Industria
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Industria
Włanie - Industria.
Kto grał, może ocenić?
Czytałem recenzję w serwisie, ale nie mogę sobie wyrobić na jej podstawie zdania co do miodnoci, grywalnoci itd. Poza tym im więcej opinii tym lepiej. Warto w to inwestować kasę?
Kto grał, może ocenić?
Czytałem recenzję w serwisie, ale nie mogę sobie wyrobić na jej podstawie zdania co do miodnoci, grywalnoci itd. Poza tym im więcej opinii tym lepiej. Warto w to inwestować kasę?
Hmm... dlaczego nie możesz wyrobić sobie zdania na podstawie recenzji? Po to te recenzje są. Staram się pisać w miarę dokładnie o każdym elemencie gry i dzielę się opinią również o grywalności. Może sprecyzujesz dokładnie co chciałbyś się jeszcze dowiedzieć to postaram ci się naświetlić.
Co mogę napisać jeszcze od siebie? Gra trochę przypomina Power Grid (PG), widać, że twórcy traktowali PG jako inspirację. W obu grach jest licytacja, ale w Industrii ma znacznie większe znaczenie i skutek. Jest esencją gry. Właśnie przy jej udziale zarabia się pieniądze. W PG bardziej rozbudowany jest element surowców oraz budowy/wykonywania połączeń. W Industrii połączenia są konsekwencją tego co kupiliśmy/dostaliśmy w licytacji, surowce są sprowadzone do minimum.
Industria jest ulubioną ekonomiczną grą mojej żony. Ja też lubię w nią grać, licytacja wymaga sprytu, instynktu, obserwowania kroków graczy i przewidywanie co planują. Dalekosiężne strategie są mile widziane. Pozostali dwaj gracze nie przepadają za nią. Ale w taki dziwny sposób. Jak ją proponuję to mówią "Nieee" i jęczą. Jak zaczynamy grać nie ma żadnych protestów i rozgrywka trwa bez problemów oraz zastojów. Wciągają się. Wydaje mi się, że nie pasuje im za bardzo temat gry: "fabryki, surowce, przemysł, rozwój naukowy". To może niektórych odstraszyć.
Generalnie IMHO fajna, wartościowa gra. Szkoda, że nie jest dla dwóch graczy. Co więcej z powodu specyficznej mechaniki licytacji nie widzę za bardzo sposobu, żeby uzyskać jakiś wartościowy wariant dla 2 osób. Chyba, że na siłę, ale to już nie będzie to.
Co mogę napisać jeszcze od siebie? Gra trochę przypomina Power Grid (PG), widać, że twórcy traktowali PG jako inspirację. W obu grach jest licytacja, ale w Industrii ma znacznie większe znaczenie i skutek. Jest esencją gry. Właśnie przy jej udziale zarabia się pieniądze. W PG bardziej rozbudowany jest element surowców oraz budowy/wykonywania połączeń. W Industrii połączenia są konsekwencją tego co kupiliśmy/dostaliśmy w licytacji, surowce są sprowadzone do minimum.
Industria jest ulubioną ekonomiczną grą mojej żony. Ja też lubię w nią grać, licytacja wymaga sprytu, instynktu, obserwowania kroków graczy i przewidywanie co planują. Dalekosiężne strategie są mile widziane. Pozostali dwaj gracze nie przepadają za nią. Ale w taki dziwny sposób. Jak ją proponuję to mówią "Nieee" i jęczą. Jak zaczynamy grać nie ma żadnych protestów i rozgrywka trwa bez problemów oraz zastojów. Wciągają się. Wydaje mi się, że nie pasuje im za bardzo temat gry: "fabryki, surowce, przemysł, rozwój naukowy". To może niektórych odstraszyć.
Generalnie IMHO fajna, wartościowa gra. Szkoda, że nie jest dla dwóch graczy. Co więcej z powodu specyficznej mechaniki licytacji nie widzę za bardzo sposobu, żeby uzyskać jakiś wartościowy wariant dla 2 osób. Chyba, że na siłę, ale to już nie będzie to.
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Oj pancho, nie obrażaj się. Uważam, że napisałe bardzo dobrš recenzję, ładnie i elegancko przedstawiłe mechanikę, dodałe parę ogólnych spostrzeżeń, wymieniłe wady i zalety. Po tym wszystkim jestem nastawiony pozytywnie ale brakowało mi jeszcze jakiej kropki nad i , potwierdzenia, że teoretyczne fajne założenia i mechanika sprawdzajš się dobrze w praktyce, chce się do gry wracać, jest ogólnie miodna itp. itd. - może od ciebie aż może bardziej od innych graczy. Ale i tak jestem już mocno przekonany do tej gry.Pancho pisze:Hmm... dlaczego nie możesz wyrobić sobie zdania na podstawie recenzji? Po to te recenzje są. Staram się pisać w miarę dokładnie o każdym elemencie gry i dzielę się opinią również o grywalności. Może sprecyzujesz dokładnie co chciałbyś się jeszcze dowiedzieć to postaram ci się naświetlić.
