Zarabianie na grach planszowych

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
Bardias
Posty: 303
Rejestracja: 19 sty 2014, 04:07
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 1 time

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Bardias »

To właśnie nagłaśnianie takich przypadków jest najlepszym lekarstwem na problemy przedstawione w tym wątku. Jeżeli wydawnictwo po fochu dostałoby porządne werbalne baty od społeczności planszówkowej, to następnym razem wolałoby przełknąć negatywną recenzję, niż psuć sobie opinię.

Sam znam właśnie taką sytuację , więc wierz mi, że to nie jest odosobniony przypadek.
Borek224
Posty: 348
Rejestracja: 25 lis 2010, 13:35
Been thanked: 1 time

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Borek224 »

Podobny temat reagularnie jest podnoszony w środowisku recenzji gier komputerowych (skala o wiele większa ale podstawy powinny być podobne). I dla mnie to jest tak:

Aby recenzent był "zaufany" powinien być zawsze po stronie gracza/kupującego a nie wydawnictwa. I nie powinien mieć żadnego interesu (szczególnie finansowego) w wynikach sprzedarzy (obojętnie czy masowej czy indywidualnej) danej gry. A jeżeli jest inaczej to powinien poinformować o tym na samym wstępie recenzji. Szczególnie w przypadkach gdy:
- jest związany ze sklepem sprzedającym tę grę (np. program partnerski)
- jest związany z wydawnictwem
- recenzja została zamówiona
- recenzja została opłacona
- egzemplarz gry został przekazany za darmo przez wydawcę - szczególnie przy okazji recenzentów hobbystów, bo natura ludzka sprawia że milej myślimy o kimś kto coś dał.
- brał udział w powstawaniu gry (projektant/tester/sponsor)
- (?) patronat medialny - tutaj nie wiem jak wyglądają takie umowy i czy patron ma realne korzyści ze skali sprzedaży gry, czy tylko to jest umowa na zasadzie wymiany logotypów.

Smutny wniosek jest taki że jedyny recenzent godny zaufania to taki który:
- wykonuje tę pracę w celach zarobkowych i jest to jego główne/znaczące źródło dochodów
- wynagrodzenie za recenzje przychodzi bardziej od strony odbiorców a nie wydawnictw.
Awatar użytkownika
Paskudnik
Posty: 1431
Rejestracja: 06 cze 2014, 16:49
Lokalizacja: Ergsun-Tuek
Has thanked: 11 times
Been thanked: 3 times

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Paskudnik »

Jak dla mnie nie ma czegoś takiego jak "zaufany recenzent" - bo wychodzę z założenia, że człowiek nie wiedźmin i napisanie przez niego (niesłusznie) pochlebczej recenzji to tylko kwestia ceny. Najbardziej szanuję takie osoby jak Kwiatosz & C.O., które potrafią się poświęcić i kupić tytuł, żeby go zrecenzować (Madeira ;) i sorry, jeśli to był ktoś inny z Waszej ekipy - nie chce mi się sprawdzać). Mogli napisać do wydawnictwa i wysępić tytuł, ale kupili - przez to recenzja jest znacznie bardziej wiarygodna. Jednak jeśli czytam coś, co ocieka miodem i lukrem, to zawsze z tyłu głowy powinien odzywać się dzwonek, że recenzja może nie być "obiektywna". Również wiarygodności nabierają u mnie recenzje, w których ktoś się mocno czepia (zwłaszcza egzemplarzy przekazanych przez wydawnictwo) - wtedy jeśli widzę, że recenzentowi przeszkadza np. że plansza się dobrze nie rozprostowuje, to zakładam, że nie mam tu do czynienia z przypadkiem, gdzie problemem jest skopana mechanika.
Nie gram w gry, których nie lubię a lubię tylko te gry, w które już grałem :P
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9461
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 506 times
Been thanked: 1445 times
Kontakt:

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: MichalStajszczak »

Recenzent w stosunku do klienta powinien pełnić rolę taką, jak urzędnik, zatrudniony do testowania potraw, które będzie spożywał król czy inny Umiłowany Przywódca :mrgreen:
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: kwiatosz »

Uściślając - Madeirę kupił Windziarz :)
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4135
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 313 times
Been thanked: 344 times

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: tomb »

Recenzent, otrzymujący za darmo produkty do recenzji, prowadzi działalność zarobkową. Niekończące się dyskusje nad prawem do sprzedania opiniowanych gier wynikają z próby bagatelizowania tego faktu.

