Zarabianie na grach planszowych

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5239
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 526 times
Been thanked: 1846 times
Kontakt:

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Gambit »

Borek224 pisze:
Gambit pisze:
Wintermute pisze:W tym momencie dla wydawcy gry jestes takim freelnacerem, ktory kupuje u Ciebie produkt - recenzje...
Kupuje, czyli płaci. A czym płaci? W wielu przypadkach właśnie grą. Gdzie więc widzisz problem?
.
Jezeli płaci to jest nadal recenzja czy już tekst sponsorowany?
Celna uwaga. Tyle, że tekst sponsorowany (przynajmniej takie, z którymi ja się spotykałem w innej branży) jest w 99% przypadków pisany przez PR'owca firmy, która go zamawia. I nadal informacja "Tekst sponsorowany" to zupełnie co innego niż "Grę do recenzji przekazało wydawnictwo X".
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5833
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 408 times

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: KubaP »

Ale przecież nadal można ocenić źle grę wysłaną do recenzji. Pierwszy przykład z brzegu: Babelo. Wszystko zależy od przejrzystości i człowieka.
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: kwiatosz »

Mam wrażenie, że jednak "tekst sponsorowany" oznacza, że sponsor decyduje co będzie konkretnie napisane (ale pisać może ten, u kogo taki tekst sponsorowany się pojawia). Natomiast przekazanie gry, żeby recenzent napisał o niej co uważa nie spełnia kryteriów tekstu sponsorowanego.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4135
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 314 times
Been thanked: 344 times

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: tomb »

Wintermute pisze:
TomB pisze:
Wintermute pisze:Uklad - wydawca gry wysyla gratisa do recenzji - ZAWSZE powoduje pewien rodzaj zaleznosci
Sartre nie przyjął Nagrody Nobla, bo każda nagroda wprowadza relację zależności. Przy zachowaniu odpowiedniej skali zjawiska dotyczy to również m.in. każdego recenzenta. (Oczywiście nie chodzi tu o sytuacje skrajne, jak np. bronienie gniota, bo byłoby to podcinaniem gałęzi, na której się siedzi.)
Dlatego kilka linijek pozniej napisalem, ze nie potepiam tego jednoznacznie.
Ja się z tobą zgadzam. Uważam, że niedostrzeganie faktu takiej zależności jest dowodem naiwności.


@Gambit - dlaczego tekst sponsorowany to grząski grunt?

Ogólny i nierozwiązywalny problem z recenzjami gier wynika z braku precyzyjnego (i wspólnych dla graczy i recenzentów) zbioru narzędzi, pozwalających zarówno ocenić produkt, jak i zweryfikować tzw. recenzję. Skutkiem tego system promocji opiera się na zaufaniu do konkretnego człowieka lub podejrzeniach o popadnięcie tegoż w różne zależności.
Awatar użytkownika
Wintermute
Posty: 945
Rejestracja: 22 wrz 2013, 15:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Wintermute »

Gambit pisze:
Wintermute pisze:Teraz chodzimy po dosc grzaskim gruncie. I wlasnie sie pograzasz, bo oczekujesz jakiejs nagrody od wydawcy, czyli nie 'poswiecasz' sie dla gry - wolisz wygodny uklad, gdy gra przychodzi di Ciebie sama i jeszcze mozesz powiekszyc swoja liste gier na bgg. Albo sprzedac taniej.
Czekaj. Z jednej strony piszesz, że się pogrążam, bo oczekuję od wydawcy jakiejś nagrody, a z drugiej piszesz za chwilę, że :
Wintermute pisze:W tym momencie dla wydawcy gry jestes takim freelnacerem, ktory kupuje u Ciebie produkt - recenzje...
Kupuje, czyli płaci. A czym płaci? W wielu przypadkach właśnie grą. Gdzie więc widzisz problem?
W niezaleznosci recenzji. Wydawca nie placi Ci za negatywna recenzje. Ba, jesli bedzie negatywna moze chciec zwrotu zaplaty czyli gry. Ktos tu pisal o takim przypadku. Gdzie tu miejsce na niezalezna recenzje?
Alien Frontiers, Descent 2ed, D&D: Drizzt, Doom, Dreadfleet, Fortune & Glory+Exp, Ghost Stories, High Command, LOTR LCG, Middle-Earth Quest, Sid Meier's Civilization, Space Hulk, Warhammer Quest ACG, War of the Ring + Exp, Warzone, X-Wing
Awatar użytkownika
Ink
Administrator
Posty: 2819
Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 103 times
Been thanked: 160 times
Kontakt:

