Planszówki w polityce

Informacje o stronach WWW nt. planszówek, adresy stron producentów, miłośników, linki do artykułów o grach planszowych w mediach, itp.
xyz126p
Posty: 41
Rejestracja: 29 paź 2010, 10:28

Planszówki w polityce

Post autor: xyz126p »

Zastanawia mnie czy istnieje jakiś polityk/frakcja, która choć trochę promuje nasze hobby. Może podczas nadchodzących wyborów ktoś pokusił by się o głosy planszomaniaków :). Mi przychodzi do głowy tylko jedno nazwisko - Janusz Korwin Mikke (brydż, szachy, go). Znacie jeszcze kogoś? A może jest jakiś celebryta, który też gra?
Awatar użytkownika
Wladek
Posty: 330
Rejestracja: 15 kwie 2008, 20:59
Lokalizacja: Vienna

Re: Planszówki w polityce

Post autor: Wladek »

Roman Giertych kiedyś powiedział, że gra ze znajomymi w Dyplomacje :wink:
Karol Madaj
Posty: 659
Rejestracja: 28 sty 2010, 15:41
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 89 times
Been thanked: 46 times

Re: Planszówki w polityce

Post autor: Karol Madaj »

Radosław Sikorski promował swego czasu "Kolejkę", której, z tego co pamietem, xyz126p jest wielkim fanem :evil:

http://twitter.com/#!/sikorskiradek

sikorskiradek Radek Sikorski
Gramy całą rodziną w "Kolejkę". Dzieci uczą się o remanentach, okazjach i komitetach kolejkowych. Brawo IPN.
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6357
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 193 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: Planszówki w polityce

Post autor: yosz »

MisterC pisze:Jeszcze kiedyś na filmiku widziałem jakiegoś piłkarza z planszówką ale zabijcie, nie pamiętam szczegółów
http://www.boardgamegeek.com/image/670917/2-de-mayo
Z komentarzy pisze:more at http://legia.com/www/index.php?akt=13260

movie 8:20
Z "celebrytów" to w jakieś planszówki grywa Super Niania - w stylu Blokus itp.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
xyz126p
Posty: 41
Rejestracja: 29 paź 2010, 10:28

Re: Planszówki w polityce

Post autor: xyz126p »

Byłem ciekawy. Giertych mnie mile zaskoczył.
Oczywiście IPN tworzy nieuczciwą konkurencję prywatnym firmom zajmującym się produkcją i importem gier planszowych. Zaniża koszty, psuje wizerunek naszego hobby oraz propaguje produkty co najmniej powiedziane średnie. Nie można przecież porównywać Kolejki do innych polskich gier wydanych w tym roku K2, Magnum Sal, czy Stan 51.
Awatar użytkownika
watman
Posty: 809
Rejestracja: 22 kwie 2010, 14:33
Lokalizacja: Tychy

Re: Planszówki w polityce

Post autor: watman »

xyz126p pisze:Kolejki do innych polskich gier wydanych w tym roku K2, Magnum Sal, czy Stan 51.
jeszcze nie wiem jak wypadnie porownanie, ale 'kolejka' jest gra z gornej strefy stanow srednich, w swojej klasie (czyli gier familijnych) nawet zdecydowanie dobra!
Sepelite me facie versa in terram, osculetur me mortuum mundus in culum... | In omnia pericula tasta testicula
BGG | Piwo i Planszówki Blog | Fanpage na FB
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1740
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1409 times

Re: Planszówki w polityce

Post autor: Leser »

xyz126p pisze: Nie można przecież porównywać Kolejki do innych polskich gier wydanych w tym roku K2, Magnum Sal, czy Stan 51.
Nie wiem czy można, czy nie, ale osobiście z wymienionych tytułów w swojej kolekcji chcę mieć tylko Kolejkę ;)
A 303 uważam za REWELACYJNY fillerek.
xyz126p pisze:psuje wizerunek naszego hobby
:shock:

Moim zdaniem, jeśli coś psuje wizerunek naszego hobby, to brak zdrowego dystansu przejawiający się choćby poprzez walkę z systemem za pomocą wystawiania jedynek na BGG...
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1791
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 76 times
Been thanked: 162 times

Re: Planszówki w polityce

Post autor: Legun »

Leser pisze:
xyz126p pisze: Nie można przecież porównywać Kolejki do innych polskich gier wydanych w tym roku K2, Magnum Sal, czy Stan 51.
Nie wiem czy można, czy nie, ale osobiście z wymienionych tytułów w swojej kolekcji chcę mieć tylko Kolejkę ;)
xyz126p pisze:psuje wizerunek naszego hobby
:shock:

Moim zdaniem, jeśli coś psuje wizerunek naszego hobby, to brak zdrowego dystansu przejawiający się choćby poprzez walkę z systemem za pomocą wystawiania jedynek na BGG...
Pod obydwoma opiniami się podpisuję.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
xyz126p
Posty: 41
Rejestracja: 29 paź 2010, 10:28

