Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
dasilwa
Posty: 1128
Rejestracja: 18 maja 2005, 18:33
Lokalizacja: Stolica
Been thanked: 1 time

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: dasilwa »

Strategosie a co ma wspólnego twój post z wątkiem? Może powinieneś założyć temat "W jakie gry najłatwiej namówić samego siebie?"

Ostatnio miałem trudności z Andean Abyss. Dla mnie gra genialna ale jakoś w warszawie trudno znaleźć ludzi na to. Udało się wreszcie wczoraj zagrać w Cuba Libre, możliwe że dlatego że nówka. Ciekaw jestem jak będzie za 3 miesiące.
Awatar użytkownika
strategos Formion
Posty: 191
Rejestracja: 17 lip 2004, 01:10
Lokalizacja: Łódź

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: strategos Formion »

dasilwa pisze:Strategosie a co ma wspólnego twój post z wątkiem? Może powinieneś założyć temat "W jakie gry najłatwiej namówić samego siebie?"
Dasilwa może czasem warto uruchomić nawet ukryte w sobie głęboko poczucie humoru ?
No i zanim Ty zaczniesz zaczniesz kogoś pouczać może warto przyjrzeć się postowi otwierającemu temat :
Andy pisze: :arrow: Gry solo. Jasne: kostkologia, co to za gra bez żywego przeciwnika, lepiej zagrać na komputerze itp. bzdury. A ja kocham!

A u Was?
U mnie...
Gra Peloponesian War jest świetną bardzo oryginalną grą solo z wariantem dwuosobowym( którą być może jak w tytule topiku... ), wystarczy poczytać o niej na BGG . Ale cokolwiek bym napisał nie bierz tego tak do siebie bo jak sam zdaje się gdzieś napisałeś nie czytasz opinii innych osób o grach , są one dla Ciebie wręcz bezwartościowe itd..( (jeśli nie pisałeś to przepraszam)
Ostatnio zmieniony 28 wrz 2013, 23:40 przez strategos Formion, łącznie zmieniany 4 razy.
"O wojnie" :
"... aby uczynić z niej grę , jednego już teraz tylko potrzeba czynnika , którego wojnie z pewnością nie brak : czynnikiem tym jest przypadek "

Carl von Clausewitz
Awatar użytkownika
dasilwa
Posty: 1128
Rejestracja: 18 maja 2005, 18:33
Lokalizacja: Stolica
Been thanked: 1 time

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: dasilwa »

Ojej, przepraszam szanownego pana Sratosa. Zapomniałem, że towarzystwo ze strategie.net.pl jest bardzo wrażliwe i zawsze moje poczucie humoru muszę udowadniać emotikonem. Także specjalnie dla Ciebie :wink:
Awatar użytkownika
strategos Formion
Posty: 191
Rejestracja: 17 lip 2004, 01:10
Lokalizacja: Łódź

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: strategos Formion »

dasilwa pisze:Ojej, przepraszam szanownego pana Sratosa.
No comment.
"O wojnie" :
"... aby uczynić z niej grę , jednego już teraz tylko potrzeba czynnika , którego wojnie z pewnością nie brak : czynnikiem tym jest przypadek "

Carl von Clausewitz
Awatar użytkownika
dasilwa
Posty: 1128
Rejestracja: 18 maja 2005, 18:33
Lokalizacja: Stolica
Been thanked: 1 time

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: dasilwa »

No comment bo tylko ty możesz przekręcać mój nick a potem edytować? Zresztą dalej jest źle.
Awatar użytkownika
strategos Formion
Posty: 191
Rejestracja: 17 lip 2004, 01:10
Lokalizacja: Łódź

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: strategos Formion »

Ale bez takich chamskich intencji czy złośliwości .
"O wojnie" :
"... aby uczynić z niej grę , jednego już teraz tylko potrzeba czynnika , którego wojnie z pewnością nie brak : czynnikiem tym jest przypadek "

Carl von Clausewitz
Awatar użytkownika
dasilwa
Posty: 1128
Rejestracja: 18 maja 2005, 18:33
Lokalizacja: Stolica
Been thanked: 1 time

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: dasilwa »

Inaczej byś nie zwrócił uwagi. Mam nadzieję, że moderator czuwa i wywali naszą bezsensowną wymianę uprzejmości.
Awatar użytkownika
strategos Formion
Posty: 191
Rejestracja: 17 lip 2004, 01:10
Lokalizacja: Łódź

