(Warszawa) Poniedziałkowe granie - Miejsce Chwila

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8134
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 86 times
Been thanked: 254 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: jax »

siepu pisze:To jak z tą dziką hordą nowości z Essen? Bo aż zaczynam żałować że gier nie wziąłem ;) (będę o 17).
Wiem z przecieku, że jednak będzie ta dzika horda.
No i Adam się pojawi, zatem wnioskuję, że kolejna dzika horda zagości w dużych brązowych pudłach. Ci co zamawiali, niech wezmą duże torby :)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
jingowawa
Posty: 889
Rejestracja: 12 kwie 2010, 22:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 2 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: jingowawa »

jax pisze:
siepu pisze:To jak z tą dziką hordą nowości z Essen? Bo aż zaczynam żałować że gier nie wziąłem ;) (będę o 17).
Wiem z przecieku, że jednak będzie ta dzika horda.
Niestety na 98% nie dam rady wpaść, więc liczę Jax na opisy twoich wrażeń, ale z nowości, a niekoniecznie z tak "dobrych" gier jak Osadnicy czy królestwo w budowie...
Awatar użytkownika
sillue
Posty: 468
Rejestracja: 18 kwie 2012, 14:23
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 3 times
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: sillue »

jingowawa pisze: (...) ale z nowości, a niekoniecznie z tak "dobrych" gier jak Osadnicy czy królestwo w budowie...
skoro poleciałeś gustami, to w sumie zabrakło coś o religii i polityce do kompletu...
Awatar użytkownika
Andreus
Posty: 1568
Rejestracja: 01 mar 2009, 19:55
Has thanked: 6 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: Andreus »

Będę przed 17, czekając na Adama z moją małą (porównując z innymi) dostawą. W międzyczasie chętnie w coś mniejszego zagram :)
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8134
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 86 times
Been thanked: 254 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: jax »

jingowawa pisze:Niestety na 98% nie dam rady wpaść, więc liczę Jax na opisy twoich wrażeń, ale z nowości, a niekoniecznie z tak "dobrych" gier jak Osadnicy czy królestwo w budowie...
No pięknie, nawet 'Osadnicy' się nie podobają :shock: Szkoda słów :)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
Andreus
Posty: 1568
Rejestracja: 01 mar 2009, 19:55
Has thanked: 6 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: Andreus »

jax pisze:
jingowawa pisze:Niestety na 98% nie dam rady wpaść, więc liczę Jax na opisy twoich wrażeń, ale z nowości, a niekoniecznie z tak "dobrych" gier jak Osadnicy czy królestwo w budowie...
No pięknie, nawet 'Osadnicy' się nie podobają :shock: Szkoda słów :)
Za to Rokoko na 5 osób go urzekło :lol:
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8134
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 86 times
Been thanked: 254 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: jax »

Wczorajszy poniedziałek poessenowy ruszał dość powoli krztusząc się przy tym :)
Pierwszą nowinkę przyniósł sillue, na kolejne dostawy trzeba było długo poczekać.

Na przeczekanie wybór padł na Divinare, którą parę osób się zachwyca. Czekałem na olśnienie, ale nie nastąpiło. Normalna (mocno przeciętna rzekłbym) gra bez żadnych genialnych twistów, nie rozumiem zachwytów.
Chyba nie lubię mechaniki obstawiania (gdyby jeszcze ciekawie ją obudować, to może by coś z tego wyszło; w Camel Up był fail w tym temacie, tu tylko przeciętność).

Dalej 3-osobowy Don. Ładna kontrola przy tej liczbie osób i całkiem dobrze działało (miałem wątpliwości czy tak faktycznie będzie).

Dalej klasyka, czyli For Sale – 6 osób to spora losowość. Nie będę grał już więcej w tym składzie. Dla FS najlepsze jest 3-5 graczy.

W międzyczasie posłuchałem tłumaczenia sillue gry Zhong Guo (unifikacja Chin pod rządami jednego z cesarzy) i… ależ to jest suchar… Pozyskuj kosteczki, przesuwaj kosteczki, wstawiaj kosteczki, baw się kosteczkami… Może sama gra jest dobra (choć strzelam że chyba nie dla mnie), ale przepisy naprawdę zniechęcają. Ciekawe jakie były wrażenia graczy.

