Filary Ziemi / The Pillars of the Earth (Michael Rieneck, Stefan Stadler)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
mbork
Posty: 1144
Rejestracja: 20 cze 2009, 01:05
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: mbork »

A ja mam pytanie "filozoficzne": Żonie baaardzo podoba się Stone Age, jaka jest Waszym zdaniem szansa, że podejdą jej Filary? (Będziemy grać w składzie zwykle 2-osobowym, czasem 3-osobowym, rzadko 4-osobowym.)
Awatar użytkownika
romeck
Posty: 2875
Rejestracja: 20 sie 2009, 22:22
Lokalizacja: Warszawa / Łódź
Has thanked: 8 times
Been thanked: 5 times

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: romeck »

Powinny się spodobać także. Podobna mechanika, chociaż trochę bardziej rozbudowana, sprawiająca wrażenie mniej eleganckiej (ale przy prostocie i przejrzystości mechaniki Stone Age, to każda się będzie taka wydawać). Do tego element niepewności, szczypta zagnieżdżonej fabuły, wiele wyborów, różne drogi do zwycięstwa, sporo kombinowania. Na pewno jest to trudniejsza gra, ale tylko trochę. Za to bardziej zaskakuje i daje więcej satysfakcji moim zdaniem. Wizualnie prześliczna, zwłaszcza z dodatkiem. :)

Polecam przed zakupem FZ zapoznać się z instrukcją, aby nie było rozczarowania. Mojej połowie podoba się bardzo, na równi ze SA.
Właśnie czytasz kompletnie bezużyteczne zdanie.
Perpetka
Posty: 1124
Rejestracja: 06 sty 2009, 22:24
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: Perpetka »

Powinny się spodobać, a jak jeszcze podrzucisz jej do przeczytania książkę Folleta, to będzie zachwycona :) Podobny ciężar gatunkowy i mechaniczny, równie śliczna.
mbork
Posty: 1144
Rejestracja: 20 cze 2009, 01:05
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: mbork »

Dzięki za info. Instrukcję obejrzę (jak znajdę ;) ). Niepokoi mnie tylko podawany przez BGG czas rozgrywki (120 minut). Czy to faktycznie aż tak długo? Bo jeśli tak, to ciężko będzie - wkrótce urodzi się nasz potomek :) i wygospodarowanie 2h będzie trudne. Ale np. taki Stone Age przy 2 doświadczonych graczach potrafi tak naprawdę zamknąć się w 30min, więc może ten czas jest też trochę przesadzony?

PS. Co do stopnia skomplikowania mechaniki: wczoraj rozegrałem z Żoną pierwszą naszą partię Agricoli (wariant rodzinny, ofkors). 42:40 dla Żony (troszkę się podłożyłem ;) ). Spodobało się całkiem-całkiem (tzn. bez rewelacji, ale nie była to ostatnia gra). Więc ze stopniem skomplikowania FZ nie powinno być raczej źle.
Awatar użytkownika
westwood
Posty: 432
Rejestracja: 04 gru 2007, 02:45
Lokalizacja: Kraków

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: westwood »

mbork pisze:Niepokoi mnie tylko podawany przez BGG czas rozgrywki (120 minut). Czy to faktycznie aż tak długo?
Zdecydowanie ktoś przesadził. A na 2 osoby to już na pewno tyle nie trwa :)
Awatar użytkownika
BloodyBaron
Posty: 1308
Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
Been thanked: 1 time

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: BloodyBaron »

westwood pisze:
mbork pisze:Niepokoi mnie tylko podawany przez BGG czas rozgrywki (120 minut). Czy to faktycznie aż tak długo?
Zdecydowanie ktoś przesadził. A na 2 osoby to już na pewno tyle nie trwa :)
może tyle trwać za pierwszym razem, przy paraliżu decyzyjnym, czytaniu flaworków po dwa razy i przypominaniu sobie co ciekawszych fragmentów z powieści przychodzących na myśl poprzez skojarzenia z kartą.
_________
Moje gry
Mehow
Posty: 38
Rejestracja: 06 wrz 2009, 19:58
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: Mehow »

Jak gram ze znajomymi to zajmuje nam to od 60-80min. Gra strasznie wciąga i ma genialny klimat.

