Chaos w Starym Świecie+ Rogaty Szczur vs. Bloodrage
Chaos w Starym Świecie+ Rogaty Szczur vs. Bloodrage
Czytałem, że te gry są w sumie do siebie podobne.
Może jest tu ktoś, kto grał w obie i pokusiłby się o jakieś porównanie leciwego już nieco klasyka, z nowością jaką jest Bloodrage?
Osobiście uwielbiałem Świat Warhammera, ale mitologia skandynawska też jest całkiem ok. Interesuje mnie Bloodrage "goły" bez dodatków, bo cenowo wychodzi dosyć podobnie do Chaosu z dodatkiem (chyba).
Może jest tu ktoś, kto grał w obie i pokusiłby się o jakieś porównanie leciwego już nieco klasyka, z nowością jaką jest Bloodrage?
Osobiście uwielbiałem Świat Warhammera, ale mitologia skandynawska też jest całkiem ok. Interesuje mnie Bloodrage "goły" bez dodatków, bo cenowo wychodzi dosyć podobnie do Chaosu z dodatkiem (chyba).
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 5 times
Re: Chaos w Starym Świecie+ Rogaty Szczur vs. Bloodrage
Grałem w obie gry, w Chaos 12 razy, w tym tylko 2 ze Szczurem, w Blood Rage 5 razy ( w tym 3 razy wersja bez dodatków).
Zalety Blood Rage:
- dobrze działa już od 3 osób
- dużo lepsze wydanie (figurki)
- możesz sobie sam stworzyć drogę do wygranej przez ulepszenia i nie jesteś ograniczony przez ograniczenia frakcji
- z uwagi na kształt mapy przemieszczanie jednostek jest bardziej dynamiczne niż w Chaosie
- dzięki różnorodnym kartom bitwy i ulepszeniom jednostek bitwy są ciekawsze
- brak losowości w walce (chyba, że wliczamy dobór kart walki w drafcie)
- możesz wygrywać przez blef i przegrywanie walk (karty Lokiego)
- więcej rodzajów ulepszeń jest w Blood Rage (7 lub więcej na grę) niż w Chaosie (3 na grę)
- jeśli dobrze kombinujesz to gra pozwala na świetne comebacki
Wady
- na 5 robi się zbyt ciasno i trudniej cokolwiek zaplanować
- warto dokupić szamanów;) bo jeszcze zwiększają możliwości kombinowania w grze
- niektóre komba kart są przegięte (ale jak już wiesz co i jak to po prostu nie dasz komuś określonej karty)
- początkowo wszystkie jednostki są identyczne
Chaos w Starym Świecie
Zalety
- karty wydarzeń odpalane co turę
- każda z frakcji ma unikalne karty i jednostki
- unikalny cel punktowania dla każdego gracza
Wady
- dość częsty możliwy Kingmaking
- bóg determinuje strategię na rozgrywkę (Khorne z reguły łatwiej wygrywa na obroty (choć ze Szczurem może próbować komba punktowego), Nurgle na punkty)
- losowość walki z uwagi na kostki (bardzo istotna dla wygranej Khorna)
- eventy potrafią pomagać konkretnemu bogowi.
