Wersja polska czy oryginalna a jakość wykonania gry?

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
powermilk
Posty: 1042
Rejestracja: 25 maja 2012, 11:27
Lokalizacja: Bydgoszcz
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Wersja polska czy oryginalna a jakość wykonania gry?

Post autor: powermilk »

ciekawe czy w innych krajach zdążają się pudełka z polskimi nazwami :)
O ile pamiętam, to w Hiszpanii wyszła polsko-hiszpańska wersja Alcatraz :)
Awatar użytkownika
Rafal_Kruczek
Posty: 1092
Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
Lokalizacja: Legnica
Has thanked: 84 times
Been thanked: 31 times

Re: Wersja polska czy oryginalna a jakość wykonania gry?

Post autor: Rafal_Kruczek »

Kolejarz pisze: Przykład: Zimna Wojna - pierwsze wydanie znacznie niższej jakości, niż oryginalne, drugie poprawione, ale ciągle to nie to. W tym przypadku jakąś rekompensatą jest cena, ale zawsze ktoś kupuje w ciemno i może być zawiedziony.
W jakim sensie jakość Zimnej Wojny jest gorsza niż wydanie amerykanskie? Przecież twarda plansza która była w wersji polskiej od razu w amerykańskiej była w wersji "deluxe" - w normalnej edycji był kartonik.
Awatar użytkownika
adikom5777
Posty: 2231
Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 81 times
Been thanked: 12 times

Re: Wersja polska czy oryginalna a jakość wykonania gry?

Post autor: adikom5777 »

Gorszej jakości karty i żetony.
Awatar użytkownika
killy9999
Posty: 327
Rejestracja: 30 mar 2011, 22:26
Been thanked: 2 times

Re: Wersja polska czy oryginalna a jakość wykonania gry?

Post autor: killy9999 »

Ja gustuję w grach wojennych, które raczej nie są zbyt często wydawane po polsku. Wyjątki to Twilight Struggle czy Labyrinth. Obie gry mam w wersji angielskiej. W pierwszym przypadku dlatego ze kupiłem TS na długo przed polską edycją, w drugim dlatego że widziałem jak wydana jest Zimna Wojna, a zależy ma wysokiej jakości komponentów. Właściwie nie wydaje mi się żebym kupił jakikolwiek tytuł GMT w wydaniu innym niż oryginalne. W grach Galakty nie zauważyłem różnic w jakości komponentów między polskimi i angielskimi wydaniami, pewnie dlatego że są drukowane razem.
Kolejarz
Posty: 588
Rejestracja: 12 gru 2011, 21:01

Re: Wersja polska czy oryginalna a jakość wykonania gry?

Post autor: Kolejarz »

Może i najnowsze wydanie TS u GMT nazywa się "Deluxe", ale "zwykła" edycja nie jest już wznawiana - po prostu kolejne wydania są lepszej jakości, niż wcześniejsze, stąd też taka nazwa. Twarda plansza w polskiej edycji jest gorszej jakości (nie rozkłada się równo), żetony są znacznie gorszej jakości, karty trudno porównać, GMT są sztywniejsze, pewnie bardziej wytrzymałe, ale to po prostu inne rozwiązanie, a w polskiej edycji nie są złe.
Jeśli porównać polską wersję do wcześniejszej GMT, to nadal mamy dużo solidniejsze żetony. Nie ma tu co bronić GMT i krytykować Barda, TS jest hitem i po prostu w kolejnym wydaniu (pewnie duży druk) postanowili zrobić je solidniej. To gra z pierwszego miejsca BGG, ich wizytówka. W polskich warunkach wygląda to inaczej: to trudna gra, tylko dla dwóch osób, rynek nieporównywalnie mniejszy, a dużo osób ma już oryginalną edycję. Cena jest znacznie przystępniejsza. GMT też musiało kilkukrotnie poprawiać wydanie TS, a u Barda przynajmniej błędy nie mają wpływu na rozgrywkę (chodzi o literówki, błędy tłumaczenia, a nie o jakość komponentów). Inne gry GMT bywają dużo gorzej wydane.
Awatar użytkownika
killy9999
Posty: 327
Rejestracja: 30 mar 2011, 22:26
Been thanked: 2 times

Re: Wersja polska czy oryginalna a jakość wykonania gry?

Post autor: killy9999 »

Inne gry GMT bywają dużo gorzej wydane.
Ale w tym temacie porównujemy wydania polskie z oryginalnymi, więc mówienie o innych tytułach GMT które są gorzej wydane, ale nie były wydane po polsku, mija się z celem.
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Re: Wersja polska czy oryginalna a jakość wykonania gry?

Post autor: jax »

Gry Barda wydają jakieś dzieciaki z wirtualnej rzeczywistości nie mające bladego pojęcia o klasycznej piosence Paula Simona You can call me Al i wstawiające jakiś bullshit o Artficial Intelligence. Niedouczone w angielskm zresztą dzieciaki (słynny błąd w warunkach zwycięstwa dla Labyrinthu w wersji PL). Dzieciaki, które myślą, że zaoszczędzą na kosztach wydania dając dziadoskie komponenty a jednocześnie stać je na redesign graficzny zarówno w w przypadku Twilight Struggle i Labyrinhtu. Oczywiście zatrudnienie grafika do takiego redesignu nie zwiększa kosztów, myślą pewnie sobie :roll: :roll: :roll:
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Wersja polska czy oryginalna a jakość wykonania gry?

Post autor: kwiatosz »

Kolejarz pisze:karty trudno porównać, GMT są sztywniejsze, pewnie bardziej wytrzymałe
Akurat karty GMT mnie irytują - są sztywniejsze, ale i przez to bardziej łamliwe - w życiu nie złamałem żadnej karty przy tasowaniu oprócz jednej z TS.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
powermilk
Posty: 1042
Rejestracja: 25 maja 2012, 11:27
Lokalizacja: Bydgoszcz
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Wersja polska czy oryginalna a jakość wykonania gry?

Post autor: powermilk »

Że co? Jak można złamać kartę?
Kolejarz
Posty: 588
Rejestracja: 12 gru 2011, 21:01

Re: Wersja polska czy oryginalna a jakość wykonania gry?

Post autor: Kolejarz »

W przypadku oryginalnego TS mnie to nie dziwi, chociaż nigdy żadnej nie złamałem. Po prostu są takie sztywne, pewnie łatwiej połamać, niż zgiąć. Sam nie przepadam za tymi kartami, dlatego nie napisałem, że są lepsze. To już kwestia preferencji, komuś bardziej będą odpowiadać takie karty. W przypadku żetonów nie ma takiego dylematu, u Barda są znacznie gorsze, rozwarstwiają się, mogą się zepsuć już przy wypychaniu itd. U GMT są świetne.
ODPOWIEDZ