czy to ciekawe gry dla dzieci?

[annam]

chcę kupić dzieciom- chłopakom (6 i 8 lat) jedną z gier- którą wybrać?, czy są ciekawe dla dzieci?
- pędzące żółwie, pędzące jeże, pojedynek robotów lub "pewnego razu" ...?
interesuje mnie opinia na temat tych 4 gier. gdyby ktoś znał ŚWIETNĄ grę dla dzieci (nie drogą- dzieci psują gry)- to też o tytuł poproszę... dzięki. A.

[Tomzaq]

Pędzące żółwie to dobry pomysł. W pozostałe nie grałem
Pomyśl o Carcassonne - mój sześciolatek pięknie śmiga

[kdsz]

Na "Pewnego razu" są za starzy . "Pojedynek robotów" to gra czysto logiczna. Dobra, ale nie wszystkim podpasuje. "Pędzące żółwie" to powinien być dobry wybór.
Od siebie dodam "Potwory w Tokio", "Wsiąść do pociągu", "Carcassonne", "Małego księcia", "Metropolię" i "Hobbita" Egmontu. Ale generalnie ciężko coś polecać gdy nie zna się gustu chłopców, nawet w zarysie.

[annam]

W Carcasson obaj grają ale mamy sporo dodatków- co wydłuża grę i po 40 minutach się nudzą.... wolę krótkie a dynamiczne gry dla nich...

[vinnichi]

Zafunduj im Jungle speeda z tego się nie wyrasta a dynamiki jest aż nadto.

[Relo]

Pędzące żółwie, na pewno są w porządku, lepiej gdy gra się w większym gronie niż w parze (według mnie weselej), aczkolwiek jeśli chodzi o rozgrywkę na parę to nikt nie wie którym gra żółwiem

Pojedynek robotów, tak jak pisane wyżej to gra logiczna. Całkiem fajna, lecz nie wiem czy starszy nie będzie miał delikatnej przewagi w rozgrywce

W Pędzące jeże i W pewnego razu nie grałem - nie wypowiem się.

Z moich obserwacji takiej grupy wiekowej mogą przypaść do gustu:
- Aaarr! - polskie wydanie, polskich twórców (Lupo) dwuosobowej gry w której walczymy w morskim pojedynku. Też do główkowania, jednak losowość kart może popsuć taktykę najlepszemu strategowi. Chłopaki lubią te klimaty

- Kajko i Kokosz : Przygody Wojów - lekka gra karciana w której dobieramy karty ze skarbami bądź ze zbójami z popularnej niegdyś serii komiksów. Gra szybka, w której podejmujemy decyzję, czy już wystarczy nam skarbów czy jeszcze dobierzemy kolejne bądź w przypadku braku szczęścia stracimy wszystko

Metropolia jest w porządku, lecz u mnie schodzi około godzinki jedna partia, lecz dzieciaki lubią w nią grać.

[krzyss]

Moj synek bardzo lubi Pociagi: Europa i Szalone autka. Ma 6 lat.Pogrywa tez w gre Rio 2 i wszelkiej masci chinczyki itp gry.

[Bary]

Zamiast Jungle speed lepiej spróbować Dobble- jest bardziej zróżnicowane i dynamiczne.
Zamiast Wsiąść do pociągu z kolei lepsi w odczuciu moich dzieciaków są Osadnicy z Catanu (6 latek może mieć problem z ogarnięciem miast i wybraniem sensownych biletów).
Oczywiście polecam też klasyki: Pędzące żółwie i Carcassonne. Z przygodowych pozycji maluchom podoba się Talizman.

[ma_rio]

Ja ze swojego doświadczenia mogę polecić grę Ucieczka: Świątynia Zagłady. Gram z synem (5,5)od jakiegoś czasu i naprawdę mu się podoba, a co najlepsze podoba się też mnie. W zasadzie Jest to chyba jedyna gra, przy której nie ma znaczenia czy gram z synem czy z dorosłymi. Zasady są na tyle proste, że dzieciak bez problemu ogarnia, a do tego jest to cooperacja, co przy graniu z dzieckiem (moim zdaniem) jest dużym plusem.

[genek]

ja polecam Pszczółki, dla dorosłych to też dobra gra

[Qlaqs]

+1 "Pszczółki" z G3.

[leśny człowiek]

Grałem z dzieciakami i w Pędzące Żółwie i w Pędzące Jeże.
Jeże moim zdaniem są ciekawsze