Zalety Blood Rage:
- dobrze działa już od 3 osób
- dużo lepsze wydanie (figurki)
- możesz sobie sam stworzyć drogę do wygranej przez ulepszenia i nie jesteś ograniczony przez ograniczenia frakcji
- z uwagi na kształt mapy przemieszczanie jednostek jest bardziej dynamiczne niż w Chaosie
- dzięki różnorodnym kartom bitwy i ulepszeniom jednostek bitwy są ciekawsze
- brak losowości w walce (chyba, że wliczamy dobór kart walki w drafcie)
- możesz wygrywać przez blef i przegrywanie walk (karty Lokiego)
- więcej rodzajów ulepszeń jest w Blood Rage (7 lub więcej na grę) niż w Chaosie (3 na grę)
- jeśli dobrze kombinujesz to gra pozwala na świetne comebacki
Wady
- na 5 robi się zbyt ciasno i trudniej cokolwiek zaplanować
- warto dokupić szamanów;) bo jeszcze zwiększają możliwości kombinowania w grze
- niektóre komba kart są przegięte (ale jak już wiesz co i jak to po prostu nie dasz komuś określonej karty)
- początkowo wszystkie jednostki są identyczne
Chaos w Starym Świecie
Zalety
- karty wydarzeń odpalane co turę
- każda z frakcji ma unikalne karty i jednostki
- unikalny cel punktowania dla każdego gracza
Wady
- dość częsty możliwy Kingmaking
- bóg determinuje strategię na rozgrywkę (Khorne z reguły łatwiej wygrywa na obroty (choć ze Szczurem może próbować komba punktowego), Nurgle na punkty)
- losowość walki z uwagi na kostki (bardzo istotna dla wygranej Khorna)
- eventy potrafią pomagać konkretnemu bogowi.
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 5 times
Re: Chaos w Starym Świecie+ Rogaty Szczur vs. Bloodrage
Kemet nie jest nawet w 1/3 tak dynamiczny i ma mniej ciekawa walke niż Blood Rage. Dodatkowo draft działa inaczej niż technologie z Kemeta.Dellas pisze:@Rocy7
Z tego co opisujesz Blood Rage przypomina bardziej Kemeta niż Chaos.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Chaos w Starym Świecie+ Rogaty Szczur vs. Bloodrage
Jako psychofan Chaosu będę go bronił pomimo niegrania w Blood Rage Mnie się bardzo, bardzo podoba zmienność rozgrywki ze względu na mocarne karty wydarzeń, czy w BR są jakieś zmienne w rozgrywce niezależne od graczy?
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Re: Chaos w Starym Świecie+ Rogaty Szczur vs. Bloodrage
Niezależnie od graczy - nie bardzo - no może poza Ragnarokiem niszczącym prowincję, jednak z góry wiadomo od początku które, więc to nie niespodzianka.
Za to w Blood Rage karty mają niezłą moc i naprawdę zmieniają rozgrywkę - czy to upgrade'y czy też karty bitewne, które mogą sporo namieszać. Eventy ogólne popsułyby trochę Rage'a, bo jednak przez brak losowości fajne jest tutaj zaplanowane ryzyko.
Za to w Blood Rage karty mają niezłą moc i naprawdę zmieniają rozgrywkę - czy to upgrade'y czy też karty bitewne, które mogą sporo namieszać. Eventy ogólne popsułyby trochę Rage'a, bo jednak przez brak losowości fajne jest tutaj zaplanowane ryzyko.
When they kick out your front door, How you gonna come? With your hands on your head or on the trigger of your gun!?
______Moja kolekcja______Wymienię/sprzedam______
______Moja kolekcja______Wymienię/sprzedam______
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 5 times
Re: Chaos w Starym Świecie+ Rogaty Szczur vs. Bloodrage
kwiatosz pisze: czy w BR są jakieś zmienne w rozgrywce niezależne od graczy?
Sa:
1) obszary niszczone w Ragnaroku i ich kolejnosc (chyba ze ktos ma Fenrira, ale to KS Exclusive),
2) bonusy z obszarow rozkladane sa losowo (mozna nawet co ere zmieniac ich rozstawienie, ale to home rule)
3) nie wszystkie karty wchodza do kazdej gry
4) draft (zawsze beda karty, ktore wezma inni gracze)
Dodatki
1) losowe rozmieszczenie bogow co ere
2) jeszcze wiecej kart nie pojawia sie w kazdej rozgrywce
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Chaos w Starym Świecie+ Rogaty Szczur vs. Bloodrage
Ok, dzięki
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Re: Chaos w Starym Świecie+ Rogaty Szczur vs. Bloodrage
Czyli póki co przewaga po stronie Bloodrage. Dzięki za porównanie i czekam na to, aż być może ktoś jeszcze się skusi.