Uruchomione w międzyczasie przez Jirian Panthalos nie zebrało dobrych ocen (biedny l.a.d. trafił wczoraj na 3 niezbyt pasujące mu gry: Don, For Sale i Panthalos :) ).

Ja na zakończenie siadłem do Zamków Szalonego Ludwika. Kupiłem to nieco na przekór wierząc (po prezentacji w Essen) że nie ma wiele wspólnego z Suburbią. I faktycznie nie ma. Jest tam jakiś element wspólny (po dołożeniu kafelka sąsiedni może zapunktować), ale to tyle. Zamki są znacznie głębsze i ciekawsze.
Fanowi Suburbii, czyli sillue, Zamki się nie podobały (jako ‘mniej ciekawe’). Na tej podstawie powiedziałbym – jeśli jesteś fanem Suburbii, nie graj w Zamki (prawdopodobnie spodziewasz się czego suburbiopodobnego); jeśli Suburbii nienawidzisz (tak jak ja), koniecznie zagraj w Zamki!
Dla mnie genialne w Zamkach jest to, że są 3 główne kryteria wg których dokłada się pomieszczenia do swojego zamku:
- wyłożone 3-4 cele (z kilkudziesięciu) punktujące na koniec gry
- kilka celów tajnych każdego gracza (więcej można zdobyć w trakcie gry) punktujących na koniec gry
- 6 czy 7 różnych bonusów które można zdobywać za ‘zamykanie’ pokojów danego rodzaju. Np. za zamknięcie wszystkich wyjść pokoju jadalnego (żółtego) można sobie kupić kolejny element zamku a za zamknięcie pokoju ‘fioletowego’ można zapunktować jeszcze raz ten pokój. I tak dalej – każdy rodzaj pokoju ma własny bonus.

Wszystkie powyższe kryteria (często ze sobą sprzeczne, splątane, niektóre niby ważniejsze ale jak to prawidłowo ocenić?) trzeba brać pod uwagę przy pozyskiwaniu i dokładaniu pomieszczeń. Dodatkowo trzeba wziąć pod uwagę ile punktów bezpośrednio da dokładane pomieszczenie i jakie bonusy za sąsiedniość będzie przyznawać (ono samo lub wcześniej położone obok pomieszczenie) [to jest ten jeden punkt wspólny z Suburbią].

Manewrowanie w siatce wielu sprzecznych celów przypomina Kingdom Buildera (szczególnie z oboma dodatkami). Podobnie - losowane cele zapewniają ogromną regrywalność. W KB to manewrowanie nie miało jednak tylu zmiennych...
Naprawdę strasznie ciężko podjąć w Zamkach w takiej sytuacji optymalne wybory (w KB zdecydowanie łatwiej) – tym bardziej że na decyzję w Zamkach wpływają też inne elementy: każde pomieszczenie ma inną cenę (bynajmniej nie stałą, tylko wysoce zmienną) (a z kasą w grze jest dość ciasno), no i można też podebrać szczególnie cenne pomieszczenia, które akurat wybitnie pasują przeciwnikom (nawet kosztem optymalizacji własnego zamku).
Gdy doda się do tego wszystkiego schody i cały poziom podziemi, gdzie również umieszcza się pomieszczenia mające zasady nie bazując na sąsiedniości, wychodzi z tego znakomita, wielowymiarowa gra, której Suburbia nie dorównuje do pięt do kątem emocji, wielości wyborów, trudnych decyzji (właśnie Suburbia jest ‘mniej ciekawa’, bardzo blada w porównaniu z Zamkami).
Na razie z Zamków Szalonego Ludwika jestem nadzwyczaj zadowolony.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
sillue
Posty: 468
Rejestracja: 18 kwie 2012, 14:23
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 3 times
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: sillue »

skoro Jax uderzył w stół...

