Gra miesiąca - LIPIEC
Re: Gra miesiąca - LIPIEC
uff, odbiłam się od planszówkowego dna, teraz będzie już tylko lepiej : P
47 partii
20 tytułów
8 nowości
Nowość Miesiąca: Glory to Rome
Rozczarowanie Miesiąca: Vinhos - liczyłam na porządne euro, ale ta gra po prostu mnie wypaliła i zmęczyła potwornie...
Powrót Miesiąca: Havana - kiedyś pewnie w nią zainwestuję, na razie pogrywam sobie na konwentach... lubię!
Gra Miesiąca: RftG - ot, pograłam sobie duużo.
47 partii
20 tytułów
8 nowości
Nowość Miesiąca: Glory to Rome
Rozczarowanie Miesiąca: Vinhos - liczyłam na porządne euro, ale ta gra po prostu mnie wypaliła i zmęczyła potwornie...
Powrót Miesiąca: Havana - kiedyś pewnie w nią zainwestuję, na razie pogrywam sobie na konwentach... lubię!
Gra Miesiąca: RftG - ot, pograłam sobie duużo.
Re: Gra miesiąca - LIPIEC
Nowość Miesiąca: Confucius
Gra z ciekawymi mechanizmami, ale ostatecznego zdania jeszcze do końca na jej temat nie wyrobiłem
Rozczarowanie Miesiąca: The Lord of the Rings: The Card Game
Gry fantasy nie są w moim klimacie i to potwierdziło się dobitnie po tej rozgrywce.
Powrót Miesiąca: At the Gates of Loyang
Po każdej kolejnej rozgrywce coraz bardziej doceniam tą grę, wg mnie najbardziej grywalna gra z "żniwnej trylogii"
Gra Miesiąca: Goa - gram bez końca
Gra z ciekawymi mechanizmami, ale ostatecznego zdania jeszcze do końca na jej temat nie wyrobiłem
Rozczarowanie Miesiąca: The Lord of the Rings: The Card Game
Gry fantasy nie są w moim klimacie i to potwierdziło się dobitnie po tej rozgrywce.
Powrót Miesiąca: At the Gates of Loyang
Po każdej kolejnej rozgrywce coraz bardziej doceniam tą grę, wg mnie najbardziej grywalna gra z "żniwnej trylogii"
Gra Miesiąca: Goa - gram bez końca
- BloodyBaron
- Posty: 1308
- Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
- Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
- Been thanked: 1 time
Re: Gra miesiąca - LIPIEC
bezapelacyjnie Merchants & Marauders. Generalnie mało pograłem w lipcu, mimo urlopu, ale M&M rządzi i czekam z niecierpliwością na kolejne partie.
_________
Moje gry
Moje gry
- herman
- Posty: 687
- Rejestracja: 12 paź 2009, 12:24
- Lokalizacja: ukochana Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 43 times
Re: Gra miesiąca - LIPIEC
Matko, jak czasem patrzę na te statystyki w stylu 40-50 gier to zazdroszczę
U mnie super miesiąc, prawie najlepszy w tym roku. 25 rozgrywek w 9 gier. 12 rozgrywek w 2 nowości (Battleline aka. shotten-totten i Hannibal RvC)
Nowość miesiąca: tu wieli dylemat - dwie gry i obie świetne, ale zupełnie inne. Jedna to lekki fillerek a druga masywny wargame. Obie świetne, pierwszy raz wyróżniam dwie nowości.
Najwięcej zagranych partii : Battleline 10
Gra miesiąca : jednak jedyna rozgrywka w Paths of Glory - wygrałem Niemcami przez podbój Francji. Super rozgrywka - super gra.
Powrót miesiąca - 2 de Mayo
Rozczarowanie miesiąca - drugi raz zagrałem w Grę o Tron i drugi raz gra wydała się zwyczajnie niezła. Tu liczyłem na wybitną grę. Jest po prstu dobra. Niestety.