A jak z prawdopodobną regrywalnością? Pewnie ciężko jeszcze oceniać Bloodrage, ale zapytać nie zaszkodzi.
A jak z prawdopodobną regrywalnością? Pewnie ciężko jeszcze oceniać Bloodrage, ale zapytać nie zaszkodzi.
-
- Posty: 353
- Rejestracja: 07 cze 2012, 10:32
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 3 times
Re: Chaos w Starym Świecie+ Rogaty Szczur vs. Bloodrage
Stanowczo bardziej podoba mi się Blood Rage.
Rocy7 elegancko wypunktował wszystkie za i przeciw. Mam tylko jedną uwagę - dla mnie to, że na starcie wszystkie frakcje są identyczne jest na plus. Bo ich zróżnicowanie doskonale samo tworzy się w trakcie gry, można w każdej grze wybrać inną ścieżkę rozwoju dzięki dobieranym kartom. Chaos jest pod tym względem znacznie bardziej ograniczony.
Rocy7 elegancko wypunktował wszystkie za i przeciw. Mam tylko jedną uwagę - dla mnie to, że na starcie wszystkie frakcje są identyczne jest na plus. Bo ich zróżnicowanie doskonale samo tworzy się w trakcie gry, można w każdej grze wybrać inną ścieżkę rozwoju dzięki dobieranym kartom. Chaos jest pod tym względem znacznie bardziej ograniczony.
- wis
- Posty: 1231
- Rejestracja: 20 sty 2009, 18:01
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 59 times
- Been thanked: 24 times
- Kontakt:
Re: Chaos w Starym Świecie+ Rogaty Szczur vs. Bloodrage
No to dla równowagi - głos na CitOW . Akceptuję jego wady i losowość , odrobinę home-ruluję (licytacja o frakcje, małe ułatwienie życia Nurglowi). Jeśli nie mam 4 graczy, lub chcę mniej losową grę - gram w Pana Lodowego Ogrodu.
Blood Rage nie jest zły, na ile mogę to powiedzieć po niecałej partii. Dla mnie jednak kołowa mapa bez jakiegokolwiek odwołania do Skandynawii przypomina najlepsze dokonania doktora Knizii - perfekcyjność w zamian za klimat. I tym właśnie wygrywa u mnie CitOW.
BR będę na pewno jeszcze ogrywać, lecz nie zanosi się, żebym z jego powodu sprzedał coś z zestawu CitOW+PLO.
Blood Rage nie jest zły, na ile mogę to powiedzieć po niecałej partii. Dla mnie jednak kołowa mapa bez jakiegokolwiek odwołania do Skandynawii przypomina najlepsze dokonania doktora Knizii - perfekcyjność w zamian za klimat. I tym właśnie wygrywa u mnie CitOW.
BR będę na pewno jeszcze ogrywać, lecz nie zanosi się, żebym z jego powodu sprzedał coś z zestawu CitOW+PLO.
-
- Posty: 828
- Rejestracja: 17 lip 2012, 12:49
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 88 times
Re: Chaos w Starym Świecie+ Rogaty Szczur vs. Bloodrage
Najistotniejsze w wypowiedzi Rocy jest
W Blood Rage na razie zagrałem za mało, żeby powiedzieć jest lepsza/gorsza.
Jest inna i na pewno nie zastępuje CWSŚ.
Podkreślę, 2 RAZY ze szczurem.Rocy7 pisze:Grałem w obie gry, w Chaos 12 razy, w tym tylko 2 ze Szczurem, w Blood Rage 5 razy ( w tym 3 razy wersja bez dodatków).
W Blood Rage na razie zagrałem za mało, żeby powiedzieć jest lepsza/gorsza.
