(Warszawa) Regularne spotkanie testowe - Monsoon Group

[krzypi]

Przyniosę ze sobą maksymalnie uproszczoną wersję literowego miksera w pudełku od Granny (idealnie pasuje ) z całkiem nową (i obiecuję, że już ostatnią) wersją gry słownej pt. ŻABA. Wy (kto?) możecie jeszcze raz ścierpieć składanie liter, bo to ja i tak będę musiał "zjeść tę żabę", nawet zepsutą.

Nie obiecuj gruszek na wierzbie, że ostatnia Ostatnia będzie jak już ją ktoś wyda

Już się rumienię razem z żabą - panną na wydanie (po przemianie), albo na pożarcie.

(swoją drogą, stalker, nieżle grzebiesz w tych wykopaliskach - a propos Twojego linku)

Żab jeszcze nie jadłam, chętnie spróbuję, jeśli nie wykumka z Monsoona za wcześnie

Może się na potem uda
zostawić ze dwa uda.

[Witold Janik]

Ja w zeszłą środę miałem tyle na głowie, że dopiero o 16 przypomniało mi się, że to "ten" dzień, po czym dalej wróciłem do pracy
Jutro postaram się być. Wychodzi na to, że jako opiekacz póki co.

[Claudel]

Ja przyjdę jako tester i przyprowadzę 1-2 testerów (ogarniętych), a także przyniosę "Ucieczkę z Więzienia" po ponad miesiącu w nowej odsłonie (gra na podstawie serialu z National Geographic). Mam już nawet zwiastun do gry - http://www.natgeotv.com/pl/ucieczka-z-w ... o/zwiastun Może ktoś wie jak go ściągnąć na komputer? Przydałby się "na otwarcie", gdybym miał grę pokazać wydawnictwu.
Pzdr

[Karol Madaj]

Będę z moim sucharem delikatesowym dla dzieci ze stałymi zębami
(aż wziąłem dziś urlop, żeby za pomocą kredek dodać trochę klimatu )

[Witold Janik]

Ja przyjdę jako tester i przyprowadzę 1-2 testerów (ogarniętych), a także przyniosę "Ucieczkę z Więzienia" po ponad miesiącu w nowej odsłonie (gra na podstawie serialu z National Geographic). Mam już nawet zwiastun do gry - http://www.natgeotv.com/pl/ucieczka-z-w ... o/zwiastun Może ktoś wie jak go ściągnąć na komputer? Przydałby się "na otwarcie", gdybym miał grę pokazać wydawnictwu.
Pzdr

1. Poniekąd już przychodząc i pokazując grę w Monsoonie bywa, że pokazujesz ją wydawnictwom, tudzież ich mniej lub bardziej tajnym współpracownikom
2. Nie wiedziałem Twojej gry ale po trailerze oceniając... Grałeś w Alcatraz: The Scape Goat Kuźni Gier? Jeśli tak, to jakie są różnice?

[Claudel]

W serialu na NatGeo są 2 etapy ucieczki - ucieczka z zakładu karnego i o tym jest Alcatraz, a potem (czego już nie było widać na zwiastunie, bo by widz od razu wiedział, że więźniom się udało) ucieczka przed organami ścigania poza murami i o tym jest moja gra. Zatem jest to gra bardziej z kategorii Scotlandyard/Letters form Whitechapel/Drakula, a zasadniczą różnicą w stosunku do nich jest konfrontacja 1 gracza ścigającego (mającego do dyspozycji radiowozy, helikopter, psy tropiące, policję konną i patrole piesze + karty) przeciwko 1-4 graczom uciekającym, starającym się wypełnić po 7 misji i opuścić miasto. Oni również mają do dyspozycji karty (12-35), dzięki którym mogą sobie wzajemnie pomagać lub przeszkadzać oraz wychodzić cało z obławy. Dodajmy do tego 2 Samsungi Galaxy S z aplikacją ucieczki i opcjonalne bonusowe cele wspólne. To o tym mniej więcej jest moja gra:)

[Panrac]

Widzę, że zapowiada się liczna ekipa. My jutro najprawdopodobniej będziemy. Przyniesiemy Openspace, to może się okaże, jak to jest z tym Dilbertem.

[stalker]

Mnie najprawdopodobniej jednak nie będzie z przyczyn niezależnych. Trudno, ostrzyłem sobie ząbki na tosta, ale obejdę się smakiem…

[Filippos]

Ja sie zapisałem na karolowego suchara. Będę miał nowa wersje Aliena. Będę około 18

[sipio]

Ja niestety odpadam też dzisiaj, ale powoli powoli kończe w końcu coś większego więc kto wie co będę miał za tydzien

[Abiger]

Ja sie zapisałem na karolowego suchara. Będę miał nowa wersje Aliena. Będę około 18

Witam. Po długiej przerwie w wizytach na Politechnice chciałbym się dzisiaj pojawić i byc może spotkac jakies znajome twarze Filip, są jeszcze miejsca przy projekcie Twoim lub Karola?