U mnie super miesiąc, prawie najlepszy w tym roku. 25 rozgrywek w 9 gier. 12 rozgrywek w 2 nowości (Battleline aka. shotten-totten i Hannibal RvC)
Nowość miesiąca: tu wieli dylemat - dwie gry i obie świetne, ale zupełnie inne. Jedna to lekki fillerek a druga masywny wargame. Obie świetne, pierwszy raz wyróżniam dwie nowości.
Najwięcej zagranych partii : Battleline 10
Gra miesiąca : jednak jedyna rozgrywka w Paths of Glory - wygrałem Niemcami przez podbój Francji. Super rozgrywka - super gra.
Powrót miesiąca - 2 de Mayo
Rozczarowanie miesiąca - drugi raz zagrałem w Grę o Tron i drugi raz gra wydała się zwyczajnie niezła. Tu liczyłem na wybitną grę. Jest po prstu dobra. Niestety.
- Tycjan
- Posty: 3200
- Rejestracja: 23 sty 2008, 22:14
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 32 times
- Kontakt:
Re: Gra miesiąca - LIPIEC
U mnie powrót do Race for the Galaxy - zdecydowałem w końcu odpalić dodatki, które leżały spokojnie na półce oraz kilka ciekawych jak zwykle rozgrywek w 51S. Z nowości to Glory to Rome - ciekawe, ale strasznie chaotyczne czasami.
Wakacje jednak zdecydowanie spędzałem aktywnie niż nad stołem, ale nie mam do siebie z tego powodu wyrzutów sumienia
Wakacje jednak zdecydowanie spędzałem aktywnie niż nad stołem, ale nie mam do siebie z tego powodu wyrzutów sumienia
# ZnadPlanszy.pl - tutaj piszę: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl | NAJWIĘKSZA baza premier i zapowiedzi gier wydanych po polsku: http://Premiery.ZnadPlanszy.pl
Re: Gra miesiąca - LIPIEC
Niewątpliwie grą miesiąca został STEAM.
Od bardzo dawna przymierzałem się do tej gry, teraz w końcu ją mam i nie żałuję. Bardzo dobra gra.
Powrotem zaś będą Filary Ziemi. Nie grałem w tą grę ponad dwa lata, a jest świetna.
Wyróżnienie też należy się Egizi w którą także ostatnio mało graliśmy.
Od bardzo dawna przymierzałem się do tej gry, teraz w końcu ją mam i nie żałuję. Bardzo dobra gra.
Powrotem zaś będą Filary Ziemi. Nie grałem w tą grę ponad dwa lata, a jest świetna.
Wyróżnienie też należy się Egizi w którą także ostatnio mało graliśmy.
Re: Gra miesiąca - LIPIEC
37 rozgrywek
22 tytuły
7 nowości
Nowość Miesiąca: w tym miesiącu poznałem kilka dobrych, a nawet i świetnych gier, spośród nich wybrałem kilka nowości miesiąca w kolejności od najmniej wnoszącej w mój świat planszówek (mechanika, klimat, i inne takie tam bliżej mi nie znane kryteria) do naj... : Dixit Odyssey, Memoir '44: Breakthrough, Cyklady, Merchants & Marauders
Rozczarowanie Miesiąca: The Lord of the Rings: The Card Game - nie napalałem się bo ogólnie to nie moje klimaty (zestaw książek mam, film mi się bardzo podobał, ale maniakiem pierścieni nie jestem), gra do mnie nie przemówiła i gdyby nie to, że mój współgracz czerpał z rozgrywki dużo satysfakcji, zabawy itd itd to gra byłaby przeze mnie całkowicie przekreślona. Dodam tylko, że pod koniec gry było nawet ciekawie (tuż przed naszą przegraną okazało się, że jednak wygramy).