Jest inna i na pewno nie zastępuje CWSŚ.
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 5 times
Re: Chaos w Starym Świecie+ Rogaty Szczur vs. Bloodrage
gdybym częściej grał w tego typu gry możliwe, że gralbym w obie.windziarz44 pisze: Jest inna i na pewno nie zastępuje CWSŚ.
Blood był wybrał z uwagi na możliwość większego dopasowania frakcji do aktualnych potrzeb. Nie ida mi questy, idę w Lokiego lub Ragnarok.
W Chaosie Khorne nie stanie się Nurglem, specjalizacja jest fajna, ale nakłada też ograniczenia.
- Dellas
- Posty: 626
- Rejestracja: 28 kwie 2014, 13:50
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 64 times
- Been thanked: 14 times
Re: Chaos w Starym Świecie+ Rogaty Szczur vs. Bloodrage
Specjalizacja w przypadku Chaosu wpływa bardzo pozytywnie na klimat gry. Każda z frakcji jest głęboko osadzona w Świecie WH. Dlatego nie razi mnie to, że Khorne nie może być Nurglem itd.W Chaosie Khorne nie stanie się Nurglem, specjalizacja jest fajna, ale nakłada też ograniczenia.
Na razie z tego co pisze @Rocky7, @wis i @Quetzalcoatl to BR jest całkiem inną grą. No nic wypada zagrać i samemu się przekonać.
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 5 times
Re: Chaos w Starym Świecie+ Rogaty Szczur vs. Bloodrage
Z tym się zgodzę, choć w Blood Rage też rzuć klimat dzięki Valhalii, bogom i zwłaszcza Ragnarok. Dodatkowo gra wymusza walki o chwałę co też dodaje klimatu.Dellas pisze: Specjalizacja w przypadku Chaosu wpływa bardzo pozytywnie na klimat gry. Każda z frakcji jest głęboko osadzona w Świecie WH. Dlatego nie razi mnie to, że Khorne nie może być Nurglem itd.
Na razie z tego co pisze @Rocky7, @wis i @Quetzalcoatl to BR jest całkiem inną grą. No nic wypada zagrać i samemu się przekonać.
W Blood warto często walczyć dla walki, czy to dla chwały / łupów czy to dla chwalebnej smierci w Chaosie (oprócz Khorna) walka jest częściej tam gdzie warto to robić.
- Kapelatejesy
- Posty: 88
- Rejestracja: 21 wrz 2014, 17:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Chaos w Starym Świecie+ Rogaty Szczur vs. Bloodrage
Dla odmiany mogę powiedzieć, że z Rogatym gram większość partii. Faktycznie zagęszcza sytuację na planszy i mam poczucie, że gra skaluje się lepiej, niż w podstawowej wersji na 4. Mechanika skavenów jest fajna i dosyć dobrze oddaje klimat fabularny. Możliwość podmieniania kart podstawowych na te z dodatku (w tym ulepszeń, których faktycznie jest w podstawowej wersji trochę mało) odczuwalnie odświeża rozgrywkę.windziarz44 pisze:Podkreślę, 2 RAZY ze szczurem.
Co do regrywalności - może się zrobić nudno, jeśli masz stałą ekipę graczy i gracie wybierając frakcje, a np. przez sympatię zawsze lądujecie z takim samym rozmieszczeniem. Przerabiałem człowieka "nie losuuujmy, ja chcę grać Khornem;_;" - koszmar. Jeśli losujecie frakcje, co jakiś czas zmieniacie talie podstawowe na dodatek, a ekipa graczy nie jest zawsze taka sama, to na powtarzalność nie powinniście narzekać.
-
- Posty: 4360
- Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 6 times
Chaos w Starym Świecie+ Rogaty Szczur vs. Bloodrage
Kolejny psychofan chaosu ślepy na jego wady się zgłasza!
