Gra miesiąca: czerwiec 2012

[gregvip]

Bardzo dobry miesiąc który trudno będzie powtórzyć.
49 rozgrywek, 24 tytułów

13 nowości:
- Zooloretto
- Um Ru(h)m und Ehre
- Roma
- Genua
- Glen More
- Adel Verpflichtet
- Qwirkle
- Książęta Florencji
- Wie verhext!
- Valdora
- Chinatown
- Mykerinos
- Macao

- Luna
- Trajan
Te dwa oststnie tylko Solo więc nie brałem pod uwagę w top 3


najczęściej grana: Roma (7)

Top 3 miesiąca:
1. Genua
2. Książęta Florencji
3. Wie verhext! i Um Ru(h)m und Ehre i Roma

Odkrycie miesiąca Praktycznie wszystkie grane nowe gry

[KubaP]

Trudny miesiąc, tylko 12 partii, w tym:
4 El Grande
2 Dominion
2 Innovation
1 Homesteaders
1 K2
1 SmallWorld
1 Ventura

Gra miesiąca: El Grande
Nowość miesiąca: Homesteaders
Rozczarowanie miesiąca: K2/Small World

[BloodyBaron]

4 partie, 3 gry - 2 partie w Munchkina - ta karcianka w odpowiednim towarzystwie czytającym treści kart i łapiącym klimat dowcipów naprawdę jest świetna i daje sporo radochy.

1 partia w Kachinę - niepozorną grę kafelkową - ale naprawdę fajną i dość mózgożerną ( w sumie logiczną) - graliśmy w 2 osoby - mogę polecić każdemu, kto lubi gry typu Hive! - dokładanie kafelków o różnych zdolnościach specjalnych, które fajnie się ze sobą zazębiają.

grą miesiąca - po jednej partii - zostaje Long Shot - wyścigi konne z fajną licytacją, dużą losowością ale i interakcją, sporą ilością decyzji, okrzykami emocji i wiadrem bluzgów - partia 5-6 osobowa spokojnie w 45 minut. Super gra w swojej kategorii ( dość proste zasady, wagi lekkopółśredniej,krótka, mimo że dla wielu graczy, z silnym tematem, interakcją i emocjami). Ma dwie drobne wady produkcyjne: nalepki z numerkami odklejają się od koników i trzeba poprawiać mocniejszym klejem (zresztą świetnie zrobionych i z dobrze dobranym kodem kolorów - nawet daltonista poradzi sobie z rozpoznaniem po kolorach konkretnego konia dzięki kombinacji maści konia i koloru plakietki z numerkiem).oraz papierowe pieniądze, których na dodatek jest za mało, i na koniec gry brakuje do wypłacania nagród.

rozczarowanie miesiąca - Chaosowi w Starym Świecie nie udało się (mimo dwóch przymiarek) trafić na stół.

[tajemniczy_padalec]

Spojrzałem w statystyki na Geeku i... zupełnie się nie zdziwiłem

Gra miesiąca: Władca Pierścieni LCG - z początku (a zainwestowałem zaraz po polskiej premierze) średnio mi się podobał. Trochę poleżał, skorzystałem z promocji, żeby kupić trochę dodatkowych kart, poskładałem dwie niezłe talie i... zrobiło się naprawdę fajnie. Niektóre scenariusze potrafią straszliwie sfrustrować, ale - tak poza tym - jest naprawdę nieźle. Rozegrane: 7 partii.

Zaszczytne drugie miejsce (i tytuł starej nowości): Wizard Kings - udało mi się kupić górę bloczków (i kilka map) za grosze, potem jeszcze podstawkę (takoż za grosze) i okazało się, że nawet najmniejsze scenariusze dają nam mnóstwo zabawy. Rozegrane: 5 partii (i będzie więcej, oj będzie).