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Ink »

KubaP pisze:Ale przecież nadal można ocenić źle grę wysłaną do recenzji. Pierwszy przykład z brzegu: Babelo. Wszystko zależy od przejrzystości i człowieka.
Otóż to.

Powiedzmy wprost - ludzie są uczciwi, albo nie. Jeśli ktoś jest uczciwy, to zrecenzuje grę uczciwie, nawet jeśli dostanie ją za darmo.
Jeśli ktoś jest nieuczciwy, to nie zabezpieczycie jego uczciwości poprzez kontrolowanie, czy dostał grę od wydawnictwa za darmo, czy nie. Są inne, prostsze sposoby przekupstwa...
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
Awatar użytkownika
Bardias
Posty: 303
Rejestracja: 19 sty 2014, 04:07
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 1 time

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Bardias »

Jeżeli sam przyznajesz, że darmowa gra to forma zapłaty za recenzję, to stawia to pod znakiem zapytania rzetelność tej recenzji. Bo możesz na taką grę patrzeć dużo pobłażliwiej niż na tytuł, który został ci jedynie wypożyczony. Przyznać musisz, że wydawnictwo (będące niemalże twoim pracodawcą) mogłoby obrazić się za zjechnie ich gry i uznać, że nie opłaca się już wysyłać tobie gier. :)
Awatar użytkownika
Wintermute
Posty: 945
Rejestracja: 22 wrz 2013, 15:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Wintermute »

TomB pisze:Ogólny i nierozwiązywalny problem z recenzjami gier wynika z braku precyzyjnego (i wspólnych dla graczy i recenzentów) zbioru narzędzi, pozwalających zarówno ocenić produkt, jak i zweryfikować tzw. recenzję. Skutkiem tego system promocji opiera się na zaufaniu do konkretnego człowieka lub podejrzeniach o popadnięcie tegoż w różne zależności.
A to prawda. Cieakwostka z zachodu to wspomniany przeze mnie Vasel. Nie sledze jego recenzji zbyt regularnie, wiec moge sie mylic, ale mam wrazenie, ze on nie dostaje gratisow od wydawcow. Ba, wrecz wydawcy bija sie o recenzje u niego - trafilem na jeden z jego filmow, ktory byl podpisany - recenzja gratisu na zyczenie wydawcy, platna. To moim zdaniem sluszny kieunek.
Alien Frontiers, Descent 2ed, D&D: Drizzt, Doom, Dreadfleet, Fortune & Glory+Exp, Ghost Stories, High Command, LOTR LCG, Middle-Earth Quest, Sid Meier's Civilization, Space Hulk, Warhammer Quest ACG, War of the Ring + Exp, Warzone, X-Wing
Awatar użytkownika
Ink
Administrator
Posty: 2819
Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 103 times
Been thanked: 160 times
Kontakt:

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Ink »

Wintermute pisze:W niezaleznosci recenzji. Wydawca nie placi Ci za negatywna recenzje. Ba, jesli bedzie negatywna moze chciec zwrotu zaplaty czyli gry. Ktos tu pisal o takim przypadku. Gdzie tu miejsce na niezalezna recenzje?
Był jeden znany (może kilka więcej nieznanych) taki przypadek wobec setek/tysięcy przypadków normalnych. Chyba za wcześnie podważać miejsce niezależności recenzji.
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: kwiatosz »

Wintermute pisze: W niezaleznosci recenzji. Wydawca nie placi Ci za negatywna recenzje.
Odpowiem z przymrużeniem oka - chyba Tobie.