Re: Planszówki w polityce

Post autor: xyz126p »

Z tego co zrozumiałem na BGG pytają w rankingu, jak bardzo chciałbym zagrać w daną grę. Jedynka którą wystawiłem jest moją prywatną opinią - nie chce zagrać w tą grę. Jak by pojawiła się gra, w której grając socjalistami miałbym za zadadanie zabić jak najwięcej żołnierzy Armi Krajowej też bym wystawił jedynkę nie grając nawet w grę.
Awatar użytkownika
Krwawisz
Posty: 1496
Rejestracja: 29 kwie 2010, 22:40
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 22 times

Re: Planszówki w polityce

Post autor: Krwawisz »

xyz126p pisze:Z tego co zrozumiałem na BGG pytają w rankingu, jak bardzo chciałbym zagrać w daną grę.
Chyba źle zrozumiałeś. Oceny daje się grom, w które choć raz się zagrało...
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9456
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 506 times
Been thanked: 1445 times
Kontakt:

Re: Planszówki w polityce

Post autor: MichalStajszczak »

Widzę, że dyskusja została wykolejona (czy raczej wykolejkowana) tzn. powrócił temat słuszności bądź niesłuszności wydawania gier przez IPN.
Wracając do tematu zasadniczego:
xyz126p pisze:Zastanawia mnie czy istnieje jakiś polityk/frakcja, która choć trochę promuje nasze hobby.
chciałbym przypomnieć, że podobny
wątek założyłem przed ostatnimi wyborami prezydenckimi.
xyz126p pisze:Znacie jeszcze kogoś? A może jest jakiś celebryta, który też gra?
To zależy w co. Mógłbym wymienić kilkunastu polityków i celebrytów, którzy grają w szachy, brydża, scrabble albo monopoly. Ale o tym, by ktoś taki grał w "nowoczesne planszówki" nie słyszałem.
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Planszówki w polityce

Post autor: Geko »

Wątek ustrojowy przeniosłem do OT. Tam można śmiało kontynuować dyskusję.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
Nataniel
Administrator
Posty: 5293
Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Osowa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Re: Planszówki w polityce

Post autor: Nataniel »

Wiceprezydent Gdyni - Michał Guć - dużo gra.
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
Awatar użytkownika
strategos Formion
Posty: 191
Rejestracja: 17 lip 2004, 01:10
Lokalizacja: Łódź

Re: Planszówki w polityce

Post autor: strategos Formion »

W naszym kraju jeszcze nie jest powszechnie wymagane od aby szanowany człowiek miał hobby . :wink:

Hipoteza : Obawiam się ,że polscy grający politycy to wyjątki , białe kruki wręcz .Z ich "orlej" ,wspartej przez pewnego rodzaju tradycjionalizm , perspektywy nasze wspaniałe hobby wydaję się chyba śmieszną dziecinadą ,a szkoda bo przynajmniej podstaw logistyki wielu z nich mogłoby się nauczyć :wink: .
Oni chyba zresztą w lwiej większości już nie czytają nawet książek ....
"O wojnie" :
"... aby uczynić z niej grę , jednego już teraz tylko potrzeba czynnika , którego wojnie z pewnością nie brak : czynnikiem tym jest przypadek "

Carl von Clausewitz
Awatar użytkownika
strategos Formion
Posty: 191
Rejestracja: 17 lip 2004, 01:10
Lokalizacja: Łódź

Re: Planszówki w polityce

Post autor: strategos Formion »

MisterC pisze: Nikt o hobby nie pyta, więc tak naprawdę nie wiemy kto gra, ani nie mamy podstaw zakładać, że ten co gra, jest lepszym od innych.
Jak to nie pyta ? Media pytają . :)
Ktoś kto ma zainteresowania ,hobby , pasje jest ciekawszym i mam wrażenie szczęśliwszym człowiekiem .Wydaje mi się ,że brak zainterowań wykraczających poza zawodowe podwórko w jakiś sposób na dłuższą metę wyjaławia i wręcz dehumanizuje .Wolę aby władzę sprawowali ludzie o szerszych horyzontach myślowych :wink: .Hobbystów grających w gry planszowe boję się też mniej niż np. skrajnych technokratów :) .
"O wojnie" :
"... aby uczynić z niej grę , jednego już teraz tylko potrzeba czynnika , którego wojnie z pewnością nie brak : czynnikiem tym jest przypadek "

Carl von Clausewitz
Awatar użytkownika
siemin_
Posty: 166
Rejestracja: 07 kwie 2011, 18:49
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 4 times
Been thanked: 2 times

Re: Planszówki w polityce

Post autor: siemin_ »

W newsweeku z 5 czerwca w artykule pt. "Naprawdę stracone pokolenie" są wymieniony gry i z krótkim opisem (jest np. Kolejka i Agricola), bardzo miło mi się zrobiło jak zobaczyłem okładkę Agricoli :)
ODPOWIEDZ