Częściowy offtop - głównie do Trolliszcze:
Spoiler:
Awatar użytkownika
Wintermute
Posty: 945
Rejestracja: 22 wrz 2013, 15:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Wintermute »

Jak Maciej Nowak chce zrecenzowac knajpe to idzie do niej, zamawia obiad, placi za niego i pisze recenzje. Wlasciciel lokalu moze nawet nie wiedziec kto go odwiedzil. Tylko, ze rzeczony recenzent dostaje potem kase od wydawcy za napisanie recenzji. Ba, moze nawet zwrot kosztow posilku.

I tu jest pies pogrzebany - dopoki recenzent nie dostaje wynagrodzenia od wydawcy tytulu w ktorym pracuje (papierowy, badz internetowy, whatever) tylko do wydawcy gry, zawsze bedzie sie tworzyc szara strefa. Nie pije do nikogo konkretnego, bo to nie jest cecha charakterystyczna dla planszowek - gry komputerowe tez tak maja i kilka innych branz tez.

Uklad - wydawca gry wysyla gratisa do recenzji - ZAWSZE powoduje pewien rodzaj zaleznosci - lubie ich, bo mi wysylaja gratisy, nawet jesli gra slaba jest to pisze sie lagodniej bo nie wywalilo sie na nia kasy z portfela. A moze jeszcze sie zarobi na lepsza.

A inna sprawa, ze to najtansza forma marketingu dla wydawcy - wyslac gratisa, zamiast wykupic reklame. Srodowisko sie dowie o grze i marketing odchaczony. Z mojego punktu widzenia, recenzenci sa robieni w balona przez wydawcow, ktorzy opedzaja sie tanim kosztem:)
Alien Frontiers, Descent 2ed, D&D: Drizzt, Doom, Dreadfleet, Fortune & Glory+Exp, Ghost Stories, High Command, LOTR LCG, Middle-Earth Quest, Sid Meier's Civilization, Space Hulk, Warhammer Quest ACG, War of the Ring + Exp, Warzone, X-Wing
Awatar użytkownika
espresso
Posty: 1559
Rejestracja: 22 lut 2010, 12:00
Lokalizacja: poznań
Has thanked: 40 times
Been thanked: 103 times

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: espresso »

Paskudnik pisze:Najbardziej szanuję takie osoby jak Kwiatosz & C.O., które potrafią się poświęcić i kupić tytuł, żeby go zrecenzować
Jak można kupno gry traktować jako poświęcenie? Dla mnie to jest naturalna część hobby - lubię ten rodzaj rozrywki, więc wspieram twórców i wydawnictwa kupując ich produkty. Tak samo jest z książkami, filmami, itp. Jasne, od czasu do czasu pożyczę grę/książkę od znajomych (w końcu mój budżet ma ograniczenia), ale żeby zrezygnować zupełnie z kupowania? Można powiedzieć, że pozytywna recenzja też wspiera wydawnictwa, ale na takim małym rynku jak nasz, bardzo trudno jest ocenić realny wpływ konkretnej recenzji na zwiększenie sprzedaży. Pomijając już fakt, że jeżeli wydawca płaci komuś za opisanie produktu, to są to najzwyczajniej w świecie artykuły sponsorowane i jako takie należy je traktować (i zaznaczam, że nie uważam artykułów sponsorowanych za coś złego).
Wiem, że post trochę obok tematu, ale szczerze mnie zdziwiła ta opinia o "poświęcaniu się".
Awatar użytkownika
Wintermute
Posty: 945
Rejestracja: 22 wrz 2013, 15:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Wintermute »