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: strategos Formion »

Skąd wiesz?
Są subtelniejsze formy zwrócenia uwagi na to ,że nick jest napisany nieprawidłowo (nastąpiłyby przeprosiny bo pomylił mi się z innym podobnym do Twojego nickiem z gry on line) no i jest taki miły, kulturalny zwyczaj pisanie "twój" "ty", specjalnie dla Ciebie to taki wyraz szacunku dla rozmówcy , z dużej litery i to jak wiesz bez edycji jeśli chodzi o mnie .
Wydawało mi się zawsze ,że wymiana myśli na forum hobbystycznym powinna mieć miejsce w zupełnie innej atmosferze więc nie zamierzam jej już z Tobą prowadzić.
"O wojnie" :
"... aby uczynić z niej grę , jednego już teraz tylko potrzeba czynnika , którego wojnie z pewnością nie brak : czynnikiem tym jest przypadek "

Carl von Clausewitz
Awatar użytkownika
dasilwa
Posty: 1128
Rejestracja: 18 maja 2005, 18:33
Lokalizacja: Stolica
Been thanked: 1 time

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: dasilwa »

No widzisz, moja pomyłka też była podobna do twojego nicku. A wystarczyło zwrócić uwagę subtelniej i nie byłoby głupiej rozmowy. Także zanim zaczniesz mnie pouczać zacznij od siebie jak to już zdążyłeś wcześniej napisać w moim kierunku.
Awatar użytkownika
Lothrain
Posty: 3410
Rejestracja: 18 sty 2011, 12:45
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 142 times
Been thanked: 300 times

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: Lothrain »

Dajcie sobie już spokój chłopaki, późna pora i wątek tylko zaśmiecacie.
Awatar użytkownika
strategos Formion
Posty: 191
Rejestracja: 17 lip 2004, 01:10
Lokalizacja: Łódź

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: strategos Formion »

1/
Blue vs Gray
http://boardgamegeek.com/boardgame/89/blue-vs-gray
Wojna Secesyjna bez multum ,żetonów za to z pięknymi kartami opartymi o rzeczywiste fotografie ( duży walor edukacyjny również z uwagi na informacje na kartach) .O tym ,że może oprócz mnie wciąż ktoś ją lubi świadczy pojawienie się nowej wersji modułu do gry w necie poprzez system Vassala chyba w lipcu tego roku .

Najwięcej na stole zajmują karty bo to co tu przedstawiono może się zmienić poprzez ich wykładanie na stół wystarczy popatrzeć na talie :
http://boardgamegeek.com/image/199660/blue-vs-gray

Oczywiście przeciwnicy losowości ją odrzucą od razu a reszty :wink: nie zadowolą uproszczenia . :mrgreen:

