Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
FortArt pisze:Pierwszeństwo z tego zestawu należy się dr Knizii, w którym jestem gotów grać od ~16:35, może 15' wcześniej jeśli okaże się, że fizycy kochają i w lot chwytają równania różniczkowe cząstkowe II rzędu (czyli wiesz o której będę ).
OK, czyli Municipium powiedzmy o 17.00 (to pozwoli jeszcze zmiescic jedna gre od 16.00).
FortArt pisze:Może np chciałbyś sprawdzić czy Harry Wu umie zrobić lepsze Chicago Express niż zrobił?
Jesli chodzi o Preussische Ostbahn, to faktycznie mozna by sprobowac, ale czy nie braknie czasu?
FortArt pisze:PS. Zauważyłem, że omyłkowo wpisałeś Eclipse.
A Municipium nie jest aby na 1 h? Bo jeśli tak to do 20:00 coś by się zmieściło. German Railways (w pruskie coś patriotycznie odmawiam grania ) to czas może być różny ale bliżej 90-120, albo Der Name der Rose (wiadomo mi o jednym chętnym jeszcze) w 75'? Albo w tym samym czasie Santiago czy Torres?
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
Ogłaszam zapisy na dzisiejszą rozgrywkę w nowy prototyp gry pod tajemniczą nazwą U-Arena :)
Miejsce: Strych
Start: 17:00
Liczba graczy: 2-6
Przewidywany czas rozgrywki: 1,5-2 h
Jednocześnie ogłaszam mini zawody w zgadywaniu, co może kryć się pod wspomnianą nazwą. Rozstrzygnięcie konkursu na miejscu. Do wygrania pierwszeństwo w wyborze dostępnego koloru gracza :)
Ostatnio zmieniony 14 cze 2013, 08:18 przez Tothamon, łącznie zmieniany 5 razy.
"Zrobimy to na pewno w tym roku. A nawet w tym roku to nie..." Moje gry
właśnie wróciłem po dłuższym czasie do Krakowa - w poprzednim miejscu dość mocno wsiąkłem w środowisko planszówkowiczów. Teraz mi brakuje ekipy - ma ktoś ochotę się spotkać na granie np dzisiaj w sobotę w Jędrusiu? Ktoś będzie? Ja mam genialną dwuosobówke Twilight Strugle IIed., Wysokie Napięcie i Neuroshimę Hex; chętnie zagram we wszystko inne również.
Uuuu, myślałem, że miejsca i terminy z pierwszego postu są aktualne. A to szkoda. Ja mieszkam w Skawinie, więc raczej się do mnie nikt nie pofatyguje, ale gdyby ktoś chciał w jakiejś krakowskiej knajpie zagrać, to polecam się.
arshenik! pisze:Uuuu, myślałem, że miejsca i terminy z pierwszego postu są aktualne. A to szkoda. Ja mieszkam w Skawinie, więc raczej się do mnie nikt nie pofatyguje, ale gdyby ktoś chciał w jakiejś krakowskiej knajpie zagrać, to polecam się.
Ja też jestem ze Skawiny Zazwyczaj grywam z mężem, a ostatnio na Gralicji poznaliśmy dwójkę fajnych młodych ludzi ze Skawiny, którzy też grywają. Można by razem jakieś spotkanie zorganizować w Skawinie
arshenik! pisze:Uuuu, myślałem, że miejsca i terminy z pierwszego postu są aktualne. A to szkoda. Ja mieszkam w Skawinie, więc raczej się do mnie nikt nie pofatyguje, ale gdyby ktoś chciał w jakiejś krakowskiej knajpie zagrać, to polecam się.
Ja też jestem ze Skawiny Zazwyczaj grywam z mężem, a ostatnio na Gralicji poznaliśmy dwójkę fajnych młodych ludzi ze Skawiny, którzy też grywają. Można by razem jakieś spotkanie zorganizować w Skawinie
Jak będziecie organizować spotkanie to być może dołączymy (2 osoby- ja + przyszła żona)
Mieszkamy w Krakowie, ale na południowych obrzeżach i dojazd do Skawiny mamy lepszy niż do centrum Kraka
arshenik! pisze:Uuuu, myślałem, że miejsca i terminy z pierwszego postu są aktualne. A to szkoda. Ja mieszkam w Skawinie, więc raczej się do mnie nikt nie pofatyguje, ale gdyby ktoś chciał w jakiejś krakowskiej knajpie zagrać, to polecam się.
Myślę że jakby dobrze poszukać to trochę planszówkowiczów w Skawinie by się pewnie znalazło. Co prawda w lecie preferuję raczej rozrywki na świeżym powietrzu, ale na jakieś granie czas też się znajdzie
Reid666 pisze:
Myślę że jakby dobrze poszukać to trochę planszówkowiczów w Skawinie by się pewnie znalazło.
Fajnie byłoby, gdybyśmy mieli do dyspozycji jakąś przytulną salę w fajnej knajpce lub domu kultury, może udałoby się coś takiego zorganizować?
Nie chcę robić tu konkurencji dla Krakowa , ale fajnie byłoby mieć coś takiego jak "strych" tu na miejscu
Myślę że świetnie by było! Niestety musze przyznaję że jestem trochę ignorantem jeśli chodzi o atrakcje naszego miasteczka. Many tutaj w ogóle coś takiego jak fajna knajpka albo dom kultury?
Spokojnie można na początek zagrać w pubie Marylin na rynku-zwykle spokojnie i przestronnie, stoły średnia ale powinno dać radę. Są jeszcze 4 pory roku w których nie byłem (koło Ajki). Jak się zawiąże stała grupa, to myślę że nie będzie problemu ze spotkaniami w CiK - na początek zapraszam do siebie, mam spore mieszkanko z wielkim stołem. Na razie zapraszam do siebie, osobny wątek utworzony, coby nie zaśmiecać krakusom. http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... =4&t=24354