(Warszawa) Poniedziałkowe granie - Miejsce Chwila

[KubaP]

@Vester - czyli 20 lutego (za dwa tygodnie) dla Ciebie byłby złym (za bliskim) terminem?

[piotrsmu]

dziś mnie nie będzie

zgłaszam się do obu partii Die Macher,
jestem pewien że wspominałem Vesterowi nie raz że chcę zagrać przy pierwszej nadarzającej się okazji
mam rozegrane w tej chwili 0,5 partii które umieściły grę w moim top3
jestem gotów przygotować tłumaczenie
niestety nie mam własnego egzemplarza

prośba do draco : nie przynoś jutro Die Machera, nie darował bym sobie że nie mogłem dotrzeć

będę za tydzień jak i za dwa

[sipio]

Mnie niestety jednak dzisiaj nie będzie
więc zwalniam miejsce do FS jeśli będzie grane

[draco]

Mnie niestety jednak dzisiaj nie będzie
więc zwalniam miejsce do FS jeśli będzie grane

Przejmuję.

[Cin]

Mnie niestety jednak dzisiaj nie będzie
więc zwalniam miejsce do FS jeśli będzie grane

Przejmuję.

Zaraz, zaraz
Wpisywałem się na rezerwowego już kilka dni temu... znaczy wczoraj w zasadzie

[jax]

Mnie niestety jednak dzisiaj nie będzie
więc zwalniam miejsce do FS jeśli będzie grane

Przejmuję.

Zaraz, zaraz
Wpisywałem się na rezerwowego już kilka dni temu... znaczy wczoraj w zasadzie

Potwierdzam.

[draco]

Mnie niestety jednak dzisiaj nie będzie
więc zwalniam miejsce do FS jeśli będzie grane

Przejmuję.

Zaraz, zaraz
Wpisywałem się na rezerwowego już kilka dni temu... znaczy wczoraj w zasadzie

Zaraza, zaraz, ale ja napisałem, że chcę grać 5 postów przed Tobą.

[jerrymagu]

co do Lancastera to skład się nieco wykruszył.
Na chwilę obecną jest skład dwuosobowy + ew. Paweł
Jeśli są jeszcze jacyś chętni to zapraszam

[KubaP]

Mnie niestety zatrzymała dzisiaj praca, ale rozmawiałem wcześniej z Sebastianem, mówił, że zastąpi mnie przy Automobile. Bawcie się dobrze!

[jerrymagu]

pomimo panującego mrozu frekwencja była całkiem pokaźna
Na stole królowało The First Sparks. Tłumaczenie Jacka słuchało wielu graczy spoza tej planszy
Na innych stołach grano w El Grande, Lancaster, Automobile ....... i chyba Jacek rozkładał też Princes of the Renaissance


Moje wrażenia co do Lancaster'a - gra nie oferuje nic nowego, ale za to działa bardzo dobrze. Jest to typowy worker placement z dużą ilością interakcji. Możliwości jest dosyć sporo.
W 5 osób rozgrywka trwała ok 2,5h, ale z czasem pewnie da się to skrócić.
Gra podobno świetnie chodzi również w wariancie na dwie osoby.

Wygrał Micelius zbierając komplet Szlachty, pozostałych wyników nie pamietam.

....... pamiętam za to że zaserowano mi świetny gorący napój cytrynowo-miodowy z listkiem mięty

[sipio]

W 5 osób rozgrywka trwała ok 2,5h, ale z czasem pewnie da się to skrócić.
Gra podobno świetnie chodzi również w wariancie na dwie osoby.

O ludziska to co Wyście robili w czasie tej gry.
Nam w Agresorze partia 4 osobowa zajęła półtorej godziny razem z tłumaczeniem.

[jerrymagu]

W 5 osób rozgrywka trwała ok 2,5h, ale z czasem pewnie da się to skrócić.
Gra podobno świetnie chodzi również w wariancie na dwie osoby.

O ludziska to co Wyście robili w czasie tej gry.
Nam w Agresorze partia 4 osobowa zajęła półtorej godziny razem z tłumaczeniem.

było sporo burzliwej dyskusji, zaglądania do instrukcji

[draco]

W 5 osób rozgrywka trwała ok 2,5h, ale z czasem pewnie da się to skrócić.
Gra podobno świetnie chodzi również w wariancie na dwie osoby.

O ludziska to co Wyście robili w czasie tej gry.
Nam w Agresorze partia 4 osobowa zajęła półtorej godziny razem z tłumaczeniem.

Myślę, że odpowiedź brzmi:

Micelius

[Inermis]

Myślę, że odpowiedź brzmi:

Micelius

[Filip z Lublina]

z inicjatywy Sebastiana w najbliższy poniedziałek odbędzie się kolejna partia 1860. Wstępnie rezerwuję miejsca na ten sam skład.

[KubaP]

W sensie licząc mnie?

[Filip z Lublina]

Owszem. A co, nie chcesz?;)

[KubaP]

kcem!

[staszek]

no proszę,proszę-ładnie się pod moją nieobecność 18stki rozrastają.
W takim razie 27( bo liczę 20 na Die Machera) zapraszam na jakąś inną niż 1860-ustali się w praniu

[Filip z Lublina]

Ja jednak odpadam w poniedziałek, bawcie się... z kimś innym;)

[KubaP]

no proszę,proszę-ładnie się pod moją nieobecność 18stki rozrastają.
W takim razie 27( bo liczę 20 na Die Machera) zapraszam na jakąś inną niż 1860-ustali się w praniu

Staszek, to może wpadniesz w najbliższy poniedziałek, skoro Filipa nie będzie? (Nikt z nas nie ma żadnej 18xx).

[staszek]

niestety nie mam możliwości żadnej-jestem dyspozycyjny dopiero 20 lutego(ale to już mam nadzieję Die Macher)

[Vester]

Die Macher w lutym u mnie odpada. Poza tym mam plan naprawić karty, bo obecne są totalnie nieczytelne. Gdy to uczynię, zaproponuję termin.

[adikom5777]

no proszę,proszę-ładnie się pod moją nieobecność 18stki rozrastają.
W takim razie 27( bo liczę 20 na Die Machera) zapraszam na jakąś inną niż 1860-ustali się w praniu

Staszek, to może wpadniesz w najbliższy poniedziałek, skoro Filipa nie będzie? (Nikt z nas nie ma żadnej 18xx).

Ja na 99% będę mógł przyjść w poniedziałek na godz. 16 z 18XX. Możecie coś wybrać z mojej listy w podpisie, ale polecam dla początkujących 1846 lub 1889

[KubaP]

No to Adam, dajesz z którąkolwiek, my się dostosujemy. Na 100% jestem ja i sebastian, mój kolega wraca w niedzielę z nart, to się dowiem.


Co do Die Macher - staszek, czy Ty znasz zasady? Może dałoby radę pożyczyć od kogoś grę i pojechać mimo wszystko 20 lutego.