espresso pisze:Jak można kupno gry traktować jako poświęcenie? Dla mnie to jest naturalna część hobby - lubię ten rodzaj rozrywki, więc wspieram twórców i wydawnictwa kupując ich produkty. Tak samo jest z książkami, filmami, itp. Jasne, od czasu do czasu pożyczę grę/książkę od znajomych (w końcu mój budżet ma ograniczenia), ale żeby zrezygnować zupełnie z kupowania? Można powiedzieć, że pozytywna recenzja też wspiera wydawnictwa, ale na takim małym rynku jak nasz, bardzo trudno jest ocenić realny wpływ konkretnej recenzji na zwiększenie sprzedaży. Pomijając już fakt, że jeżeli wydawca płaci komuś za opisanie produktu, to są to najzwyczajniej w świecie artykuły sponsorowane i jako takie należy je traktować (i zaznaczam, że nie uważam artykułów sponsorowanych za coś złego).
Wiem, że post trochę obok tematu, ale szczerze mnie zdziwiła ta opinia o "poświęcaniu się".
Wiesz, gdy zostajesz recenzentem to przestaje byc Twoim hobby a staje sie praca.

Realny wplyw? Olbrzymi. Na rynku jest duzo gier (na tyle d uzo, ze nie malo kto kupuje wsyzstkie) i dokonuje sie wyboru portfelem. I wiele osob zanim kupi jakas gre szuka jej recenzji, albo jesli sie przyzwyczaila idzie na strone i patrzy co oniej powiedzial kwiatosz. I na tej podstawi dokonuje wyboru. Popatrzcie na Vasela - wychodzi jakas gra i zaraz pojawiaja sie posty - ooo, Vasel mowi ze fajna, musze sie nia zainteresowac. To naprawde potezne narzedzie marketingowe - na dodatek tanie bo jedyna cena to gratisowy egzemplarz i wiarygodnosc recenzenta.
Alien Frontiers, Descent 2ed, D&D: Drizzt, Doom, Dreadfleet, Fortune & Glory+Exp, Ghost Stories, High Command, LOTR LCG, Middle-Earth Quest, Sid Meier's Civilization, Space Hulk, Warhammer Quest ACG, War of the Ring + Exp, Warzone, X-Wing
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5239
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 526 times
Been thanked: 1846 times
Kontakt:

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Gambit »

Wintermute pisze:Uklad - wydawca gry wysyla gratisa do recenzji - ZAWSZE powoduje pewien rodzaj zaleznosci - lubie ich, bo mi wysylaja gratisy, nawet jesli gra slaba jest to pisze sie lagodniej bo nie wywalilo sie na nia kasy z portfela. A moze jeszcze sie zarobi na lepsza.
Trochę przesadzasz. Taki "układ" bardzo łatwo może doprowadzić do "śmierci" recenzenta. Ludzie zobaczą, że jego materiały nie są szczere i rzetelne, przestaną go czytać/oglądać i skończą się gratisy.
Wintermute pisze:A inna sprawa, ze to najtansza forma marketingu dla wydawcy - wyslac gratisa, zamiast wykupic reklame. Srodowisko sie dowie o grze i marketing odchaczony. Z mojego punktu widzenia, recenzenci sa robieni w balona przez wydawcow, ktorzy opedzaja sie tanim kosztem:)
Tego kawałka o robieniu w balona recenzentów nie rozumiem. Mam się czuć oszukiwany przez wydawcę, który wysłał mi grę? Znaczy powinien mi do tego dorzucić wypchaną kopertę, czy jak?
Awatar użytkownika
espresso
Posty: 1559
Rejestracja: 22 lut 2010, 12:00
Lokalizacja: poznań
Has thanked: 40 times
Been thanked: 103 times

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: espresso »

