In the shadow of emperor
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
In the shadow of emperor
Moze ktos gral w In the shadow of emperor i podzieli sie wrazeniami?
Cena w rebelu jest nadzwyczaj kuszaca:
http://www.rebel.pl/product.php/1,302/8 ... isers.html
Cena w rebelu jest nadzwyczaj kuszaca:
http://www.rebel.pl/product.php/1,302/8 ... isers.html
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
We wtorek gramy w to w Puerto w Gdansku. Dam znac jak poszlo.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Gra bardzo się podobała na II Planszówkonie.
Tradycyjny niemiecki styl, cyzli skromna, baaardzo uboga i niezbyt piękna grafika i dobrze działąjąca mechanika.
W ciagu 5 tur należy zebrac jak najwięcej punktów. Żeby móc to zrobić obsadzamy swoimi potomkami landy, żenimy naszych synów z córkami innych graczy, uzurpujemy sobie prawo do tronu, lub popieramy cesarza.
Nasi potomkowie starzeją się i musimy starać się o nowych by nie stracić panowania nad dzielnicami, a to czy urodzi nam się syn czy córka zalezy od podjętych akcji.
Krótko móiwąc, fajna gra
Tradycyjny niemiecki styl, cyzli skromna, baaardzo uboga i niezbyt piękna grafika i dobrze działąjąca mechanika.
W ciagu 5 tur należy zebrac jak najwięcej punktów. Żeby móc to zrobić obsadzamy swoimi potomkami landy, żenimy naszych synów z córkami innych graczy, uzurpujemy sobie prawo do tronu, lub popieramy cesarza.
Nasi potomkowie starzeją się i musimy starać się o nowych by nie stracić panowania nad dzielnicami, a to czy urodzi nam się syn czy córka zalezy od podjętych akcji.
Krótko móiwąc, fajna gra
http://szept.deviantart.com
-I am James Hook, captain of the Jolly Roger.
-If you are Hook, then who am I?
-You are a codfish.
-I am James Hook, captain of the Jolly Roger.
-If you are Hook, then who am I?
-You are a codfish.
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Recenzja oraz polskie tlumaczenie zasad - w ten weekend.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
- Mały brzydki pędrak
- Posty: 984
- Rejestracja: 24 sty 2006, 19:37
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 11 times
Konstrukcja mechaniki gry obliguje graczy do ciągłych zmian i dekompozycji istniejacego układu władzy (zdobywanie pozycji liderów w elektoratach oraz obsada Cesarza). Utrzymywanie i blokowanie innym pozycji do sięgniecia po trony, nie wydaje się stanowić porządnej podstawy do osiągnięcia zwycięstwa. Również narodziny dzieci wielkich rodów, skłaniają raczej do pobierania kart dających syna a nie córkę.
W konsekwencji gra staje się bardzo często wyściegiem między rozgrywajacymi. Choć przy braku zachowania równowagi w obsadzaniu stanowisk można bardzo łatwo skrzywdzić jednego z graczy, a przez to również wskazać zwycięzcę (wydaje mi się, iż zdarza się to podczas pierwszych rozgrywek).
W konsekwencji gra staje się bardzo często wyściegiem między rozgrywajacymi. Choć przy braku zachowania równowagi w obsadzaniu stanowisk można bardzo łatwo skrzywdzić jednego z graczy, a przez to również wskazać zwycięzcę (wydaje mi się, iż zdarza się to podczas pierwszych rozgrywek).
Re: In the shadow of emperor
Czy w momencie ustawiania swojego Suwerena w prowincji, w której nie było dotąd żadnego gracz również otrzymuje 2 PZ?
Czy wpływy Suwerena wliczają się do wpływów danego gracza w danej prowincji?
Tłumacz polskiej instrukcji niech, dla dobra nasz wszystkich, strzeli sobie w rękę.
Czy wpływy Suwerena wliczają się do wpływów danego gracza w danej prowincji?
Tłumacz polskiej instrukcji niech, dla dobra nasz wszystkich, strzeli sobie w rękę.
- pomimo
- Posty: 574
- Rejestracja: 21 cze 2007, 22:41
- Lokalizacja: Zielona Góra/ Nowa Sól
- Been thanked: 5 times
Re: In the shadow of emperor
kruck pisze: Czy w momencie ustawiania swojego Suwerena w prowincji, w której nie było dotąd żadnego gracz również otrzymuje 2 PZ?
Czy wpływy Suwerena wliczają się do wpływów danego gracza w danej prowincji?
Tłumacz polskiej instrukcji niech, dla dobra nasz wszystkich, strzeli sobie w rękę.
Jeśli korzystasz z tej tekstowej instrukcji z Rebela to rzeczywiście problem jest ze zrozumieniem, ale wynika bardziej z trudności dopasowania odpowiednich fragmentów do fragmentów oryginału. Nie wypowiadam się o jakości samego tłumaczenia, bo nie mam czasu porównywać...
Na pierwsze pytanie niemiecka instrukcja tez nie daje jednoznacznej odpowiedzi, mówi tylko Nowy gracz zostaje suwerenem i dostaje 2 punkty zwycięstwa. Potem jest opis, z którego wynika, że gracz, który wypiera starego suwerena, ale jak wiadomo w grze suweren może odpaść z powodu starości. Nic nie jest napisane, że gracz zajmujący ten urząd przy pustym stolcu władcy nie powinien dostać punktów. To zresztą byłoby nielogiczne, bo dostajesz punkty za przewagę, więc czegoś dokonałeś. Ergo: Dostajesz punkty.
Na drugie pytanie masz odpowiedź jednoznaczną w przykładzie str. 5 u góry oryginału niemieckiego. Ergo suweren też się wlicza do siły gracza w dzielnicy.
Re: In the shadow of emperor
Dzięki za pomoc. Graliśmy właśnie w ten sposób.
W kwestii dopowiedzenia jeszcze, w instrukcji angielskiej (taką dysponuję) stoi "The player, who places the new elector, takes 2 victory points immediately!". Jest mowa o "nowym Suwerenie", a więc, na chłopski rozum, nawet jeśli poprzedni był mój, ale umarł ze starości, to wkładając kolejnego, swojego człowieka, umieszczam nowego Suwerena. A więc 2 punkty. Cha ching!
No i mały smaczek na koniec. Strona 5 instrukcji, tam też obrazek, który mi wskazałeś - mowa o tym, że zielony posiada parę, barona, rycerza i miasto w Brandenburgii. Problem w tym, że... miasta nie ma. Cóż.
W kwestii dopowiedzenia jeszcze, w instrukcji angielskiej (taką dysponuję) stoi "The player, who places the new elector, takes 2 victory points immediately!". Jest mowa o "nowym Suwerenie", a więc, na chłopski rozum, nawet jeśli poprzedni był mój, ale umarł ze starości, to wkładając kolejnego, swojego człowieka, umieszczam nowego Suwerena. A więc 2 punkty. Cha ching!
No i mały smaczek na koniec. Strona 5 instrukcji, tam też obrazek, który mi wskazałeś - mowa o tym, że zielony posiada parę, barona, rycerza i miasto w Brandenburgii. Problem w tym, że... miasta nie ma. Cóż.
-
- Posty: 1684
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 19 times
Re: In the shadow of emperor
kilka pytań:
1.czy medycyna działa też na cesarza i suwerenów?
2.przy "wpływach religijnych" wybieramy miasto suwerena. czy działają one tylko na szlachtę w tym mieście?
3.czy akcja wykonana w Trewirze(dostępna dla suwerena) wpływa na płeć potomka?
4.czy możemy mieć potomka nie mając na planszy pary?;P
5.po co 2 znaczniki talarów?;P
dzięki
pozdrawiam
1.czy medycyna działa też na cesarza i suwerenów?
2.przy "wpływach religijnych" wybieramy miasto suwerena. czy działają one tylko na szlachtę w tym mieście?
3.czy akcja wykonana w Trewirze(dostępna dla suwerena) wpływa na płeć potomka?
4.czy możemy mieć potomka nie mając na planszy pary?;P
5.po co 2 znaczniki talarów?;P
dzięki
pozdrawiam
- Cin
- Posty: 822
- Rejestracja: 17 wrz 2007, 01:19
- Lokalizacja: Warszawa, czasem Kielce
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 31 times
Re: In the shadow of emperor
Z pamięci, mam nadzieję, że nic nie pomieszam:
1.Tak
2.Nie do końca rozumiem pytanie. Gracz, który ma kartę "Wpływu" wybiera przed elekcją jedną prowincję religijną. Każdy rycerz i szlachcic tego samego koloru co suweren zwiększa ilośc głosów z tej prowincji o 1
3.Na płeć potomka wpływa tylko kolor kart jakie gracz ma po całej fazie. Akcje suwerenów (poza Brandenburgią) nie dają graczowi karty więc - nie
4.Tak
5.Nie wiem - ja drugim znacznikiem zaznaczałem ilość głosów każdego gracza przed wyborem cesarza
1.Tak
2.Nie do końca rozumiem pytanie. Gracz, który ma kartę "Wpływu" wybiera przed elekcją jedną prowincję religijną. Każdy rycerz i szlachcic tego samego koloru co suweren zwiększa ilośc głosów z tej prowincji o 1
3.Na płeć potomka wpływa tylko kolor kart jakie gracz ma po całej fazie. Akcje suwerenów (poza Brandenburgią) nie dają graczowi karty więc - nie
4.Tak
5.Nie wiem - ja drugim znacznikiem zaznaczałem ilość głosów każdego gracza przed wyborem cesarza
-
- Posty: 1684
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 19 times
Re: In the shadow of emperor
dzięki:)
1.hm... dobrze, że zapytałem, bo sam inaczej pewnie bym grał;)
2.pytanie może i było niezbyt spójne, ale ważne, że odpowiedź mi pasuje;)
3.sęk w tym, że dzięki akcji w Tremirze mamy możliwość użycia niedostępnej już karty. czyli własciwie wykonujemy akcję z niebieskiej lub różowej karty. tyle, że nie dostajemy jej fizycznie.
4.ok... ;P
5.niegłupi pomysł;)
1.hm... dobrze, że zapytałem, bo sam inaczej pewnie bym grał;)
2.pytanie może i było niezbyt spójne, ale ważne, że odpowiedź mi pasuje;)
3.sęk w tym, że dzięki akcji w Tremirze mamy możliwość użycia niedostępnej już karty. czyli własciwie wykonujemy akcję z niebieskiej lub różowej karty. tyle, że nie dostajemy jej fizycznie.
4.ok... ;P
5.niegłupi pomysł;)
Re: In the shadow of emperor
5. Jeden znacznik służy do zaznaczania wysokości dochodu, który gracze otrzymują co turę, drugi do bieżącej ilości talarów.
Np. Dochód z miast+dochód stały=8. Dwa znaczniki na 8. Po zakupieniu akcji za 3 jeden ze znaczników przesuwamy na 5. Po wydaniu wszystkich talarów na początku następnej tury nie trzeba liczyć dochodu, wystarczy jeden ze znaczników dostawić do tego, który znajduje się na 8.
Np. Dochód z miast+dochód stały=8. Dwa znaczniki na 8. Po zakupieniu akcji za 3 jeden ze znaczników przesuwamy na 5. Po wydaniu wszystkich talarów na początku następnej tury nie trzeba liczyć dochodu, wystarczy jeden ze znaczników dostawić do tego, który znajduje się na 8.
-
- Posty: 1684
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 19 times
Re: In the shadow of emperor
to ma sens;)
ja mam jednak wątpliwość co do karty medycyny. w polskiej instrukcji napisane jest, że działa ona na szlachciców. w przypadku kart, które działają na szlachciców, w tym suwerenów jest to wyraźnie zaznaczone. tutaj nic takiego nie ma.
ja mam jednak wątpliwość co do karty medycyny. w polskiej instrukcji napisane jest, że działa ona na szlachciców. w przypadku kart, które działają na szlachciców, w tym suwerenów jest to wyraźnie zaznaczone. tutaj nic takiego nie ma.
Re: In the shadow of emperor
Medycyna definitywnie działa na wszystkich, szczególnie na cesarza - z mojego doświadczenia wynika, że karta jest zawsze brana w pierwszej turze. Albo bierze ją cesarz i się odmładza, albo bierze jądruga osoba i cesarza ukatrupia .
-
- Posty: 1684
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 19 times
Re: In the shadow of emperor
na pierwszy rzut oka to dosyć logiczne, ale zauważ, że akcje cesarza są dostępne dopiero po wybraniu nowego cesarza a tutaj z kolei ujawnia się kolejna moja wątpliwość: czy cesarz sam w sobie ma głos przy głosowaniu? w instrukcji jest napisane, że liczą się głosy z prowincji i z kart. cesarz nie jest prowincją;P. poza tym cesarz tracąc stołek oddaje go swojemu potomkowi.steady pisze:Medycyna definitywnie działa na wszystkich, szczególnie na cesarza - z mojego doświadczenia wynika, że karta jest zawsze brana w pierwszej turze. Albo bierze ją cesarz i się odmładza, albo bierze jądruga osoba i cesarza ukatrupia .
Re: In the shadow of emperor
Czyli ściąga swojego szlachcia z planszy i zmniejsza wpływy w danej prowincji .Happosai pisze:cesarz tracąc stołek oddaje go swojemu potomkowi.
Nie za bardzo rozumiem co to ma wspólnego z Medycyną...Happosai pisze:na pierwszy rzut oka to dosyć logiczne, ale zauważ, że akcje cesarza są dostępne dopiero po wybraniu nowego cesarza
Nie, cesarz nie ma głosu.Happosai pisze:czy cesarz sam w sobie ma głos przy głosowaniu?
-
- Posty: 1684
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 19 times
Re: In the shadow of emperor
a to ma wspólnego, że zachowanie cesarza przy życiu nie jest tak ważne w fazie akcji jakby się mogło wydawać bo:
1.jego bonusy i tak przypadają po wyborze nowego cesarza
2.po jego śmierci może on sobie wybrać dowolnego(mało ważnego zazwyczaj) szlachca z planszy a śmiem twierdzić, że lepiej zabić szlachcica w konkretnej kluczowej prowincji;)
1.jego bonusy i tak przypadają po wyborze nowego cesarza
2.po jego śmierci może on sobie wybrać dowolnego(mało ważnego zazwyczaj) szlachca z planszy a śmiem twierdzić, że lepiej zabić szlachcica w konkretnej kluczowej prowincji;)
Re: In the shadow of emperor
Bonusy jako akcje - jasne. Bonusy w postaci Miasta Cesarskiego i rozstrzygania remisów działają zawsze. A cesarza dobrze jest się pozbyć, ponieważ i tak ma o jednego szlachcica na planszy mniej, poza tym w pierwszej turze nie da się użyciem jednej karty zabić żadnego przedstawiciela cesarskiej rodziny z wyjątkiem samego cesarza .
-
- Posty: 1684
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 19 times
Re: In the shadow of emperor
dlaczego?steady pisze:poza tym w pierwszej turze nie da się użyciem jednej karty zabić żadnego przedstawiciela cesarskiej rodziny z wyjątkiem samego cesarza