zacznę od Zamków...
faktycznie regrywalność jest znakomita, ale w mojej drugiej partii uderzyło co innego, co Jax zawsze punktuje... chaos i brak kontroli...
bardzo dużo liczenia lub bardzo dużo grania na czuja... kasę dostajesz od innych graczy, niby najciekawszy twist, ale jak nie poukładasz pokojów w/g cen, i tak nie przewidzisz, co zrobią...
potem kafelkowe układanie, tu albo tam, a może jednak tu... i też na czuja bardzo często...
jak na czuja, to dobra zabawa, jak kalkulujesz, to paraliż decyzyjny na horyzoncie...
nie wiem, czy użyłem słów 'mniej ciekawe'... na pewno bardzo Suburbiopodobne...
moja osobista kategoria: zagram chętnie, ale nie muszę mieć... bo mam już podobną... czyli 6/10

ZhanGuo...
i znowu deja vu... adwokat we własnej sprawie... tzn. grze... :lol:
kosteczek przesuwanie też, ale zagrywanie kart bardziej...
z gustami i o suchości euro się nie dyskutuje... :)
w skrócie...
pięć prowincji na planszy głównej i u każdego gracza... 5 rund, po 6 kart do zagrania w każdej, karty w trzech kolorach i niezależnie numerowane w grupach 1-40, 41-80 i 81-120...
zagranie karty albo do regionu na swojej planszy, max 3 w każdym i otrzymanie dysków w odpowiedniej ilości i kolorze, albo wysłanie emisariusza na dwór cesarza tfu.. wkradł się klimat... 8) położenie karty na planszę, wybranie jednej akcji z 6 dostępnych oraz dodatkowo odpalenie jednego typu kart na naszej planszy, w zależności od tego czy poprzednia karta była niższa czy wyższa od naszej...
zarządzanie kosteczkami na planszy, 3 kolory i 2 typy, albo oficjele albo robotnicy, trzech identycznych oficjeli daje gubernatora na prowincję i tam na koniec gry wiekszościówka, robotnicy stawiają pałace i mur chiński wielki...
ponadto walka z czarnymi kostkami czyli niezadowolonymi wieśniakami, co można zniwelować wysyłając gubernatora albo z akcji na kartach...
niezadowoleni mieszkańcy blokują pałace i bonusy z kart w swoich prowincjach...
po każdej rundzie dyski z kart można zamienić na bonusy albo zbierać na lepsze w kolejnych rundach...
i główne punktowanie końcowe...
zalecenia cesarza, losowe w każdej grze, za mur, pałace i gubernatorów w konkretnych prowincjach,
punkty za mur w konkretnych lokalizacjach, też losowe bonusy, za brak niezadowolenia w prowincjach na przykład,
większość gubernatorów w prowincjach...
jak wszyscy wiemy, przegrać z Twilightem to jak wygrać... :lol:
prywatna kategoria: 8/10 zostaje w kolekcji na dalsze partie...

na koniec Wiggle Dance czyli dice placement na lekko... ślicznie wydany...
dobry gateway, a i wyjadacze znajdą coś dla siebie...
3 warianty rozgrywki, krótki, średni i długi i jak widać po komentarzach, każdy wymaga innej strategii, w zasadzie 3 gry w jednym pudełku...
ocena 7/10, od czasu do czasu...
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8134
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 86 times
Been thanked: 254 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: jax »

sillue pisze:nie wiem, czy użyłem słów 'mniej ciekawe'... na pewno bardzo Suburbiopodobne...
Jak już napisałem - bardzo nieSuburbiopodobne.
Nie zniechęcaj suburbiofobów :)
sillue pisze: ZhanGuo...
i znowu deja vu... adwokat we własnej sprawie... tzn. grze... :lol:
kosteczek przesuwanie też, ale zagrywanie kart bardziej...
z gustami i o suchości euro się nie dyskutuje... :)
Suchość to nie kwestia gustu, jak wykazuje dobitnie Twój opis gry :mrgreen:
sillue pisze: jak wszyscy wiemy, przegrać z Twilightem to jak wygrać... :lol:
Iiiii tam. Wczoraj na luzie z nim zremisowałem :mrgreen:
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
jingowawa
Posty: 889
Rejestracja: 12 kwie 2010, 22:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 2 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: jingowawa »

sillue pisze:
jingowawa pisze: (...) ale z nowości, a niekoniecznie z tak "dobrych" gier jak Osadnicy czy królestwo w budowie...
skoro poleciałeś gustami, to w sumie zabrakło coś o religii i polityce do kompletu...
Nie ma szans, te dwie dziedziny nie wywołują tak silnych emocji jak np. wspomniane przez Andreusa Rokoko na 5 osób.

