Brass: Lancashire (Martin Wallace)

[rzaba]

przecież i tak nikt tam frajersko kolei nie dociągnie, żeby komuś robić prezent pod wysoce punktowaną stocznię.

No i jeszcze jest zasada zagrania dwóch kart na jedną akcję. Ale generalnie instrukcja jest prosta i czytelna.

no i jeszcze zasada ze w fazie kanałów można wybudować tylko jeden swój budynek w mieście.

U nas pierwsze gry wygladały tak:
- ok, to buduje tu przędzalnie
- nie mozesz, masz juz budynek tam
- ok, to buduje przedzalnie tam
- nie mozesz, nie ma polaczenia z weglem
- ok, to buduje polaczenie do portu i w drugiej akcji przędzalnie
- nie da rady, polacznie musisz zaczac od swojego budynku
itd.

Ja oczywiscie caly czas z głową w instrukcji, a współgracze wymyślają same niedozwolone przez ruchy

[zephyr]

Magiczne połączenie z Brikenhead należy zamalować i wykreślić z instruckji - to jest zupełny fail.

Zasady nie są aż tak tragiczne, ale warto mieć pod ręką kogoś kto grał, zwłaszcza że instrukcja nie jest idealna i jest trochę szczególików.

- Żelazo jako jedyne nie wymaga transportu. (to jest wyjątek, dość istotny w samej rozgrywce)
- Jedyny moment kiedy można coś zabudować przeciwnikowi to sytuacja kiedy na całej planszy nie ma ani jednej kostki danego surowca (ani rynek ani zakłady), wtedy można zabudować zakład tego typu (i tradycyjnie zakładem wyższego poziomu tego samego typu).
To nie jest trudna zasada, problem polega na tym że jakiekolwiek przebudowy zdarzają się naprawdę rzadko i łatwo zapomnieć że jest taka opcja, a zabudowa produkcji przeciwnika zdarza się zwykle ok 2 razy na partię.
- Porty zapewniają 2 rzeczy: "połączenie ze światem" i 1 kontrakt na bawełnę. Połączenie jest takie samo dla portów odwróconych, nieodwróconych i narysowanych na planszy. Kontrakt na bawełnę ma tylko port nieodwrócony i jak go przędzalnia podpisze to port się odwraca. Jest dużo zamieszania jak ktoś nie odróżnia tego kontraktu i "połączenia ze światem", które pozwala wysyłać bawełnę za granicę.
- Surowiec na rynek trafia tylko przy budowie. Żelazo nie ma problemu transportu więc trafia z automatu, węgiel musi mieć połączenie, jeśli nie ma to nie ma jak go wysłać. Po podłączeniu go później surowiec nie jest wysyłany (zostaje na kaflu), ma to o tyle sens że można podłączyć kilka kopalni na raz, tak nie ma problemu. IMO jest ok, ale trochę dziwne ale bez przesady.

Zakazanych ruchów faktycznie jest masa - te ograniczenia są dość sensowne, ale mało intuicyjne.

[asiok]

Kurcze - a ja jakoś tego skomplikowania reguł nie widzę... Może dlatego, że nie czytałem instrukcji - zostałem wprowadzony do Brassa przez osobę, która znała go wcześniej.

Od tego czasu chyba dobre kilkanaście razy tłumaczyłem już go innym i chyba nigdy dłużej niż 15 minut - i to z "wtrętami" klimatycznymi.

W całej grze jest raptem kilkanaście łatwych reguł.....

P.S. No dobra - przy pierwszym tłumaczeniu zwykle pomijam "wirtualne" połączenie do Birkenhead bo nie ma to znaczenia - mówię o tym dopiero po grze jak już wszyscy poznali reguły - wtedy wytłumaczenie tego zajmuje 2 minuty.

(...)
- Jedyny moment kiedy można coś zabudować przeciwnikowi to sytuacja kiedy na całej planszy nie ma ani jednej kostki danego surowca (ani rynek ani zakłady), wtedy można zabudować zakład tego typu (i tradycyjnie zakładem wyższego poziomu tego samego typu).
To nie jest trudna zasada, problem polega na tym że jakiekolwiek przebudowy zdarzają się naprawdę rzadko i łatwo zapomnieć że jest taka opcja, a zabudowa produkcji przeciwnika zdarza się zwykle ok 2 razy na partię.
(...)

2 razy na partię? ? ? Zapraszam do Gliwic

[elayeth]

U nas pierwsze gry wygladały tak:
- ok, to buduje tu przędzalnie
- nie mozesz, masz juz budynek tam
- ok, to buduje przedzalnie tam
- nie mozesz, nie ma polaczenia z weglem
- ok, to buduje polaczenie do portu i w drugiej akcji przędzalnie
- nie da rady, polacznie musisz zaczac od swojego budynku
itd.