To mój pierwszy post, więc witam wszystkich!!!
Gram w planszówki w Krakowie w każdy wtorek i czwartek, zainteresowanych wspólnym graniem zapraszam do grupy:
https://www.facebook.com/groups/1656141158004800/
Awatar użytkownika
Dzej
Posty: 1399
Rejestracja: 09 sty 2008, 12:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: Dzej »

Własnie zakupiłem podstawke. Piszecie ze nudzi się po ok 10 partiach. Co takiego wprowadza dodatek że gra jest lepsza? Występuje mniejsza powtarzalność czy może jakieś nowe mechanizmy? :wink:

Byłbym wdzięczny za odpowiedz :)
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Perpetka
Posty: 1124
Rejestracja: 06 sty 2009, 22:24
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: Perpetka »

Przede wszystkim dodaje nowe karty rzemieślników, dzięki czemu nie masz gwarancji, kto wyjdzie w danej rundzie. Dochodzi też dodatkowa plansza z nowymi akcjami i ważne zmniejszenie losowości - tor budowniczych.
Szczegółowy opis dodatku tutaj.
Awatar użytkownika
BloodyBaron
Posty: 1308
Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
Been thanked: 1 time

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: BloodyBaron »

Dzej pisze:Własnie zakupiłem podstawke. Piszecie ze nudzi się po ok 10 partiach. Co takiego wprowadza dodatek że gra jest lepsza? Występuje mniejsza powtarzalność czy może jakieś nowe mechanizmy? :wink:

Byłbym wdzięczny za odpowiedz :)
- więcej decyzji
- większa różnorodność
- mniej przypadkowości

must have.

Zagraj raz/dwa razy w samą podstawkę, a potem bierz dodatek.
_________
Moje gry
Awatar użytkownika
krokodiler
Posty: 402
Rejestracja: 30 kwie 2008, 11:04
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 18 times
Been thanked: 4 times

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: krokodiler »

Popieram przedmówców.
Jak Filary to tylko z dodatkiem (nawet w 2 osoby). Więcej możliwości, mniejsza powtarzalność dzięki losowemu doborowi rzemieślników, dodatkowy tor budowniczych (można go połączyć z zasadą "po 1 budowniczym każdego gracza do wora") równoważący nieco szczęście przy losowaniu, ciesząca oko druga plansza - same plusy.
Mam | Mam mieć
Oh, what sad times are these when passing ruffians can say ni at will to old ladies... There is a pestilence upon this land, nothing is sacred.
Awatar użytkownika
Dzej
Posty: 1399
Rejestracja: 09 sty 2008, 12:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: Dzej »

Wielkie dzięki za pomoc ! Teraz wiem na czym stoję :)
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Awatar użytkownika
rand
Posty: 495
Rejestracja: 03 lis 2008, 22:07
Lokalizacja: Gdańsk Zaspa
Has thanked: 118 times
Been thanked: 88 times

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: rand »

Witam. Właśnie dostałem dodatek do Filarów Ziemi i nie rozumiem jednej karty zdarzeń.
" Na koniec tej rundy gracze mogą zatrzymać dowolną liczbę surowców, aby wykorzystać je w kolejnej rundzie."
o co tu chodzi?? Przecież gracze nie muszą wykorzystywać na koniec rundy wszystkich surowców i zawsze coś zostanie, więc bez sensu. Może chodzi o to że po przerobieniu surowców na punkty zwycięstwa na koniec rundy, surowce zostają u gracza??

Proszę o pomoc.
Awatar użytkownika
Dzej
Posty: 1399
Rejestracja: 09 sty 2008, 12:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: Dzej »

rand pisze:Witam. Właśnie dostałem dodatek do Filarów Ziemi i nie rozumiem jednej karty zdarzeń.
" Na koniec tej rundy gracze mogą zatrzymać dowolną liczbę surowców, aby wykorzystać je w kolejnej rundzie."
o co tu chodzi?? Przecież gracze nie muszą wykorzystywać na koniec rundy wszystkich surowców i zawsze coś zostanie, więc bez sensu. Może chodzi o to że po przerobieniu surowców na punkty zwycięstwa na koniec rundy, surowce zostają u gracza??