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Prawda jest taka, ze recenzja czesto nie wystarcza - szczegolnie jezeli nie ma na jej koncu wyraznego akcentu - ostatniego 1-2 zdan z konkretna opinia - polecam / nie polecam. Bardzo czesto spotykam sie z tym, ze ludzie pytaja mnie o rozne produkty w rebelu i mimo, ze przeczytali recenzje, przeczytali miliard opinii na BGG - to jeszcze chca, zeby cos im dodac "od siebie" I mimo, ze nie powiem nic wiecej ponad to co recenzja, to jednak jest to dla nich wazne - jako potwierdzenie ich wyboru - dowod slusznosci.
Ja tez tak zreszta robie - czytam czytam a potem i tak wole spytac kogos kto gral - fajne czy nie?
Ja tez tak zreszta robie - czytam czytam a potem i tak wole spytac kogos kto gral - fajne czy nie?
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
dostałem niby-angielską wersję Industrii
i się wkurzyłem
wersja jest niby angielska (napisy na pudełko, instrukcja) ale napisy na żetonach i mapie są wciąż NIEMIECKIE!!! Ale mi angielska wersja
Wiem że się można przyzwyczaić ale nie lubię takiego nabijania w butelkę! (pewnie nie opłacało się już drukować mapy i żetonów jeszcze raz - po angielsku - ale jestem na to wkurzony )
Czy inni posiadacze wersji 'angielskiej' też tak mają? Czy to standard w tym wydaniu tej gry?
i się wkurzyłem
wersja jest niby angielska (napisy na pudełko, instrukcja) ale napisy na żetonach i mapie są wciąż NIEMIECKIE!!! Ale mi angielska wersja
Wiem że się można przyzwyczaić ale nie lubię takiego nabijania w butelkę! (pewnie nie opłacało się już drukować mapy i żetonów jeszcze raz - po angielsku - ale jestem na to wkurzony )
Czy inni posiadacze wersji 'angielskiej' też tak mają? Czy to standard w tym wydaniu tej gry?
Nie, nie wlicza się. Jeżeli używasz tej karty do budowy budynku to jest to po prostu dostarczenie surowca (analogiczne do kupienia z banku lub od kogoś innego). Jeżeli natomiast chcesz zamienić surowiec na 1 denar (czy talar, u mnie są talary ) to można zrobić to w dowolnym momencie, nawet nie w swojej turze. Tak, więc też się nie wlicza.
Zawsze żałowałem, że Industria jest tylko na 3-4 graczy. Brakowało mi możliwości pogrania w dwójkę. Znalazłem jednak na boardgamegeek bardzo prościutki wariant, którzy umożliwia także taki tryb rozgrywki.
Wszystkie zasady pozostają jak w normalnej grze, z wyjątkiem licytacji. Mianowicie licytator dostaje dwa żetony. Następnie wybiera, który z nich idzie pod licytacje. Przeciwnik daje stawkę. Jak zwykle może teraz zgodzić się na nią lub nie. I teraz najważniejsze jeżeli się nie zgodzimy to zgarniamy żeton ALE NIE TRACIMY POZYCJI LICYTATORA. Możemy więc drugi żeton też przekazać pod licytację. I znowu zdecydować czy go sprzedajemy czy nie. I jeżeli się nie zgodzimy na stawkę proponowaną to go również zgarniamy. Czyli w ciągu jednej licytacji można nabyć oba wykładane żetony.
Rozegrałem jedną partię i jak to wygląda w praktyce. Generalnie gra się całkiem, całkiem, nie mniej nie należy oczekiwać cudu - gra się oczywiście znacznie mniej ciekawie niż przy 3-4 graczy. Poza tym element losowy ma znacznie większe znaczenie. Dużo zależy od tego jakie żetony otrzyma licytator, jak są bardzo dobre to nie sprzeda ich za żadne pieniądze. Szczególnie bolesne jest to w ostatnich dwóch Epokach kiedy dosyć dużo pieniędzy gracze posiadają i mało chcą sprzedawać. Tak, więc reasumując da się grać, uczestnicy specjalnie się nie męczą rozgrywką, natomiast brakuje tych wszystkich możliwości takycznych jakie mamy przy większej liczbie osób.