U mnie było podobnie.
Przykłady:
- ok, buduję tu hutę
- nie możesz bo nie masz karty lokacji
- ale mam kartę huty
- te karty wymagają jednak połączenia
- ale on korzystał z połączenia przeciwnika
- tak ale przy transporcie węgla, a nie budowaniu
- ok, to buduję to połączenie tutaj
- ok
- buduję hutę
- nie możesz bo nie masz węgla
...

- Porty zapewniają 2 rzeczy: "połączenie ze światem" i 1 kontrakt na bawełnę. Połączenie jest takie samo dla portów odwróconych, nieodwróconych i narysowanych na planszy. Kontrakt na bawełnę ma tylko port nieodwrócony i jak go przędzalnia podpisze to port się odwraca. Jest dużo zamieszania jak ktoś nie odróżnia tego kontraktu i "połączenia ze światem", które pozwala wysyłać bawełnę za granicę.

- Surowiec na rynek trafia tylko przy budowie. Żelazo nie ma problemu transportu więc trafia z automatu, węgiel musi mieć połączenie, jeśli nie ma to nie ma jak go wysłać. Po podłączeniu go później surowiec nie jest wysyłany (zostaje na kaflu), ma to o tyle sens że można podłączyć kilka kopalni na raz, tak nie ma problemu. IMO jest ok, ale trochę dziwne ale bez przesady.

Zakazanych ruchów faktycznie jest masa - te ograniczenia są dość sensowne, ale mało intuicyjne.

To właśnie napisałem - jest to mało intuicyjnie. Myślę, że 2 i 3 partia będzie już bez błędów.

[rzaba]

- Jedyny moment kiedy można coś zabudować przeciwnikowi to sytuacja kiedy na całej planszy nie ma ani jednej kostki danego surowca (ani rynek ani zakłady), wtedy można zabudować zakład tego typu (i tradycyjnie zakładem wyższego poziomu tego samego typu).
To nie jest trudna zasada, problem polega na tym że jakiekolwiek przebudowy zdarzają się naprawdę rzadko i łatwo zapomnieć że jest taka opcja, a zabudowa produkcji przeciwnika zdarza się zwykle ok 2 razy na partię.

no i należy pamiętać, że zabudowując komuś budynek należy postępować tak jak przy budowaniu i jeśli używamy karty budynku np. huty to musimy mieć swoje połączenie do tego miasta (lub inny swój budynek w mieście)

[lacki2000]

- Jedyny moment kiedy można coś zabudować przeciwnikowi to sytuacja kiedy na całej planszy nie ma ani jednej kostki danego surowca (ani rynek ani zakłady), wtedy można zabudować zakład tego typu (i tradycyjnie zakładem wyższego poziomu tego samego typu).
To nie jest trudna zasada, problem polega na tym że jakiekolwiek przebudowy zdarzają się naprawdę rzadko i łatwo zapomnieć że jest taka opcja, a zabudowa produkcji przeciwnika zdarza się zwykle ok 2 razy na partię.

no i należy pamiętać, że zabudowując komuś budynek należy postępować tak jak przy budowaniu i jeśli używamy karty budynku np. huty to musimy mieć swoje połączenie do tego miasta (lub inny swój budynek w mieście)

ale chyba jeszcze można zagrać dwie karty by zbudować coś w mieście do którego nie mamy własnego połączenia (i nic w nim nie mamy) i nie mamy karty miasta a tylko kartę budynku - to tak by dodatkowo zamieszać jak jestem w błędzie to niechaj mnie ktoś poprawi

[elayeth]

ale chyba jeszcze można zagrać dwie karty by zbudować coś w mieście do którego nie mamy własnego połączenia (i nic w nim nie mamy) i nie mamy karty miasta a tylko kartę budynku - to tak by dodatkowo zamieszać jak jestem w błędzie to niechaj mnie ktoś poprawi

Tak to kolejny wyjątek... tfu... szczegółowa zasada
... pod warunkiem, że nie bedziemy probowali wykonywać drugiej akcji w tej turze gracza...

[asiok]

ale chyba jeszcze można zagrać dwie karty by zbudować coś w mieście do którego nie mamy własnego połączenia (i nic w nim nie mamy) i nie mamy karty miasta a tylko kartę budynku - to tak by dodatkowo zamieszać jak jestem w błędzie to niechaj mnie ktoś poprawi

Nie jesteś w błędzie W dodatku nie ma znaczenia czy jakie karty zagrywamy - mogą to być karty miejscowości, mogą też to być karty budynków, może być ich miks.
Musisz tylko mieć doprowadzoną drogę do węgla - oczywiście o ile budynek tego wymaga.

