Imperial (M. Gerdts)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1795
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 76 times
Been thanked: 167 times

Re: Imperial

Post autor: Legun »

Jak tam opinie - nie zmieniły się po dalszych partiach? Muszę przyznać, że gra mnie szczerze zaciekawiła. Jeśli to miałby być lepszy Shogun - może mniej efektowny ale z większym polem manewru militarnego, to byłoby to coś.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Imperial

Post autor: mst »

Szczerze mówiąc to raczej trudno doszukać się podobieństw pomiędzy Shogunem i Imperialem. IMHO obie gry sa b.dobre ale zupełnie różne. Działania militarne są w Imperialu ważne ale to zdecydowanie bardziej gra ekonomiczna niż wojenna. :)
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2614
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 26 times
Been thanked: 27 times

Re: Imperial

Post autor: janekbossko »

ni to gra wojenna ni to ekonomiczna...

Prawie rok czasu od ostatniego wpisu a zastanawiam sie nad zakupem tylko czy warto za 150 zł?
Jak to to sie skaluje?

gamers game czy lżejsza pozycja?
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 2 times

Re: Imperial

Post autor: melee »

lekki nie jest
za do w dobrej "okazyjnej" cenie w Lacercie
Awatar użytkownika
LostLukas
Posty: 215
Rejestracja: 31 sie 2007, 22:17
Lokalizacja: Karpacz

Re: Imperial

Post autor: LostLukas »

janekbossko pisze:ni to gra wojenna ni to ekonomiczna...

Prawie rok czasu od ostatniego wpisu a zastanawiam sie nad zakupem tylko czy warto za 150 zł?
Jak to to sie skaluje?

gamers game czy lżejsza pozycja?
Zdecydowanie gamers' game, ale do rozegrania w niecałe 2h.
W 3-4 osoby gra się najlepiej. 5 też daje rade, niestety 2 to za mało a 6 to za dużo i w tych konfigurcjach gra sie zdecydowanie nie sprawdza.

Polecam jako szybszą alternatywę dla Shoguna czy GoTa.
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2614
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 26 times
Been thanked: 27 times

Re: Imperial

Post autor: janekbossko »

uhh mam jedno i drugie wiec chyba spasuje przy Imperialu
Awatar użytkownika
Valmont
Posty: 1461
Rejestracja: 04 cze 2004, 08:08
Lokalizacja: Warszawa -serce w Białymstoku ;)

Re: Imperial

Post autor: Valmont »

LostLukas pisze:
Polecam jako szybszą alternatywę dla Shoguna czy GoTa.
O ile do Shoguna od biedy można by Imperial przystawić do porównania, to już wstawienie tu GoT pasuje IMHO jak pięść do nosa. Mimo wszystko GoT to negocjacje + gra wojenna, a Imperial to głównie gra ekonomiczna z dodatkiem w postaci działań wojennych.
Wpieriod! - niekoniecznie efektywnie, ale efektownie.
Awatar użytkownika
LostLukas
Posty: 215
Rejestracja: 31 sie 2007, 22:17
Lokalizacja: Karpacz

Re: Imperial

Post autor: LostLukas »

Rzeczywiście, może się niejasno wyraziłem... Nie uważam, że Imperial jest podobny do którejś z w/w gier, a raczej że na tyle różni się od tych gier, że warto w niego grać na zmianę z tamtymi tytułami. Zwłaszcza wtedy gdy mamy mniej czasu na rozegranie gry.
Poza tym, tak jak napisał Valmont, w Imperialu raczej nie ma miejsca na negocjacje i spiskowanie (choć to pewnie zależy od grona w jakim się gra) w przeciwieństwie do Gota. Imperial to przede wszystkim optymalizacja działań, tj. skuteczne inwestowanie/lokowanie pieniędzy. Mechanizm ekonomiczny jest trochę nietypowy, dlatego lepiej zagrać i przekonać się na własnej skórze, czy warto kupować, czy nie.
Awatar użytkownika
Wehr
Posty: 333
Rejestracja: 27 maja 2008, 19:10
Lokalizacja: C.K.S.M.K.Kraków/Zakopane
Has thanked: 12 times
Been thanked: 15 times

Re: Imperial

Post autor: Wehr »

Pfff, negocjować to się i w PitchCarze da. ;-)
Obecnie: Agricola, Bitwy Westeros, 7 Cudów
Moja kolekcja
A to bym chciał :-P
Awatar użytkownika
DanCo
Posty: 668
Rejestracja: 27 maja 2008, 11:55
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: Imperial

Post autor: DanCo »

A ja mam pytanko.

Przepływam stateczkiem z jednego morza na drugie i czy mogę teraz użyć go do transportu konwoju wojska z jednego regionu na inny czy też statek zakończył już swój ruch definitywnie (mógłby jedynie walczyć)?


Co do problemów Warszawy z dwóch lat wstecz to w pełni się nie zgadzam z zarzutami, że gra jest zepsuta i oceniana 1/10. Dwa razy grałem, raz w 3 osoby, raz w 4. Za każdym razem byłem bezpaństwowcem i to nie 20min lecz duuużo dłużej (w pierwszej grze niby nudziłem się, ale zarazem optymalizowałem swoje ruchy - uwaga byłem przywiązany przez większą część do mojego państwa - Włochy). W pierwszej grze w 3 osoby ponad rok temu ja grę zakończyłem na 2 pozycji. Druga rozgrywka w 4 osoby i kolega był bez państwa ponad 1h, ja trochę krócej ale za to dwa razy. Ja ostatecznie wygrałem a kolega bezpaństwowiec był 2. Dywersyfikacja udziałów. Optymalizacja udziałów. Optymalizacja ruchów. To wpływa na rozgrywkę. Nie ma sensu przywiązywać się do państw. Ba nawet wojska warto specjalnie tracić jeżeli za chwilę się punktuje/tax.

Oczywiście błędne odczytanie zasad może nieźle namieszać w grze. My wczoraj przez 1,5h grając nic nie osiągnęliśmy. Gra była zamrożona, stała w miejscu. Po stwierdzeniu, że coś jest nie tak, przeczytaniu niektórych fragmentów instrukcji na planszy wszystko zaczęło się ruszać a nie tylko wojska. Gra drastycznie przyśpieszyła i mogła się skończyć właściwie w ciągu 1h. Niestety każdy gracz ma swoje priorytety i gra jeszcze długo, długo trwała :)
Awatar użytkownika
LostLukas
Posty: 215
Rejestracja: 31 sie 2007, 22:17
Lokalizacja: Karpacz

Re: Imperial

Post autor: LostLukas »

DanCo pisze:A ja mam pytanko.

Przepływam stateczkiem z jednego morza na drugie i czy mogę teraz użyć go do transportu konwoju wojska z jednego regionu na inny (...)?
Tak.
Awatar użytkownika
DanCo
Posty: 668
Rejestracja: 27 maja 2008, 11:55
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: Imperial

Post autor: DanCo »

Dziękuję za odpowiedź.
Richtie
Posty: 52
Rejestracja: 17 lip 2008, 12:06
Lokalizacja: Provinz Posen

Re: Imperial

Post autor: Richtie »

Hmm. . . co do głównego zarzutu co do Imperiala - czyli zwarzywienia gracza. W tym wypadku musiałbym także Twilight Imperium dać 1-4/10. Często zdarza się, że ktoś ma przerąbane na samym początku.

Moja pierwsza gra - dostałem uniwersytety i dwóch ofensywnych sąsiadów po bokach, z których jeden miał secret objective zając home system sąsiada. Mogłem negocjować, ale nie zmienilo to nic w tym, że po zbudowaniu pierwszego słońca, dostalem wjazd z flank speedem i zezłomowano mi flotę i właściwie od 3 tury byłem warzywem. . .

Moja druga gra. Wylosowalem na początku 5 układów z czego tylko 1 planetę 1-1. Uratowało mnie tylko to, że jeden z graczy się zlitował i samiast supernovej vis-a-vis mojego systemu dał mi w sensownej odległości planetę 3-1 i dzięki temu mogłem sobie pograć. W tej samej grze właściwie po połowie rozgrywki, dwóch graczy zostało praktycznie zniszczonych - moich sąsiadów akurat. . .

A ta gra trwa jednak nie 3 tylko 9 godzin. I mimo wszystko się podoba. Gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą. Wiele jest gier gdzie istnieje ryzyko wyłączenia gracza z walki o zwycięstwo, a nawet z gry już na początku gry.
Nikt nie da nam zbawienia.
Awatar użytkownika
Cirrus
Posty: 385
Rejestracja: 06 paź 2006, 08:54
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Imperial

Post autor: Cirrus »

Jak ktoś zostanie warzywkiem to przeważnie z własnej winy, a kiedy grywałem najpopularniejsza była taktyka na tzw Żydka - zakup wielu akcji w pierwszych turach ale nie posiadanie w żadnym państwie pakietu kontrolnego. Kasa napływała, na mapie powstawały i upadały imperia a "Żydek" cichutko zbierał sobie pieniążki i pod koniec gry wykupywał największe potęgi :mrgreen:
"Uwielbiam kiedy jazdy zwał
Po chamskich karkach leci w cwał
Spod kopyt pryska taki syn
Dalej ich prać i lać i w dym!"

http://tubylem.blog.onet.pl/ - moje podróże małe i duże :)
hancza123
Posty: 3657
Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 50 times
Been thanked: 150 times

Imperial - pytanie o strategie

Post autor: hancza123 »

Witam,

Na temat Imperiala była już mowa na forum, tyle że to było mało ciekawe spieranie się o kwestie podstawowe. Ja mam pytanie do ludzi którzy są fanami tej gry i grają w nią dobrze. Jak grać w Imperial aby wygrać? Jest jakaś jedna skuteczna strategia?

Imperial jest grą która strasznie mi się podoba, a jakoś nie czuję jej, to znaczy nie wiem jak dobrze grać. W przypadku innych gier zazwyczaj po 2-3 rozgrywkach mam już swoje zdanie co do skutecznej strategii, a w tym przypadku to nie wiem.

Zibi
Awatar użytkownika
Soulless
Posty: 569
Rejestracja: 22 cze 2008, 21:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Imperial - pytanie o strategie

Post autor: Soulless »

Moim zdaniem nei ma jednej strategii.
Najlepsza jest strategia adaptacyjna.
Poza tym Imperial, czy Imperial 2030 to gra polityczna.
Bardzo wiele zależy od tego jak bardzo jesteś w stanie przekonać innych graczy do krótkotrwałych paktów.
Im jesteś lepszy w przekonywaniu innych, by robili to na czym ci zależy, myśląc że to najlepsze co mogą zrobić dla siebie, tym częściej będziesz wygrywał.
hancza123
Posty: 3657
Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 50 times
Been thanked: 150 times

Re: Imperial - pytanie o strategie

Post autor: hancza123 »

chyba trafiłeś w sedno, podobnie to czuję. tak jak w polityce, ważne by umiejętnie zawierać doraźne sojusze, manipulować posunięciami współgraczy, ważna zdolność perswazji

myślisz że Imperial 2030 jest znacznie lepszy od tego starego? tak wywnioskowałem z Twojego profilu bgg
Awatar użytkownika
Soulless
Posty: 569
Rejestracja: 22 cze 2008, 21:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Imperial - pytanie o strategie

Post autor: Soulless »

Tak, jest poprawione kilka rzeczy, które średnio chodziły, w nowym chodzą lepiej i sprawniej i są bardziej przewidywalne.
Lepsza jest też mapa.
Perpetka
Posty: 1124
Rejestracja: 06 sty 2009, 22:24
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Imperial - pytanie o strategie

Post autor: Perpetka »

Znacznie łatwiej wskazać w Imperialu częste błędy niż podać receptę na sukces :)
* nigdy nie "przywiązuj się" do państwa ("a ja tę moją biedną Anglię jeszcze doprowadzę do sukcesu!"), bo nie państwo ma wygrać, tylko gracz
* nigdy nie bądź jedynym graczem, któremu zależy na rozwoju państwa X, bo jak nikomu więcej nie będzie na nim zależało, to jesteś sam przeciwko wszystkim
* nie skupiaj się na jednym państwie, miej udziały w wielu
Awatar użytkownika
Cirrus
Posty: 385
Rejestracja: 06 paź 2006, 08:54
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Imperial - pytanie o strategie

Post autor: Cirrus »

Zdecydowanie polecam pozbycie się wszystkich państw kontrolowanych przez siebie i kupowanie akcji wielu nacji tak, aby nie przekroczyć progu kontroli. Daje to mniej więcej stały dopływ niezłej gotówki. Pod koniec gry, gdy któreś państwo się "wybije" wykupić jego wszystkie pozostałe akcje szybko zakańczając rozgrywkę :D
"Uwielbiam kiedy jazdy zwał
Po chamskich karkach leci w cwał
Spod kopyt pryska taki syn
Dalej ich prać i lać i w dym!"

http://tubylem.blog.onet.pl/ - moje podróże małe i duże :)
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Imperial - pytanie o strategie

Post autor: zephyr »

ale wtedy nie dostajesz bonusa za rząd przy podatkach

więc wszystko zależy od sytuacji
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
Awatar użytkownika
Soulless
Posty: 569
Rejestracja: 22 cze 2008, 21:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Imperial - pytanie o strategie

Post autor: Soulless »

Tak naprawdę w Imperiala wygrywa się wykorzystując błędy innych, oraz przekonując innych do tego by grali tak, byś ty wygrał :)
To co się dzieje na planszy, to rzecz wtórna :D
hancza123
Posty: 3657
Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 50 times
Been thanked: 150 times

Re: Imperial - pytanie o strategie

Post autor: hancza123 »

dziś wieczorem idę na większe granie, będzie też grany Imperial, zastosuję Wasze sugestie i wygram :-)

a jeśli nie to będę reklamował
Awatar użytkownika
Cirrus
Posty: 385
Rejestracja: 06 paź 2006, 08:54
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Imperial - pytanie o strategie

Post autor: Cirrus »

zephyr pisze:ale wtedy nie dostajesz bonusa za rząd przy podatkach
?
W sensie mniejszej dywidendy? Jeśli tak to nadrabiają to pozostałe akcje (innych państw). Zresztą radzę
Cirrus pisze:...gdy któreś państwo się "wybije" wykupić jego wszystkie pozostałe akcje szybko zakańczając rozgrywkę...
ie czuwać, aby kogoś nie wypuścić z wygrywającym mocarstwem.
"Uwielbiam kiedy jazdy zwał
Po chamskich karkach leci w cwał
Spod kopyt pryska taki syn
Dalej ich prać i lać i w dym!"

http://tubylem.blog.onet.pl/ - moje podróże małe i duże :)
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Imperial - pytanie o strategie

Post autor: zephyr »

nie dywidendy tylko bonus dla rządu za rozwój państwa
przy podatkach a nie przy inwestorze

i rozdrabnianie się ma ten minus że nie masz kapitału żeby szybko wykupić akcje państwa któremu zacznie dobrze iść

generalnie trzeba pamiętać że wygrywa ten kto ma więcej pieniędzy, a tanie akcje najlepiej zarabiają,

ale punkty za akcje państwa które skończy rozgrywkę będą znaczące i nie można tego lekceważyć
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
ODPOWIEDZ