Nie napisałam, że recenzje nie mają wpływu na sprzedaż, tylko, że trudno jest ocenić ten wpływ. Czy recenzja na blogu X spowodowała wzrost sprzedaży o ileś procent? Lepiej zamówić recenzję w 3 największych serwisach, czy 20 mniejszych? Brak odpowiedzi na takie pytania powoduje, że trudno jest wycenić pracę recenzentów i ten sam wątek będziemy dyskutować jeszcze wiele razy...
Awatar użytkownika
Paskudnik
Posty: 1431
Rejestracja: 06 cze 2014, 16:49
Lokalizacja: Ergsun-Tuek
Has thanked: 11 times
Been thanked: 3 times

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Paskudnik »

espresso pisze:Jak można kupno gry traktować jako poświęcenie? Dla mnie to jest naturalna część hobby - lubię ten rodzaj rozrywki, więc wspieram twórców i wydawnictwa kupując ich produkty.
Rozumiem, co masz na myśli - akurat w przypadku, który wymieniłem nastąpił zakup gry specjalnie tylko po to, żeby zrecenzować, rezultat nie był pewny i okazał się niepomyślny. W sumie ten przykład jest na tyle rzadki, że nie powinienem go podawać - ale chciałem tu też pokazać, że takie rzeczy mają miejsce. Gdybym ja był recenzentem, to znacznie bardziej wolałbym się szarpnąć na bardzo rzadkie tytuły, niż pisać dwudziestą recenzję np. Imperial Settlers. Recenzując tytuły, których nie ma nigdzie indziej miałbym odwiedziny na stronie, ale przy takim podejściu można wtopić sporo gotówki na powiększanie kolekcji nieudanych gier. Dla mnie to jest ryzyko i pewnego rodzaju poświęcenie.
Ostatnio zmieniony 19 wrz 2014, 11:49 przez Paskudnik, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie gram w gry, których nie lubię a lubię tylko te gry, w które już grałem :P
Awatar użytkownika
Wintermute
Posty: 945
Rejestracja: 22 wrz 2013, 15:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Wintermute »

Gambit pisze:Trochę przesadzasz. Taki "układ" bardzo łatwo może doprowadzić do "śmierci" recenzenta. Ludzie zobaczą, że jego materiały nie są szczere i rzetelne, przestaną go czytać/oglądać i skończą się gratisy.
A to prawda. Ale to juz patologia. Dobry recenzent to wiarygodnosc, a wiarygodnosc to balansowanie pomiedzy dobrymi stosunkami z wydawca i poczytnoscia u czytelnikow. I uwazam, ze jedna recenzja na X nie zawsze bedzie wiarygodna... Z drugiej strony nie potepiam tego jednoznacznie. Na pelna niezaleznosc moga sobie pozwolic na prawde wybitne jednostki. I jesli rownowaga jest zachowana to sie po prostu nazywa - zycie...

Gambit pisze:
Wintermute pisze:A inna sprawa, ze to najtansza forma marketingu dla wydawcy - wyslac gratisa, zamiast wykupic reklame. Srodowisko sie dowie o grze i marketing odchaczony. Z mojego punktu widzenia, recenzenci sa robieni w balona przez wydawcow, ktorzy opedzaja sie tanim kosztem:)
Tego kawałka o robieniu w balona recenzentów nie rozumiem. Mam się czuć oszukiwany przez wydawcę, który wysłał mi grę? Znaczy powinien mi do tego dorzucić wypchaną kopertę, czy jak?
Generalnie to tak. Pomysl - prowadzisz serwis, wydajesz gazete - cokolwiek. I Ty kupujesz gry, a wydawca wykupuje u Ciebie reklamy. Albo teksty sponsorowane.

A pytanie - czy rownie chetnie recenzujesz gry, ktore wydawca - uzycza do recenzji i potem chce jej zwrotu?
Alien Frontiers, Descent 2ed, D&D: Drizzt, Doom, Dreadfleet, Fortune & Glory+Exp, Ghost Stories, High Command, LOTR LCG, Middle-Earth Quest, Sid Meier's Civilization, Space Hulk, Warhammer Quest ACG, War of the Ring + Exp, Warzone, X-Wing
Borek224
Posty: 348
Rejestracja: 25 lis 2010, 13:35
Been thanked: 1 time

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Borek224 »

