Uchronia (Carl Chudyk)

[FortArt]

Uchronia to Glory to Rome 2 i nie ma co udawać, że jest inaczej.

(+) Poprawiony Legionista - teraz okrada wszystkich i nikt nie jest karany za to gdzie miał pecha usiąść.
(+) Mniej materiałów budowalnych/ról przy niemal tych samych możliwych akcjach (ubył tylko Skarbiec).
(+) Mniej losowości. Bo nie buduje się budynku z ręki, a jeden z 5 budynków leżących na stole.
(+) Budynki maja stały koszt, lepsze więcej, gorsze mniej. Nie ma żadnych kart placów budowy.
(+) Tura gracza nie rozciąga się na wszystkich. Każdy gra swoje. Ale "podążać" nadal można jeśli mamy odpowiedniego klienta to przy okazji dociągania kart możemy skopiować jeden raz akcję ostatnio zagraną przez któregoś z graczy.

(-) Trudno rozpocząć budowę. Bo żeby zacząć trzeba odrzucić kartę z puli w kolorze naszego budynku. Mamy wpływ na to co w puli (bo zaczynając turę zrzucamy tam swój rozkaz z poprzedniej), ale nie mamy gwarancji, że akurat jednym z pięciu dostępnych będzie pasujący budynek.
(-) Nie ma klimatu Rzymu.

Nie wiem, waham się, głownie za ten brak Rzymu się boczę, ale chyba jednak jest lepiej.

[charlie]

Przejrzałem instrukcję i opinie, wszystko brzmi mega ciekawie. Brak Rzymu mi nie przeszkadza, jedynie fakt, że może być zbyt podobna do Glory to Rome. Może poczekać na coś bardziej innowacyjnego Chudyka. I paradoksalnie nie mam na myśli Innowacji

[Vester]

Jest zdecydowanie lepiej. Mniej chaosu, więcej planowania i niższy próg wejścia. Ale wcale nie jest banalniej. Uchronia i Na chwałę Rzymu są prawie identyczne jeśli chodzi o głębię mechaniki, natomiast różnią się jej elegancją. W Uchronii budynki są jawne, więc kładzie się większy nacisk na wyścig, niż optymalizowanie silnika. Co nie zmienia faktu, że optymalizowanie ma duży sens i jest wykonalne.

Na dzień dzisiejszy Uchronia jest lepsza, a Na chwałę Rzymu pójdzie pod młotek.

[Bea]

Nie wiecie czy planowane jest polskie wydanie?

[pan_satyros]

Kurcze faktycznie jest to lepsze od GtR? Przy aktualnej cenie warto się zastanowić. Temat nie jest specjalnie uciążliwy, więc załóżmy, że nie gra roli.

[Vester]

Jeżeli lubicie AT/LCG - zostańcie przy GtR.
Jeżeli lubicie EU - kupujcie Uchronię.

Krótsza recenzja nie przychodzi mi do głowy.

[pan_satyros]

Gra doszła, zagram zapewne jutro.
Jakość wykonania niestety niska.
Karty budynków dość wiotkie, bez zaokrąglonych brzegów, kilka już przygiętych.
Pozostałe karty małe i nieporęczne.
Wypraska bezwartościowa, bo pomoce graczy i tak nie mieszczą się bez narażenia na zniszczenie.
Same pomoce, niby sztywne, ale próba naprostowania zaowocowała złamaniem - na szczęście trafiłem na egzemplarz z 6 kartami pomocy.

W tym wypadku GTR wypada na plus.

[Vester]

To prawda, jakościowo jest nędznie, ale u mnie, po kilku rozgrywkach, nie ma to wpływu na nic. Karty budynków leżą zawsze na stole, a ich tasowaniem zbytnio się nie przejmuję. Jedyne zastrzeżenia praktyczne mam do tabliczek graczy - karty nie wsuwają się pod nie jak powinny.

[pan_satyros]

Mieliście rację! Gra jest dużo lepsza od GtR. Mniej losowości (możliwość lepszego panowania nad grą, równiejsze szanse), bardziej strategiczna rozgrywka, klarowne zasady.
"Glory to Euro"
Bardzo podoba mi się to, ze od teraz budynki stanowią wspólną pulę, i szanse na wyrwanie czegoś dobrego nie zależą już tylko od losu i szczęścia w dociągu. Dużo łatwiej jest zdobyć odpowiedni kolor w Uchronii, niż konkretny budynek w GtR.
Myślę, ze obie gry mają swoje miejsce w mojej kolekcji, ale zdecydowanie chętniej będę zasiadał do "Dinotopii"

Swoją drogą jakoś bez bólu przełknąłem temat. Arty są ładne, dinozaury (do których mam sentyment) nie narzucają się jakoś "na siłę".

[schizofretka]

Te zachwyty powodują, że muszę się chyba drugi raz nad nią pochylić. GtR to moja ulubiona karcianka niekolekcjonerska i niespecjalnie mi się podobały zmiany w zasadach (a dinozaury to już w ogóle), ale widać, trzeba będzie zagrać. Przyniósłby ktoś do Chwili lub Agresora?

[Firenski]

Hmm... Chyba też będę musiał spróbować... Chociaż tematycznie gra wyjątkowo mnie drażni