Generalnie wydawca nie wie jaka będzie ocena gry przed wysłaniem recenzji - "zapłata" następuje przed powstaniem opinii i recenzji.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
Wintermute
Posty: 945
Rejestracja: 22 wrz 2013, 15:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Wintermute »

Ink pisze:
Wintermute pisze:W niezaleznosci recenzji. Wydawca nie placi Ci za negatywna recenzje. Ba, jesli bedzie negatywna moze chciec zwrotu zaplaty czyli gry. Ktos tu pisal o takim przypadku. Gdzie tu miejsce na niezalezna recenzje?
Był jeden znany (może kilka więcej nieznanych) taki przypadek wobec setek/tysięcy przypadków normalnych. Chyba za wcześnie podważać miejsce niezależności recenzji.
Dobrze, to inny przyklad manipulacji, skoro wydawca rozsyla gratisy do recenzji. Jako wydawca wiem, ze recenzent X ma slabosc do ameritraszy, Y do eurosucharow, a Z wielbi wszystkie gry Felda. Jasne jest, ze do kazdego recenzenta wysylam gre o odpowiedneij tematyce, bo to jego 'soft spot'. Ktos inny moglby spojrzec na gre chlodniejszym okiem, ale ktos kto lubi dany klimat przymknie oko na pewnie niedociagnieca.

Staram sie prowadzic dyskusje na poziomie akademickim, nie pije do nikogo konkretnego bo malo polskich recenzji czytam. Takze prosze nie traktowac moich wypocin personalnie.
Alien Frontiers, Descent 2ed, D&D: Drizzt, Doom, Dreadfleet, Fortune & Glory+Exp, Ghost Stories, High Command, LOTR LCG, Middle-Earth Quest, Sid Meier's Civilization, Space Hulk, Warhammer Quest ACG, War of the Ring + Exp, Warzone, X-Wing
Kolejarz
Posty: 588
Rejestracja: 12 gru 2011, 21:01

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Kolejarz »

Wintermute pisze:trafilem na jeden z jego filmow, ktory byl podpisany - recenzja gratisu na zyczenie wydawcy, platna. To moim zdaniem sluszny kieunek.
Vasel nie robi płatnych recenzji. Robi płatne materiały na temat gier, są one wyraźnie oznaczone i oddzielone od pozostałej działalności. Trudno jednak go porównywać do kogokolwiek z naszego podwórka.
Awatar użytkownika
Paskudnik
Posty: 1431
Rejestracja: 06 cze 2014, 16:49
Lokalizacja: Ergsun-Tuek
Has thanked: 11 times
Been thanked: 3 times

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Paskudnik »

kwiatosz pisze:Generalnie wydawca nie wie jaka będzie ocena gry przed wysłaniem recenzji - "zapłata" następuje przed powstaniem opinii i recenzji.
a jeśli recenzja jest niepochlebna, to wtedy jest żądanie zwrotu gry? ;)
Nie gram w gry, których nie lubię a lubię tylko te gry, w które już grałem :P
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5239
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 526 times
Been thanked: 1846 times
Kontakt:

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Gambit »

