Do gry z tatą :)

[Asukaji]

Przedstawię swoje wyznaczniki
- Czas gry 30-60 min.
- Strategia - Naparzanki armii itd.
- Klimat gry NIE może być przyszłościowy. Najlepiej by było, gdyby było to coś średniowiecznego
- Cena tak do 100 zł.
- Średnio skomplikowane zasady - najlepiej, by było bez wielu wyjątków, by dało się to szybko przypomnieć.

Powiem tak - z tatą uwielbiamy szachy i dobrze by było mieć jakąś planszówkę/karciankę, która świetnie chodzi na dwie osoby.
Uwielbiamy rycerskie klimaty

Narazie zapatruję się na grę Black and White, ale te figurki wyglądają bardzo słabo i trochę tych zasad i wyjątków jest, tata o tym nigdy nie będzie pamiętał, a chcemy w takie gierki grać jakoś wieczorami w weekendy, bo nie mamy dużo czasu na ogarnianie zasad.

Każda propozycja na wagę złota Dzięki z góry!

[Lothrain]

Figurki wyglądają słabo, bo to nie figurki, ale za 100 zł to figurek nie uświadczysz. Jeśli zdołacie z tatą wykrzesać jeszcze parę złociszy, to mogę polecić:
- Command & Colors: Ancients (ale tutaj też drewniane bloczki) - zasady z pewnością do ogarnięcia, tylko tekst na kartach angielski (ale jest tłumaczenie, a nawet karty z grafikami na BGG), ale ilość bitew i scenariuszy powala, to wiele godzin świetnej zabawy;
- albo jak muszą być figurki to Battlelore 2nd Edition, tylko klimat jest rycersko-fantasy, więc nie wiem jak twój tata reaguje na smoki...
- zawsze możecie też poczekać chwilę na nową grę wydawnictwa Phalanx - Battles, ale tam też będą raczej drewniane kosteczki, a nie figurki.

[Asukaji]

Znaczniki wojsk nawet w szachach ładniej wyglądają niż jakieś bloczki. W grze za 120zł szkoda, że nie dało się zrobić kilkunastu figurek No ale da się przeżyć, wszystkiego mieć nie można
Tytuły o których piszesz niestety nie spełniają kryterium finansowego. Kasa na grę idzie tylko z mojej kiesy, więc te 120 to i tak dużo dla mnie Ale może kiedyś

[Lothrain]

Musisz tatę przycisnąć o dofinansowanie Boję się, że w Twoim zasięgu jedyną grą wartą grzechu jest Neuroshima Hex, ale tutaj temat postapo też nie sprosta wymaganiom... Jest jeszcze szachopodobny The Duke - bardzo dobra gra strategiczna i mieści się w Twoich widełkach. Może to?

[Patyk]

Znaczniki wojsk nawet w szachach ładniej wyglądają niż jakieś bloczki. W grze za 120zł szkoda, że nie dało się zrobić kilkunastu figurek No ale da się przeżyć, wszystkiego mieć nie można

Bloczki to kwestia mechaniki, a nie kosztów. Są dużo droższe gry, które też mają bloczki, za to w żadnej "poważnej" grze wojennej figurek nie uświadczysz.

A co do sugestii to może Pocket Battles? Tu wprawdzie karty, ale resztę wymagań powinny spełniać. Ew. jeszcze Summoner Wars, jeśli mogą być klimaty fantasy, ale to też karty. Z tym że tak jak już było napisane w tej cenie poza kartami lub ostatecznie żetonami trudno będzie coś znaleźć. Może ew. z figurkowych używany Memoir '44.

[Asukaji]

O Neuroshimie też właśnie myślałem, ale to może za kilka miesięcy
The Duke - kurcze, popatrzę Tylko widze, że jest wyłącznie angielskie wydanie :/ Tata nie znać angielski bardzo

[karawanken]

Bardzo ciekawe wymagania, przy bardzo ograniczonym budżecie. Sam od dawna próbuje namówić ojca na granie. Na razie udało się osiągnąć tyle, że z zaciekawieniem przyglądał się moim zmaganiom w x-winga (niestety zapytany czy zagra, odparł, że w jego wieku nie wypada) Ale w twoim wypadku x-wingi odpadają ze względu na temat. Ze średniowiecznych może Bitwy Westeros, nie grałem ale sam zastanawiam się nad kupnem, ale znowu cena daleko poza sugerowaną. Na moim ojcu muszę wypróbować Orła i Gwiazdę, pasowało by do twoich kryteriów, ale niestety nie jest już dostępne (chyba, że używane).

[Patyk]

Historycznym odpowiednikiem X-winga jest seria Wings of War, tylko znowu jak chce się mieć plastikowe modele zamiast kart to nie ten budżet.

[josiu]

Osadnicy Narodziny Imperium. W chwili obecnej znalazłem w jednym ze sklepów za równe 100 zł (co za taka grę jest bardzo niską ceną). Stawiam, że na pewno wam przypasi. Jedynym "zgrzytem" może być czas gry (zależy jak długo "móżdżycie"). Pierwsza rozgrywka z żoną wyszła nam jakies 2 godz. . Teraz jedną partię gramy jakieś około 75 minuy Bardzo polecam. Edit: Kurde nie dopatrzyłem, że miało być w stylu "naparzanki". Ale tak czy siak polecam jak na pierwszą planszówkę. Ojcu się spodoba.

[Patyk]

O:NI i naparzanki armii?

[josiu]

O:NI i naparzanki armii?

