Chaos in the Old World - The Horned Rat Expansion

[Shonsu]

Woot? Ktoś kiedykolwiek próbował grać Nurglem na kółko? W podstawce już zupełnie nie było szans, w dodatku są pozory szans które nic nie dają.

Byli szaleńcy, którzy tak grali. Nawet z sukcesami. Trzeba było tylko szybko złapać odpowiednie rozwinięcie Wielkiego Nieczystego. No ale dla mnie jednak Nurgle, to też zawsze było granie na punkty.

Co do szczurów, które sobie skaczą po pustoszonych regionach, to rzeczywiście zdążą złapać bonus za udział w pustoszeniu, ale przy scoringu już ich nie będzie, więc punktów niet.

[kwiatosz]

[quote="Shonsu"
Co do szczurów, które sobie skaczą po pustoszonych regionach, to rzeczywiście zdążą złapać bonus za udział w pustoszeniu, ale przy scoringu już ich nie będzie, więc punktów niet.[/quote]
A nie graliśmy tak, że Szczur dostawał punkty jednak? Bo dostać 5 punktów a dostać to co szczur dostawał u nas jak wygrał to jednak inna bajka...

[Einar]

Teraz uświadomiłem sobie, że ten podany przykład z instrukcji nie rozpatruje sytuacji z ulepszeniem.

Już nie jestem pewien tego co napisałem wcześniej. Jeśli Szczur nie dostaje punktów z scoringu to trochę słabo zaczyna wyglądać - zostaje mu tylko kółko, a to jest trudne szczególnie, że slanesh może mu kraść żeton Skavenów.

[Shonsu]

Co do szczurów, które sobie skaczą po pustoszonych regionach, to rzeczywiście zdążą złapać bonus za udział w pustoszeniu, ale przy scoringu już ich nie będzie, więc punktów niet.

A nie graliśmy tak, że Szczur dostawał punkty jednak? Bo dostać 5 punktów a dostać to co szczur dostawał u nas jak wygrał to jednak inna bajka...

Nope, dobrze graliśmy. Pamiętam, bo nawet sprawdzałem to wtedy w instrukcji. To w sumie wcale nie jest tak mało. Zakładając, że pustoszą się ze trzy regiony i szczur obskoczy wszystkie to jest za udział nawet 14 punktów + bardzo prawdopodobny scoring w regionie, w którym zostanie. Całkiem sporo IMO. Do tego, jeżeli szczur jest sprytny, to w kolejnych regionach, po których skakał, zapunktował jeszcze za dominację (co mu pewnie da kręcenie ). Generalnie, strasznie dużo tych punktów w ostatniej rundzie może natrzaskać

[kornus]

Witam,
nie spodziewałem się aż tak dużego odzewu i "zaciętej" dyskusji:D
Muszę przyznać szczerze, że szczurem nie grywałem zbyt często, z racji potyczek głównie na trzech graczy. Zresztą jak grywamy to właśnie mój brat bierze szczura i muszę przyznać, że radzi sobie naprawdę nieźle. Szczur podobnie jak Nurgle potrafi zaskoczyć w ostatniej fazie, mając np. Podimperium i Czmychoskok (oczywiście pod warunkiem sporej ilości żetonów skavenów). Zresztą ulepszenie Szczuroogrów potrafi utrudnić życie dla Khorna.
Podczas naszych sesji szczur zazwyczaj krył się po kontach (Norska, Kislev) a później robil spamy na inne regiony. Oczywiście to scenariusz hopotetyczny, w zależności od rozłożenia żetonów.
Może oblejecie mnie tu gorącym ołowiem, ale śmiem stwirdzić, że karty ulepszeń z dodatku są o wiele lepsze niż w podstawce. Zawsze jest dylemat co wziąc. Np. w podstawce Khorn zawsze brał ulepszenie kultystów, Slaanesh również. Co sprawiało, że gra była monotonna.

[kornus]

Wracając do Nurgla.
Długo się zastanawiałem co tu z nim zrobić. Skrócenie koła jest ok, ale zazwyczaj ucina się mu drugą pozycję "Usuń jeden żeton korupcji", ale Tatusiek dostaje wtedy przez podwyższony współczynnik zagrożenia. Czym sobie na to zasłużył...sie pytam
Dalej, jak wspomniał mój przedmówca podmiana karty "Duszące Opary" z dodatku (obniża o jedną kostkę za każdą kartę chaosu) na "Deszcz" z podstawki (podnosi obronę o jeden). Niby git, ale kiedy nie ma Khorna w grze i Nurgle zrobi spama 5xwoj + kara to mamy szarże husarii (masa trupów, przy minimalnych stratach własnych), a dodatkowo ulepszenie siewców zarazy przestaje mieć znaczenie. Hmmmm...to trzeba przetestować.
Dlatego ja zdecydowałem się na 5 kart na początku rozgrywki...najbardziej neutralne rozwiazania i daje Nurglowi pole do manewru na początku.
Dzięki temu zabiegowi w drugiej turze powinniśmy mieć już ulepszenie, ale to tylko nasz wybór.
Uważam, że gra Nurglem na koło nie ma sensu. Grunt to zdobyć co najmniej dwa ulepszenia i walczyć o punkty. Co prawda pomysł z Nieczystym z ulepszeniem to prawdziwy mur zaparowy

[kornus]

Sorry za ciągły spam, ale co chwile musze przerywać moje wywody.
Co do Nurgla prawda jest taka, że jego siła tkwi w kartach i nikt jak on nie potrafi tworzyć miażdżących kombosów.
Np. Zagranie karty "Brud" w pierszej kolejności i zamiana żetonu korupcji innego gracza na własny i zaraz po tym "Krucjata Nurgla". Daje nam to pewne kręcenie. I dobrze zagrane, dominację w regionie.
Tak samo jak np. zagranie "Gęstozaludninego" za 0 ptk. mocy, i kartę znacznik zagrożenia za zdominowanie regionu, gdzieś na rogu. Np. ziemia troli nad kislevem do cudowne miejsce.
Duszące Obary (rzut kością mniej za każdą kartę Nurgla) też można użyć, ale ja zawsze kłade ją jako druga karta, aby nie zdradzić zamiarów i nie zostać przyblokowanym.
Swoją drogą, gdyby ta karta kosztowała 1ptk. mocy zamiast 2ptk. to nie miał bym zastrzeżeń co do obrony Nurgla.
Zresztą podobna sprawa dotyczy większości kart Nurgla, ale pod warunkiem, że są zagrane dwie na region. Wtedy ich moc jest naprawde wartościowa.
Tak więc kombosy to prawdziwa moc Nurgla, a im wiecej kart Tatuśko posiada, tym jego szanse stają się bardziej wyrównane.
Swoją drogą, gdyby zamiast karty ulepszeń "Populus" (której nigdy dotąd nie widziałem użytej w grze, no może na 5 graczy ma ona sens) było ulepszenie w rodzaju "Rada Trzynastu"?? jak u szczura, która daje możliwość zagrania trzeciej karty. By było naprawde git:)
Dzisiaj wieczorem być może uda mi się zagrać partię szczurem, to jutro skupie się bardziej na nim. Ponieważ to właśnie ta nacja, zaraz po Nurglu oczywiście, wzbudza najwiecej zastrzeżeń.
Pozdrawiam.