[piton]

Eh..Brass Miażdży
ja pamiętam swoją pierwszą rozgrywkę, kiedy kolega Cezary tłumaczył nam meandry gry dobre kilkanaście(dziesiąt?) minut oczywiście kiwałem głową (jak inni nowicjusze), że wszystko kumam...ale jak przyszło do gry to totalna abstrakcja i pustka
Pamiętam, ze dopiero pod koniec gry zatrybiłem na czym polegają zależności pomiędzy żelazem/węglem, co wtedy i dlaczego, a co nie można bo cośtam
I wtedy się okazało, że gra jest PROSTA w ZASADACH - co nie wynika wprost z instrukcji. Tak naprawdę po 3 grze dopiero zacząłem naprawdę świadomie grac w Brassa.
Dzisiaj po ograniu stwierdzam, że gra jest genialna i głęboka. I w brew pozorom wszystko intuicyjne.

Co do zabudowywania - na początku każda partia full węgla/żelaza na planszy - a teraz zawsze deficyt
tak samo zabudowywanie przeciwnika - na początku i po kilku partiach, przy tłumaczeniu nowym osobom sam mówiłem, że jest taka opcja w instrukcji, ale nikt z niej nie korzysta... a teraz, kto nie korzysta ten parówa

(u nas tłumaczymy, że żelazo -w tabletkach- nosi się w kieszeni i na piechotę/wpław dostarczamy, a wungiel jest ciężki i w workach ...to drogą/PKP-em jedzie ze kopalni, stąd konieczność połączenia)

zdradliwy genialny BRASS ... dziwna gra

[bogas]

(u nas tłumaczymy, że żelazo -w tabletkach- nosi się w kieszeni i na piechotę/wpław dostarczamy, a wungiel jest ciężki i w workach ...to drogą/PKP-em jedzie ze kopalni, stąd konieczność połączenia)

A nie prościej zgodnie z prawdą, że to nie huty żelaza a fabryki maszyn i to pomarańczowe to nie żelazo a maszyny właśnie, które niekoniecznie trzeba koleją dowozić?

[piton]

(u nas tłumaczymy, że żelazo -w tabletkach- nosi się w kieszeni i na piechotę/wpław dostarczamy, a wungiel jest ciężki i w workach ...to drogą/PKP-em jedzie ze kopalni, stąd konieczność połączenia)

A nie prościej zgodnie z prawdą, że to nie huty żelaza a fabryki maszyn i to pomarańczowe to nie żelazo a maszyny właśnie, które niekoniecznie trzeba koleją dowozić?

No a gdzie klimat w tym my propagujemy Brass FFG

[bogas]

No a gdzie klimat w tym my propagujemy Brass FFG

Klimat? Nie znam człowieka!

[Firenski]

Właśnie... Kto to taki ten Klimat? Brass jest świetny i basta... Z Klimatem czy bez...

[grabol]

Przeglądałem wątek Brass na bgg i naszła mnie taka refleksja, że fajnie by było gdyby Wallace zgodził się wydać jako oficjalne dodatki Lancashire na 2 graczy, Katalonia i np. gdyby takowy powstał, COP i Śląsk

Jeżeli ktoś z forumowiczów zna gościa osobiście, to może niech podsunie mu taki pomysł? Moglibyśmy też podpisać się pod jakąś petycją lub coś...?

Swoją drogą może ktoś z Was opracował albo pracuje nad zasadami dla rozgrywki na terenie Śląska albo COP...? Skoro na bgg funkcjonuje Katalonia i Rosja, to czemu nie my...?!?

Centralny Okręg Przemysłowy przed II WŚ, towary wysyłane Wisłą do Gdyni, Eugeniusz Kwiatkowski... Ech.., byłby miód...!

[surmik]

Szukamy jednej osoby do ligi online Brassa, może ktoś byłby chętny? Sprawa pilna!

Więcej info tu: http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 24&t=22123

[Lubel]

Właśnie jestem na etapie przygotowywania się do zakupu tej gry. Ogólnie zdecydowany już jestem, zbieram już kaskę. Ale chciałbym się dowiedzieć o 2 rzeczy : jaki rozmiar jest kart dokładnie żeby wybrać najlepsze, najlepiej pasujące i najtrwalsze koszulki do tego ? I drugie pytanko : jest podobno wariant dwuosobowy, jak on się sprawdza i czy gdzieś jest dostępna instrukcja do tego wariantu ?

[Palmer]

Koszulki to Standard American.
Zasady na 2 graczy : klik

[berni]

jaki rozmiar jest kart dokładnie żeby wybrać najlepsze, najlepiej pasujące i najtrwalsze koszulki do tego ?

Zależy od wydania, wydanie aktualnie dostępne w sklepach (angielskie od Eagle Games) to karty w rozmiarze amerykańskim,
natomiast wydanie niemieckie (Kohle od Pegasus Spiele) nie ma żadnych dopasowanych kart, najbardziej pasują Euro.