Powrót Miesiąca: właściwie to nic wielkiego powrotu nie zaliczyło
Gra Miesiąca dla: Memoir '44: Breakthrough - zupełnie inny, lepszy wymiar zabawy żołnierzykami. Super. Super. Super. Polecam każdemu maniakowi Memoir'44. Jeżeli zabawa na zwykłych planszach zbyt szybko się dla ciebie kończy to koniecznie, koniecznie musisz zagrać w Memoir '44: Breakthrough. Plansza 2x większa, 2x a nawet 3x więcej trupów by wygrać, 2x więcej terenów, no i jak pomnożymy 2x3x2 to wyjdzie nam 12x więcej zabawy niż zwykle. Wadami są: przygotowanie rozgrywki strasznie długie, trzeba mieć prawie wszystkie dodatki by przygotować planszę do proponowanych scenariuszy (zestaw terenów to minimum, a by było śmieszniej to są scenariusze na dwie sztuki Memoir'44 z innymi dodatkami), no i koszt zakupu. Mechanika pozostaje bez zmian.
22 tytuły
7 nowości
Nowość Miesiąca: w tym miesiącu poznałem kilka dobrych, a nawet i świetnych gier, spośród nich wybrałem kilka nowości miesiąca w kolejności od najmniej wnoszącej w mój świat planszówek (mechanika, klimat, i inne takie tam bliżej mi nie znane kryteria) do naj... : Dixit Odyssey, Memoir '44: Breakthrough, Cyklady, Merchants & Marauders
Rozczarowanie Miesiąca: The Lord of the Rings: The Card Game - nie napalałem się bo ogólnie to nie moje klimaty (zestaw książek mam, film mi się bardzo podobał, ale maniakiem pierścieni nie jestem), gra do mnie nie przemówiła i gdyby nie to, że mój współgracz czerpał z rozgrywki dużo satysfakcji, zabawy itd itd to gra byłaby przeze mnie całkowicie przekreślona. Dodam tylko, że pod koniec gry było nawet ciekawie (tuż przed naszą przegraną okazało się, że jednak wygramy).
Powrót Miesiąca: właściwie to nic wielkiego powrotu nie zaliczyło
Gra Miesiąca dla: Memoir '44: Breakthrough - zupełnie inny, lepszy wymiar zabawy żołnierzykami. Super. Super. Super. Polecam każdemu maniakowi Memoir'44. Jeżeli zabawa na zwykłych planszach zbyt szybko się dla ciebie kończy to koniecznie, koniecznie musisz zagrać w Memoir '44: Breakthrough. Plansza 2x większa, 2x a nawet 3x więcej trupów by wygrać, 2x więcej terenów, no i jak pomnożymy 2x3x2 to wyjdzie nam 12x więcej zabawy niż zwykle. Wadami są: przygotowanie rozgrywki strasznie długie, trzeba mieć prawie wszystkie dodatki by przygotować planszę do proponowanych scenariuszy (zestaw terenów to minimum, a by było śmieszniej to są scenariusze na dwie sztuki Memoir'44 z innymi dodatkami), no i koszt zakupu. Mechanika pozostaje bez zmian.
Re: Gra miesiąca - LIPIEC
45 rozrgywek w 30 tytulow - prawie idealnie ("prawie" bo chcialem zagrac w kazda z gre w kolekcji raz ale nie wyszlo )
debiut miesiaca (wyjatkowo dluga lista jak na mnie):
3. creationary - w koncu dobra gra z LEGO
2. onirim - proste, latwe, lekkie i przyjemnie
1. space alert - super rozgrywka w fajnym towarzystwie
gra miesiaca:
1. tta (znowu)
debiut miesiaca (wyjatkowo dluga lista jak na mnie):
3. creationary - w koncu dobra gra z LEGO
2. onirim - proste, latwe, lekkie i przyjemnie
1. space alert - super rozgrywka w fajnym towarzystwie
gra miesiaca:
1. tta (znowu)
Dice Hate Me :(
Re: Gra miesiąca - LIPIEC
No w tym miesiącu było spotkanie na działce u kolegi i wielu ludzi z planszówkami na terenie jednego domku.