Blood Rage eliminuje wszystkie problemy chaosu - downtime, czytelność planszy, losowość, brutalność (łatwo wypaść całkiem z walki o zwycięstwo 'bo tak'), próg wejścia. Gra się płynniej, łatwiej i zwykle walczy do samego końca, można posadzić też nową osobę i nie wywali całej rozgrywki.
Gdzieś przy tym jednak zamienił się w euro, tyle że z figurkami zamiast kostek. Nie mam tyle partii co w Chaos, ale wydaje mi się też łatwiejszy; w chaosie, mimo losowości, widzę więcej kombinowania, czajenia się i liczenia. Ogólnie BR będzie lepszy jeśli ktoś nie ma stałej ekipy i Stary Świat go nie rusza, jednak klimatem do pięt nie dorasta Chaosowi i jest mocno generyczny (jeśli ktoś lubi mitologię nordycką to wręcz ta zamerykanizowana interpretacja będzie drażniąca). Jeśli natomiast już sam fakt wcielenia się w boga chaosu wywołuje uśmiech na twarzy, nie przeszkadza wam generalnie jeśli nie wygracie, pod warunkiem, że rozgrywka była ciekawa, to brałbym Chaos.
Do BR usiądę chętnie, jeśli ktoś zaproponuję, ale dla partii w Chaos pojadę na koniec miasta
Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.
Blood Rage eliminuje wszystkie problemy chaosu - downtime, czytelność planszy, losowość, brutalność (łatwo wypaść całkiem z walki o zwycięstwo 'bo tak'), próg wejścia. Gra się płynniej, łatwiej i zwykle walczy do samego końca, można posadzić też nową osobę i nie wywali całej rozgrywki.
Gdzieś przy tym jednak zamienił się w euro, tyle że z figurkami zamiast kostek. Nie mam tyle partii co w Chaos, ale wydaje mi się też łatwiejszy; w chaosie, mimo losowości, widzę więcej kombinowania, czajenia się i liczenia. Ogólnie BR będzie lepszy jeśli ktoś nie ma stałej ekipy i Stary Świat go nie rusza, jednak klimatem do pięt nie dorasta Chaosowi i jest mocno generyczny (jeśli ktoś lubi mitologię nordycką to wręcz ta zamerykanizowana interpretacja będzie drażniąca). Jeśli natomiast już sam fakt wcielenia się w boga chaosu wywołuje uśmiech na twarzy, nie przeszkadza wam generalnie jeśli nie wygracie, pod warunkiem, że rozgrywka była ciekawa, to brałbym Chaos.
Do BR usiądę chętnie, jeśli ktoś zaproponuję, ale dla partii w Chaos pojadę na koniec miasta
Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
- ChlastBatem
- Posty: 1648
- Rejestracja: 14 kwie 2014, 15:35
- Lokalizacja: Gdynia/Gdańsk
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 28 times
Re: Chaos w Starym Świecie+ Rogaty Szczur vs. Bloodrage
Coraz bardziej ciekawi mnie ten Bloodrage Euro <3schizofretka pisze: Gdzieś przy tym jednak zamienił się w euro, tyle że z figurkami zamiast kostek.
Re: Chaos w Starym Świecie+ Rogaty Szczur vs. Bloodrage
Coraz bardziej ciekawi mnie ten Bloodrage Euro <3[/quote]ChlastBatem pisze: Gdzieś przy tym jednak zamienił się w euro, tyle że z figurkami zamiast kostek.
A ja zagrałem do tej pory w chyba za mało gier żeby to rozróżniać. Czym jest Senji, TI czy Mage Knight, albo Studium w Szmaragdzie czy NS Hex?
Dzięki za kolejne głosy. W sumie mam coraz większy mętlik w głowie co byłoby warte kupna, więc znając życie i tak przytargam zupełnie co innego
EDIT:
@schizofretka- już myślałem, że zniknąłeś z forum, bo jakiś czas nie widziałem żadnego twojego posta, a razem z @rocy7 zazwyczaj najsensowniej mi doradzacie.
