(Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)
- walkingdead
- Posty: 2072
- Rejestracja: 06 lut 2013, 19:57
- Has thanked: 140 times
- Been thanked: 370 times
Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)
O, to byłby jakiś plan. W niedzielę jestem na obiedzie w gościach, ale wiadomo...zawsze mozna się urwać wczesniej
♀
- awawa
- Posty: 1101
- Rejestracja: 02 paź 2014, 10:28
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 43 times
- Been thanked: 38 times
Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)
Hej,
I co tam u Was słychać? :) Będziemy mieli jutro wieczorem kworum czy próbujemy w inny weekend?
I co tam u Was słychać? :) Będziemy mieli jutro wieczorem kworum czy próbujemy w inny weekend?
Granie na Bemowie
- walkingdead
- Posty: 2072
- Rejestracja: 06 lut 2013, 19:57
- Has thanked: 140 times
- Been thanked: 370 times
Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)
Ja nie wiem co z nami
Cały weekend pracujemy na budowie i zasypiamy na stojąco.
Zaczęłam dziś Gloomhaven, ale w połowie pierwszego scenariusza wysiadłam.
Nie wiem czy się nadajemy
Chęci są, ale godzienie intensywnej pracy + weekendowe prace na budowie to chyba dla mnie za dużo.
Ale juz niedlugo.
Cały weekend pracujemy na budowie i zasypiamy na stojąco.
Zaczęłam dziś Gloomhaven, ale w połowie pierwszego scenariusza wysiadłam.
Nie wiem czy się nadajemy
Chęci są, ale godzienie intensywnej pracy + weekendowe prace na budowie to chyba dla mnie za dużo.
Ale juz niedlugo.
♀
Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)
No i jak tam plany? U mnie ostatnio wypadły grania a mam do rozdziewiczenia Krakena
Ekipa 6-7(do 11) będzie jak znalazł. Bo widzę że Descent jakoś nie siadł....
Ekipa 6-7(do 11) będzie jak znalazł. Bo widzę że Descent jakoś nie siadł....
- walkingdead
- Posty: 2072
- Rejestracja: 06 lut 2013, 19:57
- Has thanked: 140 times
- Been thanked: 370 times
Re: (Warszawa) Grupa Tarchomińska - czasem na emigracji (Targówek / Bemowo)
Descent nie siadł, bo my ostatnio padamy na przysłowiowy pysk w weekendy. Dlatego się nie umawiam teraz na granie. Reaktywujac temat miałam nadzieję, że będzie trochę lepiej,ale póki co nasze weekendy są teraz slabiutkie. W każdy weekend działamy fizycznie na budowie,więc po całym tygodniu pracy,a potem jeszcze po pracy na budowie...średnio się nadajemy do życia. Mam nadzieję, że to końcówka i zaraz będzie lepiej. Chciałabym odzyskać życie
♀