Proszę o pomoc.
Czyli wychodziło by na to, że normalnie traci się je na koniec tury. Miało by to sens :D

Już widzę, że źle grałem :wink:
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Awatar użytkownika
Tycjan
Posty: 3200
Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 44 times
Been thanked: 32 times
Kontakt:

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: Tycjan »

rand pisze:Witam. Właśnie dostałem dodatek do Filarów Ziemi i nie rozumiem jednej karty zdarzeń.
" Na koniec tej rundy gracze mogą zatrzymać dowolną liczbę surowców, aby wykorzystać je w kolejnej rundzie."
o co tu chodzi?? Przecież gracze nie muszą wykorzystywać na koniec rundy wszystkich surowców i zawsze coś zostanie, więc bez sensu. Może chodzi o to że po przerobieniu surowców na punkty zwycięstwa na koniec rundy, surowce zostają u gracza??
Według instrukcji do podstawki FZ (str. 7): "Uwaga: Po zakończeniu rundy gracz może posiadać maksymalnie tylko pięć dowolnych żetonów surowców. Pozostałe surowce należy odłożyć z powrotem na planszę."
Czyli już widzisz sens tej karty? :)

# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl
Awatar użytkownika
rand
Posty: 495
Rejestracja: 03 lis 2008, 22:07
Lokalizacja: Gdańsk Zaspa
Has thanked: 118 times
Been thanked: 88 times

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: rand »

Dzej pisze:
rand pisze:Witam. Właśnie dostałem dodatek do Filarów Ziemi i nie rozumiem jednej karty zdarzeń.
" Na koniec tej rundy gracze mogą zatrzymać dowolną liczbę surowców, aby wykorzystać je w kolejnej rundzie."
o co tu chodzi?? Przecież gracze nie muszą wykorzystywać na koniec rundy wszystkich surowców i zawsze coś zostanie, więc bez sensu. Może chodzi o to że po przerobieniu surowców na punkty zwycięstwa na koniec rundy, surowce zostają u gracza??

Proszę o pomoc.
Czyli wychodziło by na to, że normalnie traci się je na koniec tury. Miało by to sens :D

Już widzę, że źle grałem :wink:
Też tak myślałem, ale nie.
W instrukcji do podstawki w Przykładzie jest tak:
" [...] Niewykorzystany kamień i metal gracz zachowuje na kolejną rundę gry"
Po za tym nigdzie nie jest napisane odnośnie odkładania pozostałych surowców.
Awatar użytkownika
Dzej
Posty: 1399
Rejestracja: 09 sty 2008, 12:47
Lokalizacja: Kraków

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: Dzej »

Tycjan pisze: Według instrukcji do podstawki FZ (str. 7): "Uwaga: Po zakończeniu rundy gracz może posiadać maksymalnie tylko pięć dowolnych żetonów surowców. Pozostałe surowce należy odłożyć z powrotem na planszę."
Czyli już widzisz sens tej karty? :)
Tycjan zbawiciel :D Dzięki.
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Awatar użytkownika
kaszkiet
Posty: 2810
Rejestracja: 03 maja 2013, 13:06
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 312 times
Been thanked: 528 times

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: kaszkiet »

Na ile warto dzisiaj interesować się tą grą?
Lubię mechanikę worker placement. Grałem w Tzolkina, Lords of Waterdeep, Viticulture, czy Dungeon Lords.
Czy Filary zaoferują mi coś, czego nie miały tamte gry, albo po prostu czy są na tyle dobre, żeby i tak dać im szansę?
Awatar użytkownika
veljarek
Posty: 1189
Rejestracja: 07 sty 2009, 19:50
Lokalizacja: Warszawa - Ochota
Has thanked: 5 times
Been thanked: 23 times

