to taki *nasz*, polski <3
Bardzo jestem ciekawy co o tym sądzicie (:
Ja jestem zachwycony z wielu powodów,
raz - bardzo unikalna talia w zestawie Dixita,
dwa - nie mogę się doczekać gry i reinterpretacji tych dzieł, o których uczyliśmy się w szkołach i tak dobrze kojarzymy z obcowania z kulturą (czy nawet popkulturą),
trzy - patriotycznie dumny jestem! Przejrzałem dodatki Dixita na bgg i nie znalazłem żadnego podobnego projektu "lokalnego" w skali pełnego dodatku (84 karty),
cztery - idealna przystawka do wieczoru z The Gallerist lub Modern Artem.
Dodatek pojawił się w sklepach z planszówkami, więc nie jest tylko odważnym projektem promocyjnym do sprzedawania w sklepiku muzeum, skala wydaje się być większa.
Bardzo jestem ciekawy czy to się przyjmie wśród graczy? I co na to powiedzą inne muzea, zarówno w Polsce jak i na świecie?
Zamiast jednak ilustracji stworzonych na potrzeby Dixita, na kartach znajdować się będą fragmenty dzieł zebranych w Muzeum Narodowym w Krakowie!
Pierwszy duży dodatek od 2020, i to taki *nasz*, polski <3
Bardzo jestem ciekawy co o tym sądzicie (:
Ja jestem zachwycony z wielu powodów,
raz - bardzo unikalna talia w zestawie Dixita,
dwa - nie mogę się doczekać gry i reinterpretacji tych dzieł, o których uczyliśmy się w szkołach i tak dobrze kojarzymy z obcowania z kulturą (czy nawet popkulturą),
trzy - patriotycznie dumny jestem! Przejrzałem dodatki Dixita na bgg i nie znalazłem żadnego podobnego projektu "lokalnego" w skali pełnego dodatku (84 karty),
cztery - idealna przystawka do wieczoru z The Gallerist lub Modern Artem.
Dodatek pojawił się w sklepach z planszówkami, więc nie jest tylko odważnym projektem promocyjnym do sprzedawania w sklepiku muzeum, skala wydaje się być większa.
Bardzo jestem ciekawy czy to się przyjmie wśród graczy? I co na to powiedzą inne muzea, zarówno w Polsce jak i na świecie?
- garg
- Posty: 4481
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1439 times
- Been thanked: 1102 times
Re: Dixit (Jean-Louis Roubira)
Dzięki za zwrócenie uwagi nie widziałem tej wersji
Za to ostatnio zauważyłem wersję Dixit Disney. I do obydwu (MNK i Disney) podchodzę nieco ostrożnie. Może będą fajne i wtedy zatrzymam w kolekcji. Obawiam się jednak, że będą jak Tajniacy: Disney - zawężali wyobraźnię i spłycali rozgrywkę. Siłą Dixita są dla mnie oniryczne i niejednoznaczne ilustracje. Ile z tego zostanie zachowane w zdjęciach dzieł sztuki lub ilustracjach nawiązujących do filmów Disneya? Nie wiem.
Chętnie sprawdzę, choć jestem sceptyczny.
Za to ostatnio zauważyłem wersję Dixit Disney. I do obydwu (MNK i Disney) podchodzę nieco ostrożnie. Może będą fajne i wtedy zatrzymam w kolekcji. Obawiam się jednak, że będą jak Tajniacy: Disney - zawężali wyobraźnię i spłycali rozgrywkę. Siłą Dixita są dla mnie oniryczne i niejednoznaczne ilustracje. Ile z tego zostanie zachowane w zdjęciach dzieł sztuki lub ilustracjach nawiązujących do filmów Disneya? Nie wiem.
Chętnie sprawdzę, choć jestem sceptyczny.
