Filary Ziemi / The Pillars of the Earth (Michael Rieneck, Stefan Stadler)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
A ja mam pytanie "filozoficzne": Żonie baaardzo podoba się Stone Age, jaka jest Waszym zdaniem szansa, że podejdą jej Filary? (Będziemy grać w składzie zwykle 2-osobowym, czasem 3-osobowym, rzadko 4-osobowym.)
- romeck
- Posty: 2875
- Rejestracja: 20 sie 2009, 22:22
- Lokalizacja: Warszawa / Łódź
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 5 times
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
Powinny się spodobać także. Podobna mechanika, chociaż trochę bardziej rozbudowana, sprawiająca wrażenie mniej eleganckiej (ale przy prostocie i przejrzystości mechaniki Stone Age, to każda się będzie taka wydawać). Do tego element niepewności, szczypta zagnieżdżonej fabuły, wiele wyborów, różne drogi do zwycięstwa, sporo kombinowania. Na pewno jest to trudniejsza gra, ale tylko trochę. Za to bardziej zaskakuje i daje więcej satysfakcji moim zdaniem. Wizualnie prześliczna, zwłaszcza z dodatkiem.
Polecam przed zakupem FZ zapoznać się z instrukcją, aby nie było rozczarowania. Mojej połowie podoba się bardzo, na równi ze SA.
Polecam przed zakupem FZ zapoznać się z instrukcją, aby nie było rozczarowania. Mojej połowie podoba się bardzo, na równi ze SA.
Właśnie czytasz kompletnie bezużyteczne zdanie.
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 06 sty 2009, 22:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
Powinny się spodobać, a jak jeszcze podrzucisz jej do przeczytania książkę Folleta, to będzie zachwycona Podobny ciężar gatunkowy i mechaniczny, równie śliczna.
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
Dzięki za info. Instrukcję obejrzę (jak znajdę ). Niepokoi mnie tylko podawany przez BGG czas rozgrywki (120 minut). Czy to faktycznie aż tak długo? Bo jeśli tak, to ciężko będzie - wkrótce urodzi się nasz potomek i wygospodarowanie 2h będzie trudne. Ale np. taki Stone Age przy 2 doświadczonych graczach potrafi tak naprawdę zamknąć się w 30min, więc może ten czas jest też trochę przesadzony?
PS. Co do stopnia skomplikowania mechaniki: wczoraj rozegrałem z Żoną pierwszą naszą partię Agricoli (wariant rodzinny, ofkors). 42:40 dla Żony (troszkę się podłożyłem ). Spodobało się całkiem-całkiem (tzn. bez rewelacji, ale nie była to ostatnia gra). Więc ze stopniem skomplikowania FZ nie powinno być raczej źle.
PS. Co do stopnia skomplikowania mechaniki: wczoraj rozegrałem z Żoną pierwszą naszą partię Agricoli (wariant rodzinny, ofkors). 42:40 dla Żony (troszkę się podłożyłem ). Spodobało się całkiem-całkiem (tzn. bez rewelacji, ale nie była to ostatnia gra). Więc ze stopniem skomplikowania FZ nie powinno być raczej źle.
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
Zdecydowanie ktoś przesadził. A na 2 osoby to już na pewno tyle nie trwambork pisze:Niepokoi mnie tylko podawany przez BGG czas rozgrywki (120 minut). Czy to faktycznie aż tak długo?
- BloodyBaron
- Posty: 1308
- Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
- Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
- Been thanked: 1 time
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
może tyle trwać za pierwszym razem, przy paraliżu decyzyjnym, czytaniu flaworków po dwa razy i przypominaniu sobie co ciekawszych fragmentów z powieści przychodzących na myśl poprzez skojarzenia z kartą.westwood pisze:Zdecydowanie ktoś przesadził. A na 2 osoby to już na pewno tyle nie trwambork pisze:Niepokoi mnie tylko podawany przez BGG czas rozgrywki (120 minut). Czy to faktycznie aż tak długo?
_________
Moje gry
Moje gry
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
Jak gram ze znajomymi to zajmuje nam to od 60-80min. Gra strasznie wciąga i ma genialny klimat.
To mój pierwszy post, więc witam wszystkich!!!
To mój pierwszy post, więc witam wszystkich!!!