Co do opisów, bardzo chciałbym podziekować Jaxowi za wnikliwy opis Zamków Ludwiga, za liczne, skutecznie zniechęcające porównania z Kingdom Builderem, który uzupełnione przez Silue, spycha w mojej klasyfikacji poessenowych tytułów do poznania z początku, na koniec kolejki. Ale jako osoba lubiąca Suburbie, z ciekawości z pewnością kiedyś spróbuje.

A Waggle Dance wygląda frapująco, chętnie spróbuję.
Ostatnio zmieniony 21 paź 2014, 17:00 przez jingowawa, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
sillue
Posty: 468
Rejestracja: 18 kwie 2012, 14:23
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 3 times
Been thanked: 1 time

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: sillue »

Nie przegrałeś, bo tajbrejkera nie wydrukowali... :mrgreen:
Co do suchości, już po prostu zapomniałeś, że suche nie znaczy złe... :P
Macek
Posty: 358
Rejestracja: 16 sty 2012, 00:25

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: Macek »

Co do Divinare, gra z gatunku lekkich, łatwych i przyjemnych. Zupełnie inaczej chodzi w wariancie 3 os. który w mojej ocenie jest najlepszy.

ZhanGuo, .. pomijając mój żenujący wynik gra moim zdaniem przekombinowana. Wiele elementów jakby włożonych na siłę. Ogólnie jakoś takie bez klimatu. Dla mnie 6/10.

Podsumowując wcześniejsze wypowiedzi całe szczęście, że ilu graczy tyle gustów. Dzięki temu fani "rewelacyjnych" Osadników nie muszą się męczyć przy sucharach i vice versa :D
Awatar użytkownika
jingowawa
Posty: 889
Rejestracja: 12 kwie 2010, 22:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 2 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: jingowawa »

Macek pisze: fani "rewelacyjnych" Osadników
Oooo, kolejny fan portalowej produkcji ;)
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8134
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 86 times
Been thanked: 254 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: jax »

jingowawa pisze:Oooo, kolejny fan portalowej produkcji ;)
Jingo, mniej stękania, więcej grania :)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: Geko »

Zagrałem z SeeMem dwie partie w Netrunnera i stwierdzam, że to jednak nie moja bajka. Losowość mnie zniechęciła (za dużo tego dociągania kart żeby w końcu trafić na coś sensownego, ataki na R&D to często loteria), ciułanie kasy też i generalnie widzę, że trzeba się mocno zaangażować w grę (cały system, a nie tylko podstawkę), żeby czuć z niej dużo radości. A na to czasu nie mam.
Potem jeszcze zagraliśmy w starą dobrą Neuroshimę Hex i muszę przyznać, że tu czułem dużo większe emocje i przyjemność z gry.

W każdym razie dzięki za granie. A Raciborskie ciągle mi smakuje.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
jingowawa
Posty: 889
Rejestracja: 12 kwie 2010, 22:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 2 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: jingowawa »

jax pisze:
jingowawa pisze:Oooo, kolejny fan portalowej produkcji ;)
Jingo, mniej stękania, więcej grania :)

Nie mogę w poniedziałki grać, to chociaż postękam;) Ale w piątek już powinienem dać radę być;)
Awatar użytkownika
pingus
Posty: 756
Rejestracja: 25 lut 2008, 18:50
Has thanked: 76 times
Been thanked: 115 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: pingus »

Ktoś jutro coś gra? ;)
Ja jestem chętny na dalsze próbowanie nowości.
Awatar użytkownika
SeeM
Posty: 936
Rejestracja: 19 maja 2009, 19:13
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 2 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: SeeM »