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
- bardopondo
- Posty: 726
- Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:18
- Has thanked: 184 times
- Been thanked: 228 times
Re: Dixit (Jean-Louis Roubira)
Super pomysł. W kontekście współczesnej orientacji na generyczną wygładzoną i syntetyczną oprawę graficzną planszówek coś z wartością estetyczną i artystyczną to prawdziwe coś.
Powyższe zdjęcia sugerują, że grafiki będą raczej otwierające a nie zawężające skojarzeniowo
Powyższe zdjęcia sugerują, że grafiki będą raczej otwierające a nie zawężające skojarzeniowo
Re: Dixit (Jean-Louis Roubira)
Grał już ktoś z Dixit MNK?
Ja jeszcze nie, ale jako wieloletnia fanka serii, mogę w ciemno przynajmniej dla siebie stwierdzić, że skojarzeń tam będzie dużo.
Przejrzałam na żywo całą talię i trafiłam na bardzo fajne niespodzianki (a gdyby ktoś wolał jednak przejrzeć całość przed zakupem, to na forum jest film: viewtopic.php?p=1591282#p1591282)
Bardzo podoba mi się to, że ta sztuka jest dla dorosłych (dla dzieci też właściwie, tylko radziłabym rodzicom przejrzeć karty i zdecydować, czy nie chcą kilku usunąć). I że łączy dzieła klasyczne z nowoczesnymi. I jeszcze serio zachęca do odwiedzenia MNK
Kupiłam to też jako pewniak na prezent dla przyjaciela-artysty. Przy poprzednich zestawach miałam wątpliwości, które trafią w jego gust, a które uzna za kiczowate.
Myślę, że kolejnym dobrym krokiem (oprócz dodania kolejnych muzeów albo kolekcji zdjęć), byłoby wydanie stylowej podstawki - z minimalistyczną planszą i metalowymi znacznikami. To by też było dobre na prezent, nawet jako niefirmowy dodatek, może ktoś podłapie pomysł?
Przy okazji pomysł, na który my wpadliśmy zbyt późno - w grze wieloosobowej albo kiedy ktoś ma problem z dostrzeżeniem szczegółów - można zrobić zdjęcie wyłożonych kart i nawet rozesłać uczestnikom - wtedy każdy może do woli się przyjrzeć wybranym kartom. No i odpada problem, że ktoś pomija przy oględzinach swoją kartę i tym samym daje innym wskazówkę.
Ja jeszcze nie, ale jako wieloletnia fanka serii, mogę w ciemno przynajmniej dla siebie stwierdzić, że skojarzeń tam będzie dużo.
Przejrzałam na żywo całą talię i trafiłam na bardzo fajne niespodzianki (a gdyby ktoś wolał jednak przejrzeć całość przed zakupem, to na forum jest film: viewtopic.php?p=1591282#p1591282)
Bardzo podoba mi się to, że ta sztuka jest dla dorosłych (dla dzieci też właściwie, tylko radziłabym rodzicom przejrzeć karty i zdecydować, czy nie chcą kilku usunąć). I że łączy dzieła klasyczne z nowoczesnymi. I jeszcze serio zachęca do odwiedzenia MNK
Kupiłam to też jako pewniak na prezent dla przyjaciela-artysty. Przy poprzednich zestawach miałam wątpliwości, które trafią w jego gust, a które uzna za kiczowate.
Myślę, że kolejnym dobrym krokiem (oprócz dodania kolejnych muzeów albo kolekcji zdjęć), byłoby wydanie stylowej podstawki - z minimalistyczną planszą i metalowymi znacznikami. To by też było dobre na prezent, nawet jako niefirmowy dodatek, może ktoś podłapie pomysł?
Przy okazji pomysł, na który my wpadliśmy zbyt późno - w grze wieloosobowej albo kiedy ktoś ma problem z dostrzeżeniem szczegółów - można zrobić zdjęcie wyłożonych kart i nawet rozesłać uczestnikom - wtedy każdy może do woli się przyjrzeć wybranym kartom. No i odpada problem, że ktoś pomija przy oględzinach swoją kartę i tym samym daje innym wskazówkę.