Gram w planszówki w Krakowie w każdy wtorek i czwartek, zainteresowanych wspólnym graniem zapraszam do grupy:
https://www.facebook.com/groups/1656141158004800/
https://www.facebook.com/groups/1656141158004800/
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
Własnie zakupiłem podstawke. Piszecie ze nudzi się po ok 10 partiach. Co takiego wprowadza dodatek że gra jest lepsza? Występuje mniejsza powtarzalność czy może jakieś nowe mechanizmy?
Byłbym wdzięczny za odpowiedz
Byłbym wdzięczny za odpowiedz
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 06 sty 2009, 22:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
Przede wszystkim dodaje nowe karty rzemieślników, dzięki czemu nie masz gwarancji, kto wyjdzie w danej rundzie. Dochodzi też dodatkowa plansza z nowymi akcjami i ważne zmniejszenie losowości - tor budowniczych.
Szczegółowy opis dodatku tutaj.
Szczegółowy opis dodatku tutaj.
- BloodyBaron
- Posty: 1308
- Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
- Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
- Been thanked: 1 time
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
- więcej decyzjiDzej pisze:Własnie zakupiłem podstawke. Piszecie ze nudzi się po ok 10 partiach. Co takiego wprowadza dodatek że gra jest lepsza? Występuje mniejsza powtarzalność czy może jakieś nowe mechanizmy?
Byłbym wdzięczny za odpowiedz
- większa różnorodność
- mniej przypadkowości
must have.
Zagraj raz/dwa razy w samą podstawkę, a potem bierz dodatek.
_________
Moje gry
Moje gry
- krokodiler
- Posty: 402
- Rejestracja: 30 kwie 2008, 11:04
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 4 times
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
Popieram przedmówców.
Jak Filary to tylko z dodatkiem (nawet w 2 osoby). Więcej możliwości, mniejsza powtarzalność dzięki losowemu doborowi rzemieślników, dodatkowy tor budowniczych (można go połączyć z zasadą "po 1 budowniczym każdego gracza do wora") równoważący nieco szczęście przy losowaniu, ciesząca oko druga plansza - same plusy.
Jak Filary to tylko z dodatkiem (nawet w 2 osoby). Więcej możliwości, mniejsza powtarzalność dzięki losowemu doborowi rzemieślników, dodatkowy tor budowniczych (można go połączyć z zasadą "po 1 budowniczym każdego gracza do wora") równoważący nieco szczęście przy losowaniu, ciesząca oko druga plansza - same plusy.
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
Wielkie dzięki za pomoc ! Teraz wiem na czym stoję
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
- rand
- Posty: 495
- Rejestracja: 03 lis 2008, 22:07
- Lokalizacja: Gdańsk Zaspa
- Has thanked: 118 times
- Been thanked: 88 times
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
Witam. Właśnie dostałem dodatek do Filarów Ziemi i nie rozumiem jednej karty zdarzeń.
" Na koniec tej rundy gracze mogą zatrzymać dowolną liczbę surowców, aby wykorzystać je w kolejnej rundzie."
o co tu chodzi?? Przecież gracze nie muszą wykorzystywać na koniec rundy wszystkich surowców i zawsze coś zostanie, więc bez sensu. Może chodzi o to że po przerobieniu surowców na punkty zwycięstwa na koniec rundy, surowce zostają u gracza??
Proszę o pomoc.
" Na koniec tej rundy gracze mogą zatrzymać dowolną liczbę surowców, aby wykorzystać je w kolejnej rundzie."
o co tu chodzi?? Przecież gracze nie muszą wykorzystywać na koniec rundy wszystkich surowców i zawsze coś zostanie, więc bez sensu. Może chodzi o to że po przerobieniu surowców na punkty zwycięstwa na koniec rundy, surowce zostają u gracza??
Proszę o pomoc.
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
Czyli wychodziło by na to, że normalnie traci się je na koniec tury. Miało by to sensrand pisze:Witam. Właśnie dostałem dodatek do Filarów Ziemi i nie rozumiem jednej karty zdarzeń.
" Na koniec tej rundy gracze mogą zatrzymać dowolną liczbę surowców, aby wykorzystać je w kolejnej rundzie."
o co tu chodzi?? Przecież gracze nie muszą wykorzystywać na koniec rundy wszystkich surowców i zawsze coś zostanie, więc bez sensu. Może chodzi o to że po przerobieniu surowców na punkty zwycięstwa na koniec rundy, surowce zostają u gracza??
Proszę o pomoc.