Na trzecim miejscu siedzą razem: Poseidon, Zamki Burgundii i Cywilizacja FFG. Ten ostatni tytuł być może powinien zająć pierwsze miejsce, bo - mimo mniejszej liczby partii - spędziłem nad nim sporo czasu. Tę całkiem niezłą grę wyniósł wyśmienity dodatek, który poszerzył spektrum zagrań, powiększył możliwości, ucieszył nowymi zabawkami i - co ważne - wyeliminował kilka problemów. Rozegrane: 3 partie (każdej z wymienionych).

Poza podium: Innovation, Lords of Waterdeep i Village (po dwie partie). Dalej całe mrowie gier po jednej partii (między innymi: 1830, Antike, Egizia, Dominant Species, Ninjato, Kolejka, Summoner Wars).

Daruję sobie szukanie zawodu miesiąca, a zamiast tego, spróbuję z nową tradycją:

Przewidywania na lipiec: Władca Pierścieni LCG (szczególnie, że nowy dodatek już do mnie idzie), oczywiście Wizard Kings oraz Kolejka - ta ostatnia na urlopie z rodziną i lżej grającymi przyjaciółmi. Dodatkowo Space Empires 4x - na tym samym urlopie, w te szczególną noc, gdy siądę do gry z kumplami, z którymi drzewiej grywało się w Gwiezdnego Kupca. Aż ręce zacieram

[kwiatosz]

U mnie znowuż Neuroshima Hex, nie ma nic lepszego niż powkurzać przeciwników Vegasem A blisko było Mondo, bo bardzo sprawdziło się na wyjeździe z mieszanym grającym i niegrającym towarzystwem

[Wothan]

Nowość i gra miesiąca: Innowacje - gra, na którą czekałem i się nie zawiodłem. A te zamazane ikonki wcale nie preszkadzają

[Veridiana]

Od sierpnia zeszłego roku nie miałam tylu rozgrywek, więć pięknie jest ok. 50 w ok. 20 tytułów. nie licząc gier online.

Powrót miesiąca: Puerto Rico. super partie w doświadczonym gronie, a nawet przekonałam się do wariantu 2-osobowego! (na pudle także 51 Stan i Elasund)
Nowość miesiąca: Trajan. dawno nie dostałam takiego bzika na punkcie gry. boska mechanika codziennie nie mogę się doczekać kolejnej partii.
Nawięcej partii Agricola: Chłopi i Ich Zwierzyniec oraz Konwój. dwie świetne krótsze, lżejsze gry, a o takie trudno zazwyczaj w moim rankingu.
Autor miesiąca: Stefan Feld. Był i Trajan i oczywiście nieśmiertelne Zamki Burgundii, jak i cudowne Macao.
Rozczarowanie miesiąca: Modern Art. okazało się, że klasyk gier licytacyjnych (które przecież uwielbiam) opiera się na mozolnym liczeniu. nic mu nie mogę zarzucić, oprócz tego, że grając świadomie i optymalizacyjnie taki typ gier powoduje u mnie to niesamowite zmęczenie materiału (czyli mózgu heh)
Przewidywanie na lipiec: jeśli nie zdarzy się cud, w lipcu będzie rządził Trajan
Oczekiwanie: Zimna Wojna CIA vs KGB. na razie po lekturze instrukcji, ale wygląda fajnie.
Postanowienie: dorobić kolorowe karty technologii do Roll Through the Ages. na samej kartce z odhaczaniem kwadratów jakoś nie chce mi się grać.

Gra miesiąca: Puerto Rico

- Luna
- Trajan
Te dwa oststnie tylko Solo więc nie brałem pod uwagę w top 3

Jak się gra w Trajana solo? Tzn, domyślam się, że mechnicznie to nietrudne, ale czy są jakieś pol-oficjalnie dostosowane zasady czy po prostu optymalizujemy swoj wynik? I przede wszystkim - jakie wrazenia w stosunku do partii "klasycznych"?

[Firenski]

Cieniutko…
29 partii w 17 tytułów.