I drugie pytanko : jest podobno wariant dwuosobowy, jak on się sprawdza i czy gdzieś jest dostępna instrukcja do tego wariantu ?

Wariant dwuosobowy jest dostępny w sekcji Files na BGG i sprawdza się świetnie. Nawet lepiej niż gra trzyosobowa, która może być podatna na kingmaking.

[FortArt]

jaki rozmiar jest kart dokładnie żeby wybrać najlepsze, najlepiej pasujące i najtrwalsze koszulki do tego

Rozmiar zawsze warto tu sprawdzać: http://boardgamegeek.com/geeklist/10288 ... comprehens
Oczywiście nadal warto pytać na forum o szczegóły, w jakiej marce jak leżą karty, bo czasem coś pasuje tylko w teorii.

[tophat]

W jednym z wątków znalazłem taką opinię o Brassie, Brassie? To w ogóle się odmienia?
Co wy na to?

refleksja po Brass
Ciekawy tytuł, chętnie jeszcze zagram.

Natomiast dziś dopiero dotarło do mnie, że zagrałem właściwie kolejny raz w Steam ( albo wcześniej grając w Steam tak naprawdę grałem w Brass, bo to wcześniejsza gra Wallace'a).
Zdumiewające, że gość wypuścił dwie identyczne w 80% gry w ciągu 2 lat i ludzie to kupili!

Kalka:
1. połączenia torami (czy kanałami) między miastami należące do danego gracza
2. wysyłanie kostek dzięki odpowiednim połączeniom
3. branie pożyczek i przesuwanie pionka na torze punktacji do tyłu
Wszystko to samo, tylko opakowane innymi żetonami i kostkami

Różnica
w Brass masz karty, a w Steam wybierasz przywilej + kolejność w danej rundzie. I to jest to 20%, które różnie obie gry.

Tak czy inaczej gdybym miał grać kolejny raz w którąś z nich zdecydowanie wybieram Brass. Lepsze wykonanie, fajny klimat rewolucji przemysłowej.

Fajny żart, nieprawdaż?

[piton]

Fajny żart, nieprawdaż?

zaiste wyborny suchar, milordzie
jakbym wiedział wcześniej, że to ta sama gra to grałbym zawsze lepiej w AoS (słaby w to jestem), a teraz będzie gorzej w Brass'a skoro poznałem sekret

no się uśmiałem - "żelazna logika" z nią się nie dyskutuje jak pisał Korzeń w ŚGP

[Palmer]

Wszystko jest kwestią tego co im dodają do tych pierogów

[grabol]

I drugie pytanko : jest podobno wariant dwuosobowy, jak on się sprawdza i czy gdzieś jest dostępna instrukcja do tego wariantu ?

Wariant dwuosobowy jest dostępny w sekcji Files na BGG i sprawdza się świetnie. Nawet lepiej niż gra trzyosobowa, która może być podatna na kingmaking.

Potwierdzam! Niedawno kupiłem i jestem bardzo zadowolony! W Brassa dotychczas grałem co prawda tylko kilka razy i tylko z lepszą połową. W 2 osoby, w wariancie z BGG, gra się bardzo dobrze! Do porównania 2 osoby w Caylusie, Puerto Rico, Zamkach Burgundii wypadają w naszej opinii słabiej. Jutro Brass po raz pierwszy w pełnym zestawie...

[skoti]

Witam.
Czy ktoś byłby tak miły i naprowadził mnie na wersję PL zasad dla 2 graczy?

[mig]

zmiany:
● gracze nie mogą budować (budynków, kanałów, kolei) - można je dla przypomnienia zasłonić czymś w: Birkenhead, Ellesmere Port, Stockport, Macclesfield, Oldham i Rochdale.
● Istnieje połączenie do Szkocji (dla kanału lub kolei).
● Pole £1 na torze węgla i żelaza nie jest nigdy używane (zaczyna się od £2)
Zmiany w talii
● Usuwa się wszystkie karty tych lokacji z talii: Birkenhead, Ellesmere Port, Stockport, Macclesfield, Oldham i Rochdale.
● Usuwa sie z talii jedną kartę lokacji każdego typu: Manchester, Wigan, Liverpool, Lancaster, Preston.
● Usuwa się następujące karty przemysłu z talii: 3 Przędzalnie, 3 Porty, 2 Stocznie, 1 kopalnia wegla, 1 huta żelaza
Ostatecznie talia ma 40 kart
Zmiany w grze
● Gracze zaczynają z £25 zamiast £30.
● Usuń jeden kafel -1, jeden -3 i oba 0 spośród kafli dalekich rynków
● Na początku okresu kanałów usuń 2 losowe karty z talii. Nie usuwasz kart na początku okresu kolei

reszta normalnie