Battlelore - Call to Arms

[wilczelyko]

Kupiłem niedawno Call to Arms i Epica. O ile ten drugi przynosi mi kupę radości (ta wielka plansza, te szeregi wojsk!), o tyle Call to Arms po prostu nie rozumiem.

Może ktoś mi wyjaśni, co jest fajnego w Deployment Cards? Zasadniczo to wszystkie 3 sety są praktycznie identyczne - mają te same jednostki, żaden nie jest bardziej nastawiony powiedzmy na jazdę czy na dużo, ale zielonych jednostek. Co to za większy wpływ na rozstawienie jednostek, jeżeli wybieram wśród praktycznie identycznych zestawów po czym losuję. W praktyce, jak dla mnie, po prostu dostajemy zestaw do tworzenia losowego scenariusza, ot co.

Druga wątpliwość: feudal levy. W zasadach napisano, że każdy dostaje komplet swoich chorążych i z nich czerpie w trakcie wykładania, jeżeli zabraknie - kładnie żeton feudala. Pięknie, tylko co się dzieje, jak obaj wyłożymy pająka - kto go dostaje? Co dostaje drugi? W wariancie "organized" możemy wybierać spomiędzy wszystkich zestawów depoloyment cards. Bomba, tylko że gobliny i krasnale oryginalnie występują tylko po jednej ze stron. Co prawda dostajemy zestaw sztandarów do przekonwertowania krasnalów z Standard na Pennant, ale zgodnie z zasadami, figurki powinniśmy rozdzielić zgodnie z "ustawieniami" z podstawki. Więc po co mam brać zestaw kart z przeciwnego obozu - jak i tak nie mogę dostać części ich jednostek albo będę je musiał zastępować surogatami?

Trzecia rzecz: karty specjalistów. Ponownie: czy mogę zamienić moje ludzkie jednostki na krasnali, jeżeli nie ma figurek krasnali z moimi sztandarami? A jeżeli ich nie ma wogóle, to czy mam użyć zamiennika czy po prostu uznaje się, że ilość jednostek danego typu jest ograniczona i tak powinno zostać?

Wkurza mnie ten dodatek, dużo obiecuje - mało daje. Jednak chętnie dam się wyprowadzić z błędu.