- Grellenort
- Posty: 361
- Rejestracja: 29 wrz 2018, 22:53
- Has thanked: 34 times
- Been thanked: 100 times
Re: Dixit (Jean-Louis Roubira)
No nie no, przecież pomijanie lub nie swojej karty jest istotnym elementem gameplay'u!
Pozwala odróżnić świeżaków, którzy lada moment dostaną srogi łomot punktowy, od prosów, którzy cmokają z zainteresowaniem na widok swojej karty, jakby ją pierwszy raz na oczy wiedzieli
Pozwala odróżnić świeżaków, którzy lada moment dostaną srogi łomot punktowy, od prosów, którzy cmokają z zainteresowaniem na widok swojej karty, jakby ją pierwszy raz na oczy wiedzieli
Re: Dixit (Jean-Louis Roubira)
No ale ja chcę wyrównywać szanse, i weź teściowej przypominaj, że ma cmokać, jak ona wciąż zapomina
...albo żeby nie cieszyć się, jak zobaczy coś ciekawego, no kochana jest.
...albo żeby nie cieszyć się, jak zobaczy coś ciekawego, no kochana jest.
- Legun
- Posty: 1795
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 167 times
Re: Dixit (Jean-Louis Roubira)
U nas też oglądanie i komentowanie kart jest jedną z kluczowych atrakcji tej gry. Są już standardowe odzywki - "No moja jest genialna i zupełnie nie rozumiem, jak ktoś mógłby zagłosować na jakąś inną..." itp. Wszystko oczywiście w duchu "ja wiem, że on wie - on wie, że ja wiem, że on wie" .
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- Legun
- Posty: 1795
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 167 times
Re: Dixit (Jean-Louis Roubira)
Jak już pisałem, myśląc tylko o usprawnieniu Oddysey:
Tabliczki z "Odysei" nie są najwygodniejsze. My zrobiliśmy takie "zegary" do głosowania. Wycięte kółka z kartonu, pomalowane w odpowiednie kolory, na nich namalowane numery 1-12 tak jak na zegarowej tarczy, do tego wycięta z kartonu wskazówka, przyczepiona za pomocą pinezki wbitej w połowę korka po winie. Każdy "obraca" wskazówkę na wybraną godzinę i potem to jednocześnie ujawniamy. Absolutnie Najlepsza Żona dostała taki komplet na urodziny, wykonany przez córkę - dodatkowo z kocimi "uszami", ułatwiającymi obracanie tarczy do pionu.
Jeśli chce się grać w więcej osób, wystarczy zrobić tarczę 24-godzinną . Trzeba jeszcze tylko jakieś żetony lub karty (np. 6.Bierze!) z numerami 1-24 do oznaczania wyłożonych kart, które można ułożyć w prostokąt 3*8. Jest też problem kolorów pionków-tarcz, bo już przy 12 nie zawsze jest to oczywiste. Lecz może dałoby się zrobić dwukolorowy kod kolorystyczny. Pomyślałem właśnie o dobrze oswojonych barwach narodowych różnych krajów, które można byłoby wykorzystać, żeby ułatwić zapamiętywanie.
Kiedyś chyba już ćwiczyliśmy też pokazywanie kart na ścianie (laptop+kamerka+projektor), bo już przy 12 osobach ciężko się dopchać, gdy krótkowidze nie wzięli okularów .
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- Legun
- Posty: 1795
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 167 times
Re: Dixit (Jean-Louis Roubira)
Oj faktycznie - ponieważ Disney jest kompletnie poza zasięgiem moich zainteresowań, nigdy się temu wcześniej nie przyglądałem. Idea jest bardzo podobna. Nasze "kotki" wyglądają tak:
https://photos.google.com/photo/AF1QipN ... rzjbJvM7Wl
https://photos.google.com/photo/AF1QipN ... rzjbJvM7Wl
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...