Gier troszkę było aczkolwiek abym się jakoś szczególnie nagrał to jednak nie powiedziałbym.
Nowości miesiąca nie będzie żadnej bo niestety 1/3 gry w TTA to za mało aby to ocenić obiektywnie. Bo póki co to byłby zawód.
Gry miesiąca to
1) Cyklady - najwięcej rozgrywek i bardzo fajnie się grało. Gra wciąga średnio zaawansownaych i dobrze się skaluje. Wielki powrót.
2) Dungeon Lords - gra ponownie pokazała to, że bardzo przyjemnie się w nią gra. Nawet jak się przegrywa a potwory uciekają z lochu z głodu.
3) Twilight Imperium + Shattered Empire - gra wielka jeśli chodzi zarówno o czas rozgrywki jak i rozmiar jak i wymagania ilości graczy. Niestety pokazała swoje wady wraz z niewątpliwymi zaletami. Przyspieszenie zdobywania punktów zwycięstwa byłoby bardzo wskazane. Ale to i tak bardzo udany tytuł.
3) Boże Igrzysko - bardzo fajnie się grało. Co prawda grałem z osobami co pierwszy raz miały z nią do czynienia nie mniej jednak rozgrywka się udała bardzo fajnie. Zdania co do gry były wśród współgraczy podzielone. Jednemu się bardzo podobało, drugi uznał, że ok ale bez szału.
Gra co najważniejsze pokazała, że nie jest schematyczna. Obszary które są "skazane na porażkę" obroniły się do końca - Prusy, Wielkopolska zaś "bezpieczna" Ukraina była utopiona we krwi.
Zawód miesiąca
Nie udało się zagrać w pełnej grupie w Starcrafta + Broodwar
Gier troszkę było aczkolwiek abym się jakoś szczególnie nagrał to jednak nie powiedziałbym.
Nowości miesiąca nie będzie żadnej bo niestety 1/3 gry w TTA to za mało aby to ocenić obiektywnie. Bo póki co to byłby zawód.
Gry miesiąca to
1) Cyklady - najwięcej rozgrywek i bardzo fajnie się grało. Gra wciąga średnio zaawansownaych i dobrze się skaluje. Wielki powrót.
2) Dungeon Lords - gra ponownie pokazała to, że bardzo przyjemnie się w nią gra. Nawet jak się przegrywa a potwory uciekają z lochu z głodu.
3) Twilight Imperium + Shattered Empire - gra wielka jeśli chodzi zarówno o czas rozgrywki jak i rozmiar jak i wymagania ilości graczy. Niestety pokazała swoje wady wraz z niewątpliwymi zaletami. Przyspieszenie zdobywania punktów zwycięstwa byłoby bardzo wskazane. Ale to i tak bardzo udany tytuł.
3) Boże Igrzysko - bardzo fajnie się grało. Co prawda grałem z osobami co pierwszy raz miały z nią do czynienia nie mniej jednak rozgrywka się udała bardzo fajnie. Zdania co do gry były wśród współgraczy podzielone. Jednemu się bardzo podobało, drugi uznał, że ok ale bez szału.
Gra co najważniejsze pokazała, że nie jest schematyczna. Obszary które są "skazane na porażkę" obroniły się do końca - Prusy, Wielkopolska zaś "bezpieczna" Ukraina była utopiona we krwi.
Zawód miesiąca
Nie udało się zagrać w pełnej grupie w Starcrafta + Broodwar
- Tommy
- Posty: 1739
- Rejestracja: 25 lut 2008, 15:18
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 27 times
Re: Gra miesiąca - LIPIEC
U mnie nieustający standard:
WARHAMMER INVASION
A tu mnie mega zainteresowałeś (do dziś Stone AGe w moim sercu ma chyba No.1)
WARHAMMER INVASION
A tu mnie mega zainteresowałeś (do dziś Stone AGe w moim sercu ma chyba No.1)
Filippos pisze:Zdecydowanie Pantheon - Brunnhoffer w formie, gratka dla wszystkich wielbicieli Stone Age i Sankt Petersburg.