Wszystkie zasady pozostają jak w normalnej grze, z wyjątkiem licytacji. Mianowicie licytator dostaje dwa żetony. Następnie wybiera, który z nich idzie pod licytacje. Przeciwnik daje stawkę. Jak zwykle może teraz zgodzić się na nią lub nie. I teraz najważniejsze jeżeli się nie zgodzimy to zgarniamy żeton ALE NIE TRACIMY POZYCJI LICYTATORA. Możemy więc drugi żeton też przekazać pod licytację. I znowu zdecydować czy go sprzedajemy czy nie. I jeżeli się nie zgodzimy na stawkę proponowaną to go również zgarniamy. Czyli w ciągu jednej licytacji można nabyć oba wykładane żetony.
Rozegrałem jedną partię i jak to wygląda w praktyce. Generalnie gra się całkiem, całkiem, nie mniej nie należy oczekiwać cudu - gra się oczywiście znacznie mniej ciekawie niż przy 3-4 graczy. Poza tym element losowy ma znacznie większe znaczenie. Dużo zależy od tego jakie żetony otrzyma licytator, jak są bardzo dobre to nie sprzeda ich za żadne pieniądze. Szczególnie bolesne jest to w ostatnich dwóch Epokach kiedy dosyć dużo pieniędzy gracze posiadają i mało chcą sprzedawać. Tak, więc reasumując da się grać, uczestnicy specjalnie się nie męczą rozgrywką, natomiast brakuje tych wszystkich możliwości takycznych jakie mamy przy większej liczbie osób.
A propos licytacji...
Czytałem tłumaczenie wersji dla dwóch graczy (z BGG). W przypadku kiedy licytator nie zdecyduje się sprzedać elementu za podaną (wylicytowaną) kwotę, to zabiera element i płaci podaną kwotę drugiemu graczowi. Reszta zasad się zgadza.
Zamierzam właśnie zagrać partię w ten sposób, zobaczymy czy jest ciekawiej.
Pozdrawiam
Zamierzam właśnie zagrać partię w ten sposób, zobaczymy czy jest ciekawiej.
Pozdrawiam
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: Industria
Schacht właśnie zdradził na bgg jak będzie wyglądać reimplementacja Industrii - Industry:
"the main differences:
- the graphics.
- no written word on the board, just symbols.
- new board layout: now the bonus tiles are integreated in the graphics. the tracks for example are directly connected to the factories. makes it more organic.
- the values are changed a bit. f. e. the "jokers" count in the end 2 points.
- with the expanded bonussystem you can make more points now.
- the auction is a bit different. If the auctioneer takes something for himself, he haas to pay. the money gets then distributed clockwise (sometimes you can make tactical bids to gain more money).
- the things to auction will be defined by randomly drawn cards. the ownership due won autions is marked by two-sided markers (front: to be build, back: already build). Therefore you don‘t need the tiles for the factories, technologies aso. anymore.
- everyone is equal times auctioneer.
- you play with three players all epochs as well.
- you can take one time in the game subventions.
if you liked it you will enjoy the improvements, the straight handling and the great artwork.
if you didn‘t like it you will now have the feeling to have more options even in phases when you havn‘t been for a long time auctioneer."
Zmiany duże (zmiana zasady licytacji - fundamentalna), w większości wg mnie niepotrzebne, jestem sceptyczny. Trzeba spróbować.
'Great artwork' - komiczne
"the main differences:
- the graphics.
- no written word on the board, just symbols.
- new board layout: now the bonus tiles are integreated in the graphics. the tracks for example are directly connected to the factories. makes it more organic.
- the values are changed a bit. f. e. the "jokers" count in the end 2 points.
- with the expanded bonussystem you can make more points now.
- the auction is a bit different. If the auctioneer takes something for himself, he haas to pay. the money gets then distributed clockwise (sometimes you can make tactical bids to gain more money).
- the things to auction will be defined by randomly drawn cards. the ownership due won autions is marked by two-sided markers (front: to be build, back: already build). Therefore you don‘t need the tiles for the factories, technologies aso. anymore.
- everyone is equal times auctioneer.
- you play with three players all epochs as well.
- you can take one time in the game subventions.
if you liked it you will enjoy the improvements, the straight handling and the great artwork.
if you didn‘t like it you will now have the feeling to have more options even in phases when you havn‘t been for a long time auctioneer."
Zmiany duże (zmiana zasady licytacji - fundamentalna), w większości wg mnie niepotrzebne, jestem sceptyczny. Trzeba spróbować.
'Great artwork' - komiczne
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
- Tycjan
- Posty: 3200
- Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 32 times
- Kontakt:
Re: Industria
Pojawiły się zasady do "nowej" wersji: http://www.ystari.com/wpe/?cat=27
# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl