Starcraft czy conquest of the empire
Starcraft czy conquest of the empire
Witam.
Otóż planuję zakup starcrafta i mam dylemat.
Znalazłem przypadkowo takie cuś http://www.bard.pl/?act=showProduct&cat ... =9934&l=pl
Z tego co widzę to jest tu podstawka + dodatek za 330zl a za gry osobno musiałbym zapłacić 250 i 150 zł czyli w sumie sporo bym oszczędził. Pytanie tlko czy coś takiego można jeszcze dostać bo na bardzie jest brak towaru a na allegro też tego nie zauważyłem.
No i czy warto kupować to odrazu czy podstawka wystarczy sama do gry? Ten dodatek wnosi coś ciekawego poza figurkami i kartami żeby watro było za niego płacić taką kasę.
Jeszcze jest opcja Conquest of the empire. Pytanie tylko czy warto. Podoba mi się opcja walki o tytuł cesarza w starożytnym Rzymie ale narazie mam tylko 3 kolegów do gry. Chciałbym isę dowiedzieć więcej o tej grze ale nic nie mogę znależć poza krótkimi opisami na stronach sklepów.
Otóż planuję zakup starcrafta i mam dylemat.
Znalazłem przypadkowo takie cuś http://www.bard.pl/?act=showProduct&cat ... =9934&l=pl
Z tego co widzę to jest tu podstawka + dodatek za 330zl a za gry osobno musiałbym zapłacić 250 i 150 zł czyli w sumie sporo bym oszczędził. Pytanie tlko czy coś takiego można jeszcze dostać bo na bardzie jest brak towaru a na allegro też tego nie zauważyłem.
No i czy warto kupować to odrazu czy podstawka wystarczy sama do gry? Ten dodatek wnosi coś ciekawego poza figurkami i kartami żeby watro było za niego płacić taką kasę.
Jeszcze jest opcja Conquest of the empire. Pytanie tylko czy warto. Podoba mi się opcja walki o tytuł cesarza w starożytnym Rzymie ale narazie mam tylko 3 kolegów do gry. Chciałbym isę dowiedzieć więcej o tej grze ale nic nie mogę znależć poza krótkimi opisami na stronach sklepów.
Re: Starcraft czy conquest of the empire
Ja ostatnio kupiłem używanego SC za 170zł.
A dostępność fan kita sprawdź tutaj : http://i-szop.pl/
A dostępność fan kita sprawdź tutaj : http://i-szop.pl/
Inermis - Blog netrunner.znadplanszy.pl
Chętnie zagram: Android: Netrunner LCG, Mage Wars, Battlestar Galactica
Chętnie poznam: Rex
Kolekcja | Want to Trade
Chętnie zagram: Android: Netrunner LCG, Mage Wars, Battlestar Galactica
Chętnie poznam: Rex
Kolekcja | Want to Trade
Re: Starcraft czy conquest of the empire
Nie grałem, ale ma beznadziejnie wielką planszę, która nie mieści się prawie na żadnym stole. Dla mnie był to powód do pozbycia się jej.bosik pisze: Jeszcze jest opcja Conquest of the empire. Pytanie tylko czy warto. Podoba mi się opcja walki o tytuł cesarza w starożytnym Rzymie ale narazie mam tylko 3 kolegów do gry. Chciałbym isę dowiedzieć więcej o tej grze ale nic nie mogę znależć poza krótkimi opisami na stronach sklepów.
-
Re: Starcraft czy conquest of the empire
zaraz, zaraz... To SC fan kit da się kupić w sklepie?Inermis pisze:Ja ostatnio kupiłem używanego SC za 170zł.
A dostępność fan kita sprawdź tutaj : http://i-szop.pl/
Re: Starcraft czy conquest of the empire
Już nie Chyba , że znajdziesz gdzieś cudem ostatnią sztukę.
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
- janekbossko
- Posty: 2614
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
Re: Starcraft czy conquest of the empire
mam obie gry ale gralem tylko w SC. Zasady sa prostsze w CoE jak i cena przemawia za. Jednak z tego co sie orientuje SC zdecydowanie lepiej sie skaluje. Ja sobie nie wyobrazam grania w CoE we 2-3 osoby...
- Benedetto XVII
- Posty: 207
- Rejestracja: 01 sie 2009, 18:39
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 12 times
Re: Starcraft czy conquest of the empire
Mam obie gry, regularnie w obie grywam.
Starcraft jest gra lepszą bez dwóch zdań. Jednakże jest tez grą wymagającą - wytłumaczenie zasad, kontrola przebiegu gry i ilość informacji które muszisz kontrolowac na bieżąco podczas gry jest przytłaczająca. Zwłaszcza dla ludzi nie mających kontaktu z wersją komputerową. Ponadto trochę przypomina szachy - dobry gracz zje niedoświadczonego na śniadanie nożem i widelcem. Słowem - skomplikowany tytuł dla dość zaawansowanych planszówkowiczów, raczej dla stałej regularnie grywającej grupy graczy. Jednak gra w niego daje masę satysfakcji.
Za Conquestem przemawiają z kolei bardziej uniwersalny klimat (łatwiej laikowi przedstawić walkę o tytuł imperatora w imperium rzymskim niż wojnę między zergami i tosami o kryształy na Chau Sara), prostsze zasady (każdy spokojnie w to zagra o ile okres historyczny go zainteresuje) oraz cena. Jeżeli chodzi o samą rozgrywkę - stopień komplikacji, podejmowane decyzje, strategie itp wypada słabiej niż Starcraft, jednakże jest to nadal kawał dobrej gry, spokojnie do polecenia. I o ile Star jest grą raczej taktyczną, to tu mamy do czynienia ze strategią (taka subtelna rożnica).
Jakość wykonania jest podobna.
Starcraft się lepiej skaluje - można grać od 2 do 6 osób i zawsze gra osiąga 100% mocy, Conquest dopiero przy 4 osobach rozwija skrzydła. Aczkolwiek kiedyś zagraliśmy w trzech i nie był to czas stracony.
Dlatego w doborze raczej kierowałbym się charakterem i doświadczeniem docelowej grupy graczy. Recenzje obu w/w gier były zamieszczane w którychś numeralch "Rebel Timesa" (do sciagniecia ze strony sklepu Rebel), wiec znajdziesz tam szersze opisy.
Pozdrawiam
Ps: jeżeli jednak zdecydujesz się na starcrafta to koniecznie od razu z dodatkiem. Brood ma bardzo duzy wpływ na grę, znaczaco uatrakcyjnia rozgrywkę i niweluje niewielkie wady podstawki. Generalnie po grze z Broodem nie wraca się juz do wersji podstawowej.
Starcraft jest gra lepszą bez dwóch zdań. Jednakże jest tez grą wymagającą - wytłumaczenie zasad, kontrola przebiegu gry i ilość informacji które muszisz kontrolowac na bieżąco podczas gry jest przytłaczająca. Zwłaszcza dla ludzi nie mających kontaktu z wersją komputerową. Ponadto trochę przypomina szachy - dobry gracz zje niedoświadczonego na śniadanie nożem i widelcem. Słowem - skomplikowany tytuł dla dość zaawansowanych planszówkowiczów, raczej dla stałej regularnie grywającej grupy graczy. Jednak gra w niego daje masę satysfakcji.
Za Conquestem przemawiają z kolei bardziej uniwersalny klimat (łatwiej laikowi przedstawić walkę o tytuł imperatora w imperium rzymskim niż wojnę między zergami i tosami o kryształy na Chau Sara), prostsze zasady (każdy spokojnie w to zagra o ile okres historyczny go zainteresuje) oraz cena. Jeżeli chodzi o samą rozgrywkę - stopień komplikacji, podejmowane decyzje, strategie itp wypada słabiej niż Starcraft, jednakże jest to nadal kawał dobrej gry, spokojnie do polecenia. I o ile Star jest grą raczej taktyczną, to tu mamy do czynienia ze strategią (taka subtelna rożnica).
Jakość wykonania jest podobna.
Starcraft się lepiej skaluje - można grać od 2 do 6 osób i zawsze gra osiąga 100% mocy, Conquest dopiero przy 4 osobach rozwija skrzydła. Aczkolwiek kiedyś zagraliśmy w trzech i nie był to czas stracony.
Dlatego w doborze raczej kierowałbym się charakterem i doświadczeniem docelowej grupy graczy. Recenzje obu w/w gier były zamieszczane w którychś numeralch "Rebel Timesa" (do sciagniecia ze strony sklepu Rebel), wiec znajdziesz tam szersze opisy.
Pozdrawiam
Ps: jeżeli jednak zdecydujesz się na starcrafta to koniecznie od razu z dodatkiem. Brood ma bardzo duzy wpływ na grę, znaczaco uatrakcyjnia rozgrywkę i niweluje niewielkie wady podstawki. Generalnie po grze z Broodem nie wraca się juz do wersji podstawowej.
Re: Starcraft czy conquest of the empire
W sumie nad tym się nie zastanawiałem.melee pisze:Tak jakby starcraft zajmował mało miejsca
-
Re: Starcraft czy conquest of the empire
Dzięki za odpowiedź.
Chciałbym jeszcze zapytać jakie są może inne ciekawe tytuły z strategicznych. Osobiście preferuje z figurkami:)
No i słyszałem że TI jest ciekawe ale podobno strasznie długo się w toto gra
Chciałbym jeszcze zapytać jakie są może inne ciekawe tytuły z strategicznych. Osobiście preferuje z figurkami:)
No i słyszałem że TI jest ciekawe ale podobno strasznie długo się w toto gra
Re: Starcraft czy conquest of the empire
Dla mnie TI>SC ale nikomu TI nie polecam- ta gra ma multum "wad", które powodują że naprawdę ciężko znaleźć nań chętnych.
Za to SC ma:
- intuicyjne, proste zasady umożliwiające jednak sporo kombinowania
- świetny klimat (jak ktoś lubi space operę)
- mało losowości
- dobre figurki
- stricte konfrontacyjny charakter (każdy aspekt gry jest nastawiony na walkę i konflikt)
- każda gra jest inna (modułowy set-up planszy)
- wygrana jest bardzo zadowalająca
- zróżnicowane strony konfliktu (a z dodatkiem to jeszcze bardziej)
Nie mówię że TI tego nie ma, ale TI można porównać do Master of Orion a Starcraft'a... cóż, do Starcraft'a.
Na lan-party SC zawsze znajdzie większe grono zwolenników, podobnie przy planszówkach
Za to SC ma:
- intuicyjne, proste zasady umożliwiające jednak sporo kombinowania
- świetny klimat (jak ktoś lubi space operę)
- mało losowości
- dobre figurki
- stricte konfrontacyjny charakter (każdy aspekt gry jest nastawiony na walkę i konflikt)
- każda gra jest inna (modułowy set-up planszy)
- wygrana jest bardzo zadowalająca
- zróżnicowane strony konfliktu (a z dodatkiem to jeszcze bardziej)
Nie mówię że TI tego nie ma, ale TI można porównać do Master of Orion a Starcraft'a... cóż, do Starcraft'a.
Na lan-party SC zawsze znajdzie większe grono zwolenników, podobnie przy planszówkach
Re: Starcraft czy conquest of the empire
No właśnie pasowałaby mi gra z dyplomacją, nie tylko czysta nawalanka:) tzn niekoniecznie TI
Re: Starcraft czy conquest of the empire
Za SC przemawia że ilość miejsca skaluje się ilością graczy
Inermis - Blog netrunner.znadplanszy.pl
Chętnie zagram: Android: Netrunner LCG, Mage Wars, Battlestar Galactica
Chętnie poznam: Rex
Kolekcja | Want to Trade
Chętnie zagram: Android: Netrunner LCG, Mage Wars, Battlestar Galactica
Chętnie poznam: Rex
Kolekcja | Want to Trade
- farmer
- Posty: 1768
- Rejestracja: 08 gru 2007, 10:27
- Lokalizacja: Oleśnica
- Has thanked: 378 times
- Been thanked: 94 times
Re: Starcraft czy conquest of the empire
Gdy przy stole jest 3+ graczy, dyplomacji w SC jest mnóstwo :>.bosik pisze:No właśnie pasowałaby mi gra z dyplomacją, nie tylko czysta nawalanka:) tzn niekoniecznie TI
Przynajmniej u nas . Knujemy, zmawiamy się, zdradzamy aż się kurzy .
pozdr,
farm
- Targowo.Istore
- Posty: 176
- Rejestracja: 19 mar 2010, 08:43
Re: Starcraft czy conquest of the empire
Z tą dyplomacją w SC to przesada,powiedzmy sobie że jest to umowna kwestia między graczami. Ale jako strategia sprawdza się znakomicie.Moge polecić.