"I used to roll the dice
feel the fear in my enemy's eyes"
feel the fear in my enemy's eyes"
Re: Gra miesiąca - LIPIEC
Siedzę w pracy i postanowiłem się trochę bardziej "zintegrować" z forum - co w moim wypadku oznacza wyjście poza wątek "handel - oferty prywatne". Ten wątek wydał się dobry na start.
no więc u mnie wielki powrót RfTG - udało się nabyć dodatki i teraz każde spotkanie rozpoczynamy od partyjiki w 2-3 osoby, gra rewelacja, planowałem odpalić tryb solo, ale jak narazie nie było okazji/potrzeby.
Odkrycie miesiąca - tutaj w sumie 2 gry:
Glory to Rome, naprawdę wielkie brawa za Polskie wydanie - zwłaszcza w porównaniu do oryginału, gra bardzo nam podeszła, łatwe zasady sporo możliwości, zadziwia że nie ma do niej dodatków:P
Merchants & Marauders - OST z piratów w tle i jazda polecam dodrukowanie kapitanów z BGG, poza Davy Jonesem są zbalansowani i zawsze coś nowego:)
Rozczarowanie miesiąca? - współgraczom tak się spodobały powyższe gry że nie moge ich namówić na Dominant Species... grrrr...
Statystyk ilościowych niestety nie prowadziłem
no więc u mnie wielki powrót RfTG - udało się nabyć dodatki i teraz każde spotkanie rozpoczynamy od partyjiki w 2-3 osoby, gra rewelacja, planowałem odpalić tryb solo, ale jak narazie nie było okazji/potrzeby.
Odkrycie miesiąca - tutaj w sumie 2 gry:
Glory to Rome, naprawdę wielkie brawa za Polskie wydanie - zwłaszcza w porównaniu do oryginału, gra bardzo nam podeszła, łatwe zasady sporo możliwości, zadziwia że nie ma do niej dodatków:P
Merchants & Marauders - OST z piratów w tle i jazda polecam dodrukowanie kapitanów z BGG, poza Davy Jonesem są zbalansowani i zawsze coś nowego:)
Rozczarowanie miesiąca? - współgraczom tak się spodobały powyższe gry że nie moge ich namówić na Dominant Species... grrrr...
Statystyk ilościowych niestety nie prowadziłem
-
- Posty: 287
- Rejestracja: 08 wrz 2005, 10:34
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 6 times
Re: Gra miesiąca - LIPIEC
Gra miesiąca Arkham Horror - w końcu udało się znowu zagrać. Klimat, klimat i jeszcze raz klimat. Gra warta poświęconego czasu (5 godzin).
Nowość miesiąca: Kingdoms - kolejna sucha gra Rainera Knizii. Niby nic takiego a jednak wróciłem do niej kilka razy w tym miesiącu.
Nowość miesiąca: Kingdoms - kolejna sucha gra Rainera Knizii. Niby nic takiego a jednak wróciłem do niej kilka razy w tym miesiącu.
Re: Gra miesiąca - LIPIEC
Gra miesiąca: Dust Tactics. Nowi przeciwnicy i fenomenalne partie - niektóre akcje będę pamiętał jeszcze długo.
Powrót miesiąca: Horus Heresy. Ta gra się po prostu nie starzeje, przy dobrym przeciwniku nadal wysadza mnie z kapci.
Również bardzo udane powroty zaliczyły: Blue Moon, Minotaur Lords, Cyclades, Game of Thrones, Starcraft (chyba najwięcej partii), Samourai & Katana, oraz nieśmiertelny Space Hulk.
Powrót miesiąca: Horus Heresy. Ta gra się po prostu nie starzeje, przy dobrym przeciwniku nadal wysadza mnie z kapci.
