Battlestar Galactica: The Board Game (Corey Konieczka)

[KubaP]

Czy Exodus to fajny dodatek? Chcę go kupić, bo jest spolonizowany,a gram w nieangielskojęzycznym towarzystwie. No i pytanie, czy Pegasus jest fajny i czy są plany jego lokalizacji?

[sirafin]

Exodus to fajny dodatek Prócz nowych postaci do wyboru, nowych kart umiejętności (0 i 6), nowych Kryzysów, Kworum itp. dostajesz trzy moduły które możesz dowolnie wpleść do gry podstawowej:
1. Konflikt Lojalności - dodaje do puli nowe rodzaje kart "Nie jesteś Cylonem". W praktyce powodują one, że ludzie zaczynają zachowywać się bardziej podejrzanie, mniej pomagają (ale robią to by ocalić zasoby), lub wzbraniają kategorycznie przed sprawdzaniem swoich kart Lojalności (bo po obejrzeniu przez innego gracza wywołują katastrofalne szkody). Zdecydowanie podkręca paranoję, ale utrudnia grę ludziom.

2. Cylońska Flota - usuwasz z talii Kryzysów karty z flotą, a zamiast tego dostajesz dodatkową planszę basestara, motyw pościgu, nowe modele viperów i nową rangę w grze, a mianowicie CAG, więc prócz Admirała i Prezydenta będzie w grze trzecia siła w postaci dowódcy pilotów. Z tym modułem aktywacja statków Cylońskich ZAWSZE coś robi, nawet jak na głównej planszy nie ma żadnych tosterów. W praktyce usuwa to losowość pojawiania się floty, w podstawce piloci mogli czuć się odsunięci na margines, jeśli akurat Kryzysy ułożyły się tak, że nie mieli co robić i siedzieli z nadmiarem czerwonych kart w ręku. No i Cyloni dostają nowe lokacje na planszy basestara.

3. Mgławica Jońska - wprowadza do gry bohaterów niezależnych, którzy mogą pomagać lub szkodzić załodze, do tego dodaje żetony traumy i alternatywną końcówkę gry zastępującą Kobol. Żetony traumy sprawiają że Ambulatorium i Areszt stają się bardzo niemiłymi lokacjami z których każdy chce natychmiast uciec, a alternatywne zakończenie może doprowadzić do tego, że niektórzy gracze odpadną z gry (przegrywają nawet jeśli ich strona zwyciężyła).

Rewelacyjny dodatek, na pewno warto zakupić.


Co do Pegasusa, to Galakta nadal nie zadeklarowała wydania wersji PL. Aktualnie jedyna opcja to wydrukować spolszczenie: http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 02#p245902
Odnośnie samego dodatku, to moim zdaniem słabszy niż Exodus. Prócz oczywistych rozszerzeń w postaci nowych bohaterów i kart, dochodzi kilka rzeczy:
- Plansza Battlestar Pegasus, bardzo fajny element, ułatwia życie ludziom oddając im do dyspozycji nowe lokacje (w tym Śluzę do wykonywania egzekucji na postaciach)
- plastikowe figurki basestarów, bardzo sympatyczny bajer, nareszcie wszystkie statki są modelami
- nowy typ bohatera w postaci Przywódców Cylonów, u mnie wzbudzają mieszane uczucia, niby ciekawe, coś dla manipulatorów, można się poruszać i po polach Cylonów i po polach ludzi, wszyscy łypią podejrzliwie bo nie wiadomo komu Przywódca sprzyja, ale wygranie tym rodzajem postaci to loteria (zamiast Lojalności otrzymuje kartę Intencji, czasem realizacja celu jest zwyczajnie niemożliwa do wykonania: http://img44.imageshack.us/img44/6632/agenda.png)
- nowy typ kart umiejętności (Zdrada), które miały wzmocnić Cylonów, ale w praktyce zwykle są bardzo mało przydatne (trochę się to zmienia gdy dołączymy Exodus, wtedy karty Zdrady potrafią namieszać)
- alternatywne zakończenie w postaci Nowej Caprici, najsłabszy element całej serii, dodaje nową planszę którą Cyloni i ludzie współdzielą, osobny zestaw kryzysów i motyw ewakuacji z planety, w praktyce finisz gry się straszliwie wydłuża i niestety bardziej męczy niż cieszy.

Można kupić, na pewno kilka fajnych rzeczy się znajdzie, ale Exodus wydaje się bardziej dopieszczony.

[KubaP]

To się nazywa merytoryczna wypowiedź! Dzięki!

[sirafin]

Od kwartału nie udało mi się zorganizować rozgrywki na żywo w BSG, albo nie było 5 osób, albo jak już było dość ludzi to były inne gry do wypróbowania itd. itp. Tak więc skleciłem moduł do BSG online, licząc że w sieci jest na tyle dużo ludzi, że choć raz w tygodniu uda mi się zgrać z jeszcze kilkoma chętnymi i poganiać Cylonów przynajmniej wirtualnie.

No i faktycznie okazało się, że gdy odpadają problemy z dojazdem a potencjalna grupa graczy jest duża to jest z kim zagrać Moduł już dwukrotnie wypróbowany, wszystko działa, współgraczom się spodobał. Zawiera oba dodatki a całość jest w języku polskim, więc zero bariery językowej. Obsługa jest banalnie prosta i intuicyjna, niczego nie trzeba się uczyć, nie ma żadnych rozwijanych menu jak w Vassalu a wszystko opiera się na metodzie przeciągnij-upuść.
Wizualnie prezentuje się to tak: ---BSG---

Całość działa na silniku ZunTzu (wymagany DirectX 9), który zapewne część graczy kojarzy. Najlepiej instalować go z Internet Explorera, inne przeglądarki mogą sprawiać kłopoty przy instalacji. Rozgrywka odbywa się w czasie rzeczywistym.

Wymagania: mikrofon i wolny wieczór

By ułatwić sobie organizowanie rozgrywek, korzystamy z ankiety, gdzie każdy chętny zaznacza dni w które ma czas na grę. Gdy danego dnia zbierze się dość osób, lot się odbywa. Wczoraj ruszyła nowa ankieta: http://www.doodle.com/uixwxr4t8pybv8nb

I to by było na tyle, jak ktoś jest chętny to niech da znać

[berem]

Genialna jest ta gra. Szczególnie jak gra się ze wszystkimi dodatkami, może z wyjątkiem Nowej Capriki.
Kapitalnie ujmuje to co działo się w serialu ale za każdym razem akcja inaczej się rozgrywa.
Aż mi chce się zatrzymać nad każdą kartą z wydarzeniem/kryzysem i przypomnieć sobie odpowiedni moment z serialu.
Chciałbym jeszcze przez wiele rozgrywek za każdym razem prowadzić inną postać. „Poorać” trochę w polityce, postrzelać pilotem w kosmosie,
Ileż kombinacji bo będąc daną postacią i będąc na danym stanowisku można być czasem wrogiem ludzkości a to już inaczej się wtedy ustawia swą strategię.
Przede wszystkim lubię gry o tematyce historycznej ale ta gra wyjątkowo mnie ujęła.
Gdybym tylko miał możliwość częstego spotykania się w liczniejszym gronie przy tej grze to niezawodnie kupiłbym komplet ze wszystkimi dodatkami i wszystko spolszczyłbym do samego końca.

[Pierzasty]

Zrozumienie, że w tej grze lepiej dla ludzi jest mieć cylona na wolności niż człowieka w więzieniu

Starbot reveal, damage Galactica twice, Handar damaged, go to sickbay, FTL damaged, go to sickbay
Trzy postacie w plecy, bo ktoś myślał podobnie jak Ty

[sirafin]

Ale nadal mogą dokładać dowolna ilość kart do testów i bez problemu wyjść z Ambulatorium (choćby z rozkazu). Sytuacja na pewno przykra, ale wysiłek by dostosować się do sytuacji nie jest jakiś straszny. A to wszystko przy założeniu, że Cylon miał tę kartę lojalności i taki tłumek na Galactice do odstrzału.


Przy pochopnym aresztowaniu niewłaściwej osoby, układ sił na pokładzie zmienia się, ludzie tracą przewagę liczebną nad ukrytym wrogiem, doprowadzając do sytuacji gdzie połowa postaci na wolności jest Cylonami. Wystarczy wykorzystać moment i aresztować kolejnego człowieka (Lojalka/Prezydent/Kryzys) i po zabawie, ludzie są załatwieni. Wydostanie się z Aresztu w takiej sytuacji wymaga tytanicznego wysiłku, albo ogromnego szczęścia (Prezydent jest człowiekiem i akurat ma ułaskawienie). Generalnie w większości przypadków ludzie więcej tracą na błędnym aresztowaniu, niż zyskują na trafnym aresztowaniu. Tak że moim zdaniem jest sporo prawdy w tym co pisze marcinc, aresztowanie na podstawie "intuicji", czy "profilaktycznie", to ryzykowna zabawa i może ludziom pięknie rykoszetować w twarz, zapewniając obserwację gry z przytulnych cel, z marnymi perspektywami na amnestię

[Vanilin]

W mojej pierwszej grze BSG zostałem "podwójnym" Cylonem i ludzie mnie ograli. Jednakże po dłuższej przerwie przekonałem się do tej gry.