[Witold Janik]

Ja zostałem zaatakowany przez pracę ale ponieważ dobrze mi idzie i się wciągnąłem, i są w końcu efekty to raczej odpuszczam dziś.

[pingus]

Ja będę koło 18.00 - 18.15 ze swoją stacją. 2-3 wolne miejsca. Chętnie też przetestuję coś nowego!
Do zobaczenia

[pingus]

Kolejne testy za mną, dzięki za udział Bartkowi i Piotrkowi.

Zagrałem też w Symbolico Bartka, bardzo mi się podobało.

Pozdrawiam.

[deaddrone]

Stacja z początku wydawała się chaosem Na szczęście można się w tym odnaleźć i po paru turach w głowie pojawiają się plany w co warto inwestować. Podoba mi się system oferty akcji dla przeciwników. Dla mnie bomba. Choć gra potrzebuje testów i sprawdzenia balansu, znalezienia dziur itd to jestem ciekaw jak się rozwinie. Jestem chętny do jej "psucia"

Dziękuję za testowanie Simbolo. Pingus podałeś ciekawą propozycję z bilansem kart pod koniec tury. Choć w takim wypadku nie wiem czy ktoś będzie zagrywał karty "białe" aby nie odejmować sobie kart z ręki (w tej chwili można zamienić symbol i podrzucić białą kartę przeciwnikowi). Pomyślę nad tym

pozdrawiam
dobrej nocy

[krzypi]

Wielkie dzięki za test żaby. Rację miał stalker, że to nie będzie ostatnia wersja literowego miksera . Mikser ma potencjał, który cały czas wykorzystuję poniżej przyzwoitego minimum; to forma, ktorej ciągle brakuje treści (a przecież to gra słowna). Odnosze wrażenie, po ostatnim spotkaniu, że wielki skok żaby został wykonany,... jeszcze tylko ten mały krok człowieka. Dlatego na razie odpuszcze - nie za bardzo idzie mi w roli dizajnera, a co dopiero testera.
Krzysiek

[Panrac]

Krzysiek, chyba jesteś dla siebie zbyt surowy. Moim zdaniem i jako designer i jako tester dobrze się sprawdzasz, przy tej okazji dzięki za test Openspace'a.

Zastanawiam się, że może Żabe mógłbyś potraktować bardziej jako zabawkę/łamigłówkę niż grę i kwestię tego, jak dalej się w to bawić trochę zrzucić na użytkowników. Oczywiście masz na początek jakieś sugestie zabaw, od takich gier, jak testowaliśmy wczoraj aż po tak banalne, jak szukanie słów w pojedynkę, które też znajdą swoich amatorów(szczególnie jesli udałoby się połączyć to ze zmywalnym flamastrem). Wtedy właściwie miałbyś gotowy produkt. Niestety ja się na tym zupełnie nie znam, więc nie wiem na ile jest to realistyczny pomysł, ale może Cię natchnie.

[krzypi]

Dzięki Panrac za otuchę, ale chyba brak mi wewnętrznego balansu i konsekwencji.
Z tymi markerami suchościeralnymi to dobry pomysł i kilka razy już go słyszałem, ale problem w tym, że ja od przeszło 20 lat zawodowo zajmuję się magnetyczno-suchościeralnymi tablicami i pomocami szkolnymi i tak bardzo chciałem zrobić coś innego.
Wariantów rozgrywek jest już kilka, nawet był pomysł, żeby samym literowym mikserem "zamieszać", bez instrukcji lub z instrukcją "stwórz swoją grę", ale zaraz został skrytykowany przez bardziej doświadczonych. Myślę, że słusznie, bo to rodzaj ucieczki od problemu.
Wrzucenie gry do szuflady jest wszak metodą... i nie jest ucieczką .

[stalker]

Czasem trzeba po prostu poczekać na jakąś inspirację lub skojarzenie.

Gry bez instrukcji albo z -dziesiąt wariantów — spotkałem chyba kilka takich pomysłów, ale wydają mi się one nietrafione. Kiedyś, owszem, jakieś lata osiemdziesiąte … coś takiego, np. http://boardgamegeek.com/boardgame/2229/spiel
Gra przyciągająca wzrok, mnóstwo kostek, bardzo dużo wariantów, ale jakoś nie zanotowałem niezwykłej popularności.

Mnie się wydaje, że jeśli sprzedaje się grę bez zasad, a klient oczekuje, że rozpakuje grę i będzie w nią grać — to się bardzo rozczaruje.
Znowuż mikser nie wydaje mi się łamigłówką — bo można z nim zrobić więcej, inaczej. Widziałem, jak grano, wzbudzało to emocje, więc coś w tym jest. Ja bym się nie zniechęcał.

Napiszcie jakie gry były i frekwencja

[Jan Madejski]

Frekwencja - 18 osób, graliśmy na 4 stolikach, naliczyłem przynajmniej 8 gier: Aliena, Dolinę Smutku, Żabę, Openspace, Proroków, Simbolo, Ucieczkę z Więzienia i Stację.