Gambit pisze: Trochę przesadzasz. Taki "układ" bardzo łatwo może doprowadzić do "śmierci" recenzenta. Ludzie zobaczą, że jego materiały nie są szczere i rzetelne, przestaną go czytać/oglądać i skończą się gratisy.
Jeżeli ktoś przesadzi i zrobi pozytywną recenzje ewidentnie złej grze to pewnie "umrze" jako recenzent, bo to łatwe do wyłapania. Ale jak ktoś tylko lekko podkoloruje i z gdy dobrej zrobi grę "każdy musi ją mieć" to już ciężej określić że zrobił to dlatego że tak uważa czy dlatego że lubi wydawce. A jeżeli miałbym ufać takiemu recenzentowi to jest to różnica między - wpiszę tę pozycje na wishlistę (czyli mogę jej nigdy nie kupić), a składam zamówienie teraz.
Awatar użytkownika
Ink
Administrator
Posty: 2818
Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 103 times
Been thanked: 159 times
Kontakt:

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Ink »

Paskudnik pisze:
espresso pisze:Jak można kupno gry traktować jako poświęcenie? Dla mnie to jest naturalna część hobby - lubię ten rodzaj rozrywki, więc wspieram twórców i wydawnictwa kupując ich produkty.
Rozumiem, co masz na myśli - akurat w przypadku, który wymieniłem nastąpił zakup gry specjalnie tylko po to, żeby zrecenzować
Jesteś pewien?
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5239
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 526 times
Been thanked: 1846 times
Kontakt:

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Gambit »

Wintermute pisze:Generalnie to tak. Pomysl - prowadzisz serwis, wydajesz gazete - cokolwiek. I Ty kupujesz gry, a wydawca wykupuje u Ciebie reklamy. Albo teksty sponsorowane.
OK, to mogę zrozumieć. Choć teksty sponsorowane są dość grząskim tematem
Wintermute pisze:A pytanie - czy rownie chetnie recenzujesz gry, ktore wydawca - uzycza do recenzji i potem chce jej zwrotu?
Nie miałbym z tym raczej problemu. O ile nie musiałbym odsyłać gry na swój koszt. Podejrzewam też, że mimo wszystko nie zgodziłbym się na taki układ na stałe :) Tu już czułbym się "robiony w balona".
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: kwiatosz »

espresso pisze: Wiem, że post trochę obok tematu, ale szczerze mnie zdziwiła ta opinia o "poświęcaniu się".
Myślę że to "poświęcanie się" było w kontekście tego, że innej motywacji niż "do recenzji" w przypadku Madeiry nie znaleźliśmy - bo kupna do grania nikomu nie doradziliśmy. No ale okazało się to dopiero po recenzji :)

Natomiast sama sprawa wyceny i przeliczenia jak się mają egzemplarze na sprzedaż jest do zrobienia - tylko nikomu się zlecenie takiej wyceny nie opłaca. Z własnego podwórka mogę podać przykład, że na 100% przekazanie nam kopii Spartacusa do recenzji zaowocowało kupnem trzech egzemplarzy podstawki - bo dostałem taką informację. Być może było takich osób więcej, każda z nich pokazała grę pewnie jeszcze z 6 osobom (ja w klubie pokazałem pewnie w sumie jeszcze 10 osobom). Sprawiło, że w ciemno kupiłem egzemplarz Sons of Anarchy. Jestem na 100% przekonany, że taka inwestycja w reklamę recenzjami się zwraca, a nawet gdyby wychodziło to na 0 w krótkim okresie, to na dłuższą metę po prostu się bardzo opłaca - bo później te recenzje wiszą w sklepach i też zachęcają ludzi nie będących w polu rażenia recenzji w momencie premiery.