Już edytowałem post. Zawsze można pójść w produkcję mieczy i plądrowanie

[karawanken]

Niedługo może będzie dostępne polskie wydanie Heros of Normandie. Ja czekam na polską wersję właśnie miedzy innymi po to aby w końcu namówić ojca, który również zna słabo angielski, na granie (uwielbia okres 2 wojny światowej). Ale znowu ceną pewnie będzie powyżej 200 zl.

[Patyk]

Akurat do HoN chyba znajomość języka nie jest specjalnie potrzebna. Wystarczy, że jedna osoba ogarnie instrukcję.

[Lothrain]

O Neuroshimie też właśnie myślałem, ale to może za kilka miesięcy
The Duke - kurcze, popatrzę Tylko widze, że jest wyłącznie angielskie wydanie :/ Tata nie znać angielski bardzo

Wystarczy, że zna jedna osoba. Tutaj są bloczki zachowujące się jak figury. Możliwości ruchu masz narysowane na bloczkach. Tak jak w szachach - tłumaczysz reguły i zasady poruszania, a potem grasz. Nie ma żadnych kart z tekstem, czy czegoś podobnego. A gra daje popalić i szachistom się spodoba. Bardziej niż polecane tu od czapy O:NI.

[Pixa]

Jak pojawila sie Neuroshima Hex to nie sposob nie wymienic Summoner Wars. Zestaw startowy to ok. 60 zl (dwie armie, tekturowa plansza, kostki, znaczniki), Master Set to ok. 160 zl (6 armii, gruba, piekna plansza, kosci, znaczniki). Czas gry - 60 min spokojnie z rozlozeniem i zlozeniem. Proste reguly, ale daje sporo satysfakcji. Losowosc jest, ale dodaje smaczku a nie psuje rozgrywke (na K6 wchodza uderzenia od 3 w gore).

[Dellas]

Z takich szybkich taktycznych gier nie w klimatach przyszłościowych proponowałbym się zainteresować takimi tytułami:
- Stratego
- Sztuka wojny
- Black&White

Natomiast jeśli pominąć wymaganie klimatyczne - to Neuroshima Hex jest idealna pod resztę wymagań.

[Wojtas_512]

a może po prostu memoir 44'? Łatwa gra wojenna.

[Rune]

A może Disk Wars?

Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka

[Błysk]

Znaczniki wojsk nawet w szachach ładniej wyglądają niż jakieś bloczki. W grze za 120zł szkoda, że nie dało się zrobić kilkunastu figurek No ale da się przeżyć, wszystkiego mieć nie można

Nie zrażaj się, bloczki są skromne, ale karty jednostek są przepiękne! Tylko, że jedna frakcja tam jest tam bardziej rycerska, a druga trochę bardziej osadzona w klimatach wojen Napoleońskich. Serio, ta gra ma bardzo ładny design.

Co do zasad tu masz rację, są wyjątki itd. ALE po 2-3 grach wszystko się pamięta- problemem tej gry jest nieścisła instrukcja, ale jej poprawiona wersja jest w necie. Jeśli tylko chce ci się popatrzeć na poprawioną instrukcję i wytłumaczyć ją tacie, to polecam B&W.

[Asukaji]

Wielkie dzięki za propozycje Jest ich bardzo dużo i w sumie jakbym miał kasę.. to kupiłbym wszystko xD
Niektóre gierki znalazłem na necie, niektórych już nie. Np. Pocket Battles nie ma tej wersji, którą bym chciał.
Sztuka wojny - bardzo interesujący tytuł
W Disc Wars chciałbym najpierw zagrać, bo nigdy nie pykałem w takie typowo bitewne gry (z jakimś odmierzaniem itd. zupełnie nie wiem o co z tym chodzi xD).
Memoir 44 - fundusze, ale moooże kiedyś
Teraz biorę się za oglądanie recenzji tego wszystkiego.

Wielkie dzięki za porady! Jak macie coś jeszcze to piszcie

[Patyk]

Pamiętaj, że do Diskwarsa jest potrzebne pole o wymiarach 90x90cm do gry, niby nikt nie zabroni grać na mniejszym, ale jednak jest to jakieś ograniczenie.
Co do Pocket Battles to z tego co widzę Planszomania ma wszystkie części na zamówienie.

[Dellas]

Jeśli oboje dobrze czujecie się z tatą przy szachach, to polecam jeszcze Hive (rój) - to takie szachy, który plansza (rój) cały czas się porusza i ewoluuje.

[gafik]

Ha! Rzeczywiście bardzo "wąskie" wymagania i trudny wybór. Sam jestem tatą ale u mnie to ja nakłaniam syna do grania i to on mówi, że już mi nie wypada Hihihi...

Ale faktycznie Memoir'44 może być strzałem w 10.

Neuroshima Hex jest na drugim miejscu.

Rój na 3.

Aż przeglądnąłem pierwszą 200. na BGG z ciekawości i naprawdę Twoje wymagania wykluczają sporą liczbę tytułów.

Nie wiem, jak z dostępnością, cenowo, językowo i komplikacja zasad ale takie tytuły jak Hannibal... czy Combat Commander, Path of Glory itp chyba nie wchodzą w grę.

A! Przypomniał mi się jeszcze Manoeuvre. To może być dobre!

No i jak przedpiścy, figurek w tym budżecie nie uświadczysz za bardzo.

[uday]

Z karcianek-naparzanek Galakta ostatnio wydała po polsku Lords of War.

[KubaP]

Battle Line / Schoten Toten