Publikacja instrukcji a prawa autorskie

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
ajfel
Posty: 626
Rejestracja: 17 mar 2009, 11:02
Lokalizacja: Lublin
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Publikacja instrukcji a prawa autorskie

Post autor: ajfel »

Prawo to jedno, postawa wydawcy to drugie.
Dla jednych fajnie, bo fani nakręcają popularność mojego produktu, dla innych niefajnie bo fani mogą mieć okazję, by na moim produkcie bez konsultacji ze mną zarobić.

Wielu wydawców publikuje instrukcje na swoich stronach i wszelkie inicjatywy dot. tłumaczeń są im na rękę, albo przynajmniej w żadnej sposób nie przeszkadzają im.
Podobnie z fanowskimi serwisami dotyczącymi produktu, fanowskich rozszerzeń, reguł opcjonalnych, raportów z rozgrywek etc.

Mamy również wydawców prezentujących postawę odwrotną, zwalczających fanowskie inicjatywy, nie życzących sobie publikowania reguł, ani oficjalnych ani fanowskich modyfikacji.
Piję tutaj do Games Workshopu głównie, firma dość skutecznie wytępiła sporo internetowych publikacji fanów, dotyczących ich starych gier (Warhammer Quest, Space Hulk i inne). Większość
z Was zapewne pamięta zamieszanie, gdy z boardgamegeeka zniknęła masa plików dotyczących tych produktów, a równolegle wyparowało sporo nafaszerowanych treścią serwisów.
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4042
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 262 times
Been thanked: 147 times

Re: Publikacja instrukcji a prawa autorskie

Post autor: lacki2000 »

Mam pytanie w temacie praw autorskich. Jeśli stworzyłem na własne potrzeby zestaw na ZunTzu do gry Goa w wersji 2012, w większości spolszczony z jakiejś dziwnojęzycznej starej wersji aktualnie dostępnej na ZunTzu to czy mogę ją udostępnić publicznie? Czy może szaleni obrońcy abstrakcyjnych praw autorskich rzucą się na mnie z zębami, siekierami i paragrafami?
Podpowiem, że na ZunTzu jest jakaś pseudoklauzula, że można udostępniać tylko zestawy grające gier, które się posiada oraz jeśli zgodził się "copyright owner".
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Publikacja instrukcji a prawa autorskie

Post autor: zephyr »

Jak znajdzie się ktoś z prawami do instrukcji którą tłumaczyłeś (autor?, wydawca?) może cię oskarżyć, tylko wykazywanie szkody/zysku przy tego typu działaniu brzmi jak coś co może potoczyć się bardzo dowolnie, a jakoś nie sądzę żeby komukolwiek chciało się ciągać losowych ludzi po sądach za instrukcję do planszówki. Realistycznie to może zażądać zaprzestania rozpowszechniania, ale też jakoś nie wydaje mi się to bardzo prawdopodobnym scenariuszem.

Klauzula nie brzmi jak coś co ma znaczenie co do zasady, ale w przypadku ew. sporu łatwiej się tłumaczyć, że nie chodziło o szkodę wydawcy itd.

Zwłaszcza że IMO taki spór to idiotyczny pomysł - community to darmowa reklama, Dominiona i Caylusa kupiłem po sporej ilości partii na bsw.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4042
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 262 times
Been thanked: 147 times

Re: Publikacja instrukcji a prawa autorskie

Post autor: lacki2000 »

zephyr pisze:Jak znajdzie się ktoś z prawami do instrukcji którą tłumaczyłeś (autor?, wydawca?) może cię oskarżyć, tylko wykazywanie szkody/zysku przy tego typu działaniu brzmi jak coś co może potoczyć się bardzo dowolnie, a jakoś nie sądzę żeby komukolwiek chciało się ciągać losowych ludzi po sądach za instrukcję do planszówki. Realistycznie to może zażądać zaprzestania rozpowszechniania, ale też jakoś nie wydaje mi się to bardzo prawdopodobnym scenariuszem.

Klauzula nie brzmi jak coś co ma znaczenie co do zasady, ale w przypadku ew. sporu łatwiej się tłumaczyć, że nie chodziło o szkodę wydawcy itd.
Tylko, że nie jest to instrukcja a zestaw do gry na kompie w trybie multi, więc to chyba poważniejsza sprawa (trochę problem niedokładny jeśli chodzi o ten wątek ale jakoś tak nie miałem śmiałości zakładać nowego tematu ;) )
A pytam bo stara wersja tej gry jest już na ZunTzu, ja nic na tym nie zarabiam a jakbym miał się bronić to przecież robię twórcy gry i sprzedawcom darmową reklamę :) No jak to nie pomoże to zawsze mogę powiedzieć, że to nie ja ten zestaw do grania zrobiłem a znalazłem gdzieś w necie.
Aktualnie polską wersję Goa wydała Lacerta i oni mogą mieć wąty typu "hej gościu, my wydaliśmy polską wersję to ty nie wydawaj żadnych marnych podróbek elektronicznych, dobra? Bo jak nie to ohoho" (oni pewnie tłumaczyli z jakiejś wersji angielskiej, z prawami itp, i mają prawo do zysku, ja na własne potrzeby tłumaczyłem z wielu źródeł, bez pytania o pozwolenie i bez jakiegokolwiek zysku). Nie chcę by Lacerta smutno spoglądała gdzieś w dal przeze mnie.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Publikacja instrukcji a prawa autorskie

Post autor: zephyr »

Z tego co kojarzę teorię prawa (coś miałem wspominane na uczlni pod kątem IT, ale ekspertem się nie czuję) to chronione są obrazki, tekst instrukcji (ale nie jego znaczenie), [byćmoże] znaki towarowe. Sama mechanika itd nie bardzo. Jak rozpowszechniasz coś do czego nie masz praw ktoś może się teoretycznie przyczepić i jakaś podstawa prawna jest.

Czy ktokolwiek czepia się planszówek i czy miałby jakiekolwiek szanse wygrać proces w sądzie... nie wiem ale jakoś szczerze wątpię... raczej spodziewałbym się maila z prośbą o usunięcie jeśli faktycznie komuś przeszkadza.

Kwestie dowodowe ["to nie ja"] pomijam, bo na nich to się już kompletnie nie znam, ale jakiś pomysł jest, choć anonimowość w internecie jest dużo bardziej pozorna niż się to często ludziom wydaje.

Moralnie też jest to nietrywialne zagadznienie, ciężko określić na ile szkodzi, na ile pomaga itd.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
ODPOWIEDZ