No bo jak "poważny strateg" może podejść do tak przedstawionej bitwy :
http://boardgamegeek.com/image/1008456/blue-vs-gray ?
2/
Airshow
Wiem ,że chyba delikatnie mówiąc nie jest to najlepsza gra - zmarnowany potencjał , niejasna instrukcja , w sumie mało finezji w działaniach na planszy - ale te samoloty ! :)
http://boardgamegeek.com/boardgame/108737/air-show
3/
Kingmaker
Szkoda ,że jej nie wznowiono w oryginalnej wersji
http://bgg.cc/boardgame/987/kingmaker#linkeditems
Tutaj tekst (który dawno temu mnie zachęcił) o tym co może was spotkać jeśli się skusicie , :
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=119
Jest moduł Vassala ale chętnych do gry brak .
4/
De Vulgari Eloquentia
Niestety często tematyka , która dla mnie jest pasjonująca jest przyczyna braku zainteresowania grą.
http://boardgamegeek.com/boardgame/7516 ... eloquentia
5/
RoboRally http://bgg.cc/boardgame/18/roborally
oraz Thebes
http://boardgamegeek.com/boardgame/30869/thebes
Bardzo je lubi mój 10 letni synek , więc jest nas co najmniej dwu :)
(w przypadku tej drugiej planszówki (wtedy 8,5 latek ) poznał "z marszu" masę zabytków archeologicznych i za to jestem autorowi gry wdzięczny :) )
6/
Metro
http://boardgamegeek.com/boardgame/559/metro
Poza moją rodziną nie znajduję chętnych.
7/
Confucius
Chciałem zagrać bo ją chyba polubiłem po zapoznaniu się z instrukcją ale chyba nikt inny jej nie lubi :wink: bo nie znalazłem chętnych :
http://bgg.cc/boardgame/32014/confucius
8/
W granie Labirynt The War of Terror http://boardgamegeek.com/boardgame/6222 ... error-2001
trudno mi namówić kogokolwiek poza żoną . Odwiedzający wybierają zamiast LtWoT Twilight Struggle lub jeszcze częściej Make the President 1960
9/
Na Liberte -mimo moich zapewnień ,że jest dobra- też nie dają się namówić
http://boardgamegeek.com/boardgame/2507/liberte
choć pojawiły się tutaj głosy słusznie pozytywne :
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 37#p464437
10/
Macher
http://boardgamegeek.com/boardgame/1/die-macher
Wiem , w Polsce wciąż nie każdy lubi wybory w Bundesrepublik Deutschland :) .
11/
Fauna .
Z obawy przed domniemaną kompromitacją :wink: (problemem jest nie tylko długość ogonka zwierza albo waga rybki ale nawet ustalenie gdzie taki czasem popularny zwierzak żyje )coraz trudniej kogoś namówić poza najbliższymi( a jeszcze bardzo dużo zwierząt czeka na swoją kolej ).
http://boardgamegeek.com/boardgame/35497/fauna
12/
Cold War
"Nie przyjęła się" w gronie znajomych a jest w rzeczywistości bardzo emocjonująca i to głównie dzięki możliwości zagrania jednej z kart szpiegów ...
http://boardgamegeek.com/boardgame/2474 ... cia-vs-kgb
13/
Enemy in sight .
Znamy to : prosta , trzymająca w napięciu i bardzo się chce zagrać rewanż ale...
Może trzeba lubić tak jak ja fanatycznie :wink: morskie "nawalanki" w prawie dowolnej postaci ,żeby chcieć w nią grać ?
http://bgg.cc/boardgame/264/enemy-in-sight
14/
Inca Empire
Według mnie niedoceniona i mało popularna choć dla kogoś kto czytał trochę na temat Inków klimatyczna mimo wydawałoby się abstrakcyjnego podejścia do tematu . Np. ten wyścig w budowaniu słynnych inkaskich dróg ! Wiem, wiem ,że to co pisze o "klimacie" będzie dla wielu osób bez znaczenia. Po prostu trzeba zagrać . :)
http://boardgamegeek.com/boardgame/75476/inca-empire15/
15/
Empires of the middle ages
http://boardgamegeek.com/boardgame/911/ ... iddle-ages
To chyba niestety nie wymaga głębszego uzasadnienia :wydaje się na pierwszy rzut oka gościom zbyt hardcorowa na dzisiejsze czasy ...
O wersji lekkiej ( bardzo podobne motywy ale prostsza i bez kart historycznych ) Medieval GMT pisałem .
( http://boardgamegeek.com/boardgame/7239/medieval )
Może dobrą strategią byłoby proponować te gry w kolejności cięższa , lekka :idea: :wink:

PS
Numer 1 i 15 na powyższej liście łączy koncepcja wykładania na stół "z ręki" kart symbolizujących część mapy ,na której jak na planszy toczy się rozgrywka.
Z tym ,że w nr 15(lekkiej) mapa "zjadana" jest na stałe przez najazdy Mongołów ( których nikt z graczy nie reprezentuje) :twisted:
"O wojnie" :
"... aby uczynić z niej grę , jednego już teraz tylko potrzeba czynnika , którego wojnie z pewnością nie brak : czynnikiem tym jest przypadek "

Carl von Clausewitz
Awatar użytkownika
_Paulus_
Posty: 315
Rejestracja: 05 wrz 2006, 16:35
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: _Paulus_ »

Andy pisze:Zainspirowany sąsiednim wątkiem zakładam ten. :wink:

A więc gry otoczone powszechną niechęcią, które z jakichś powodów lubimy.

:arrow: Wings of War - klęska na polskim rynku, znam jedną osobę, która lubi w to grać (chyba tylko ze mną). Uwielbiam!
Kupilem i zagralem moze raz. A mam wszystkie dodatki.

Poza tym obecnie ciezko mi znalezc chetnych na:

Excalibur http://boardgamegeek.com/boardgame/6646/excalibur - kiedyś grałem w to co weekend.