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: veljarek »

O ile dostaniesz grę w sklepie, bo od lat niedostepna.
Dodruku nie bedzie
Gra jest super, w mojej kolekcji jako "niesprzedawalna"
_______________
Nie wystarczy grać w gry, trzeba jeszcze grać we właściwe gry
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4121
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2669 times
Been thanked: 2585 times

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: Gizmoo »

kaszkiet pisze:Czy Filary zaoferują mi coś, czego nie miały tamte gry, albo po prostu czy są na tyle dobre, żeby i tak dać im szansę?
Jeżeli szukasz jakiegoś oryginalnego wykorzystania mechaniki worker placement - to w Filarach jej nie znajdziesz. Tu nie ma niestety niczego, czego nie widziałbyś w innych grach. (może poza losowaniem kolejności, które to losowanie skutecznie niektórych zniechęca do gry ;p)

Jeżeli zaś szukasz świetnej gry - To moim zdaniem Filary właśnie takie są. Dla mnie mieszczą się w pierwszej dziesiątce najlepszych gier wszech czasów i małe szanse, żeby kiedykolwiek z niej wyleciały.
Gra jest świetnie pomyślana, ma bardzo dobrze działającą mechanikę, jest bardziej ambitna i trudniejsza od np. Lords of Waterdeep, wymaga dobrego liczenia i rozkminy, ma klimat i co dla mnie jest bardzo ważne..... Jest absolutnie piękna.

Polecam od razu zakupić rozszerzenie, bo dochodzi sporo fajnych rzeczy, a dodatkowo - można grać w szóstkę i taką ilość graczy jak najbardziej polecam. Wtedy Filary stają się naprawdę wymagającą grą. W ogóle zawsze polecam grać w pełnym składzie (podstawka - 4, z rozszerzeniem - 6)
Awatar użytkownika
romeck
Posty: 2875
Rejestracja: 20 sie 2009, 22:22
Lokalizacja: Warszawa / Łódź
Has thanked: 8 times
Been thanked: 5 times

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: romeck »

A ja na nie.

Oprócz tego, że w Filarach nie znajdziesz nic oryginalnego w dziedzinie worker placement, to otrzymasz element... ameritrashowy. Wydarzenia, przed którymi owszem, można się jakoś bronić, ale dziś nie wyobrażam sobie, aby porządne, nastawione na móżdżenie euro miało takie elementy. Dodatkowo, wspomniane już losowanie kolejności budowniczych, które jest mega frustrujące. No i chyba najważniejsze - ta gra nie ma żadnych elementów skalujących. W dwie osoby jest luźno, w trzy OK, w cztery - diablo ciasno. Nie zgadzam się, żeby dodatek do 6 osób wiele zmieniał - da się po prostu grać w więcej osób, ale pomysłu w tym nie ma. Nie uważam też, aby była jakoś specjalnie trudna. To raczej średniak ze skrzywieniem familijnym.

Z jednym się zgodzę - gra jest piękna. A tak poza tym, to miła dla oka historia. Historia wyparta przez wiele bardziej eleganckich, czy po prostu lepszych tytułów.

Ale żeby oddać sprawiedliwości - w tej grze, jak i w Świecie bez Końca zaszczepiono solidne nawiązania do książek, w zasadzie pewnego rodzaju wstawki fabularne (abstrakcyjne dla nieznających pierwowzór literacki). Dziś niespotykane, więc godne uwagi. Ale czy szukać tej gry? Płacić grubą kasę? Ja swój egzemplarz wraz z dodatkiem dawno temu sprzedałem.
Ostatnio zmieniony 21 cze 2016, 05:55 przez romeck, łącznie zmieniany 1 raz.
Właśnie czytasz kompletnie bezużyteczne zdanie.
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4121
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2669 times
Been thanked: 2585 times

