Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Witam serdecznie
Chodzi za mną od jakiegoś czasu karciana przygodówka. Głównie do gry 2 osobowej ewentualnie od święta solo. Pomóżcie proszę wybrać. Najbardziej skłaniam się do pierwszego Pathfindera ze względu na klimat ale ta seria jest już zamknięta więc może ta piracka część? O Shadowrunie myślałem ze względu na świeżość. Tylko nie zawsze nowe oznacza lepsze, więc proszę o pomoc? Drugoplanową kwestią jest tłumaczenie bo będę musiał przygotować wersję PL, więc proszę też o podpowiedź która z gier ma przystępniejszy język. Jeśli ktoś miał okazję zagrać w 2 czy 3 z tych gier to prosiłbym o porównanie. Jak wypada regrywalność czy w ogóle grywalność poszczególnych pozycji Rahdo chwali i to i to jak to Rhado
Po prawdzie, odradzalbym obydwie. Pathfinder to taki Munchkin na sterydach i to w dodatku brzydki jak noc, a Shadowrun: Crossfire nie ma w sobie za wiele przygody, ma za to desginerow którzy odwalili badziew i bronia go jak niepodległości.
Zobacz może na LOTR LCG, Dead of Winter, Android albo WoW: The Adventure Game.
Rahdo chwali wszystko a jak coś mu sie nie podoba. to z absurdalnych powodów. Jego recenzje trzeba traktować z przymrużeniem oka - za dużo "ideologii", za mało chłodnego spojrzenia na mechanikę.
Dzięki, ostudziłeś trochę zapał liczyłem na przemycenie rpg do planszówkowych rozgrywek ale jeśli to aż tak biedne tytuły to szkoda byłoby inwestować czas i pieniądze. Muszę obejrzeć więcej filmików z rozgrywek no i zerknę na WoWa w sumie nigdy nie czytałem nic na jego temat. Dzięki za podpowiedź.
Mam obie.
Shadowrun jest naprawdę słaby, nie kupuj.
Natomiast Pathfinder, to arcydzieło jeśli chodzi o przeniesienie RPG do planszowek!
Jak lubisz RPGi kupuj w ciemno, będziesz mega zadowolony!
Jest losowość, jest rozwój pistacji, jest moze sprzętu, potworów, umiejetność itd.
Jest wszytko co w porządnym RPGu, tyle ze w planszowce!
I zacznij wlasnie od Rise ... A potem zbieraj "piratów".
Odradzam mocno Wiedźmina - gra śliczna, ale cholernie nudna.
Podobnie jak Talismany, lotr i inne.
Poza tym, ze ciągną sie w nieskończoność te partie, to nie ma ciagłości fabularnej, rozwoju itd.
Dzięki za opinię, właśnie jakiejś przygodówki brakuje mi w kolekcji. Po sprzedaniu Talismana i Eldritch horror zostały same eurosuchary a fajnie byłoby trochę ponabijać xp. W tym miesiącu Rhado "naciągnął" mnie już na Kashgar ale czerwiec/lipiec to będzie dobry czas na nową wakacyjną miłość
Czy natrafiłeś może gdzieś w sieci na skany lub pdfy kart? Zobaczyłbym jak idzie mi tłumaczenie.