na plus:
-mało powtarzalne rozgrywki (z dodatkami jest tyle różnych kryzysów że zdarzyła się partia całkowicie bez wrogich statków)
-świetna zabawa będąc admirałem lub prezydentem (a oboma naraz jeszcze większa :> )

na minus:
-nie zawsze są szanse na zwycięstwo (chociaż nadzieja jest zawsze )
-początkowo gracz który jest niewdrożony w grę może być omyłkowo wzięty za cylona, gdy jego ruchy są notorycznie niezoptymalizowane

Co do samego więzienia, to nie jest takie straszne; można je obejść postacią, która ma dostęp do rozkazów prezydenckich. (oczywiście jeżeli wiemy komu je dawać)

[Pierzasty]

-mało powtarzalne rozgrywki (z dodatkami jest tyle różnych kryzysów że zdarzyła się partia całkowicie bez wrogich statków)

O ile dobrze pamiętam, z dodatkami wywala się kryzysy z flotą, bo zastępuje je plansza Basestara?

[sirafin]

Tak, Exodus daje taką opcję, ale można grać bez niej. W naszym gronie zdecydowanie wolimy jednak grę z opcją pościgu, bez kart floty, z nową funkcją CAGa. Partie całkowicie bez wrogich statków, to dla mnie wada podstawki/Pegasusa. Przed Exodusem piloci to była gorsza kategoria postaci, jak się kryzysy floty śmiesznie ułożyły, to przez całą grę snuli się po pokładzie z garścią czerwonych kart w ręku, nie wykorzystując swojego potencjału. Z opcją pościgu walka w przestrzeni zyskała aspekt strategiczny, dobór odpowiedniego momentu na skok, ewakuacja statków cywilnych, selekcja celów, umiejętne wykorzystanie skrzydłowych, w końcu piloci czują, że są potrzebni ZAWSZE, a nie gdy zdecyduje o tym koło fortuny.

[Banan2]

Witam !
Galakta opublikowała warianty opcjonalne dla Battlestar Galactica.
Pozdrawiam

[2010cobra25]

Witam mam pytanie co do wariantów opublikowanych przez galakte. Grał ktoś może w wariant dla 1-2 graczy ?
Był bym wdzięczny za opinie .

[KubaP]

Słuchajcie, zaczyna mnie powoli dopadać irytacja z powodu olewania klientów przez Galaktę. Co kilka dni lub tygodni systematycznie pytam na ich forum o datę wydania BSG: Pegasus PL. Na razie albo piszą, że nie, bo nie, albo nic nie piszą. Może gdyby tak zacząć do nich dzwonić/mailować/forum spamować, to coś by się w sprawie ruszyło?

[bart8111]

To skoro napisali, że nie to czego jeszcze oczekujesz?

[Atamán]

A Galaktę zapewne już dawno dopadła irytacja z powodu takich pytań zadawanych przez masę osób zapewne kilka razy w tygodniu i przeszli już na etap zobojętnienia.

Dodatek Pegasus został wydany w 2009r. mniej więcej pół roku po premierze polskiej wersji podstawki. Wtedy był hype i duże nadzieje na to, że wyjdzie Pegasus PL, potem ludzie stracili nadzieję... do czasu zapowiedzi Exodus PL, bo skoro Galakta uznała, że podstawka BSG sprzedała się na tyle dobrze, że można do niej wydać dodatek, to dlaczego nie dwa dodatki? Sprawa jednak stoi w miejscu... a Galakta nie daje jednoznacznej odpowiedzi, że wyda albo że nie wyda...

Najbardziej konkretnej odpowiedzi Galakta udzieliła takiej (19 Sie, 2011):

Jak już wielokrotnie sygnalizowaliśmy w przypadku dodatków do Battlestara, w tym roku mogliśmy wydać Exodusa, albo nie wydawać żadnego dodatku, ponieważ nie została zaplanowana produkcja Pegasusa. W związku z tym, ze oba dodatki są niezależne od siebie zdecydowaliśmy się wydać właśnie Exodus.

A ostatnio takiej (08 Gru, 2011):

W chwili obecnej międzynarodowy dodruk Pegasusa nie jest planowany.

Wg mnie wskazuje to, że biorą pod uwagę wydanie wersji PL, choć z jakiegoś powodu nie mówią wprost - wydamy jak tylko ffg będzie robiło swój dodruk ...może się boją, że od razu ktoś takie info na bgg wrzuci i będą mieli jakieś problemy?

[MattCarnall]

A może druk na życzenie byłby jakimś rozwiązaniem? Kto ma kupić, ten kupi. Chyba, że tej opcji nie można zastosować do każdego rozszerzenia?