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: Gizmoo »

romeck pisze: dziś nie wyobrażam sobie, aby porządne, nastawione na móżdżenie euro miało takie elementy.
Co kto lubi. Dla mnie właśnie to "zarządzanie kryzysem" i pewna losowość podbija właśnie emocje. Jasne - jak ktoś lubi ciężkie euro, nastawione na matematykę i skrajną optymalizacje, to nie ma czego szukać w Filarach. Ja za to chronicznie wręcz nie znoszę suchego euro, które równie dobrze mogłoby być grą abstrakcyjną z cyferkami. Filary są mega klimatyczne i to jest ich wielka zaleta.
romeck pisze:W dwie osoby jest luźno, w trzy OK, w cztery - diablo ciasno.
Tu zgoda. Na dwie jest zbyt luźno. Ale na cztery ta owa "ciasność" jest rewelacyjna! Z napięciem obserwujesz, czy ktoś nie zajmie ci pożądanego przez ciebie pola, a jak zajmie - to musisz rozkminić, "co mogę zrobić, by poprawić swoją niewesołą sytuację". :mrgreen:
romeck pisze:Dodatkowo, wspomniane już losowanie kolejności budowniczych, które jest mega frustrujące.
Rozszerzenie usprawniło nieco tę upierdliwą losowość, ale i tak większość na BGG znalazła rozwiązanie - wrzucanie po jednym pionie do wora zamiast wszystkich na raz.
romeck pisze: Nie zgadzam się, żeby dodatek do 6 osób wiele zmieniał - da się po prostu grać w więcej osób, ale pomysłu w tym nie ma.
Rozszerzenie mocno zmienia frajdę z gry, bo dodaje sporo dodatkowych opcji. Jest też piękne i mega klimatyczne (krucjaty! :D ). Zmienia też kilka drobnych mechanizmów, które usprawniają rozgrywkę. Choćby powyższy tor budowniczych.

Jeżeli chodzi zaś o piękno planszy - no cóż. Ja mam obsesję na punkcie prac Michaela Menzela. :D
Teraz czekam na rozgrywkę w Świat bez Końca. Świeżo zakupiony i z braku czasu - jeszcze nie rozegrany.
Awatar użytkownika
Tomzaq
Posty: 1728
Rejestracja: 09 maja 2014, 18:27
Lokalizacja: Silesia Superior
Has thanked: 113 times
Been thanked: 86 times

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: Tomzaq »

Jako zaślepiony fan "Świata bez końca" od dłuższego czasu polowałem na Filary Ziemi. Udało się kupić wraz z dodatkiem i po pierwszej grze na cztery osoby (bez planszy z dodatku).... d..y nie urwało :(
Gra jest w mojej opinii dosyć przeciętna. Skala trudności zbliżona do "Epoki kamienia". Emocje zaczęły się gdzieś w okolicy 5 rundy i zaczęło być przyjemnie, ale to jednak trochę za mało. To taka gra typu - zbierz surowce i wybuduj katedrę (zamień je na punkty). Nie zmienia to faktu, że gra jest śliczna.

Zagram jeszcze ze dwa razy i zobaczy się czy gra zagrzeje miejsce na dłużej. Może to tylko pierwsze wrażenie.....
Who is John Galt?
Posiadam
Awatar użytkownika
kaszkiet
Posty: 2810
Rejestracja: 03 maja 2013, 13:06
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 312 times
Been thanked: 528 times

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: kaszkiet »

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi!
Tomzaq pisze: Zagram jeszcze ze dwa razy i zobaczy się czy gra zagrzeje miejsce na dłużej. Może to tylko pierwsze wrażenie.....
Jakby co, daj znać, może bym kupił :)
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Filary Ziemi - Pillars of the Earth

Post autor: kwiatosz »

Ja grałem bardzo dawno temu i też średnio mi podeszło. Tyle zachwytów ostatnio jednak słyszę, że aż kusi mnie rozfoliowanie leżakującej kopii i sprawdzenie, czy to kwestia mojego zbyt wczesnego zetknięcia się z tym tytułem, czy też faktycznie jest to "takie se". Jeszcze się waham, więc taka opinia jest cenna :)
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ODPOWIEDZ