Już widzę, że źle grałem
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
- Tycjan
- Posty: 3200
- Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 32 times
- Kontakt:
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
Według instrukcji do podstawki FZ (str. 7): "Uwaga: Po zakończeniu rundy gracz może posiadać maksymalnie tylko pięć dowolnych żetonów surowców. Pozostałe surowce należy odłożyć z powrotem na planszę."rand pisze:Witam. Właśnie dostałem dodatek do Filarów Ziemi i nie rozumiem jednej karty zdarzeń.
" Na koniec tej rundy gracze mogą zatrzymać dowolną liczbę surowców, aby wykorzystać je w kolejnej rundzie."
o co tu chodzi?? Przecież gracze nie muszą wykorzystywać na koniec rundy wszystkich surowców i zawsze coś zostanie, więc bez sensu. Może chodzi o to że po przerobieniu surowców na punkty zwycięstwa na koniec rundy, surowce zostają u gracza??
Czyli już widzisz sens tej karty?
# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl
- rand
- Posty: 495
- Rejestracja: 03 lis 2008, 22:07
- Lokalizacja: Gdańsk Zaspa
- Has thanked: 118 times
- Been thanked: 88 times
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
Też tak myślałem, ale nie.Dzej pisze:Czyli wychodziło by na to, że normalnie traci się je na koniec tury. Miało by to sensrand pisze:Witam. Właśnie dostałem dodatek do Filarów Ziemi i nie rozumiem jednej karty zdarzeń.
" Na koniec tej rundy gracze mogą zatrzymać dowolną liczbę surowców, aby wykorzystać je w kolejnej rundzie."
o co tu chodzi?? Przecież gracze nie muszą wykorzystywać na koniec rundy wszystkich surowców i zawsze coś zostanie, więc bez sensu. Może chodzi o to że po przerobieniu surowców na punkty zwycięstwa na koniec rundy, surowce zostają u gracza??
Proszę o pomoc.
Już widzę, że źle grałem
W instrukcji do podstawki w Przykładzie jest tak:
" [...] Niewykorzystany kamień i metal gracz zachowuje na kolejną rundę gry"
Po za tym nigdzie nie jest napisane odnośnie odkładania pozostałych surowców.
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
Tycjan zbawiciel Dzięki.Tycjan pisze: Według instrukcji do podstawki FZ (str. 7): "Uwaga: Po zakończeniu rundy gracz może posiadać maksymalnie tylko pięć dowolnych żetonów surowców. Pozostałe surowce należy odłożyć z powrotem na planszę."
Czyli już widzisz sens tej karty?
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
- kaszkiet
- Posty: 2810
- Rejestracja: 03 maja 2013, 13:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 312 times
- Been thanked: 528 times
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
Na ile warto dzisiaj interesować się tą grą?
Lubię mechanikę worker placement. Grałem w Tzolkina, Lords of Waterdeep, Viticulture, czy Dungeon Lords.
Czy Filary zaoferują mi coś, czego nie miały tamte gry, albo po prostu czy są na tyle dobre, żeby i tak dać im szansę?
Lubię mechanikę worker placement. Grałem w Tzolkina, Lords of Waterdeep, Viticulture, czy Dungeon Lords.
Czy Filary zaoferują mi coś, czego nie miały tamte gry, albo po prostu czy są na tyle dobre, żeby i tak dać im szansę?
- veljarek
- Posty: 1189
- Rejestracja: 07 sty 2009, 19:50
- Lokalizacja: Warszawa - Ochota
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 23 times
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
O ile dostaniesz grę w sklepie, bo od lat niedostepna.
Dodruku nie bedzie
Gra jest super, w mojej kolekcji jako "niesprzedawalna"
Dodruku nie bedzie
Gra jest super, w mojej kolekcji jako "niesprzedawalna"
_______________
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
- Gizmoo
- Posty: 4121
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2669 times
- Been thanked: 2585 times
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
Jeżeli szukasz jakiegoś oryginalnego wykorzystania mechaniki worker placement - to w Filarach jej nie znajdziesz. Tu nie ma niestety niczego, czego nie widziałbyś w innych grach. (może poza losowaniem kolejności, które to losowanie skutecznie niektórych zniechęca do gry ;p)kaszkiet pisze:Czy Filary zaoferują mi coś, czego nie miały tamte gry, albo po prostu czy są na tyle dobre, żeby i tak dać im szansę?