Również bardzo udane powroty zaliczyły: Blue Moon, Minotaur Lords, Cyclades, Game of Thrones, Starcraft (chyba najwięcej partii), Samourai & Katana, oraz nieśmiertelny Space Hulk.
Re: Gra miesiąca - LIPIEC
U mnie w lipcu 53 rozgrywki, najwięcej radości sprawiło Dobble i Dixit Odyssey
Nowość miesiąca: Glory to Rome - gra wydaje się niezła, ale po 3 rozgrywkach już mi się lekko znudziła i jakoś na razie nie mam ochoty do niej wracać
Powrót miesiąca: Blue Moon City - nie wiem co takiego ma w sobie ta gra, ale chyba nie znudzi mi się nigdy
Nowość miesiąca: Glory to Rome - gra wydaje się niezła, ale po 3 rozgrywkach już mi się lekko znudziła i jakoś na razie nie mam ochoty do niej wracać
Powrót miesiąca: Blue Moon City - nie wiem co takiego ma w sobie ta gra, ale chyba nie znudzi mi się nigdy
Re: Gra miesiąca - LIPIEC
W lipcu mogę wskazać dwie godne pozycje:
Zakupem miesiąca jest bezsprzecznie Kolejka, jednak wymięka w obliczu Through the Ages. I ta pozycja zostaje u mnie Grą miesiąca!
Zakupem miesiąca jest bezsprzecznie Kolejka, jednak wymięka w obliczu Through the Ages. I ta pozycja zostaje u mnie Grą miesiąca!
- Edwardo
- Posty: 573
- Rejestracja: 13 wrz 2010, 11:48
- Lokalizacja: Wroclove
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 19 times
Re: Gra miesiąca - LIPIEC
28 rozgrywek w 9 tytułów.
gra miesiąca: pozostaje Stone Age tak jak w zeszłym miesiącu- świetne!!!
nowość miesiąca: Cywilizacja Poprzez Wieki- a ja ja ja jaj- świetne!!!
powrót miesiąca: Puerto Rico- miodzio- świetne!!!
rozczarowanie miesiąca: nic- świetnie!!!!!
gra miesiąca: pozostaje Stone Age tak jak w zeszłym miesiącu- świetne!!!
nowość miesiąca: Cywilizacja Poprzez Wieki- a ja ja ja jaj- świetne!!!
powrót miesiąca: Puerto Rico- miodzio- świetne!!!
rozczarowanie miesiąca: nic- świetnie!!!!!
Jestem Stanley i jestem planszoholikiem www.planszoholik.pl
- dragon77
- Posty: 219
- Rejestracja: 08 wrz 2005, 12:20
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 3 times
Re: Gra miesiąca - LIPIEC
Zagraliśmy z Kasią ok. 20 razy i subiektywne wyniki są następujące:
gra miesiąca: Glory to Rome - fantastyczna gierka - gramy wciąż i wciąż
nowość miesiąca: Famiglia - żeby się nie powtarzało z GtR
powrót miesiąca: Brass - jak zwykle super (wygranie 1 punktem to jest to )
rozczarowanie miesiąca: The Boss - meeega nużyzna (w grze na 2 osoby)
gra miesiąca: Glory to Rome - fantastyczna gierka - gramy wciąż i wciąż
nowość miesiąca: Famiglia - żeby się nie powtarzało z GtR
powrót miesiąca: Brass - jak zwykle super (wygranie 1 punktem to jest to )
rozczarowanie miesiąca: The Boss - meeega nużyzna (w grze na 2 osoby)
Re: Gra miesiąca - LIPIEC
To i ja zaznaczę swoją obecność (do aktywnych forowiczów nie należę).
- najwięcej rozgrywek - twilight struggle - oj pewnie ze 40 rozgrywek. Czasami już jej nienawidzę, ale wciąż mnie pociąga. Gra jak na mój gust zależna w dość znacznej mierze od fartu.