kwiatosz pisze:Mam wrażenie, że jednak "tekst sponsorowany" oznacza, że sponsor decyduje co będzie konkretnie napisane (ale pisać może ten, u kogo taki tekst sponsorowany się pojawia). Natomiast przekazanie gry, żeby recenzent napisał o niej co uważa nie spełnia kryteriów tekstu sponsorowanego.
To właśnie miałem na myśli. Może źle to ująłem. Co do sponsorowanych, miewałem propozycje zamieszczania takich tekstów (o krach komputerowych, czy sprzęcie), ale zawsze była tam informacja, że tekst napisz ktoś z firmy, której tekst dotyczy.
Wintermute pisze:W niezaleznosci recenzji. Wydawca nie placi Ci za negatywna recenzje. Ba, jesli bedzie negatywna moze chciec zwrotu zaplaty czyli gry. Ktos tu pisal o takim przypadku. Gdzie tu miejsce na niezalezna recenzje?
Wydawca nie płaci mi za rodzaj recenzji, tylko za recenzję. Moja recenzja, to moja opinia o grze. Jeśli ta decyzja jest przez kogoś wspierana/modyfikowana, to są to jedynie osoby, z którymi w tę grę gram. Koniec, kropka. Recenzja w rozumieniu opinia, jest tu niezależna od wydawcy. Jedyna zależność o jakiej można mówić, to fakt pojawienia się recenzji w danym momencie. Przykład:
- Legendary Encounters: Alien Deck Building Game kupiłem sam. Chcę ją zrecenzować, ale najpierw mam do zrecenzowania gry, które otrzymałem od wydawców. Dlatego musi poczekać na lukę w terminarzu.
- Thunder Alley, dostałem od wydawcy. Zrecenzuję ją niedługo, bo się do tego zobowiązałem. Chętniej najpierw zrecenzowałbym Legendary, ale najpierw trzeba zrobić to, co się obiecało.
Ink pisze:Powiedzmy wprost - ludzie są uczciwi, albo nie. Jeśli ktoś jest uczciwy, to zrecenzuje grę uczciwie, nawet jeśli dostanie ją za darmo.
Nic dodać, nic ująć.
Bardias pisze:Jeżeli sam przyznajesz, że darmowa gra to forma zapłaty za recenzję, to stawia to pod znakiem zapytania rzetelność tej recenzji. Bo możesz na taką grę patrzeć dużo pobłażliwiej niż na tytuł, który został ci jedynie wypożyczony. Przyznać musisz, że wydawnictwo (będące niemalże twoim pracodawcą) mogłoby obrazić się za zjechnie ich gry i uznać, że nie opłaca się już wysyłać tobie gier.
Jeżeli wykonuję zadanie, za które ktoś mi płaci, to znaczy, że wykonuję je nierzetelnie? Coś chyba pokręciłeś. Rzetelność, nie oznacza wchodzenia w wiadome miejsce wydawcy. Rzetelność oznacza przekazanie widzom/czytelnikom mojej faktycznej opinii o grze. Bywało w przypadku gier komputerowych, gdzie recenzowaliśmy grę, nad którą mieliśmy patronat medialny i mimo tego dostawała słabą ocenę. Bo była słaba.
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: kwiatosz »

Co najwyżej propozycja umieszczenia egzemplarza w konkretnym otworze ciała ;) <=emotikonka <=żart
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
Wintermute
Posty: 945
Rejestracja: 22 wrz 2013, 15:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Wintermute »

kwiatosz pisze:
Wintermute pisze: W niezaleznosci recenzji. Wydawca nie placi Ci za negatywna recenzje.
Odpowiem z przymrużeniem oka - chyba Tobie.

Generalnie wydawca nie wie jaka będzie ocena gry przed wysłaniem recenzji - "zapłata" następuje przed powstaniem opinii i recenzji.
Mi na szczescie nikt juz za recenzje nie placi:)

Genralnie to masz racje, diabel tkwi w szczegolach. Wydawca moze zazadac zwrotu tej gry. Moze przestac wysylac nastepne tytuly. To tylko najbardziej oczywiste metody represji:)

Najczystszy uklad to taki, kiedy wydawca uzycza gry, a recenzent zarabia na reklamach wyswietlanych gdy czytajacy obcuja z jego tekstem. Ale to czy to wykonalne na naszym rynku to temat na zupelnie inna historie...
Alien Frontiers, Descent 2ed, D&D: Drizzt, Doom, Dreadfleet, Fortune & Glory+Exp, Ghost Stories, High Command, LOTR LCG, Middle-Earth Quest, Sid Meier's Civilization, Space Hulk, Warhammer Quest ACG, War of the Ring + Exp, Warzone, X-Wing
Borek224
Posty: 348
Rejestracja: 25 lis 2010, 13:35
Been thanked: 1 time

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Borek224 »