Jeżeli zaś szukasz świetnej gry - To moim zdaniem Filary właśnie takie są. Dla mnie mieszczą się w pierwszej dziesiątce najlepszych gier wszech czasów i małe szanse, żeby kiedykolwiek z niej wyleciały.
Gra jest świetnie pomyślana, ma bardzo dobrze działającą mechanikę, jest bardziej ambitna i trudniejsza od np. Lords of Waterdeep, wymaga dobrego liczenia i rozkminy, ma klimat i co dla mnie jest bardzo ważne..... Jest absolutnie piękna.
Polecam od razu zakupić rozszerzenie, bo dochodzi sporo fajnych rzeczy, a dodatkowo - można grać w szóstkę i taką ilość graczy jak najbardziej polecam. Wtedy Filary stają się naprawdę wymagającą grą. W ogóle zawsze polecam grać w pełnym składzie (podstawka - 4, z rozszerzeniem - 6)
- romeck
- Posty: 2875
- Rejestracja: 20 sie 2009, 22:22
- Lokalizacja: Warszawa / Łódź
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 5 times
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
A ja na nie.
Oprócz tego, że w Filarach nie znajdziesz nic oryginalnego w dziedzinie worker placement, to otrzymasz element... ameritrashowy. Wydarzenia, przed którymi owszem, można się jakoś bronić, ale dziś nie wyobrażam sobie, aby porządne, nastawione na móżdżenie euro miało takie elementy. Dodatkowo, wspomniane już losowanie kolejności budowniczych, które jest mega frustrujące. No i chyba najważniejsze - ta gra nie ma żadnych elementów skalujących. W dwie osoby jest luźno, w trzy OK, w cztery - diablo ciasno. Nie zgadzam się, żeby dodatek do 6 osób wiele zmieniał - da się po prostu grać w więcej osób, ale pomysłu w tym nie ma. Nie uważam też, aby była jakoś specjalnie trudna. To raczej średniak ze skrzywieniem familijnym.
Z jednym się zgodzę - gra jest piękna. A tak poza tym, to miła dla oka historia. Historia wyparta przez wiele bardziej eleganckich, czy po prostu lepszych tytułów.
Ale żeby oddać sprawiedliwości - w tej grze, jak i w Świecie bez Końca zaszczepiono solidne nawiązania do książek, w zasadzie pewnego rodzaju wstawki fabularne (abstrakcyjne dla nieznających pierwowzór literacki). Dziś niespotykane, więc godne uwagi. Ale czy szukać tej gry? Płacić grubą kasę? Ja swój egzemplarz wraz z dodatkiem dawno temu sprzedałem.
Oprócz tego, że w Filarach nie znajdziesz nic oryginalnego w dziedzinie worker placement, to otrzymasz element... ameritrashowy. Wydarzenia, przed którymi owszem, można się jakoś bronić, ale dziś nie wyobrażam sobie, aby porządne, nastawione na móżdżenie euro miało takie elementy. Dodatkowo, wspomniane już losowanie kolejności budowniczych, które jest mega frustrujące. No i chyba najważniejsze - ta gra nie ma żadnych elementów skalujących. W dwie osoby jest luźno, w trzy OK, w cztery - diablo ciasno. Nie zgadzam się, żeby dodatek do 6 osób wiele zmieniał - da się po prostu grać w więcej osób, ale pomysłu w tym nie ma. Nie uważam też, aby była jakoś specjalnie trudna. To raczej średniak ze skrzywieniem familijnym.
Z jednym się zgodzę - gra jest piękna. A tak poza tym, to miła dla oka historia. Historia wyparta przez wiele bardziej eleganckich, czy po prostu lepszych tytułów.
Ale żeby oddać sprawiedliwości - w tej grze, jak i w Świecie bez Końca zaszczepiono solidne nawiązania do książek, w zasadzie pewnego rodzaju wstawki fabularne (abstrakcyjne dla nieznających pierwowzór literacki). Dziś niespotykane, więc godne uwagi. Ale czy szukać tej gry? Płacić grubą kasę? Ja swój egzemplarz wraz z dodatkiem dawno temu sprzedałem.
Ostatnio zmieniony 21 cze 2016, 05:55 przez romeck, łącznie zmieniany 1 raz.
Właśnie czytasz kompletnie bezużyteczne zdanie.