Geko pisze:Zagrałem z SeeMem dwie partie w Netrunnera i stwierdzam, że to jednak nie moja bajka. Losowość mnie zniechęciła (za dużo tego dociągania kart żeby w końcu trafić na coś sensownego, ataki na R&D to często loteria), ciułanie kasy też i generalnie widzę, że trzeba się mocno zaangażować w grę (cały system, a nie tylko podstawkę), żeby czuć z niej dużo radości. A na to czasu nie mam.
Na pewno to kwestia ogrania. No i zdecydowanie większą przyjemność z gry ma haker. Korpo może się tylko modlić, żeby wyszły dobre R&D, serwery dające kasę i dociąg kart oraz, i to przede wszystkim, żeby haker na nie nie trafił. W naszej partii nie podeszły mi serwery-zmyłki i nie mogłem rozdzielić uwagi Geko na kilka kart. Wygrał ze mną bardzo łatwo.
Geko pisze:Potem jeszcze zagraliśmy w starą dobrą Neuroshimę Hex i muszę przyznać, że tu czułem dużo większe emocje i przyjemność z gry.
Też uważam, że Neuro zasługuje na coś więcej niż bycie kolejną planszówką. No nic, takie życie.
Geko pisze:W każdym razie dzięki za granie. A Raciborskie ciągle mi smakuje.
Raciborskie spoko, w każdym razie lepsze niż te z kraników. :) Żałuję tylko, że nie starczyło czasu na Shadowruna.
+ (BGG)
Awatar użytkownika
adikom5777
Posty: 2232
Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 83 times
Been thanked: 12 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: adikom5777 »

Geko pisze:Zagrałem z SeeMem dwie partie w Netrunnera i stwierdzam, że to jednak nie moja bajka. Losowość mnie zniechęciła (za dużo tego dociągania kart żeby w końcu trafić na coś sensownego, ataki na R&D to często loteria), ciułanie kasy też i generalnie widzę, że trzeba się mocno zaangażować w grę (cały system, a nie tylko podstawkę), żeby czuć z niej dużo radości. A na to czasu nie mam.
Geko, ta gra jest tak losowa, że drugi raz z rzędu mistrzostwa Polski wygrywa ta sama osoba, a najlepsi gracze regularnie grają w Top8. :) Gra jest po prostu wymagająca, jak napisałeś trzeba się zaangażować, budować talie, śledzić na bierząco metę i wtedy będą wyniki i radość z gry.
schizofretka
Posty: 4360
Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 7 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: schizofretka »

Hehe, ja miałem podobne wrażenia jak Geko z pierwszych trzech partii. Jako runner póki nie dobrałem odpowiednich lodołamaczy nie mogłem zrobić nic, gdy je dobrałem mogłem wszystko. Gdybym nie widział dobrych graczy tłukących regularnie powiedziałbym, że gra nie działa ;) Mam nadzieję, że kiedyś ktoś mi pokaże, dlaczego ta gra jest taka dobra, bo klimat mi się mocno wkręca. Dla porównania z inwazji miałem kupę funu od początku, dopiero meta mnie zniechęciła.


Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Awatar użytkownika
iapetus
Posty: 226
Rejestracja: 27 lut 2012, 09:54
Lokalizacja: Warszawa/Lublin
Kontakt:

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: iapetus »

pingus pisze:Ktoś jutro coś gra? ;)
Ja jestem chętny na dalsze próbowanie nowości.
Podbijam :) Kto się czym jutro pochwali?
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8134
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 86 times
Been thanked: 254 times

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: jax »

iapetus pisze:
pingus pisze:Ktoś jutro coś gra? ;)
Ja jestem chętny na dalsze próbowanie nowości.
Podbijam :) Kto się czym jutro pochwali?
Także jestem ciekaw kto jakie nowości Essenowe przyniesie...
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
tequira
Posty: 103
Rejestracja: 19 lis 2013, 11:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: tequira »

Będę po 19 z Hyperborea oraz Panamax jak będzie miał dla mnie Adam.
Awatar użytkownika
iapetus
Posty: 226
Rejestracja: 27 lut 2012, 09:54
Lokalizacja: Warszawa/Lublin
Kontakt:

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: iapetus »

Na Hyperboreę to, cytując Klasyka: "nawet do Bydgoszczy mogę jeździć" :) Upraszam o miejsce przy planszy, jeśli będziesz rozkładał.
Awatar użytkownika
tequira
Posty: 103
Rejestracja: 19 lis 2013, 11:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub

Post autor: tequira »

Spoko luz, jeszcze nie grałem więc zobaczymy czy to dobre jest.
ODPOWIEDZ