Wintermute pisze:
TomB pisze:Ogólny i nierozwiązywalny problem z recenzjami gier wynika z braku precyzyjnego (i wspólnych dla graczy i recenzentów) zbioru narzędzi, pozwalających zarówno ocenić produkt, jak i zweryfikować tzw. recenzję. Skutkiem tego system promocji opiera się na zaufaniu do konkretnego człowieka lub podejrzeniach o popadnięcie tegoż w różne zależności.
A to prawda. Cieakwostka z zachodu to wspomniany przeze mnie Vasel. Nie sledze jego recenzji zbyt regularnie, wiec moge sie mylic, ale mam wrazenie, ze on nie dostaje gratisow od wydawcow. Ba, wrecz wydawcy bija sie o recenzje u niego - trafilem na jeden z jego filmow, ktory byl podpisany - recenzja gratisu na zyczenie wydawcy, platna. To moim zdaniem sluszny kieunek.
(Będzie trochę niedokłądnie bo nie mam czasu sprawdzać szczegółów)
W USA któryś z odpowiednich urzędów wydał zarządzenie (bardziej zbiór rad i dobrych praktyk niż prawo) że w wypadku gdy dany film na YouTube został zamówiony i opłacony a nadal wygląda jak recenzja to powinien być wyraźnie oznaczony jako cześć umowy między twórcą filmu a twórcą produktu. I dużo osób (dla świętego spokoju) siędo tego stosuje - jednocześnie zaliczając punkty za przeźroczystość względem widzów. Vassel np przed kazdą płatną prezentacją prototypu (najczęściej gry z KS) wkłada planszę z taką informacją + po wydaniu gry jeżeli robi recenzji finalnej wersji to też informuje że wcześniej robił płatny materiał promocyjny.
Awatar użytkownika
Wintermute
Posty: 945
Rejestracja: 22 wrz 2013, 15:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Wintermute »

Kolejarz pisze:
Wintermute pisze:trafilem na jeden z jego filmow, ktory byl podpisany - recenzja gratisu na zyczenie wydawcy, platna. To moim zdaniem sluszny kieunek.
Vasel nie robi płatnych recenzji. Robi płatne materiały na temat gier, są one wyraźnie oznaczone i oddzielone od pozostałej działalności. Trudno jednak go porównywać do kogokolwiek z naszego podwórka.
Ale dlaczego? Koles jest mistrzem w tym co robi a ja uwazam, ze trzeba rownac do gory...

W kazdej branzy sa recenzenci, o ktorych wydawcy zabiegaja i marza by to wlasnie on zrecenzowal ich produkt... U nas tego nie ma i pytanie czy to dlatego ze slaby rynek czy recenzneci wola dostawac gratisy...
Alien Frontiers, Descent 2ed, D&D: Drizzt, Doom, Dreadfleet, Fortune & Glory+Exp, Ghost Stories, High Command, LOTR LCG, Middle-Earth Quest, Sid Meier's Civilization, Space Hulk, Warhammer Quest ACG, War of the Ring + Exp, Warzone, X-Wing
Awatar użytkownika
Ink
Administrator
Posty: 2819
Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 103 times
Been thanked: 160 times
Kontakt:

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Ink »

Wintermute pisze:
Ink pisze:
Wintermute pisze:W niezaleznosci recenzji. Wydawca nie placi Ci za negatywna recenzje. Ba, jesli bedzie negatywna moze chciec zwrotu zaplaty czyli gry. Ktos tu pisal o takim przypadku. Gdzie tu miejsce na niezalezna recenzje?
Był jeden znany (może kilka więcej nieznanych) taki przypadek wobec setek/tysięcy przypadków normalnych. Chyba za wcześnie podważać miejsce niezależności recenzji.
Dobrze, to inny przyklad manipulacji, skoro wydawca rozsyla gratisy do recenzji. Jako wydawca wiem, ze recenzent X ma slabosc do ameritraszy, Y do eurosucharow, a Z wielbi wszystkie gry Felda. Jasne jest, ze do kazdego recenzenta wysylam gre o odpowiedneij tematyce, bo to jego 'soft spot'. Ktos inny moglby spojrzec na gre chlodniejszym okiem, ale ktos kto lubi dany klimat przymknie oko na pewnie niedociagnieca.
No i moim zdaniem bardzo dobrze, że tak się dzieje. Specjalista od Felda lepiej zrecenzuje grę Felda niż ameritrashowiec, dla którego każde euro jest za suche. I odwrotnie - nie ufałbym recenzji Arkham Horror napisanej przez kogoś, kto kocha tylko paralityczną optymalizację. Nie ma specjalistów od wszystkiego, dlatego lepiej, żeby recenzował ktoś, kto lubi i się zna na danym temacie, niż przypadkowa osoba. Bo wtedy raz padnie na entuzjastę, raz na maksymalnego sceptyka, i porównanie gier i ocen nie będzie już miało żadnego sensu.
Wintermute pisze: Staram sie prowadzic dyskusje na poziomie akademickim, nie pije do nikogo konkretnego bo malo polskich recenzji czytam. Takze prosze nie traktowac moich wypocin personalnie.
Ja również, i mam nadzieję, że dyskusja takowa pozostanie :) A przykładem czasem trzeba rzucić.
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 417 times
Kontakt:

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: kwiatosz »

Z tymi reklamami też nie jestem przekonany - musiałyby to być reklamy firm niezwiązanych z wydawaniem planszówek, bo tu dalej może powstać "miłośnicy gier Portalu generują 70% klików, warto ich głaskać". Najlepiej być dziedzicem fortuny, którego szansa na wypadnięcie dysku rzędu 0,000001% powstrzymuje przed schyleniem się po 1kzł ;)

A tak poważnie podchodząc do problemu - może fajnym pomysłem byłoby zorganizowanie konwentu w stylu wargamingowym - 3 dni, 12 osób, rzucone powiedzmy z 6 gier do recenzji dostępne tylko na konwencie - po 3 dniach grania każdy byłby zobowiązany do zrecenzowania np. 4 tytułów.
Wintermute pisze: Dobrze, to inny przyklad manipulacji, skoro wydawca rozsyla gratisy do recenzji. Jako wydawca wiem, ze recenzent X ma slabosc do ameritraszy, Y do eurosucharow, a Z wielbi wszystkie gry Felda. Jasne jest, ze do kazdego recenzenta wysylam gre o odpowiedneij tematyce, bo to jego 'soft spot'. Ktos inny moglby spojrzec na gre chlodniejszym okiem, ale ktos kto lubi dany klimat przymknie oko na pewnie niedociagnieca.
To nie manipulacja, tylko dobra praktyka - mnie np. gry ameritraszowe interesują z punktu widzenia ameritraszowca, a nie eurosucharzysty. Nie widzę w jaki sposób recenzja miałaby zyskać na tym, że pisze ją ktoś mniej zainteresowany tematem wbrew preferencjom.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Borek224
Posty: 348
Rejestracja: 25 lis 2010, 13:35
Been thanked: 1 time

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Borek224 »

Gambit pisze: Wydawca nie płaci mi za rodzaj recenzji, tylko za recenzję. Moja recenzja, to moja opinia o grze. Jeśli ta decyzja jest przez kogoś wspierana/modyfikowana, to są to jedynie osoby, z którymi w tę grę gram. Koniec, kropka. Recenzja w rozumieniu opinia, jest tu niezależna od wydawcy. Jedyna zależność o jakiej można mówić, to fakt pojawienia się recenzji w danym momencie. Przykład:
- Legendary Encounters: Alien Deck Building Game kupiłem sam. Chcę ją zrecenzować, ale najpierw mam do zrecenzowania gry, które otrzymałem od wydawców. Dlatego musi poczekać na lukę w terminarzu.
- Thunder Alley, dostałem od wydawcy. Zrecenzuję ją niedługo, bo się do tego zobowiązałem. Chętniej najpierw zrecenzowałbym Legendary, ale najpierw trzeba zrobić to, co się obiecało.
(wolałbym utrzymać dyskusje akademicką ale jak użyłeś w przykładzie formy JA to ja użyję w komentarzu formy TY)

To brzmi jakbyś pracował dla wydawcy i był od niego zależny. A to z mojego (klienta) punktu widzenia jest złe, bo uważam że dobry recenzent powinien stać po mojej stronie - zawsze. Jeżeli istnieją jakieś zobowiązania na linii recenzent-wydarwca i co gorsza recenzent o tym nie poinformuje to ciężko stwierdzić po czyjej stronie stoi - czy jest krytykiem czy środkiem promocji.
Awatar użytkownika
Paskudnik
Posty: 1431
Rejestracja: 06 cze 2014, 16:49
Lokalizacja: Ergsun-Tuek
Has thanked: 11 times
Been thanked: 3 times