- Gizmoo
- Posty: 4121
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2669 times
- Been thanked: 2585 times
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
Co kto lubi. Dla mnie właśnie to "zarządzanie kryzysem" i pewna losowość podbija właśnie emocje. Jasne - jak ktoś lubi ciężkie euro, nastawione na matematykę i skrajną optymalizacje, to nie ma czego szukać w Filarach. Ja za to chronicznie wręcz nie znoszę suchego euro, które równie dobrze mogłoby być grą abstrakcyjną z cyferkami. Filary są mega klimatyczne i to jest ich wielka zaleta.romeck pisze: dziś nie wyobrażam sobie, aby porządne, nastawione na móżdżenie euro miało takie elementy.
Tu zgoda. Na dwie jest zbyt luźno. Ale na cztery ta owa "ciasność" jest rewelacyjna! Z napięciem obserwujesz, czy ktoś nie zajmie ci pożądanego przez ciebie pola, a jak zajmie - to musisz rozkminić, "co mogę zrobić, by poprawić swoją niewesołą sytuację".romeck pisze:W dwie osoby jest luźno, w trzy OK, w cztery - diablo ciasno.
Rozszerzenie usprawniło nieco tę upierdliwą losowość, ale i tak większość na BGG znalazła rozwiązanie - wrzucanie po jednym pionie do wora zamiast wszystkich na raz.romeck pisze:Dodatkowo, wspomniane już losowanie kolejności budowniczych, które jest mega frustrujące.
Rozszerzenie mocno zmienia frajdę z gry, bo dodaje sporo dodatkowych opcji. Jest też piękne i mega klimatyczne (krucjaty! ). Zmienia też kilka drobnych mechanizmów, które usprawniają rozgrywkę. Choćby powyższy tor budowniczych.romeck pisze: Nie zgadzam się, żeby dodatek do 6 osób wiele zmieniał - da się po prostu grać w więcej osób, ale pomysłu w tym nie ma.
Jeżeli chodzi zaś o piękno planszy - no cóż. Ja mam obsesję na punkcie prac Michaela Menzela.
Teraz czekam na rozgrywkę w Świat bez Końca. Świeżo zakupiony i z braku czasu - jeszcze nie rozegrany.
- Tomzaq
- Posty: 1728
- Rejestracja: 09 maja 2014, 18:27
- Lokalizacja: Silesia Superior
- Has thanked: 113 times
- Been thanked: 86 times
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
Jako zaślepiony fan "Świata bez końca" od dłuższego czasu polowałem na Filary Ziemi. Udało się kupić wraz z dodatkiem i po pierwszej grze na cztery osoby (bez planszy z dodatku).... d..y nie urwało
Gra jest w mojej opinii dosyć przeciętna. Skala trudności zbliżona do "Epoki kamienia". Emocje zaczęły się gdzieś w okolicy 5 rundy i zaczęło być przyjemnie, ale to jednak trochę za mało. To taka gra typu - zbierz surowce i wybuduj katedrę (zamień je na punkty). Nie zmienia to faktu, że gra jest śliczna.
Zagram jeszcze ze dwa razy i zobaczy się czy gra zagrzeje miejsce na dłużej. Może to tylko pierwsze wrażenie.....
Gra jest w mojej opinii dosyć przeciętna. Skala trudności zbliżona do "Epoki kamienia". Emocje zaczęły się gdzieś w okolicy 5 rundy i zaczęło być przyjemnie, ale to jednak trochę za mało. To taka gra typu - zbierz surowce i wybuduj katedrę (zamień je na punkty). Nie zmienia to faktu, że gra jest śliczna.
Zagram jeszcze ze dwa razy i zobaczy się czy gra zagrzeje miejsce na dłużej. Może to tylko pierwsze wrażenie.....
Who is John Galt?
Posiadam
Posiadam
- kaszkiet
- Posty: 2810
- Rejestracja: 03 maja 2013, 13:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 312 times
- Been thanked: 528 times
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi!
Jakby co, daj znać, może bym kupiłTomzaq pisze: Zagram jeszcze ze dwa razy i zobaczy się czy gra zagrzeje miejsce na dłużej. Może to tylko pierwsze wrażenie.....
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth
Ja grałem bardzo dawno temu i też średnio mi podeszło. Tyle zachwytów ostatnio jednak słyszę, że aż kusi mnie rozfoliowanie leżakującej kopii i sprawdzenie, czy to kwestia mojego zbyt wczesnego zetknięcia się z tym tytułem, czy też faktycznie jest to "takie se". Jeszcze się waham, więc taka opinia jest cenna
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier