W najbliższy weekend odbędzie się po raz szósty już konwent GRENADIER.
Miejsce imprezy: warszawska Cytadela
Czas trwania: sobota (21 maja) godz. 10-18, niedziela (22 maja) godz. 10-16
Wejście na Cytadelę - przez Bramę Straceń. Impreza odbywa się na terenie Muzeum Niepodległości.
Samochody będzie można zaparkować u dołu pod Cytadelą. Dojazd autobusami 185 i 118. Można też wysiąść przy Moście Gdańskim i kawałeczek się przespacerować na północ wzdłuż Wisły.
Impreza poświęcona jest grom historycznym i ogólnie ma charakter historyczny. Poza planszówkami będą historyczne gry bitewne i rekonstrukcje.
Jeśli chodzi o sprzęt wojskowy, na imprezie, będzie czołg Sherman, T-34 oraz Stuart - będzie można się przejechać.
Ponadto TKS, pojazd pancerny "Kubuś" z Powstania Warszawskiego, a także niemiecki Hanomag i wiele innego pomniejszego sprzętu (działa, ckmy, Panzerfausty i Panzerschreck). Najwięcej będzie grup drugowojennych, ponadto napoleońskie, średniowieczne i inne (w sumie ponad 20). Także wiele innych atrakcji, jak zabawy historyczne dla dzieci.
Jeśli chodzi o planszówki, tak naprawdę zaczynamy już dzień wcześniej w piątek (20 maja) w pracowni wargamingowej "Strateg" przy ul. Kredytowej 6 m. 73 o godz. 16 i grać będziemy do późnych godzin nocnych. Oczywiście zapraszamy. Na imprezie granie przewidziane jest w godzinach trwania imprezy, ale będzie można także później w sobotni wieczór i w nocy z soboty na niedzielę, w pobliskiej szkole, gdzie osoby z poza Warszawy mają zapewniony darmowy nocleg (część zostanie także zapewne wieczorem na terenie konwentu). Sądzę, że wszyscy spragnieni zostaną tym samym w pełni usatysfakcjonowani. Jak to zwykle u nas - grać można do upadłego (dosłownie!).
Jeśli chodzi o gry bitewne, planowane jest szereg pokazów, w większości na świeżym powietrzu. Będą się także odbywać turnieje, otwarte dla wszystkich, w szczególności w systemie DBA - gdyby ktoś chciał spróbować, nie jest to trudne (wiem, bo sam nie tak dawno temu stawiałem w nim pierwsze kroki, osiągając dobre wyniki). Spośród organizowanych przez osoby z naszego forum przedsięwzięć wspomnieć chciałem przede wszystkim projekt Monte Cassino - dużą makietę klasztoru i walk jakie toczyły się o niego, którą kilku naszych kolegów tworzyło od jesieni poprzedniego roku (kilka miesięcy pracy!). Na imprezie będzie po raz pierwszy pokazana jej ostateczna wersja. Całość została opracowana z dbałością o szczegóły historyczne, jednocześnie nadaje się do grania (z użyciem figurek).
Tradycyjnie zapraszam do zajrzenia i zagrania (albo choćby do tego pierwszego, jeśli ktoś na granie nie będzie miał ochoty). Jest to tak naprawdę jedyna tego rodzaju impreza w Warszawie, łącząca gry z historią.
Wybierającym się do nas w piątek będę wdzięczny za zaanonsowanie się u mnie przez PW bądź maila.
Pozdrawiam
Raleen