- powrót miesiąca - szogun - 5 rozgrywek - tu w zasadzie napisałbym, że to odkrycie. Gra leżała na półce niemal dwa lata. W ogóle jej nie lubiłem. Uznałem jednak, że towarzystwo, z którym grać miałem, właśnie do takiej prostej gry poczuje miętę. I zgadałem. Przy okazji i ja się zaraziłem. Cholerstwo jest jednak przyjemne jak diabli. Żałuję, że za dodatek każą sobie płacić jak za zboże, bo chętnie wzbogaciłbym tę grę.
- odkrycie miesiąca - cywilizacja poprzez wieki - 5 rozgrywek - dojrzewała na półce ponad rok. Ciągle wydawało mi się, że za trudna dla kompanów może się okazać. Banalna nie jest, ale jak się załapie o co chodzi, to hula.
- gra miesiąca - butelka. Niemal przy każdej rozgrywce towarzyszyła cierpliwie.
- najwięcej rozgrywek - twilight struggle - oj pewnie ze 40 rozgrywek. Czasami już jej nienawidzę, ale wciąż mnie pociąga. Gra jak na mój gust zależna w dość znacznej mierze od fartu.
- powrót miesiąca - szogun - 5 rozgrywek - tu w zasadzie napisałbym, że to odkrycie. Gra leżała na półce niemal dwa lata. W ogóle jej nie lubiłem. Uznałem jednak, że towarzystwo, z którym grać miałem, właśnie do takiej prostej gry poczuje miętę. I zgadałem. Przy okazji i ja się zaraziłem. Cholerstwo jest jednak przyjemne jak diabli. Żałuję, że za dodatek każą sobie płacić jak za zboże, bo chętnie wzbogaciłbym tę grę.
- odkrycie miesiąca - cywilizacja poprzez wieki - 5 rozgrywek - dojrzewała na półce ponad rok. Ciągle wydawało mi się, że za trudna dla kompanów może się okazać. Banalna nie jest, ale jak się załapie o co chodzi, to hula.
- gra miesiąca - butelka. Niemal przy każdej rozgrywce towarzyszyła cierpliwie.
Re: Gra miesiąca - LIPIEC
40 rozgrywek w miesiącu? Jeżeli przyjmiemy, że średnio rozgrywka trwa ok 2h to wychodzi 80h na TS w jednym miesiacu....aro_kal pisze: - najwięcej rozgrywek - twilight struggle - oj pewnie ze 40 rozgrywek. Czasami już jej nienawidzę, ale wciąż mnie pociąga. Gra jak na mój gust zależna w dość znacznej mierze od fartu.
Zazdroszcze czasu wolnego
- dragon77
- Posty: 219
- Rejestracja: 08 wrz 2005, 12:20
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 3 times
Re: Gra miesiąca - LIPIEC
A ja zazdroszczę temu kto ma ŚREDNI czas rozgrywki w TS-a ok 2h - masakra, bo my z Kasią mamy problem, żeby się zamknąć w 4h...surmik pisze:40 rozgrywek w miesiącu? Jeżeli przyjmiemy, że średnio rozgrywka trwa ok 2h to wychodzi 80h na TS w jednym miesiacu....aro_kal pisze: - najwięcej rozgrywek - twilight struggle - oj pewnie ze 40 rozgrywek. Czasami już jej nienawidzę, ale wciąż mnie pociąga. Gra jak na mój gust zależna w dość znacznej mierze od fartu.