Dodam może, że fajne są też układy z wypożyczalniami - my tak się dogadaliśmy z Anedią, że pożyczamy niektóre tytuły do recenzji.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
Paskudnik
Posty: 1431
Rejestracja: 06 cze 2014, 16:49
Lokalizacja: Ergsun-Tuek
Has thanked: 11 times
Been thanked: 3 times

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Paskudnik »

Ink pisze:
Paskudnik pisze:
espresso pisze:Jak można kupno gry traktować jako poświęcenie? Dla mnie to jest naturalna część hobby - lubię ten rodzaj rozrywki, więc wspieram twórców i wydawnictwa kupując ich produkty.
Rozumiem, co masz na myśli - akurat w przypadku, który wymieniłem nastąpił zakup gry specjalnie tylko po to, żeby zrecenzować
Jesteś pewien?
w dzisiejszych czasach niczego nie można być pewnym ;) Aczkolwiek autor recenzji coś takiego wspomniał był; kwiatosz też już trzyma się tej wersji :)
Nie gram w gry, których nie lubię a lubię tylko te gry, w które już grałem :P
Awatar użytkownika
espresso
Posty: 1559
Rejestracja: 22 lut 2010, 12:00
Lokalizacja: poznań
Has thanked: 40 times
Been thanked: 103 times

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: espresso »

Paskudnik pisze:
espresso pisze:Jak można kupno gry traktować jako poświęcenie? Dla mnie to jest naturalna część hobby - lubię ten rodzaj rozrywki, więc wspieram twórców i wydawnictwa kupując ich produkty.
Rozumiem, co masz na myśli - akurat w przypadku, który wymieniłem nastąpił zakup gry specjalnie tylko po to, żeby zrecenzować, rezultat nie był pewny i okazał się niepomyślny.
To zmienia postać rzeczy. Zakup gry celowo pod recenzję jest rzeczywiście na naszym podwórku rzadkością ;) Mnie zdarza się kupować gry z ciekawości w ciemno, ale to raczej moja słabość do kompulsywnych zakupów i nijak pod poświęcenie nie mogę tego zakwalifikować.
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4135
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 313 times
Been thanked: 344 times

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: tomb »

Wintermute pisze:Uklad - wydawca gry wysyla gratisa do recenzji - ZAWSZE powoduje pewien rodzaj zaleznosci
Sartre nie przyjął Nagrody Nobla, bo każda nagroda wprowadza relację zależności. Przy zachowaniu odpowiedniej skali zjawiska dotyczy to również m.in. każdego recenzenta. (Oczywiście nie chodzi tu o sytuacje skrajne, jak np. bronienie gniota, bo byłoby to podcinaniem gałęzi, na której się siedzi.)
Awatar użytkownika
Wintermute
Posty: 945
Rejestracja: 22 wrz 2013, 15:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Wintermute »

Gambit pisze:
Wintermute pisze:Generalnie to tak. Pomysl - prowadzisz serwis, wydajesz gazete - cokolwiek. I Ty kupujesz gry, a wydawca wykupuje u Ciebie reklamy. Albo teksty sponsorowane.
OK, to mogę zrozumieć. Choć teksty sponsorowane są dość grząskim tematem
Wintermute pisze:A pytanie - czy rownie chetnie recenzujesz gry, ktore wydawca - uzycza do recenzji i potem chce jej zwrotu?
Nie miałbym z tym raczej problemu. O ile nie musiałbym odsyłać gry na swój koszt. Podejrzewam też, że mimo wszystko nie zgodziłbym się na taki układ na stałe :) Tu już czułbym się "robiony w balona".
Teraz chodzimy po dosc grzaskim gruncie. I wlasnie sie pograzasz, bo oczekujesz jakiejs nagrody od wydawcy, czyli nie 'poswiecasz' sie dla gry - wolisz wygodny uklad, gdy gra przychodzi di Ciebie sama i jeszcze mozesz powiekszyc swoja liste gier na bgg. Albo sprzedac taniej.

A nie znajdujesz fajna gre, kupujesz ja i recenzujesz.

