Różnorodność vs przewidywalność
- Brylantino
- Posty: 1381
- Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
- Lokalizacja: Kraków
- Been thanked: 191 times
Różnorodność vs przewidywalność
To znowu ja Jak zapatrujecie się na wyciągane karty w grze (przygodówki, głównie teraz chodzi o ekwipunek): lepiej jak np. na 50 kart każda jest unikatowa, czy mamy np. 10 przedmiotów po 5 razy każdy? Nie mówię, że przy pierwszej opcji, każdy z nich byłby diametralnie inny, jednak chyba fajniej, jak mamy większą różnorodność. Pytam się, gdyż właśnie mnie zastanawia powód np. w Arkham czy Draculi, taka mała liczba unikalnego ekwipunku, ma to jakiś głębszy sens, czy po prostu autorowi nie chciało się myśleć nad tym aspektem gry? Pytam, gdyż jednym z moich projektów jest właśnie przygodówka i początkowo planowałem zrobić każdy element ekwipunku całkowicie unikatowy, ale nie spotkałem się jeszcze z takim rozwiązaniem, stąd to pytanie, aby nagle nie natrafić na jakąś przeszkodę, która będzie ciężka do ominięcia. Z góry dzięki za odpowiedzi.
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: Różnorodność vs przewidywalność
W Arkham nie czuć mocno powtarzających się przedmiotów, w Draculi czuć. Dobrze, że przywołałeś te gry, bo na nich dobrze to widać
Dla przygodówki lepiej jak się nie powtarzają, albo trochę różnią (niech to będzie srebrna, złota i stalowa zbroja, zamiast trzech takich-samych-jak-ma-przeciwnik pancerzy), bo tu ciągnie się karty również dla zabawy. Dociąganie kolejnej takiej samej tarczy to nie fun, zamiana smoczej tarczy na tarczę zabójcy trolli to fun, nawet jak dają ten sam bonus
Dla przygodówki lepiej jak się nie powtarzają, albo trochę różnią (niech to będzie srebrna, złota i stalowa zbroja, zamiast trzech takich-samych-jak-ma-przeciwnik pancerzy), bo tu ciągnie się karty również dla zabawy. Dociąganie kolejnej takiej samej tarczy to nie fun, zamiana smoczej tarczy na tarczę zabójcy trolli to fun, nawet jak dają ten sam bonus
- Brylantino
- Posty: 1381
- Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
- Lokalizacja: Kraków
- Been thanked: 191 times
Re: Różnorodność vs przewidywalność
OK Dzięki za opinie, też mi się właśnie wydawało, że dużo fajniej wyciągać różne przedmioty, nawet jak się niewiele różnią od siebie.
-
- Posty: 1719
- Rejestracja: 21 kwie 2009, 16:14
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 3 times
Re: Różnorodność vs przewidywalność
Jeśli balans gry nie bardzo na tym ucierpi, to oczywiście że fajniej jest dostawać różne itemki
Kwestia tego, czy nagle się nie okaże, że ze wszystkich 50 unikatowych kart tylko trzech gracze naprawdę pożądają, a wyciągnięcie czegoś innego jest kwitowane zawiedzionym "łeeee".
Kwestia tego, czy nagle się nie okaże, że ze wszystkich 50 unikatowych kart tylko trzech gracze naprawdę pożądają, a wyciągnięcie czegoś innego jest kwitowane zawiedzionym "łeeee".
BGG
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
- Jan Madejski
- Posty: 736
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 13:08
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 61 times
Re: Różnorodność vs przewidywalność
Ograniczenie różnorodności może być w interesie wydawcy: mniej ilustracji do zakupienia, liczba kart w egzemplarzu gry dostosowana do palety wykrojnika itp.
Skoro pytasz konkretnie o <ekwipunek w przygodówce>, to jako gracz wolałbym karty nie tylko zróżnicowane klimatycznie, ale i mechanicznie (chyba, że w mechanice gry nie ma "przestrzeni" do różnicowania z jednoczesnym zachowaniem jako takiego balansu). Otrzymanie "zbroi +5" w miejsce "zbroi +5" z inną nazwą i grafiką, jest raczej denerwujące.
Skoro pytasz konkretnie o <ekwipunek w przygodówce>, to jako gracz wolałbym karty nie tylko zróżnicowane klimatycznie, ale i mechanicznie (chyba, że w mechanice gry nie ma "przestrzeni" do różnicowania z jednoczesnym zachowaniem jako takiego balansu). Otrzymanie "zbroi +5" w miejsce "zbroi +5" z inną nazwą i grafiką, jest raczej denerwujące.
- poooq
- Posty: 1241
- Rejestracja: 28 lut 2009, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa Wesoła
- Has thanked: 134 times
- Been thanked: 61 times
Re: Różnorodność vs przewidywalność
Kiedy każda karta jest unikatowa, wtedy szansa na wylosowanie słabej/silnej jest taka sama, w takim przypadku albo dopuszczasz losowość przy wzmacnianiu gracza albo dodajesz mechanizm regulujący moc przychodzących kart (oddzielne talie, limity przedmiotów itp)
Złoty środek to oba rozwiązania: pula ekwipunku to kilka powtarzających się kart zwykłych (Drewniana tarcza) i pojedyncze karty o mocniejszych walorach (Tarcza Słońca);
Złoty środek to oba rozwiązania: pula ekwipunku to kilka powtarzających się kart zwykłych (Drewniana tarcza) i pojedyncze karty o mocniejszych walorach (Tarcza Słońca);
Po co piać, gdy można grać?
Odkrycie roku 2019: nie każdego interesuje moje zdanie.
Odkrycie roku 2019: nie każdego interesuje moje zdanie.
- Brylantino
- Posty: 1381
- Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
- Lokalizacja: Kraków
- Been thanked: 191 times
Re: Różnorodność vs przewidywalność
Akurat u mnie gra dzieje się we współczesności, więc mamy tam najzwyczajniejszą broń palną z podziałem na krótką, myśliwską oraz automatyczną, oraz trochę broni białej. Wiadomo, że parę z nich będzie silniejsza niż inne, ale będą miały ograniczenia, aby nagle gra nie stała się zbyt łatwa. Stąd też różnice będą bardziej w zasięgu, wielkości magazynka, czy umiejętności specjalnej (najczęściej pasywnej), związanej z daną bronią. Tak btw. używanie nazw fabrycznych itp. jest dozwolone, czy do tego też potrzeba jakiś praw autorskich?
Re: Różnorodność vs przewidywalność
Duża ilość różnych kart prowadzi do większego skomplikowania rozgrywki, dłuższych przerw w grze, wydłużonego procesu zapamiętywania przez graczy kart. Ma to swoje zalety ma też wady, generalnie zależne nieco od skomplikowania efektów jakie umieścisz na tych kartach.
- Brylantino
- Posty: 1381
- Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
- Lokalizacja: Kraków
- Been thanked: 191 times
Re: Różnorodność vs przewidywalność
Niekoniecznie (wiem to moja wina, podałem za mało szczegółów), gdyż po prostu na mapie jest parę miejsc, gdzie można otrzymać ekwipunek jednorazowo (liczba tych miejsc jest zależna od liczby graczy) i niezależnie czy będzie to mocna broń, czy nie, to trzeba kombinować z tym co mamy, aby wygrać. Nawet jak coś pójdzie nie tak, to i tak nie będzie to problemem, gdyż rozgrywka jest dość krótka (takie było założenie).