Dlaczego przy Dolinie upierałem się na usunięcie zasady zablokowanych domków:

Spoiler:

Blokowanie przestaje być "prawie pustą regułą" w innej konfiguracji, niż wczorajsza (blokowanie środka), gdy niedostępnych jest więcej domków - jak zresztą omówiono po grze. Moim zdaniem jednak zablokowanie większej części pól psuje przyjemność z grania, pozbawiając gracza kontroli i doprowadzając do potencjalnie frustrujących sytuacji:
Kafelki losuję z worka - jedyne, nad czym mam kontrolę, to ich liczba. Inne kafelki dostaję od pozostałych graczy, więc też nie mam nad nimi kontroli. Następuje przetwarzanie, częściowo zautomatyzowane (jeśli mam czegoś dużo, to pewnie sam stanę na odpowiadającym polu), a częściowo zależne od pozostałych graczy (może przetworzę pojedyncze kafelki, jeśli pozwoli na to gra konkurentów). W efekcie dochodzę do bazaru z kombinacją mocno niezależną od moich działań, ze świadomością, że jak zacznę kolejny "obrót", to zapłacę podatek - więc bardzo chcę coś kupić (chcę dokonać zakupu także z innych przyczyn - fabularnej oraz aby przeciwnicy mi nic nie podkupili). Niechże chociaż będę miał pełny wybór, co za swoje żetony kupić (jeden droższy domek, czy szukać dwóch-trzech tańszych), bo jak JESZCZE jakaś zasada niezależna ode mnie ograniczy pulę, z której wybieram, to ja wstaję i wychodzę Po co mam się kręcić na karuzeli, oglądając przez szybkę "czego nie kupię, chociaż mnie stać" i patrząc, jak inni po mnie zdobywają to, co ja chciałem?

[krzypi]

Czasem trzeba po prostu poczekać na jakąś inspirację lub skojarzenie.

Właśnie!

Napiszcie jakie gry były i frekwencja

Ja grałem (oprócz żaby) w Openspace , ale tylko raz bo po tym jak strzeliłem Janowi w oku i sobie w piętę, dałem nogę.
Ale gra podobała mi się i widzę dużą analogię między pracą w korpo i na własny rachunek (mimo braku szefa i donosicieli, można się (albo sobie) wypalić).

[stalker]

Co to Dolina? A Stacja?

[pingus]

Co to Dolina? A Stacja?

W dolinę grałeś z nami, to gra Karola, która zaczęła jako gra ekonomiczna, a teraz uległa uproszczeniu. Nie mam pojęcia czemu dolina smutku, jak w tej grze są cukierki.

Stacja to taki mój twór, następnym razem chętnie pokażę.

[Sir-lothar]

Witam,

Wpierw udało się wprowadzić wariant 4 osobowy do 3 osobowej gry kosmicznej, a następnie wariant 6 osobowy do 5 osobowego kieszeniowego królestwa

Alieny:

Spoiler:

Co do Alienów to brakuje tematu przewodniego danej nacji. Koloniści lubią być razem to niech dostają bonusy za sąsiadujące budynki. Alieny lubią być odizolowane - brak powyższych bonusów. Różna punktacja na koniec to za mało. Alieny budują się płasko (bo ich karty nie zyskują na wysokości)(i pomaga utrzymać izolację obcych), ale mają problem z kolorami na potrzeby PerfectMatch - to działa ok., bywa frustrujące . Skupiłbym się bardziej na PerfectMatch, więcej budynków działających w połączeniu z tą mechaniką i z tematem danej nacji np. Alieny budynek z ekstra kartą za PerfectMatch zamiast stałej karty. Punktacja na koniec gry to istna loteria.

Dolina:

Spoiler:

Zasada ograniczająca budowanie nie sprawdza się z dwóch powodów:
1. Po zdubowaniu 2-3 budynków przestaje działać, a trzeba ją zapisać w instrukcji, wytłumaczyć , a przez 90% gry nie funkcjonuje.
2. W grze dany zestaw surowców można przeznaczyć na budowę przynajmniej 2 budynków, więc jeżeli jeden z budynków jest niedostępny, to istnieje spora szansa, że drugi z nich można śmiało zbudować.
Nie jestem za tym, aby można było zbudować każdy budynek w grze, ale za tym aby ograniczenie to miało wpływ na całą rozgrywkę. Np. budowanie tylko od strony rynku, albo budynki ułożone poziomami (same ciastka / ciastka i rękawiczki / ciastka, rękawiczki i obrazki).
Możliwość korzystania z akcji innego gracza super, ale jest podatne na nadużycia, szczególnie w końcowej fazie gry.
Nie wiem, czy pole nuda=kreatywność nie powinno dawać [rekawiczka] lub [obrazek] = 2 lub 3 [ciastka].
Gdyż ciastka są najważniejszym surowcem w grze

Pozdrawiam.

[Sir-lothar]

Witam,
Poszukuję na jutrzejsze spotkanie 3-5 tosterów do balu

ps. 4500 Post w tym wątku

Pozdrawiam.