[Atamán]

W Druku na życzenie produkuje się tylko karty, a co więcej są one innej jakości. To oznacza, że tak przygotowane karty umiejętności, lojalności, punktów docelowych, kryzysów, superkryzysów, kworum różniłyby się od tych z podstawki (kolor rewersów, materiał z jakiego są wykonane), nie mówiąc już o tym, że w taki sposób nie produkuje się żetonów, plansz ani plastikowych basestarów

[KubaP]

A Galaktę zapewne już dawno dopadła irytacja z powodu takich pytań zadawanych przez masę osób zapewne kilka razy w tygodniu i przeszli już na etap zobojętnienia.

Raczej obojętności na zarobek. Skoro to taka masa, to znaczy, że jest popyt.

[Jacek_PL]

Ale przecież wiadomo że BSG to Galakta sama nie wydaje tylko jest uzależniona od FFG, więc w takich przypadkach Galakta ma niewiele do powiedzenia. Skoro wydali Exodusa po polsku, to pewnie jak się nadarzy okazja to i Pegasusa wydadzą, ale jak już wiele razy wspominali są tutaj mocno uzależnieni od FFG.

[Atamán]

Ale przecież wiadomo że BSG to Galakta sama nie wydaje tylko jest uzależniona od FFG, więc w takich przypadkach Galakta ma niewiele do powiedzenia. Skoro wydali Exodusa po polsku, to pewnie jak się nadarzy okazja to i Pegasusa wydadzą, ale jak już wiele razy wspominali są tutaj mocno uzależnieni od FFG.

Kuba by wolał dostać takie zapewnienie od Galakty...

[KubaP]

Ale przecież wiadomo że BSG to Galakta sama nie wydaje tylko jest uzależniona od FFG, więc w takich przypadkach Galakta ma niewiele do powiedzenia. Skoro wydali Exodusa po polsku, to pewnie jak się nadarzy okazja to i Pegasusa wydadzą, ale jak już wiele razy wspominali są tutaj mocno uzależnieni od FFG.

Kuba by wolał dostać takie zapewnienie od Galakty...

No jasne, że bym wolał. I najlepiej z datą. I najlepiej od FFG.

[BloodyBaron]

Ale przecież wiadomo że BSG to Galakta sama nie wydaje tylko jest uzależniona od FFG, więc w takich przypadkach Galakta ma niewiele do powiedzenia. Skoro wydali Exodusa po polsku, to pewnie jak się nadarzy okazja to i Pegasusa wydadzą, ale jak już wiele razy wspominali są tutaj mocno uzależnieni od FFG.

Kuba by wolał dostać takie zapewnienie od Galakty...

No jasne, że bym wolał. I najlepiej z datą. I najlepiej od FFG.

to może lepiej pisz do FFG z pytaniem o kolejny dodruk Pegasusa? będzie prościej

[DJCrovley]

A Galaktę zapewne już dawno dopadła irytacja z powodu takich pytań zadawanych przez masę osób zapewne kilka razy w tygodniu i przeszli już na etap zobojętnienia.

Raczej obojętności na zarobek. Skoro to taka masa, to znaczy, że jest popyt.

Lol większej bzdury dawno nie słyszałem.

po pierwsze, nie ma pewności ze Galakta może sama decydować o drukowaniu. Nie wiemy jak jest skonstruowana ich umowa z FFG.
po drugie jeśli może to koszt wydrukowania jednego egzemplarza byłby nieporównywanie wyższy (co przełożyłoby się na cenę gry na półce - 300 zł? - co w efekcie dałoby znikoma sprzedaż), jednak druk międzynarodowy oznacza że FFG drukuje 20-50k sztuk a partnerzy mogę się dołączyć.
Dla chińczyków zmiana wersji językowej nie robi żadnej różnicy. Liczy się tylko ilość sztuk i od tego jest zależną cena druku. I osiągniecie sensownej ceny sklepowej gry.

Dorzucę jeszcze swoją opinię o Cylon Leader. Jak dla mnie nie ma w nim nic z losowości, jest po prostu cholernie trudno nim wygrać.
Gra nim to balansowanie na bardzo cienkiej linie. Trzeba być na tyle użytecznym by wyrzucenie przez śluzę było zbyt kosztowną akcją w stosunku do oczekiwanych zysków, i jednocześnie pracować nad swoją agendą.

[KubaP]

Ok, czuję się przekonany.

[Atamán]

Działania zaczepne Kuby doprowadziły do następującej reakcji:

Battlestar Pegasus – Nie jest planowany na ten rok.

źródło: http://www.forum.galakta.pl/viewtopic.php?p=64637#64637