Schachen - ChessMe

[woj_settlers]

Znakomita wersja szachów bez planszy, bez długich otwarć i z odrobiną losowości. Przy okazji wywiad z autorami gry: http://ciekawegry.wordpress.com/2012/02 ... -schachen/

[clown]

Odświeżam wątek. Od niedzieli mam tę grę, choć jako miłośnik szachów napalałem się na nią od dawna ciekawe i niebanalne oderwanie się od zwykłych, "nudnych" szachów. Przede wszystkim dodaje warstwę taktyczną w postaci pojawiania się nowych bierek na wirtualnej planszy (zaczynamy grę z czterema pionami i królem), zależnego od naszych decyzji oraz zmodyfikowane przepisy o ruchu bierek oraz promocji pionów (te ostatnie można wymienić tylko na bierki, które straciliśmy). Początkowo najbardziej sceptycznie pochodziłem do braku planszy, jednak jak się okazuje bezpodstawnie, gdyż mechanika gry pozwala zapomnieć o takich "niedogodnościach".
Na razie zdecydowanie na plus.

[folko]

Ja osobiście wolałbym żeby jakaś plansza była... tylko jaka by musiała być Czasami, szczególnie na początku trochę się może mylić położenie bierki... ale to na początku, potem człowiek wpada w grę i zapomina
Bardzo podoba mi się fakt, że mimo takiego samego poruszania bierek, mimo malutkich różnic w mechanice to kompletnie inna gra. Za każdym razem widzę jak bardzo trzeba zapomnieć o klasycznych szachach, trzeba odkrywać nowe strategie
Również polecam.

[clown]

Tak, co do odkrywania strategii, to jest to zdecydowany plus gry. Dodatkowo można spokojnie grać w nią zarówno z szachistami jak i osobami, które nie odróżniają skoczka od gońca (tego ostatniego nazywając np. "kałamarnicą" albo "biskupem" )
Powiem szczerze, że gdyby ktoś kiedyś zaproponował by mi takie szachowe "świętkradztwo", to odmówiłbym grania, ale teraz widzę jak fajnie można się bawić w tego typu gry

[woj_settlers]

Po grubo ponad 50 partiach, zauważam wiele zależności i coś co w tradycyjnych szachach nie istnieje - czyli mini kombosy.
Bardzo dużą wagę rozgrywki przyjęły na siebie pionki - nie da się bez nich grać (za to spokojnie da się grać bez figur ciężkich

Brak planszy faktycznie może przeszkadzać, choć obserwując kilka partii na Pyrkonie, nie widziałem z tym problemu nawet u amatorów. Zupełnie nie ma obaw o brak siatki pól.

[woj_settlers]

jest obszerna recenzja Folko http://www.gamesfanatic.pl/2012/04/17/s ... z-planszy/

[Vester]

Zagrałem. Rewelacyjna gra. Krótkofalowe strategie, w sam raz dla casuali i wystarczająca głębia, by nie nazwać gry banalną.
Wszystkie grzechy regularnych szachów tu nie istnieją, za to pojawiają się inne smakowite niuanse.
Polecam wszystkim, którzy kiedyś grywali w szachy, ale odbili się od muru gambitów i pozostały im jedynie wspomnienia uniesień przy szachownicy.
Przy Schachen znowu poczujecie piękno i potencjał tej gry.
Kto nie zagra ten trąba.

[Qnnrad]

Moim zdaniem całym kluczem do magii taktycznej Schachen jest zasada, iż Król nie ma prawa poruszać się do tyłu (bicie do tyłu to jedyny wyjątek). Przenosi to ogromny ciężar strategiczny na sam fakt odpowiedniego szachowania i zmuszania króla do bicia lub ucieczki, które ograniczą jego możliwości w dalszej części rozgrywki.
Doskonała gra logiczna, bardzo zachęcająca i angażująca Szczerze polecam!