Battletech http://boardgamegeek.com/boardgame/1540/battletech - chyba tylko mi by się obecnie chciało grzebać w ustawieniach wielkich mechów...

Conquest of the Empire http://boardgamegeek.com/boardgame/1771 ... the-empire - zebranie 6 osob do gry jest niemozliwe. A w 4 juz tak wesolo nie jest :-(
Each man faces death by himself. Alone.
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5130
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: Andy »

Odpowiadałem na pytanie o reguły w odpowiednim wątku i uświadomiłem sobie, że uwielbiam The First World War (Phalanx Games) autorstwa Teda Raicera. Grałem z paroma osobami, ale ogólnie gra jest otoczona raczej sporą niechęcią: a to losowość za duża, a to plansza za bura...

Świetny tytuł!
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8752
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2662 times
Been thanked: 2347 times

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: Curiosity »

Do listy zmuszony jestem dodać Space Alert, a to pod wpływem ostatnich rozgrywek. Wielka szkoda :(
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
Paskudnik
Posty: 1431
Rejestracja: 06 cze 2014, 16:49
Lokalizacja: Ergsun-Tuek
Has thanked: 11 times
Been thanked: 3 times

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: Paskudnik »

Curiosity pisze:Do listy zmuszony jestem dodać Space Alert, a to pod wpływem ostatnich rozgrywek. Wielka szkoda :(
chyba chodziło o bliźniaczy wątek?

A od siebie do tej listy chciałem dodać Article 27 - mało znane i z tego co widzę ciężko się sprzedające (kupiłem w Planszomanii za 50 PLN nówkę, w Planszostrefie w podobnej cenie wisi już ponad pół roku), ale ja bawiłem się przy tym świetnie (mimo, że wpływ licytacji na punkty wymagałby dopracowania, bo wydaje się odrobinę za mały). Podoba mi się takie podejście do polityki i gry z przymrużeniem oka :) Polecam ten tytuł.
Nie gram w gry, których nie lubię a lubię tylko te gry, w które już grałem :P
Awatar użytkownika
Baartoszz
Posty: 836
Rejestracja: 27 sty 2010, 13:35
Lokalizacja: Komorów
Has thanked: 1 time
Been thanked: 19 times

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: Baartoszz »

Curiosity pisze:Do listy zmuszony jestem dodać Space Alert, a to pod wpływem ostatnich rozgrywek. Wielka szkoda :(
Toż to najlepsza gra we wszechświecie! Na szczęście moja ekipa ją lubi :)
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8752
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2662 times
Been thanked: 2347 times

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: Curiosity »

Paskudnik pisze:
Curiosity pisze:Do listy zmuszony jestem dodać Space Alert, a to pod wpływem ostatnich rozgrywek. Wielka szkoda :(
chyba chodziło o bliźniaczy wątek?
Nie wiem skąd te przypuszczenia, wątek jest odpowiedni.
W mojej ekipie ta gra nie chwyciła. Albo nie chcą grać, albo - jak już czasem się uda zebrać skład - grają "od niechcenia" i z kiepską komunikacją, wskutek czego rozgrywka traci sens. A szkoda, bo bardzo lubię SA.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
Paskudnik
Posty: 1431
Rejestracja: 06 cze 2014, 16:49
Lokalizacja: Ergsun-Tuek
Has thanked: 11 times
Been thanked: 3 times

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: Paskudnik »

Curiosity pisze:
Paskudnik pisze:
Curiosity pisze:Do listy zmuszony jestem dodać Space Alert, a to pod wpływem ostatnich rozgrywek. Wielka szkoda :(
chyba chodziło o bliźniaczy wątek?
Nie wiem skąd te przypuszczenia, wątek jest odpowiedni.
W mojej ekipie ta gra nie chwyciła. Albo nie chcą grać, albo - jak już czasem się uda zebrać skład - grają "od niechcenia" i z kiepską komunikacją, wskutek czego rozgrywka traci sens. A szkoda, bo bardzo lubię SA.
pomyślałem, że znielubiłeś tę grę a teraz widzę, że chodziło tylko o Twoją ekipę. Tak czy tak szkoda.
Nie gram w gry, których nie lubię a lubię tylko te gry, w które już grałem :P
Awatar użytkownika
Dwntn
Posty: 1151
Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 14 times
Been thanked: 36 times

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: Dwntn »

dasilwa pisze:

Ostatnio miałem trudności z Andean Abyss. Dla mnie gra genialna ale jakoś w warszawie trudno znaleźć ludzi na to.
Nie tylko w Warszawie pojawia się ten problem. Ja również uważam że jest to bardzo dobra gra, a przede wszystkim system, aczkolwiek Andean Abyss kompletnie nie zaskoczył z moją grupą. Jedno co trzeba jednak przyznać to to, że gra ma problem balansu pod kątem ilości rzeczy do ogarnięcia na planszy. Govt i FARC to właściwie jedyne frakcje które faktycznie grają. Cartels są o tyle daleko że raczej nikt się nimi nie przejmuje dopóki nie próbują wejść do miast lub nie zbliżą się do swego celu zwycięstwa. Najbardziej poszkodowany jest gracz grający AUC. W naszych rozgrywkach dosłownie raz na kilka-kilkanaście minut wystawiał albo przesunął jeden ze swoich pionów, potem znów czekał aż reszta rozegra swoje kolejki, bo nic innego nie pozostawało mu do roboty.

Ponoć A Distant Plain ma o wiele lepiej rozwiązaną kwestie balansu frakcji i każdy ogarnia w trakcie gry mniej więcej tyle samo. Niestety obecnie moja grupa zraziła się do COIN na tyle że nawet nie chcą dać szansy tej drugiej grze, przez co oba tytuły kurzą się na półce i zastanawiam się czy by ich nie sprzedać :(

Pozdrawiam,

- K.
Ostatnio zmieniony 03 paź 2014, 09:33 przez Dwntn, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: rastula »

a tutaj już Wietnam na tapecie ;)
Awatar użytkownika
ignus
Posty: 129
Rejestracja: 20 lis 2008, 15:49
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: ignus »

Andy pisze: :arrow: Wings of War - klęska na polskim rynku, znam jedną osobę, która lubi w to grać (chyba tylko ze mną). Uwielbiam!
znam to skądś, też bardzo lubię, ale nie mam z kim grać i leży na półce od dłuższego czasu.
Andy pisze: :arrow: Roll Through the Ages. Wiem, wiem: downtime przy czterech graczach, mazanie na kartkach, kostki. Ale lubię.
a u mnie wprost przeciwnie: komu nie pokazałem temu się podobało. nawet jeśli był downtime to i tak się podobała.
Andy pisze: :arrow: Dominion. Tak: gra w tasowanie. I bardzo dobrze!
gra w tasowanie jest jedną z najlepszych jakie mam. też sporo ludzi z mojej grupy bardzo lubi.

ze mną nikt nie chce grać w Duel in the Dark i Core Worlds.
"tym gorzej dla faktów"
Mam lub chcę mieć
Awatar użytkownika
Valarus
Posty: 1270
Rejestracja: 27 lut 2013, 23:12
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 14 times
Been thanked: 20 times

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: Valarus »

rastula pisze:a tutaj już Wietnam na tapecie ;)
Offtopic, nie bijcie - czy w twojej kopi gry jedna z kart Coup! też ma trochę przekrzywiony nadruk na rewersie? Niby niewiele, ale jednak od razu widać i to akurat na tak istotnej karcie. Nie wiem, czy wszystkie tak mają, czy powinienem pisać do GMT.
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5130
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: Andy »

ignus pisze:ze mną nikt nie chce grać w Duel in the Dark
O! Trzeba by wyciągnąć i odkurzyć! Po Bomber Command DiD będzie leciutką grą! :)
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Kosma
Posty: 349
Rejestracja: 01 gru 2013, 12:40
Lokalizacja: Festung Breslau
Has thanked: 9 times
Been thanked: 5 times

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: Kosma »

Też mam straszny problem z COINem, znaleźć kogoś do tego to cud. Grywa ktoś w to we Wrocku? :(
okon
Posty: 508
Rejestracja: 28 kwie 2013, 15:32
Has thanked: 10 times
Been thanked: 3 times

Re: Gry, których prawie nikt nie lubi... poza mną ;)

Post autor: okon »

to smutne co napisze ale ja we włocławku nie mam z kim grać w Neuroshime Hex uwielbiam tę grę za dość szybką rozgrywkę , mnogość opcji i masę dodatków .. za każdym razem jak się zbieramy na granie i próbuje ją przemycić na stół słyszę tylko
" może jakieś inne propozycje " :P
ODPOWIEDZ