Zazdroszcze czasu wolnego
Re: Gra miesiąca - LIPIEC
Do średniej liczą się też te partie gdzie ZSRR wygrywa w 3. turze więc jestem skłonny w to uwierzyć :)
- ScripterYoda
- Posty: 136
- Rejestracja: 21 mar 2011, 17:05
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Gra miesiąca - LIPIEC
70 rozgrywek, 29 tytułów, 21 nowości
Nowość miesiąca: 51. Stan: Nowa Era - Trzewik dokonał rzeczy niemożliwej - z genialnej gry zrobił jeszcze lepszy tytuł,
7 Cudów Świata - w końcu poznałem (na Avangardzie) i nie żałuję, gra jest świetna (mam już własną kopię),
Gra Miesiąca: Geniusz - Reiner Knizia jak zwykle pokazał klasę
Wyróżnienia dla: Alien Frontiers, Memoir '44, King of Tokyo
Najpiękniejsza Gra: przepiękny prototyp Ankh-Morpork
Nowość miesiąca: 51. Stan: Nowa Era - Trzewik dokonał rzeczy niemożliwej - z genialnej gry zrobił jeszcze lepszy tytuł,
7 Cudów Świata - w końcu poznałem (na Avangardzie) i nie żałuję, gra jest świetna (mam już własną kopię),
Gra Miesiąca: Geniusz - Reiner Knizia jak zwykle pokazał klasę
Wyróżnienia dla: Alien Frontiers, Memoir '44, King of Tokyo
Najpiękniejsza Gra: przepiękny prototyp Ankh-Morpork
A ja zazwyczaj kończę w 1 - 1,5 h. 4h? Strasznie długodragon77 pisze:A ja zazdroszczę temu kto ma ŚREDNI czas rozgrywki w TS-a ok 2h - masakra, bo my z Kasią mamy problem, żeby się zamknąć w 4h...surmik pisze:40 rozgrywek w miesiącu? Jeżeli przyjmiemy, że średnio rozgrywka trwa ok 2h to wychodzi 80h na TS w jednym miesiacu....aro_kal pisze: - najwięcej rozgrywek - twilight struggle - oj pewnie ze 40 rozgrywek. Czasami już jej nienawidzę, ale wciąż mnie pociąga. Gra jak na mój gust zależna w dość znacznej mierze od fartu.
Zazdroszcze czasu wolnego
In omnibus requiem quaesivi, et nusquam inveni nisi in angulo cum libro.
Re: Gra miesiąca - LIPIEC
Może nie rozumiem o czym dokładnie się tu pisze, ale ja wliczyłem do gier w TS także granie przez net. Tam rozgrywka zajmuje mi 35 minut plus drugie tyle przeciwnikowi. Zatem po godzinie nie ma śladu po grze. Niestety mój teesowy, żywy kompan już tak bardzo ode mnie odstaje, że granie z nim wywołuje u mnie konwulsje, więc plansza z reguły leży odłogiem.
Czas gry na planszy, jeśli się dobrze skupimy, schodzi do 2,5 godziny. Jeśli na stole jest butelka i się jej jeszcze używa, wtedy i 4 osiągamy. Ale mi to na zdrowie wychodzi, bo wyrozumialszy i cierpliwszy jestem...
PS. Czas wolny to tylko sprawa wygospodarowania sobie tych kilku godzin wieczorem. Obowiązków mam troszkę, rodzina ma swoje żądania. Ale pograć można... kosztem wypoczynku oczywiście.
Czas gry na planszy, jeśli się dobrze skupimy, schodzi do 2,5 godziny. Jeśli na stole jest butelka i się jej jeszcze używa, wtedy i 4 osiągamy. Ale mi to na zdrowie wychodzi, bo wyrozumialszy i cierpliwszy jestem...
PS. Czas wolny to tylko sprawa wygospodarowania sobie tych kilku godzin wieczorem. Obowiązków mam troszkę, rodzina ma swoje żądania. Ale pograć można... kosztem wypoczynku oczywiście.
Re: Gra miesiąca - LIPIEC
Gra miesiąca
Merchants & Marauders
Powrót miesiąca:
London
Największy zawód:
2 de Mayo
Ciężki był wybór gry miesiąca bo sporo fajnych tytułów ograliśmy
Merchants & Marauders
Powrót miesiąca:
London
Największy zawód:
2 de Mayo
Ciężki był wybór gry miesiąca bo sporo fajnych tytułów ograliśmy
Czarne serce mam i czarną w żyłach krew!