Najwięcej partii i powrót miesiąca: Race for the Galaxy – rejsik rządził na ostatnim Pionku
Nowość miesiąca: Giants – poznałem dopiero teraz, ale lepiej późno niż wcale; bardzo fajne
Jednak rozczarowanie miesiąca: The City – za lekko i za losowo
Najwięcej partii online: Through the Ages: A Story of Civilization – bo musiało znaleźć się w miesięcznym zestawieniu
Wydarzenie miesiąca: pierwsza partia w Carrom u Adama
Kombinacja miesiąca: mix 51 Stan i Nowej Ery z małym home rulsem
Monotonia miesiąca: 7 Cudów – tradycyjna, cotygodniowa partia na spotkaniu planszówkowym

Gra miesiąca: GOA – zaiste bardzo, bardzo dobra gra.

[Epyon]

Gra miesiąca (najwięcej partii): 7 Cudów Świata - gra zrobiła pogrom wśród znajomych, wszyscy się w niej zakochali od pierwszego wejrzenia.

Na wyróżnienie zasługują także:
Caylus, Konwój, Władca areny.

Miło wspominam także piątkową partię w Świat bez końca i na pewno do tego tytułu postaram się wrócić.

[kemotix]

Sesyjno-Ojrowa słabość dopadła... 24 rozgrywki w 13 tytułów.

Nowość Miesiąca: Wallenstein
Rozczarowanie Miesiąca: Pierwsza od bardzo długiego czasu, śmierć wspinacza podczas ataku na K2. Sromotna przegrana USA w Zimną Wojnę. Nie wiem czemu ale zostałem w Apogeum Wojny rozwalcowany na płasko...
Powrót Miesiąca: K2

GRA MIESIĄCA: Wallenstein - po wielu miesiącach poszukiwań Shoguna, udało się zakupić nowe wydanie Wallensteina Na razie 2 rozgrywki w dwuosobowym gronie (przy użyciu zasad z BGG). Wyczuwam potencjał i od przyszłego tygodnia zaczynam edukować ekipę, by gra rozwinęła skrzydła

Oczekiwania na wakacje: Zepchnięcie TTA w cień i wdrożenie do regularnej gry takich tytułów jak Boże Igrzysko, Gra o Tron, Steam, Agricola. Zadanie praktycznie niemożliwe do wykonania, ale będę się starał
Zagranie przynajmniej raz w gry, które nadal czekają na półce m.in. Ora et Labora, 7 Cudów Świata, Masters of Commerce.

Dokładnie od roku zapisuje w co i ile gram
396 partii w 36 gier - sam tworzę planszówkowe grono, więc wszystkie tytułu pochodzą z mojej kolekcji. Ciężko namówić kogokolwiek do zakupu, a jak już się udaje to i tak powielane są tytuły, które posiadam.

[makoleon]

Kolejny słabszy miesiąc, jeśli chodzi o gry - 3 partie.
Gra miesiąca: Scrabble - jedyna gra do której jeszcze od biedy mogę namówić dziewczynę;-)
Rozczarowanie miesiąca: Cywilizacja: Poprzez Wieki - ze względu na to, że z 10 kart z rożnych epok się pomieszało, co nieco wypaczyło rozgrywkę.

[Geko]

Całe 4 partie w tym miesiącu, ale to wina EURO i innych okoliczności.

Gry miesiąca: Goa i Zimna Wojna (miałem bardzo zaciętą rozgrywkę jako ZSRR). Oba tytuły to absolutne majstersztyki w swojej klasie.

[berni]

Kolejny marny miesiąc jeśli chodzi o ilość partii - 12

Gra miesiąca: C&C:Ancients (9 partii)
Odkrycia miesiąca: Sekigahara i Strike of the Eagle

[gregvip]

Jak się gra w Trajana solo? Tzn, domyślam się, że mechnicznie to nietrudne, ale czy są jakieś pol-oficjalnie dostosowane zasady czy po prostu optymalizujemy swoj wynik? I przede wszystkim - jakie wrazenia w stosunku do partii "klasycznych"?