Prawdziwy recenzent zarabia na recenzentach nie na wydawcy. W tym momencie dla wydawcy gry jestes takim freelnacerem, ktory kupuje u Ciebie produkt - recenzje...
Alien Frontiers, Descent 2ed, D&D: Drizzt, Doom, Dreadfleet, Fortune & Glory+Exp, Ghost Stories, High Command, LOTR LCG, Middle-Earth Quest, Sid Meier's Civilization, Space Hulk, Warhammer Quest ACG, War of the Ring + Exp, Warzone, X-Wing
Awatar użytkownika
Wintermute
Posty: 945
Rejestracja: 22 wrz 2013, 15:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Wintermute »

TomB pisze:
Wintermute pisze:Uklad - wydawca gry wysyla gratisa do recenzji - ZAWSZE powoduje pewien rodzaj zaleznosci
Sartre nie przyjął Nagrody Nobla, bo każda nagroda wprowadza relację zależności. Przy zachowaniu odpowiedniej skali zjawiska dotyczy to również m.in. każdego recenzenta. (Oczywiście nie chodzi tu o sytuacje skrajne, jak np. bronienie gniota, bo byłoby to podcinaniem gałęzi, na której się siedzi.)
Dlatego kilka linijek pozniej napisalem, ze nie potepiam tego jednoznacznie.
Alien Frontiers, Descent 2ed, D&D: Drizzt, Doom, Dreadfleet, Fortune & Glory+Exp, Ghost Stories, High Command, LOTR LCG, Middle-Earth Quest, Sid Meier's Civilization, Space Hulk, Warhammer Quest ACG, War of the Ring + Exp, Warzone, X-Wing
Awatar użytkownika
Ink
Administrator
Posty: 2818
Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 103 times
Been thanked: 159 times
Kontakt:

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Ink »

Ja chciałbym rozróżnić dwie rzeczy - kupno "do recenzji", bo to _może_ być fajna gra i będę miał z niej pożytek prywatnie, a jeśli nie będzie, to moja strata. A przy tym napiszę recenzję. W sumie, to ja w ten sposób kupuję większość moich gier "nie do recenzji" - nie wiem, czy gra będzie dobra, ryzykuję, sprawdzam, udaje się albo nie.

Natomiast obawiam się, że zaraz ktoś uzna, że recenzenci powinni wyłącznie sami kupować gry do recenzji, bo tak jest uczciwie, nawet jeśli nie planują z takowej gry skorzystać "prywatnie".
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5239
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 526 times
Been thanked: 1846 times
Kontakt:

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Gambit »

Wintermute pisze:Teraz chodzimy po dosc grzaskim gruncie. I wlasnie sie pograzasz, bo oczekujesz jakiejs nagrody od wydawcy, czyli nie 'poswiecasz' sie dla gry - wolisz wygodny uklad, gdy gra przychodzi di Ciebie sama i jeszcze mozesz powiekszyc swoja liste gier na bgg. Albo sprzedac taniej.
Czekaj. Z jednej strony piszesz, że się pogrążam, bo oczekuję od wydawcy jakiejś nagrody, a z drugiej piszesz za chwilę, że :
Wintermute pisze:W tym momencie dla wydawcy gry jestes takim freelnacerem, ktory kupuje u Ciebie produkt - recenzje...
Kupuje, czyli płaci. A czym płaci? W wielu przypadkach właśnie grą. Gdzie więc widzisz problem?
Ink pisze:Natomiast obawiam się, że zaraz ktoś uzna, że recenzenci powinni wyłącznie sami kupować gry do recenzji, bo tak jest uczciwie, nawet jeśli nie planują z takowej gry skorzystać "prywatnie".
To też było przerabiane i też wyszło, że nie będzie rzetelne. Bo jak recenzent wydał własna kasę na grę, to będzie się starał usprawiedliwić w recenzji i podkoloryzuje na korzyść gry.
Borek224
Posty: 348
Rejestracja: 25 lis 2010, 13:35
Been thanked: 1 time

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Borek224 »

Gambit pisze:
Wintermute pisze:W tym momencie dla wydawcy gry jestes takim freelnacerem, ktory kupuje u Ciebie produkt - recenzje...
Kupuje, czyli płaci. A czym płaci? W wielu przypadkach właśnie grą. Gdzie więc widzisz problem?
.
Jezeli płaci to jest nadal recenzja czy już tekst sponsorowany?
ODPOWIEDZ