Re: Chaos w Starym Świecie+ Rogaty Szczur vs. Bloodrage
Ja powiem tak. Grałem i Cahos... i Blood Rage.
Chaos jest OK, zagrałem kilka partii i w sumie nie chciało mi się do niego wracać (mimo, że jestem fanem Młotka i gier z podkładem, a nie euro sucharków). Zarówno z dodatkiem jak i bez.
Blood Rage, zagrałem kilkanaście partii i wciąż chce jeszcze. Gra ma w sobie to coś co szepcze do ucha: "Jeszcze jedna partyjka"
Jak dla mnie Blood Rage jest o niebo lepszą grą niż Chaos, a może jest po prostu Chosem 2.0 bez młotka Ja bym postawił swoje 10 groszy na BR.
Chaos jest OK, zagrałem kilka partii i w sumie nie chciało mi się do niego wracać (mimo, że jestem fanem Młotka i gier z podkładem, a nie euro sucharków). Zarówno z dodatkiem jak i bez.
Blood Rage, zagrałem kilkanaście partii i wciąż chce jeszcze. Gra ma w sobie to coś co szepcze do ucha: "Jeszcze jedna partyjka"
Jak dla mnie Blood Rage jest o niebo lepszą grą niż Chaos, a może jest po prostu Chosem 2.0 bez młotka Ja bym postawił swoje 10 groszy na BR.
Tylko spróbuj :>
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 11 sty 2016, 03:56
Re: Chaos w Starym Świecie+ Rogaty Szczur vs. Bloodrage
Chciałem zapytać jak jest ze skalowaniem na 2 osoby? Ani w Chaos, ani w Bloodrage jeszcze nie grałem, a szukam czegoś co dobrze by chodziło też przy 2 i 3 graczach... I pytanie czy konieczny jest Rogaty szczur do Chaosu? bo jest trudno dostępny
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Chaos w Starym Świecie+ Rogaty Szczur vs. Bloodrage
Chaosu się nie da grać na dwie osoby, na trzy niespecjalnie warto. BR na dwie raczej nie warto.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 11 sty 2016, 03:56
Re: Chaos w Starym Świecie+ Rogaty Szczur vs. Bloodrage
Jak szukasz gry na 2 osoby to zapomnij o Chaosie... Jest to wspaniała gra ale najlepiej w pełnym składzie. I powiem tak: Rozegrałem już pewnie kilkadziesiąt partii w Chaos i żadna nie była taka sama. Zawsze ktoś zrobi coś co zmieni całkiem rozgrywkę.
Ja bym brał Chaos zwłaszcza jak z dodatkiem.
Ja bym brał Chaos zwłaszcza jak z dodatkiem.
Re: Chaos w Starym Świecie+ Rogaty Szczur vs. Bloodrage
To ja dodam swoje 3 grosze. W Chaos grałem póki co 12 razy (w tym 8 ze Szczurem), w BR -2. BR jest super grą, pewnie z każdą kolejną partią lepszą ale Chaos! Chaos to jeb... petarda! Wojna totalna ze wszystkimi o wszystko, każda, dosłownia każda kolejna partia jest lepsza od poprzedniej! Jeśli tylko masz możliwość kupna Chaosu z dodatkiem (nówki dodatku w wersji PL już nie kupisz) to bierz bez zastanowienia. Ale możliwe, wręcz prawdopodobne że BR też okaże się z czasem tak dobre. Dodam jeszcze że z Chaosem często jest tak, że na początku nie za bardzo się ludziom podoba. Jest tak dlatego, że tą grę trzeba "zrozumieć" i nie chodzi mi o zasady, ale po 2 ,3 partiach jest już ogień:)
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/us ... dgame&ff=1
https://boardgamegeek.com/collection/us ... dgame&ff=1