Znalazłem na BGG zasadę solo Max-Min i jeśli dobrze zrozumiałem (a tak właśnie grałem) to gra się 3 graczami a celem jest uzyskanie jak najlepszego wyniku tym ostatnim. Nie sprawdzi się to za pewne w grze licytacyjnej ale w Trajanie spisuje się całkiem nieźle. W szczególności jest to świetny sposób na zapoznanie się z zasadami gry i tak to potraktowałem. Trochę ciężko jest ogranąć 3 różnych graczy (przy mnogości trajanowych wyborów lekka masakra jest) tak, że ta jedna rozegrana partia zajęła mi 2h 15min.
Porównania do normalnego grania niestety nie mam bo nie mogę na razie nikogo zgwałcić na granie w Trajana co mnie niestety martwi bo w tym tygodniu powinien do mnie dotrzeć Die Speicherstadt a u kuzyna w Niemczech mam do odebrania Der Name der Rose oraz Revolte in Rom II czyli Roma II. I kiedy w tego całego Felda grać a nie grać się nie da.
A tu jeszcze w tym roku Stefan wyda "Rialto" i w mojej ukochanej serii Alea "Bora Bora"

[charlie]

Czerwiec był obfity w granie, głównie na wyjazdach, więc głównie, nie zajmujące wiele miejsca, lekkie i chaotyczne karcianki i imprezówki, ale znalazło się trochę czasu na bardziej wymagające pozycje.
Nowości miesiąca: W Roku Smoka, 7 Wonders i... Story Cubes
Powrót miesiąca: Thurn und Taxis
Gry miesiąca: W Roku Smoka i Roma (Feld rządzi!)

[Filip z Lublina]

gra miesiąca - Washington's War
nadzieja na przyszły miesiąc - więcej wojny!

[Edwardo]

30 rozgrywek w 19 tytułów.
nowości: AoEIII, Battle Line, Innowacje, Neuroshima Hex, Na Grunwald, RTTA, Wsiąść do pociągu
najwięcej partii: 7 cudów świata (8)
Gra miesiąca: Alien Frontiers (1)
największa nadzieja na przyszłość: Innowacje.

[maciejo]

Gra miesiąca - Euro 2012.Na szczęście już po wszystkim

[Olgierdd]

Zawsze mnie dziwi, gdy ktoś pisze "słaby miesiąc" i podaje ok. 20 rozgrywek Ja jak mam powyżej 10 to już jest bardzo dobrze.

Gra miesiąca: Chaos w Starym Świecie. Jedna partia. Poza Khornem, który przypadł nowemu graczowi, wszyscy po raz kolejny byli o włos od zwycięstwa - emocje niesamowite.

[Banan2]

Witam !
Gra miesiąca: Battlelore - jak można było przegrać 5:6 prowadząc 5:0
Pozdrawiam

[gafik]

Już od 2 miesięcy nie rejestruję rozgrywek - nie chce mi się

Rozgrywek: kilkanaście (głownie TTA, MtG, Agricola, Caylus, Troyes i Puerto Rico).
Nowości: 0
Powrotów: 0

Gra miesiąca: TTA ex-equo MtG (tuż za nimi Agricola, Caylus, Troyes i Puerto Rico)

[DanCo]

Już od 2 miesięcy nie rejestruję rozgrywek - ...

To tak jak ja. Tylko, że u mnie studia podyplomowe to spowodowały.

No ale jak na razie zaczęło się nieźle. Tydzień minął i ponad 10 rozgrywek za mną.

[Mateez]

Gra miesiąca: Puerto Rico (wyłącznie w wariancie dwuosobowym). Genialna gra. Po dwumiesięcznej walce zepchnęła z podium Zamki Burgundii.
Nowość miesiąca: Aton i Steel Driver. Zaledwie po trzy rozgrywki każda. Bardzo różne gry i stąd trudno mi wybrać lepszą. Szczerze mówiąc w tym miesiące nie zanotowałem zbyt wielu nowości więc konkurencja nie była spora.

[ajfel]

W oczekiwaniu na nowego Descenta dorwałem Super Dungeon Explore i wrażenie po pierwszym graniu bardzo pozytywne.

[7koliberek9]

W czerwcu poznałam Cywilizację Poprzez Wieki i właśnie ta gra została grą miesiąca