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Paskudnik »

kwiatosz pisze:To nie manipulacja, tylko dobra praktyka - mnie np. gry ameritraszowe interesują z punktu widzenia ameritraszowca, a nie eurosucharzysty. Nie widzę w jaki sposób recenzja miałaby zyskać na tym, że pisze ją ktoś mniej zainteresowany tematem wbrew preferencjom.
dodatkowo, rzekłbym, że trudniej będzie udawać miłośnikowi <wstaw dowolny typ>, że gra tego typu jest świetna, gdy tak nie jest.
Nie gram w gry, których nie lubię a lubię tylko te gry, w które już grałem :P
Awatar użytkownika
Ink
Administrator
Posty: 2819
Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 103 times
Been thanked: 160 times
Kontakt:

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Ink »

Borek224 pisze:Jeżeli istnieją jakieś zobowiązania na linii recenzent-wydarwca i co gorsza recenzent o tym nie poinformuje to ciężko stwierdzić po czyjej stronie stoi - czy jest krytykiem czy środkiem promocji.
Ponownie - uczciwy recenzent poinformuje i zrecenzuje uczciwie.
Nieuczciwy recenzent nie poinformuje, zrobi jak mu będzie korzystnie, a że nie poinformował, to nawet nie będziesz o tym wiedział, że dostał za to jakieś wynagrodzenie.

Nie naprawisz ludzkiej nieuczciwości nie mając żadnych narzędzi jej weryfikacji.
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
Awatar użytkownika
Gambit
Posty: 5239
Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 526 times
Been thanked: 1846 times
Kontakt:

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: Gambit »

Borek224 pisze:(wolałbym utrzymać dyskusje akademicką ale jak użyłeś w przykładzie formy JA to ja użyję w komentarzu formy TY)
Użyłem formy JA, bo jestem recenzentem i to co napisałem, to po prostu faktyczna sytuacja. Nie widzę przyczyny, dla której mam tu ukrywać.
Borek224 pisze:To brzmi jakbyś pracował dla wydawcy i był od niego zależny. A to z mojego (klienta) punktu widzenia jest złe, bo uważam że dobry recenzent powinien stać po mojej stronie - zawsze. Jeżeli istnieją jakieś zobowiązania na linii recenzent-wydarwca i co gorsza recenzent o tym nie poinformuje to ciężko stwierdzić po czyjej stronie stoi - czy jest krytykiem czy środkiem promocji.
Podałem w tym przykładzie na czym takie zobowiązanie polega. Tylko i wyłącznie na tym, że przekazaną mi grę zrecenzuję (czyli przedstawię moją opinię o niej widzom), oraz zrobię to w czasie nie dłuższym niż X tygodni. Czy jest w tych dwóch zobowiązaniach takie, które nie pozwala mi stać po stronie gracza? Takie, które nie pozwala mi na przekazanie mojej własnej opinii o danej grze?
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4135
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 314 times
Been thanked: 344 times

Re: Zarabianie na grach planszowych

Post autor: tomb »

Ink pisze:Specjalista od Felda lepiej zrecenzuje grę Felda niż ameritrashowiec, dla którego każde euro jest za suche.
Cóż, bzdura. Przykład recenzji Amerigo KubyP jest tego dowodem. Kuba zrecenzował grę wysoko, na forum wieścił sukces grze
KubaP pisze:Na moje to gra wbije do pierwszej dychy BGG.
która jednak nie zwojowała rankingu BGG. Co to nam mówi? Że KubaP bardzo tę grę lubi, ale niestety, jako znany fan Felda, może mieć "przechył". Tyle że nie wszyscy muszą kojarzyć recenzenta i jego poglądy.

(KubęP przepraszam za wyjęcie na wierzch jego recenzji. Wina Inka, że mi skojarzył. Nic osobistego.)
ODPOWIEDZ